My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
kurde nie wiem zbiera sie to we mnie juz jakis czas
co do mojego meza to nie wiem co myslec ostatnio zachowuje sie okropnie, mysle ze stwierdzil ze za wczesnie na kolejne dziecko albo nie wiem...
ostatnio u nas z kasa krucho... generalnie nie jest zle ale duzo inwestujemy i ciagle sie cos robi...
a moj maz wczoraj powiedzial swoja opinie tzn nie kłocilismy sie tylko ogolnie rozmawialismy... ze malo zarabiam i sie nie dokladam do domu... ze on wszystko i ze jak rownouprawnienie to powinnam isc do pracy...
tylko ze ja pracuje w domu i jesli chodzi o kase raz wiecej raz mniej ale mam swoje pieniadzeostatnio miał pretensje ze wydaje kase na kosmetyczke bo na moje hybryde to przeciez nikt uwagi nie zwraca, a przeciez ja to robie dla siebie a nie dla innych a dziewczyna prawie darmo robi bo za 20 zl
tak mnie wkurzyl ze jakbym nie zaszla to bym juz poszla do pracy...
5 lat doswiadczenia w ubezpieczeniach i mysle ze znalazlaby sie jakas firma cobym mogla popracowac...
tylko ze.... straciłabym swoich klientów... dzieci musiałyby miec opiekunkę na kilka godzin po szkole... i jeszcze teraz w ciazy jestem i horm,ony mi buzuja i bede zaraz plakac...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 08:25
-
Helenq nie martw sie a mezwoi powiedz ze za prowadzenie domu i wychowywanie dzieci to ty powinnas dostawac min 2 tys na reke i jak taki madry to niech sam zajmie sie calym domem i dziecmi..zapytaj sie czy bedzie placil za opiekunke ??
a mi dziewzyny wczoraj snil dziwny sen snil mi sie dziadek meza ktory 2 tyg temu zmarl.. pojawil sie na chwile w snei stalismy ja tata meza i jego babcia.. a on poklepal mnie po ramini ... tak jakby chcial powiedziec wszytsko bedzie dobrze i nagl zniklKrokodylica, Tamka lubią tę wiadomość
-
Helenka twarda bądź nie miętka
A tak poważnie to jakbyś poszła do pracy i wzięła opiekunkę to i tak kasy nie będzie. A to że jesteś w domu to też ogromny plus bo dziećmi się zajmiesz, ugotujesz, posprzątasz itp. Ale faceci często nie biorą tego pod uwagę. Jak mój mi kiedyś powiedział że siedzę w domu i nic nie robię to pokazałam mu jak wygląda dom gdy nic nie robię. Od razu zmienił zdanie. Ale się uniosłam
To przez tą podwójną inkęKrokodylica, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
wiec bedzie dobrze
w snach cos jestja wysniłam pierwsza dzidzie
powiedzialam mu juz ze nikt nie kazal mu sie zenic jak mu sie nie podoba na sile go nie trzymam przy sobie wiec ma nie narzekac... i ze gdyby mi dupy nie zawracal to teraz bym miała juz super prace i wszystko gdzies... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry,
Helenq, wymarzone rozwiązanie byłoby takie, że Ty idziesz do pracy, mąż zostaje w domu z dziećmi, a Ty mu później wydzielasz kasę na piwko z kolegami czy inny bilard czy kręgle! jakbym coś takiego usłyszała, to pirzgnęłabym drzwiami i wróciłabym , jakby mu rozumek na właściwe miejsce trafiłtym facetom to naprawdę czasem odbija
Nena, wstawaj!!!
Aniu, śliczne wyglądacie z dziecięciem, niech to będzie prorocze zdjęcie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 09:07
justta, Katja, Nenaaa lubią tę wiadomość
-
Ania_84 mi też się dzisiaj śnił mój ojciec, który niedawno zmarł, tyle że ja się z nim w tym śnie kkłóciłam. Przez to jestem dziś w kropce - zastanawiam się jak dalej robić z kwestiami spadkowymi bo to się klocilismy, ale że pewnych spraw nie poukladal to rozwazalam załatwić to na szybko a po dzisiejszym śnie to tak sobie myślę że chciałby żebym jednak zawalczyla...
Krokodylica lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Witajcie z rana
dzisiaj miałam dobre spanie, chyba po wczorajszym wymęczeniu się.
Nenaaa niedobra gdzie jesteś????
Helenqk trzymaj się swojego zdania i niech teraz przeprasza, musi mieć szacunek do Ciebie bo ty bardzo ciężko pracujesz, praca w domu powinna być wynagradzana, ale żyjemy w takim kraju a nie innym, co nie świadczy że jest bezwartościowa. Robisz kawał dobrej roboty codziennie i to 24 na dobę i nie daj sobie wmówić inaczej. Chyba aż mi się ciśnienie podniosło jak to przeczytałam, a w naszym stanie nie wolno się denerwować, będzie dobrze, widocznie on musi dopiero przetrawić ta nową sytuację
Ania ślicznie wyglądaliście, fajna z was parą no i super że imprezka się udała
Tamka witaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 czerwca 2014, 09:14
Nenaaa lubi tę wiadomość
-
Hej, ale tu tłoczno od rana
Anno, ładnaś kobieta, fajne fotkiDobrze, że impreza udana
Anuśka, przesadzasz z ta inką...przekraczasz granicę, wchodzisz na śliski grunt, to już robi się niebezpieczne...Myślałaś o odwyku i terapii? Przemyśl to i rzuć póki czas. Są inne, łagodniejsze pobudzacze, taka tequila przykładowo. Przerzuć się, Pozdrawiam
Krokokodyl, dobrze, że przeleciałaś W KOŃCU męża, bo już miałam Ci mówić, żebyś się wzięła do roboty bo frekwencję masz jednak marną
Helenka, zdenerwowałam się na Twojego męża, bez komentarza, trzymaj się!
Wstałam Tamuś