My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Mona tule. Ja jakos tak uwazam ze w sumie w dzisiejszych czasach to nikogo na dziecko nie stać i nie kasa nie jest zadnym wyznacznikiem.
Ja się jeszcze z rana z mężem poklocilam -ja bylam podninowana tym testem, on chyba nie wyspany. Nie dość że wyrzucil mi kilka rzeczy ktore pewnie uznał za niepotrzebe to nie potrafi się dk tego przyznać tylko mi wciska że nic tam takiego nie było. Więc się wkurwilam 1 raz. Drugi raz jak mu mówię ze wychodzę, może do jakiegoś sklepu wejdę, nie wiem jeszcze ile mi się zejdzie a on mi psa wciska żebym na wycieczke zabrała przecież chwile może posiedzieć w samochodzie. Tyle że ja mam wtedy psa w glowie i to żadne chodzenie, na kawke tez sobie nie usiade - nornalnie czuję się jakby kontrolował i wydzielal mi moj czas wolny więc pies został w domu a ja wkurwilam sie drugi raz. Wychodzę więc, pędze do garażu po auto bo na 8 mam aptekę otworzyć a tam przed drzwiami garażu służbowe auto męża bo przecież miejsca wieczorem nie było to mnie zastawil. Dzwonie żeby zszedl, obrażony sie pojawil, bo przecież moglam poczekać aż się wyszykuje, trzasnal drzwiami j pozzedl. Wkurwulilam sie po raz trzeci. Na dokładkę smsa jeszcze napisał że czuje sie olewany bo mu buzi na dowidzenia nie dalam i z nim nie rozmawiam. Ręce, cycki i wszystko co tylko może opada do samej ziemi...Karolucha lubi tę wiadomość
******************************GANG18+***************************** -
Mona u mojej siostry jest tak..ze tatus.. nie bardzo chce zostawac z dzieckiem.. a jest w domu caly dzien ona musiala wrocic do pracy ..maly ma 14 miesicy .. i niestety musza go dac do złobka bo o tyle o ile babbcia moze go zabierac w czwartekna wioske po pracy i siedziec z nim caly weekend to na tyg jest ciezko.. zdecydowali sie na zlobek..
od kwietnia .. -
nick nieaktualnyTyle że my ze żłobkiem mamy bardzo złe wspomnienia, Filip nam chorował non stop do tego stopnia że musiałam na wychowawczy wrócić. A na nianię nas nie stać, bo niania chce zarabiać więcej niż ja zarabiam.
Edit: Tylko boje się, że kiedyś będę mieć żal do męża, że finanse wygrały z rodziną. Boję się, że mój syn który jest bardzo samotny jako jedynak będzie miał do nas żal że jest sam. Jak widzę jak on patrzy na Zuzę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 09:27
-
Smarta, mój też się wkurza, jak na do widzenia mu buzi nie daję, ani nie mówię, że wychodzę, mimo iż zazwyczaj jest wtedy w wannie
No to widzę, że dzisiaj ciężki dzień.
Mnie dziś też moja przełożona już zdążyła wkurzyć. Jak ja nie mogę się doczekać, kiedy pójdzie na urlop!!! A przed nami jeszcze oceny roczne
Mona, ja właśnie tak dziś sobie pomyślałam, że może mój mąż poszedłby na wychowawczy i siedział z dzieckiem, bo w sumie zarabia tyle, ile opiekunka by zarabiała (oczywiście pod warunkiem, że nie dostanie mandatu, bo wtedy to już w ogóle czysty zysk;)).ara lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Mona ja jestem jedynaczka.. moj michal jak powiedzial o dawcy ..to jak juz gadalismy to mowie ze moze jakby sie udalo to pozniej bysmy drugi raz podeslzi .. zeby dzieckomialo rodzenstwo..Michal tez powiedzial .ze nie wie ze moze tylko jedno.. choc czuje ze jak sie jedno pojawi to jednak bedzie chcail drugie.. moze nie od razu ..
ale .. wiecie nie wiem dlaczego ale ciagle tkwi mi w głowie jedno zdanie ..cyganki ktora mnei zaczepoila.. i powiedziala ze bedze miala dwoch synow.. a pozniej po dlugiim czasie pojawi sie niespodziewanie córeczka..
Asiula86, Misi@, Mona_M, Karolucha lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczynki!
mona a mi się wydaje, że to taka reakcja obronna Twojego małża - po długiej przerwie mieliście wrócić do starań i się chłop spina może? pogadajcie na spokojnie czy to na pewno o kasę chodzi, bo myślę że jednak nie
smarta nie zazdroszczę poranka w nerwachoby w ciągu dnia zaświeciło słońce
cati czemu nie śpisz po nocach he?
miłego dzionka!
edit: asiula lubię za mandat hehe, rozbawiło mnie toWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 09:36
Asiula86, Ania_84 lubią tę wiadomość
-
Ara, ostatnio dostał 500 zł, co stanowi sporą część jego zarobków (jeździ jako kierowca), więc jak częściej będzie dostawał, to naprawdę lepiej się opłaca, żeby był w domu jako niania
Aniu, mnie wróżka powiedziała, że będę miała dwójkę dzieci, ale z dużą różnicą wieku - z tego co kojarzę, to ok. 16 lat... Biorąc pod uwagę, to, że pierwsze urodzę najwcześniej w wieku 30, to drugie 46 lat... trochę późnawo
Ale życzę Ci, abyście mieli dwóch synków i później niespodziewanie córeczkę - byłoby cudnie!
