My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
mój tez mi takie madrości prawi...wczoraj wymiotowałam cały dzień, nawet na spacerze z psem, pomiędzy jedną falą nudności a drugą starałam się coś porobić...zrobilam pranie, uprasowałam, namoczyłam firanki, zrobiłam mu mielone na obiad, chociaż mnie skręcało na sam widok, a on wrócił z tekstem z pracy:...on by tez chciał tak cały dzień leżeć i odpoczywać, mam fajny luz...
ręce opadają...
a co do zmain ciążowych...zawsze miałam taki płytki sen, budził mnie najmniejszy szmer... osttanio nie słyszałam jak moj J. wrócił z imprezy, zrobił łubu dubu na przedpokoju i wlazł do łóżka....mam nadzieje, że to minie, bo kurcze dziecka w nocy nie usłyszę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 08:56
-
Marissith, trzymam kciuki za proroczy sen.
A ja chyba zaczynam się przejmować jutrzejszą wizytą, bo mi się właśnie śniła
Blondik, miejmy nadzieję, że Twoje objawy niedługo miną.
A faceci... to jakaś masakra. Jak w poniedziałek miałam to HSG to też sobie pomyślałam, że chyba żaden facet by nie wytrzymał tego badania!Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Cha Cha , no tak standard. Ja jak zaszłam w ciąże to mój mauz powiedział, ze teraz mam super, bo będę siedzieć z dzieckiem i odpoczywać w naszym nowym domu, a on bedzie do pracy chodził...biedny! I w ogóle, ze dla mnie to sie za wiele nie zmieniło - nie, tylko wszystko;)
-
Ja właśnie też mam trochę problem z mężem bo w związku z moim samopoczuciem nie pracuję i on został sam ze sklepem, budową itd. Jeden nasz pracownik jest na L4 długim, i zostali we dwóch - mój mąż + jeden pracownik i mój mąż ma dużo pracy, dużo na głowie, i zapierdziela od rana do wieczora. Przez to wszystko zrobił się nerwowy i drze się o byle gówno. Złości mnie to, bo pomóc nie mogę i jestem bezradna a jeszcze muszę się nasłuchać.
PS. Żeby nie było - on sie nie wkurza na mnie, słowa mi nie powie, sam mi każe leżeć i odpoczywać skoro lekarz tak kazał, ale jest ogólnie nerwowy i wszystko od razu wyprowadza go z równowagi, i się drze, nie do mnie, tylko w przestrzeń, ale ja muszę tego wysłuchiwać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 09:56
-
nick nieaktualnyKroko to nieciekawie. Ale twój mąż jest zmęczony i dlatego szybko się denerwuje.
U moich rodziców jest podobnie bo mama stracila pracę po ponad 30 latach, tata teraz pracuje od 6 do 22 i też się zrobił nerwowy. No ale kobieta w wieku 52 lat łatwo pracy nie znajdzie
No nie jest łatwo z facetami, ja swojego tez rozumiem bo się chłop boi o nasze finanse, ze nie damy rady (ale to już wiecie). Ja też sie boję, cholerny instynkt macierzyńskiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 10:11
-
Kroko, miałam identycznie w ciazy z Zuzia, bo jak zaszłam to budowaliśmy dom.
Blondik, zgadzam sie, ja odkładałam decyzje o pierwszym dziecku ze względu na prace, a jak przyszło co do czego to kopnęli mnie w dupę bez skrupułów (wiec pózniej miała to gdzieś. Oczywiscie nie mowię, zeby być na bezrobociu i mieć 5 dzieci, sama wole raczej ustabilizowana sytuacje, ale w dzisiejszych czasach to pewne są tylko smierć i podatki. Aczkolwiek dobrze, ze chłop rozsądny;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 13:24
-
Melduje sie poslusznie ze badanie zostaly wykonane a w szpitalu pogratulowali mi negatyvnego wyniku MRSA o.0 wtfFFF? ??? jak bym wygrala w totka tak sie cieszyli . banda wariatow !
blondik masz racje !
W kazdym razie jest wszystko ok , najprawdopodobnie boli mnie miejsce w ktorym byla operacja , wiec pewnie zrosty mam i do konca ciazy ten bol ze mna zostanie jest on do przezycia najwazniejsze ze to nie zadna torbiel a nic ni z tych rzeczy. Trafilam tez na ortopedie bo mi rece dretwieja i dostalam takie smieszne nakladki na rece mam w nich spac... no coz robocop ze mnie bedzie w nocy... ;P
Ile to my musimy miec cierpliwosci dla tych naszych facetowmoj tez zapierdziela w pracy nadgodziny robi zeby w lipcu miec caly miesiac wyplate i nie pracowac , dbam o niego jak moge , ale tez czasem mi nerwy siadaja jak i on jest zly.... do tego jakies uczulenie ma na rekach
nie wiem od czego swedzi go strasznie... chyba go zabiore na wizyte w czwartek do swojej lekarki zeby go obejrzala bojak to facet ciagle gada mi ze mu nic nie jest ale jak swedzi to k-wami rzuca
momo1009, Mona_M lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCati super
Ja wlasnie tez obawiam sie moich zrostow, juz od dwoch dni boli mnie pepol, bo mialam juz dwa razy rozcinany (guz) i lekarz mi w sumie powiedzial, ze w ciazy moge nabawic sie przepukliny pepkowej, ale mam nasdzieje, ze narazie boli, bo sie rozciaga :
Zabo bedziesz wspaniala mama
Blondik najprostsza i najpyszniejsza salatka...puszka z tunczyka w oleju ( odsaczona) plus puszka kukurydzy, troche koperku lub natki, sol, pieprz ( mazuwielbia pieprz ziolowy) dwie lyzki majonezu
Kiedys zjedlismy ja u znajomego i tak sie zakochalismy, ze mamy w zapasach 20 puszek tunczyka i kukurydzy i jak nam nie chce sie gotowac to cyk i mniam
Tylko tunczyk musi byc dobry my uzywamy tylko tunczyka firmy princes...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 14:07
cati, momo1009 lubią tę wiadomość
-
ja uwielbiam salatke gyros
mmmmmmmmmm moja naulubiensza...
