X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
Odpowiedz

My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    4728c7c0a3a2ab1dmed.jpg
    Ja bym jeszcze dodała:
    Łukasza udusił śluz. RIP :(

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    List do Pnai z Pisu :P
    Witam,

    Pisze w sprawie ustawy która aktualnie jest w senacie rozstrzygana..
    wczoraj słuchałam transmisji i oglądałam ją..z racji tego iż Nas jako
    małżeństwo bardzo interesuje ta ustawa, i od prawie 3 lat jest to w
    naszej rodzinie temat który ciągle sie gdzieś przewija..

    Po krotce nakreślę kilka spraw..na które może podsekretarz mz nie
    wyjaśnił ze strony pacjenta a aż się prosiło..żeby ktoś to w końcu
    powiedział .. od razu wyjaśnię ..nie jestem przeciwniczką
    naprotechnologii..jednakże pary które na prawde sie starają
    korzystają z nanotechnologii.. bo to samo robimy na codzien obserwujemy
    śluz, mierzymy temperaturę...i żeby było śmieszniej ..wszystkie
    badania które zlecają naprotechnologowie.. sami sobie wcześniej
    robimy..na własny koszt bądź jeśli ktoś ma możliwość ..wie co mu
    sie należny na NFZ.. i jeszcze jedno.. my akurat juz jesteśmy pod opieka
    kliniki leczenia niepłodności .. w której lekarz wnikliwie analizuje
    tez właśnie moje pomiary obserwacje.. wiec nie rozumiem dlaczego tak
    uparcie walczą państwo zakazanie tej ustawy ..skoro w trakcie i tak
    zawsze gdzies napotykamy my pary nie płodne, bądź po prostu starające
    sie o naprotechnologie.. i niech Pani mi wierzy IVF jest tu ostatnim
    etapem..bo nikomu się nie uśmiecha przechodzić nie ukrywajmy dosc
    trudną procedure.. i nie ejst to kwestia widzi mi sie.. a tego ze nie raz
    w naturze cos nie do konca sie zgrało.
    Druga sprawa..akurat jest to nasz przypadek ale takich par jak my .. jest
    tysiące..
    najpierw leczyliśmy sie w poradni leczenia niepłodności..przyszpitalnej
    poradni dla małżeństw.. przez 9 miesięcy okłamywano nas.. i nie
    pokazano nam wyników badań w których jasno bylo napisane ze w
    nasieniu męża nie ma plemników.. ale uparcie lekarz twierdził ze sie
    uda imamy sie starać obserwować temperaturę , sluz, chodzic na
    monitroinigi.. nie wiem czy wynikalo to z jego nmie wiedzy czy z innych
    przesłanek zale stracilismy 9 miesiecy.. gdyby juz wtedy wdrozono leczenie
    , dalsza diagnostyke moze byklibysmyw innym miejscu.. moze nasze
    małżensto nie dotchneło by dna żeby się odbić ze zdwojona siła..
    siła jaką jest motywacja do tego by być rodzicami... 'tu rozpoczeła
    się walka, diagnostyka.. i o dziwo mimo iz 99% lekarzy wykluczylonas z
    rozrodu .. 1% dal nam nadzieje.. meza plemniki sa "uwiezione w jadrach" z
    racji wady genetycznej nie wytworzyły sie nasieniowody.. przeszlismy cala
    procedrue..jednak zatrzymały nasz koszta.. oraz obawy .. czy nie
    "zafudnujemy" dziecku tego samego co my przeszlismy... mój mąz juz raz
    utracił cześć meskości z racji tego ze nie może sam dac nam
    potomstwa..jednakze dla mnie zyskał w moich oczach o wiele wiecej.. był
    skłonny do tego aby polozyc sie na stoł operacyjny, na rozciecie moszny,
    wyjecie jader , i szukanie w nich plemników...opisuje to dokladnie..
    specjalnie..zebyscie Państwo wiedzieli.. że dość czesto własnie tak
    mezczyzni zostają ojcami..
    Mąz po pierwszej diagnozie ..powiedział mi tak " kochanie skoro chcemy
    byc rodzinom..a natura nam touniemozliwia.. może przemyślmy dawce
    nasienia lub adopcje.. " ja byłam bardziej nastawiona na adopcje ale
    poprosilam go żebysmy powalczyli.. i tak też zrobił.. walczylismy 1,5
    roku w tym czasie dowiadywalismy sie o warunki adopcji .. niestety póki co
    mamy zamknieta droga, po pierwsze nasze zarobki sa za niskie, po drugie
    mieskzamy w domu który de facto nie jest nasza własnoscia a jedynie
    "opiekujemy sie nim dla dziadków" jednak prawnie .. ja mieszkam gdzie
    indziej maz gdzie indziej..bo takie adresy mamy w dowodach .. nasz dom
    niestetynie spelnia warunkow.. jest domem do genrralnego remontu. dwa
    jestesmy dopeiro 2 lata małżenstwem ja mam 31 lat maz 33 .. i nie
    czarujmy sie do adopcji jeszcze jest dluga droga.. owszem chcialabym
    stworzyc dom zastepczy , adopcyjny..ale póki co nasza droga jest tu
    zamknieta..
    w dalszymetapie.. mąz dalej drązył temat dawcy .. jana poczatku nie
    chciałam słyszeć o tej opcji.. generlanie była ona dla mnie nie do
    przyjęcia.. dlatego że czułam jakby to nie bylo fair.. że jest to mje
    gentycznie dziecko..a meża nie... i teraz napisze to co chyba najbardziej
    utwoerdziło mnie w przekonaniu że mój maz ma racje.. powiedział to
    on.. i jestem z niego dumna..
    " Kotek nie ważne czy adoptowane czy z ansienia dawcy..przecież i to i to
    dziecko będę kochał.. medzie moim najwikeszym skarbem..bo nie ten ojciec
    co spłodził a ten który wychował.. wiem że przekażemy dziecku to co
    w nas najlepsze miłość jaka darze Ciebie a Ty mnie , wolę walki,
    tolerancje.. bo musielismy dużo rzeczy, procedur i możliwosci poznać aby
    dać dziekcu życie.. , wiare.. bo uparcie wierzyliśmy że stanie sie
    cud.. , odwage.. bo mieliśmy odwage zawalczyć.. i przejść przez wiele
    trudności natury emocjonalnej, psychicznej, jak również fizycznej .. ...

    mamy opcje.. dwie dawca/ adopcja.. adopcja póki co odpada..ze wzgledów
    takich że nie spełniamy tych kryteriów.. wieć pozwól mi i sobie
    cieszyć się z dwóch kresek na teście ciążowym, z pierwszej wizyty na
    którym usłuszymy serce naszego dziecka.. pierwszych ruchów dziecka..
    szkoły rodzenia, i samego porodu.. pozwól nam doswiadczyc tego czym, jest
    stan jakim jest ciąża nie odbierajmy sobei tego .. już i tak zostało
    nam duzo odebrane.. "
    nie wiem co wg Pisu, kościoła nazywane jest miłościa.. ale wg mnie mój
    mąz pokazał że miłośc to nie dbanie tylko o siebie .. a o Nas.. o
    małżenstwo , o rodzinę.. , zrezygnowanie z czegos na rzecz drugeij
    osoby... oddanie sie jej .
    jesli nie dom pełen miłości, wierności , szacunku do siebie
    jestnajlepszym swiadectem tego że Nasz dziecko bedzię tym wyjątkowym
    cudem .. to nie wiem.. jak Państwo rozumieja pojęcie rodziny.
    my juz podjelismy decyzje.. chcemy przeżyc to czym jest ciaza.. i
    najbardziej co denerwuje mnie i mojego meza to to ..ze usilnie osoby ktore
    maja dzieci, ktore maja taka mozliweosc mowiea no przeciez jest adopcja..
    owszem jest ..ale trzeba pamietac ze nie kazdy jest na nia gotowy..,.
    dlazcego nie adoptuja osoby te ktor mówia o adopcji ?? niech dadza
    sświadectwo bycia rodzicem adopcyjnym,.niech przejda całą procedure..
    wtedy porozmawiamy o adopcji ..
    nie odrzucamy adopcji..bo najprawdopodobniej jesli nasza sytaucja
    finansowa się poprawi to złożymy wniosek o adopcje.. bo wiem ze
    psychicznie i emocjonalnie jestemsy gotowi..
    IVF było dla nas rozwiazaniem.. nie skorzystalismy z niej..choc nie
    wiadomo czy nie skorzystamy bo u mnei wykryto polipa .. wuiec może tot eż
    obnizyc moja płodnosc.. ale wiem że dla wielu osob ta ustawa może
    pomoc.. i apeluje o to żeby nie pietnować ludzi korzystających z In
    vitro ..oraz tych dzieci które przyszły na swiat, które niedługo
    przyjda.. bo to co się aktualnie dzieje.. wzmaża własnie taka
    atmosfere..a to chyba nie jest wyraz chrześcijaństwa.. i nie jest to
    postępowanie wg tego o czym mówił Jan Paweł II ..
    My jesteśmy wierzący i o dziwo rozmawialismy na ten temat z ksiedzem.. i
    wie Pani co powiedział.. że dziecko to cud,, cud miłości obojga
    rodziców.. my tą miłość mamy..więc nie czuje abyśmy w jakiś
    sposób grzeszyli.
    no itu pojawia się kolejnyu dylemat.. narzucanie wairy .. bo czyz nie to
    chcecie Państwo tego zrobić naruszyć prawa człowieka.. do dowolności
    wyznania.. nie każdy jest wierzacy nie kazdy jest katolikiem.. i nie
    kązdy ma obowiazek przestrzegania praw Kościoła.. i Episkopatu ..
    nartuszyć prawo człowieka.. prawo osobioste do szczęścia..
    Nie można ludziom wchodzić w intymne życie.. to nasza sprawa ,nasze
    sumienie.. prosimy jedynie o regulacje ustawy .. czyli o stworzenie praw
    jakie beda nam przysługiwac i ograniczeń.. kiedy już podejmiemy taką a
    nie inna decyzje..