Mona, jedynak to nie jest za fajnie. Widzę po siostrzenicy mojego męża - jest rozkapryszona, egoistyczna i rozbałamucona...
Ich "podobno" nie stać na drugie dziecko... A zarabiają więcej niż myTaki paradoks
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 09:41
Ania_84, ara lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Dzień dobry - miałam napisać, ale poczytałam Was i nie jest za dobry
Mona Skarbie przykro mi, że u Was takie wnioski. Z jednej strony dziecko jest wspólną i odpowiedzialną decyzją, z drugiej jeśli czujesz, że możesz żałować tej decyzji i co gorsza mieć później żal do męża że tak jak piszesz kasa była ważniejsza, spróbujcie się jeszcze raz zastanowić. Może np oraniczenie jakichś niepotrzebnych wydatków już teraz pokazałoby mu, że nie jest tak źle. Rozumiem też złe doświadczenia ze źłobkiem, ale moze to kwestia akurat tego miejsca. Mam w pracy koleżankę, której mąż w większości jest za granicą, ona przejechała się na niani i teraz z braku innego wyjścia posłała Zuzkę do żłobka. I nie żałuje nic a nic. Jest takie powiedzenie, że jeśli Ty masz co jeść, Twoje dziecko też będzie miało. Ale rozumiem Cię doskonale (a nawet Twojego męża) bo my przez wiele lat nie decydowaliśmy się na dziecko, bo myśleliśmy, ze nie będzie nas stać. Dziś patrzę na to zupełnie inaczej i trochę żałuję tej decyzji.
Aha, Mona nie odchodź od nas tak całkiem, chyba że nie bedziesz mogła znieść rozmów o staraniach, to oczywiście zrozumiałe. Czego byś nie postanowiła, trzymam za Ciebie kciuki i myślami jestem z Tobą :*
Smarta - tulę i za negat i za przejścia z mężem :*
Ara - Hura. To odliczam do testu i liczę na bliżniaki, w końcu Tobie musi się udać
. A swoją drogą to fajnego masz tego gina, że przejkazuje tyle ciekawostek. Moi ograniczali się jak na razie do słów "dominujący"
. Inna sprawa, że i tak nie jestem pewna że zapamiętuję wszystko co się do mnie mówi w gabinecie, mam zdecydowanie pamięć wzrokową i oni sobie gadają a ja się gapię w ekran
U mnie plamienie, co było do przewidzenia. Więc testu nie robię. A już wczoraj padłam po pracy jak kłoda ze zmęczenia i pomyślałam sobie że to może TO.........Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 09:45
ara lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
ara wrote:momo nie smutaj żaba! w końcu ten dzień musi nadejść, nie ma innej opcji :*
A propos żaba, do tej pory co cykl wyskakiwałam z nowym awatarem, ale tak mi się ta żaba spodobała, że dam jej jeszcze ze 2 szanseara lubi tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
Asiula wiem ze to takie gadki..ale milo jest myslec zemoze jednak
Ara.. te ze wzgorkiem to najlepiej rokujace wiec dajesz czadu dzis czwartek dzien bez majtek
Momo Smarta tulam.. choc ja wierze ze neidlugo bedziecie chodzily cale w skowronkach :0ara, momo1009, Asiula86 lubią tę wiadomość
-
Smarta, kurcze, mimo wszystko jeszcze trzymam kciuki.
Mona smutno mi sie zrobilo, ze maz Ci tak powiedzial. Przykro jakos.
Moj tez juz zapowiedzial, ze drugiego nie bedzie, bo jak ja mam znowu 9 miesiecy rzygac i zdychac to on dziekuje. Ale jeszcze sie nawet pierwsze nie urodzilo, wiec kto wie, moze za 2 lata zmieni zdanie?
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny za wsparcie. Dużo to dla mnie znaczy. Juz mi trochę lepiej i czuję że postawie na swoim.
Ara masz rację, ja czuję, że to jego reakcja obronna.
A całkiem z forum nie zniknę to jestem od Was uzależniona hihihi.Ania_84, Misi@, ara, momo1009, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
Mona ... mi sie wydaje ze on jednak zechce
skoro tak nagle zmienil zdanie.. to moze cos sie pojawilo..czego on sie obawia
moze boi sie troche tej "walki" o dziecko.. staran.. -
nick nieaktualny
-
mari kurcze ale co ma blizna do HSG ;/ chyba HSg nie jest zabiegeiem .. gdzie rozcinaja jakas powloke ??
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny