My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Olga nie umiem .. kawki musze nsie napic
poki nie jestem w ciąży
ehh sny żeby były one zboczone byloby fajnie..te mnie przerażały .. znowu snil mi się jak na jawie.. widze mIchała ja leze kolo niego a do naszej sypialni zaglada facet ubrany w kurtke michala zimową, czapkę wysoki jak michal.. mslalam ze to on ale on lezal kolo mnie.. nagle podszedl siadl koło mnie i cos wybelkotał ... ja tylko pamietam ze sie zaptalam ze co ?? i obudzialam sie . a pozniej to juz tez jakis hardcore..
Nastka ja tez pochwaliłam kiedys lekarza .. nanastepny dzien odbierałam mojego psiaka z kliniki niestety serducho mu stanelo..a jak sie pozniej dowiedzialam lekarz podal mu za duza dawke elkow w domu wysztywnialo go piszczal nie milosiernie.. a my nie wiedileismy co robic
-
Lady, tylko, że stan pieska to raczej nie wina weterynarza, a tego, kto go do takiego stanu doprowadził...ona robiła wszystko żeby go uratować...a że nie miała czasu...kązdy ma swoje życie poza pracą, nie wesz, co robiła...
Psinka jets za tęczowym mostem i tam jej teraz dobrze. Jesli amma chce nowego pieska, niech go weźmie. Może po prostu musi miec na kogo przelewać "matczyną miłość", bo psinki to prezciez nasze dzieciaczki. Fifiego jej to nie zastapi, ale pozwoli na poradzenie sobie z sytuacja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 08:43
-
nick nieaktualnyBlondik, ja winię tę weterynarz. On nie chodził, owszem, wymiotował białą pianą raz dziennie, ale to dlatego, że miał pusty żołądek. Pieski tak czasem wymiotują kiedy źle się czują. Ona mu nie zrobiła USG narządów wewnętrznych. Podejrzewam, że tak jak Ania pisze, dała złe albo zbyt silne leki. On po wizycie u niej ze średniego stanu zmienił się w stan krytyczny, wył z bólu, wymiotował na brązowo, a wcześniej tak nie było. Jak mama wczoraj w rozpaczy dojechała do innej weterynarz, to ona mówiła, że czemu do niej nie przyjechała w piątek, zamiast do tamtej Beaty? Mówiła, że ona by wykonała USG bo może wskazana była natychmiastowa operacja.
Faktem jest, że doktor Beata zignorowała ten fakt, za co już jej się dostało a teraz się głupio tłumaczy. -
nick nieaktualny
-
moim zdaniem wina jest wszystki wet .. nasz Kajtek mial od razu zrobione rtg, usg , pobrana krew..jesli pies przestaje chodzic to na chlopski rozum rtg czy nie ma zlamania. US G czy nie ma jakiegos krwiaka ktory uciska na narzady . w przypadku takiego malego pieska.. krew w caleu wykluczneia trutek . no litosci.. przeciez to sa badania podstawowe.. ktorre przy takich sytuacjach si epoporstu robi..
-
marissith wrote:Hej
Nastka tulam mocno, rozumiem twoją rozpacz
Dzisiaj idziemy na obiad do miastawszystko mi śmierdzi, wymęczę się strasznie.
Sprężyna to Czarnula87?marissith, Sprężyna87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też bardzo przeżywała stratę swojej psinki Ale drugiego nie braliśmy.
Aniu Michaś udany jest po całościtakimi tekstami sypie czasami ze masakra
od września do przedszkola idzie
A Dante wierny swej wybranceurosło mu się trochę i zmeznial. I nadal dobre masaże mi robi
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNa razie ciągle mamy starania na zasadzie bez starań. Jak się trafi to on. Jak się nie trafi to trudno. Chociaż coraz częściej się zastanawiam czy chciałabym znowu się bawić w pieluchy itp. Michaś już jest tak ładnie samodzielny ze przeraża mnie wizja malutkiego dzieciaczka.
Poza tym ostatnio jak się moja babcia to pytała czy chciałby braciszka lub siostrzyczke i ja zapytałam czy by chciał to powiedział: mama, daj spokoj....
No więc noAnia_84, Blondik lubią tę wiadomość
-
Hehehh .nooo to Michaś dorasta
przedszkole pozniej 1 klasa
ojjj to musze Kami powiedizec ze wiernie czekahahah
-
nick nieaktualnyHej hej.
Siema Czarnula
Dziewczyny ale się wczoraj nakręciłam ta moją temperaturą, a dziś już spadła i jakoś mi tak przykro. Nie wiem co ja sobie myślałam.
Która robi śniadanie? Bo ja nic w domu nie mam do jedzenia ;(
Lady - w takim razie to i ja cofam dobre słowo o tej weterynarz.
A ja myślę, że to dobrze, że Twoja mama bierze drugiego psa, chociaż nie wiem czy dobrze, że takiego samego, bo to jednak ten sam pies nie będzie.
Miłej niedzieli życzę ;*Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Mona taki spadek to wiesz mozesz sobie
jtro oddaje ci moja tempke i bedziesz sie cieszyla oki:DMona_M lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mona ale pitoloisz z tym spadkiem
Chyba śniadania nie jadłaś
U mnie już rosołek wstawiony i chyba zamiast śniadania od rana będę się narkotyzować tą ambrozją
Olga a jak tam zawirowania w pracy? Ustabilizowało się troszku?
Mariss współczuję wróżbiarstwa... Nie fajnie... Ale przynajmniej wiadomo że oliwka zdrowo rośnie
Nastka ja bym pogadała z mamą bo nawet jak weźmie takiego samego psa to on i tak nie będzie Fifim. To będzie zupełnie inaczej psychicznie ukształtowany piesek. I nie wiem czy nie spowoduje to większego smutku...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2015, 09:24
Ania_84, Mona_M, marissith lubią tę wiadomość
-
ojjj salateczke taka mmmm..
a ja bym zjadla slatake z rucoli , pomidorkow suszonych, mozarelli, pesetk slonecznik i dyni..oliwka i kukurydza
Anuśka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mona_M wrote:A mnie jakoś smak rukoli drażni, nie wiem dlaczego, może nie jadałam dobrze doprawionej czy coś.
Anuśka a Ty jak się czujesz?
my pozniej podjedziemy do rodzicowbo przywiezli mi ze wsi ogórkow, jajek :d
pozniej trzeba bedzi epodskoczyc kupic cukier i make do drozdzowki
Anuska jeszcze chwile i bedzie półmetekAnuśka lubi tę wiadomość