    Pozostawiam to do oceny Pani .. ale też apeluje .. nie odbierajcie Nam
    możliwości.. nie zakazujcie dawstwa, nie odbierajcie ludziom możliwosci
    skorzystania z IVF .. 6 zaplasdnianych komórek to dobre rozwiazaanie..sama
    mam wsród przyjaciól ludzi ktrozy juz maja dzieci z In vitro.. i teraz
    własnie startuja z cyklem w walce o rodzeństwo.. dajcie tym ludziom żyć
    spełniać się jako rodzina..

    Pozdrawiam
    Anna

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe że najwięcej do powiedzenia w temacie in vitro mają ci co mają swoje biologiczne dzieci, albo w ogóle nie mają żadnych dzieci z wyboru.

    Z resztą czego mu wymagamy od posłów. Co drugi z nich nie ma nawet matury a konowały siedzą tam już X lat. Ciekawe nie że nauczykielom kazano zrobić studia bo inaczej wylot z pracy, pilęgniarki się dokrztałcają bo wymogi unijne a nasi posłowie??? nic innego nie umieją robić w życiu tylko kraść pieniądze i żyć z naszych podatków na karaibach...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 13:13

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moge taki felietonik rozeslac innym posłom jak myslicie ..czy cos poprawic :P

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • marzusiax Autorytet
    Postów: 3771 2713

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak jest on w tej wersji z tymi kropeczkami, to jest to mało czytelne. Dobrze by było to napisać z akapitami. i jest troche blędów ale to word wyłapie a ta to super:) Wysyłaj!!1 chociaż wątpie by tych idiotów interesowało zdanie społeczeństwa

    f2wl9vvjip8wdzqr.png1usawn15ypoqzu4l.png
    Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aa bo o jest skopiowane ;)

    i dlatego dziwnie powklejalo sie :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • choco Autorytet
    Postów: 1929 2528

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania tak jak pisze marzusiax, trzeba zrobić małe korekty i słać. Może przynajmniej jeden to przeczyta.

    **********************Gang 18+***********************
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oki wiec błedy poprawiam i sle do wszytski a co niech czytaja :P albo przynajmneij skasuja ale bedziewidac ze ktos sie tym interesuje :)

    Summerka lubi tę wiadomość

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O właśnie Aniu, wielokropki do kosza, interpunkcja do poprawy i ortografia w niektórych wyrazach.