Misia - jesli chodzi o pępek to tylko i wylacznie gdy miesnia brzucha sa bardzo oslabione ale nie powinnas miec z tym problemu ! tez mam blizne na pępku teraz juz duzy brzuch mam i sie schowala do srodka malo co ja widac.
a tak jeszcze wracajac do tych wariatow ze szpitala , to przez przypadek dzis byla tlumaczka na wizycie i serio ja po angl. nie mam problemu z dogadaniem sie ale cos sie zamotali( bo ja do nich po angl a ci do mnie po norwesku) i sadzili ze ja ni wzab nie rozumiem ani tak ani tak... i babka do mnie po norwesku ta mi tlumaczy okspoko sobie mysle przynajmniej jezyka sobie strzepic nie bede no i tak gadka szmatka przyszlo co do czego jak na wizyte mialam isc to ta sie pyta tlumaczki czy moze ze mna isc , a ona ze nie bo do kogos innego przyszla. Ja na to sie odezwalam ze moge mowic po angielsku xD a ta polozna jak oczy zrobila wielke
i wszystkie we 3 w smiech
normalnie dom wariatow a nie szpital
-
Dziewczynki bardzo Wam dziękuję za to co napisałyście, macie dużo racji :*. Po tym jak Was doczytałam jest mi duuużo lepiej. przeczytałam jest mi łatwiej. Szkoda, że mogłam dopiero dziś, bo wczoraj po tej gonitwie za niedziałającym serwerem (awaria trwa nadal) padłam
.
Cati dobrze, że napisałaś co i jak bo po ostatnich informacjach byłyśmy trochę zaniepokojone. No ale przede wszystkim najważniej, że z Wami wszystko okEDIT.. doczytałam o tłumaczach w szpitalu - faktycznie wesolutko tam
Eh, zapomniałam a jeszcze tyle miałam napisać..
Blondik, Summerka - ja miałam wcześniej większe skrupuły jeśli chodzi o zostawianie pracy i przechodzenie w stan ciążowy. i to nie tyle wobec szefów, co współpracowników, nie chciałam ich stawiać w sytuacji kiedy w firmie zapieprz, a ja nagle znikam. Błąd! Teraz wiem, że każdy na pierwszym miejscu stawiałby rodzinę i w sumie to właśnie jest normalne i słuszne podejście.
Z sałatek oryginalnych ale smacznych polecam taką z zupek chińskich (fakt, nie jest zbyt zdrowa). Moi znajomi zwykle się o nią upominają.
Coś podobnego do tej: http://www.pasjasmaku.com/2012/10/saatka-z-zupek-chinskich.html
Aha, cieszę się, że nazywacie mnie żabą, naprawdę. Sama mówię tak do męża, psa i pewnie do dziecka też będę, bo dla mnie to megapozytywne określenie
Tak że z przyjemnością mogę być Waszą żabą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 16:14
Misi@, ara lubią tę wiadomość
********Gang 18+********
Z każdym cyklem coraz bardziej jestem w ciąży... -
nick nieaktualnyTak sie zastanawiam czy to kwestia stresu czy juz hormony wkroczyły bo od wczoraj wszystko mnie wkurza. Dosłownie wszystko. Łącznie z tym że malo sie nie popłakałam bo nie mogłam prosto zaparkować... Do tego cały czas mnie boli podbrzusze jak na @...
-
nick nieaktualny
-
U mnie roboty od cholery i całe szczęście bo czekanie na histeroskopię jest straszne a jeszcze po opowieściach Asiuli, że HSG bolało, to obawiam się tej histero
Izoleec ja nie mam takiego PMSu ale jak zafasolkowałam na moment to miałam identycznieTrzymam kciuki
-
No i właśnie tego się obawiałam - że moja historia kogoś przestraszy. Anuśka, nie każdą dziewczynę dotyka ból podczas HSG! Ja miałam podaną baaaardzo dużą ilość kontrastu - 3 razy tyle co normalnie, więc stąd ten ból! Gdybym dostała standardową ilość to powiedziałabym, że było ok. Także nie martw się badaniem, będzie dobrze!
A to histero nie jest w znieczuleniu?Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Asiula86 wrote:No i właśnie tego się obawiałam - że moja historia kogoś przestraszy. Anuśka, nie każdą dziewczynę dotyka ból podczas HSG! Ja miałam podaną baaaardzo dużą ilość kontrastu - 3 razy tyle co normalnie, więc stąd ten ból! Gdybym dostała standardową ilość to powiedziałabym, że było ok. Także nie martw się badaniem, będzie dobrze!
A to histero nie jest w znieczuleniu?Ale nie mam czasu o tym myśleć. Przeprowadza się ją w znieczuleniu ogólnym i najbardziej boję się tego że będzie bolało jak już znieczulenie minie.