My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jestem, no jasne, jak widzę Wy też chipsy wciągnęłyście w ostatnich dniach? Ja mam na to jedno wytłumaczenie- promocja w Biedrze hahahah
A właściwie to wpadłam Wam powiedzieć, że mam jakieś dziwne uczucie. Czasami jak czułam lęk przed czymś to czułam też takie napięcie w brzuchu a teraz to czuję w podbrzuszu. Co to do choinki jest? No i uczucie małego szmeru w głowie jak po niewielkiej ilości alkoholu. Wytłumaczcie mi to proszę, proszę. Co sobie zbadać co zmierzyć? Mam tak od prawie 3 dni.Tylko nie straszyć mnie poważnymi chorobami- dziękuję.
Senna jestem cały czas, chyba się podtrułam wszystkim co świąteczne. To byłoby jakieś wytłumaczenie. Byleby sobie nic nie wkręcać. Nic sobie nie wkręcać. Nie wkręcać. Popatrzeć na swój wykres, popukać się w czoło i pójść dalej spać. To mój plan. Pozdróweczki
Misi@, Blondik lubią tę wiadomość
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle
-
nick nieaktualny
-
Hę?? Ale jaką wiadomość? Bo teraz to zrozumiałam jakbyś mnie pod prysznic zapraszałaLamama wrote:Anuśka dałam nową wiadomość, bo coś nie dopisałam. Edytowane mi się nie podobają. Idę pod prysznic, bo czuję się ciągle jakaś skurzona, brudna i w ogóle łeee. Buziaki. Padam.Do później!
Nie mam nic przeciwko boś ładna kobieta, ale wiesz... Nie znamy się jeszcze tak dobrze... A ja to najpierw pogadać muszę i się oswoić Może jednak zaczniemy od kawy i kina Poza tym masz dziwne objawy... Wygląda toto na grypę afrykańską, więc wiesz.... Przed prysznicem weź coś na te grype bo jak dziadostwo jakieś do domu przywlokę to mnie chłop do studni wrzuci 
wistful, Lamama, Asiula86, marissith, Malenq, Krokodylica, LaRa, ara, Misi@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Anuśka wrote:Hę?? Ale jaką wiadomość? Bo teraz to zrozumiałam jakbyś mnie pod prysznic zapraszała Nie mam nic przeciwko boś ładna kobieta, ale wiesz... Nie znamy się jeszcze tak dobrze... A ja to najpierw pogadać muszę i się oswoić Może jednak zaczniemy od kawy i kina Poza tym masz dziwne objawy... Wygląda toto na grypę afrykańską, więc wiesz.... Przed prysznicem weź coś na te grype bo jak dziadostwo jakieś do domu przywlokę to mnie chłop do studni wrzuci
ANUŚKA JESTEŚ BOSKA, FENOMENALNA, NIESAMOWITA, MASZ TO CZEGO SZUKAM, ZOSTAŃ MOJĄ ŻONĄ!!!!
HAHAHAHAH
Chodzi o to, że jak piszę wiadomość do Was i za chwilę zorientuję się, że nie napisałam wszystkiego, to wolę usunąć i wrzucić na nowo niż edytować. Kapiszi?
A tak szczerze to jak pod prysznic byśmy szły to wolałabym iść tam w super nastroju i wypucowana jak auto niemieckiego emeryta albo jakiegoś pustego dresa
Asiula86, Anuśka, marissith, Malenq, Krokodylica, Blondik lubią tę wiadomość
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle
-
Grypa afrykańska!? No tak, to nie robię dziś obiadu i kolacji, bo jak coś chłopakom sprzedam. Takiej wersji się trzymajmy! Nie robię i nic tego nie zmieni a jak zapytają to powiem, że stwierdzono u mnie grypę afrykańską! Anuśka I l You
Co do kina to idziemy na Hobbita,czy jakieś łzawe cholerstwo? Bo ja to się ostatnio z byle powodu łzami zalewam. Co bym nie oglądała w reklamie czy w innym miejscu. Łzy mi ciekną i gula w gardle podskakuje ze wzruszenia.
Anuśka, Misi@ lubią tę wiadomość
O ja Cię chromole, gdzie są te fasolle
-
Cholercia to ja też wyczeszę borzenęLamama wrote:ANUŚKA JESTEŚ BOSKA, FENOMENALNA, NIESAMOWITA, MASZ TO CZEGO SZUKAM, ZOSTAŃ MOJĄ ŻONĄ!!!! HAHAHAHAH
Chodzi o to, że jak piszę wiadomość do Was i za chwilę zorientuję się, że nie napisałam wszystkiego, to wolę usunąć i wrzucić na nowo niż edytować. Kapiszi?
A tak szczerze to jak pod prysznic byśmy szły to wolałabym iść tam w super nastroju i wypucowana jak auto niemieckiego emeryta albo jakiegoś pustego dresa
Ale na żonę to się nie nadaję Mogę być mężem Mam kopalnię diamentów (tak w ramach reklamy :p ) Ostatnia moja żona dobrze gotowała (Lena) więc poprzeczka wysoko stoi 
A no i jestę blondynę więc ciężko u mnie z tym kapiszi
Na Hobbitach i Władcach pierścionków usypiam więc jakbym chrapała to trzaśnij mnie łokciem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2014, 14:03
Lamama, Krokodylica, Blondik, Misi@ lubią tę wiadomość
-
I ja też biorę z Ciebie przykładKrokodylica wrote:Chwilunia, urodzę, zagoję się i wracam do gry!
chociaż Ty sobie trochę użyłaś jak miałaś dyspensę od leżenia a ja nic
ale niech Ci na zdrowie wyjdzie nie zazdraszczam, no może trochę
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć moje kochane dziewczynki.
Muszę sie pochwalić, ze u nas tez wkoncu spadł śnieg i moje dziecię ulepilo az 3 bałwanki. Tzn. mnie, meza i siebie:-)
Co do sprawy o ciężarne i owulantki, ja powiedziałam, ze Was nie opuszczę bo sie z Wami zżyłam. To, ze ostatnio sie nie udzielałem to tylko dlatego, ze moje samopoczucie bardzo złe jest a nie chce Wam ciagle narzekać choć wczoraj, az sie przyznam, ze sie poryczalam z tego wszystkiego...
Obiecuje,może nawet mimo złego samopoczucia będę tu obecna. I to nie jest tak, ze uciekłam na fioletowa stronę bo dziewczynki z fioletowej moga potwierdzić, ze tam tez prawie nie wchodzę. A jak wchodzę to i tu i na fiolet
Blondik lubi tę wiadomość
[/url]
****gang 18+**** -
U mnie seks to jedyna aktywność fizyczna bo latanie do lodówki za żarciem to chyba się nie liczyKrokodylica wrote:Nuuuuuda.
Nie lepiej przyjemniej te kalorie spalać? Więc też po porodzie wracam do seksu Przed porodem też by się trochę przydało Ale Wam powiem że mąż mój (jak byłam w ciąży 2trymestr) bał się do domu wracać bo takie miałam parcie na sex że pozacierana chodziłam non stop
Lamama, Smoczyca1, Blondik, Krokodylica lubią tę wiadomość