    Podziel też tekst, zrób kilka akapitów, bo jest zbyt zlany w całość i ciężko się czyta.

    Potem ślij im ile wlezie. :) Powodzenia :)

    Blondik lubi tę wiadomość

  • Blondik Autorytet
    Postów: 5204 4874

    Wysłany: 9 lipca 2015, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo, przeredaguj go porządnie :) Żeby wyglądał jak list, a nie wypowiedź z forum

    8p3o43r8favqs0hl.png
    klz9iei3yk95ggji.png
    Alicja 1.09.2014 (*)
  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 lipca 2015, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpieszę donieść, że @ łaskawie przylazła.
    40 dni cyklu - no no, nie ma tragedii :P

    Blondik, Misi@, Malenq, Katjaa lubią tę wiadomość

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 9 lipca 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mona_M, trzymam kciuki, by emocje opadły i udało się jakoś wszystko uspokoić.

    Izoleccc, gratulacje!!!! Tzn.nie zazdroszczę sytuacji zawodowej, ale... na tym forum ciężko nie cieszyć się, gdy się u kogoś zazieleni ;)

    Nie piszę o Tobie, Krokodylica, bo Tobie akurat nie należy teraz życzyć zielonego ;) więc gratuluję nadejścia małpiszona ;)

    A my wczoraj z TZ byliśmy u bratanka na 3-ich urodzinkach. Kurczę, całkiem sobie nieźle mój Małż radził z młodym :) Jakoś tak... miło mi się na sercu zrobiło. Mnie chyba też nie najgorzej szło. Wiecie... ani ja, ani TZ, nie mieliśmy w rodzinie dzieci, na których możnaby się wcześniej ćwiczyć ;) Może to głupie, może dla niektórych z Was naturalne... dla mnie akurat mniej. Więc tak sobie pomyślałam, że się tym podzielę z Wami <:-)
    Wracaliśmy kolejką i mówię:" Wiesz co, chyba nie idzie nam tak najgorzej, to może i ze swoim sobie poradzimy, hm?" ;) W ogóle wczoraj mieliśmy tak głupawkowe humory, że wyglądaliśmy, jak para nastolatków, a nie 30+ z 7-letnim stażem ;) Aż niektórzy patrzyli podejrzliwie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2015, 15:06

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cały czas boli mnie brzuch. Jakbym miała zaraz @ dostać. Ciekawe na ile to stres a na ile objawy:/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze jak ktoś pisze TŻ to mi się z Wizażem kojarzy :D

    Kroko, gratuluję nadejścia @. Czyli cykle nadal masz dość długie...

    Krokodylica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolecc moją siostrę na początku ciąży też ciągle brzuch bolał. Głowa do góry.

    Bratek - dzięki ;*

    Bratek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolecc ja patrzyłam dziś na swój wykres i też bylo tam napisane o bólach brzucha, więc mnie na 100% też bolał.
    Idziesz zrobić sobie bete? Sprawdz sobie może przyrost, niestety, ale niepokój będzie towarzyszył nam już długo...ja przez całą ciąże mam momenty, w których na prawde boje sie o maleństwo...a co to bedzie po porodzie ;)

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 9 lipca 2015, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No długie mam cykle i sądzę że nadal nie będą regularne. ;)

  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 9 lipca 2015, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izolecc, to naturalne ze brzuch boli jak na @, mnie tez bolał i biegałam do wc sprawdzac czy @ nie przyszła.
    zycze spokoju na reszte miesiecy! :)
    i poukładania spraw zawodowych :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta 275!!!
    Popłakałam się właśnie :)

    Summerka, choco, marissith, Ania_84, Koniara, Anuśka, Karolucha, Asiula86, Anastazjaaa, Misi@, LaRa, Bratek, Krokodylica, konwalianka, Nieukowa, Katjaa, Mona_M lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izoleccc gratulacje jeszcze raz :)
    Mam wyniki IgM CMV ujemne, kamień spadł mi z serca

    Izoleccc, Summerka, Karolucha, Misi@, LaRa, Krokodylica, Nieukowa lubią tę wiadomość

‹‹ 4105 4106 4107 4108 4109 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