My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
cześć dziewczyny!
Ana gratulacje wielkie! dbaj o siebie, będzie dobrze
Maruda dlatego właśnie jest wskazany monitoring, żeby na bieżąco oceniać sytuację i kontrolować ile jest pęcherzyków, czy pękają, czy robią się torbiele... Ja też byłam na clo dwa miesiące w sumie, w jednym nie pękł jeden z pęcherzyków, gin w kolejnym ponowił kurację clo i się bujałam z torbielą
oczywiście można założyć piękny scenariusz, że będzie wszystko ok, ale ja akurat nie mam dobrych wspomnień po clo a monitoringów miałam chyba z 10 podczas tych dwóch miesięcy... jak masz możliwość to wbijaj na monit a badania jasne, że warto zrobić, choć fakt najlepiej 7 dpo
Anuśka, byłam też na półwyspie helskim w ten weekend, ale nie widziałam Cię w tych tłumach
Mari najlepszego z okazji rocznicy! najważniejszy prezent już masz dla małża
Asiula fajnie, że się dziadostwa pozbyłaś
Mona o rety, ale przeboje, współczuję, mam nadzieję, że w robocie męża okażą się normalni...
Choco, Kroko, Ania i pozostałe panny buziaki :*
ps. za tydzień mam gastroskopię, miałyście może? będzie strasznie?
Lady Maruda, Asiula86, Anuśka, marissith, Anastazjaaa, Krokodylica, Izoleccc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDupek tu jest zbanowany, więc odpada. Poczekam do jutra i najwyżej od jutra będę się wkurzać na wszystko. Dobrze, że dziś mam wolne. Leżę z termoforem na brzuchu.
A tak w ogóle to ból zaczął mi się wczoraj po serduchowaniu. Wcześniej tego nie miałam...
Edit: Ara, witaj. Uwierz mi, że gdyby to ode mnie zależało to robiłabym monitoring co chwilę, żeby zobaczyć czy pękają. Niestety, nie ode mnie to zależy. W Anglii się tego nie praktykuje. Jest tylko jeden monitoring w celu ustalenia wielkości pęcherzyków i to wszystko.
Gastroskopii nie zazdroszczę. Nie będę ukrywać, jest to bardzo nieprzyjemne badanie, tak jak kolonoskopia. Nie miałam żadnego z tych badań, ale moja mama miała bronchoskopię jako dziecko. Do tej pory to wspomina
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:21
-
Lady, ja miałam antykoncepcję przez miesiąc i torbiel się wchłonęła.
agatkaa lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
dziś w drodze do pracy widziałam grupkę ludzi, dwie kobiety, dwóch mężczyzn, z wyglądu penerstwo, wczorajsze jakby, jedna babka z rozwaloną głową, druga w widocznej ciąży
czytam teraz w necie o innym przypadku z "naszego" podwórka:
"Młoda kobieta od pewnego czasu była widywana na ulicach Łazarza. Mimo zaawansowanej ciąży regularnie spożywała alkohol - piwo lub denaturat. Towarzyszył jej partner, który w rozmowie z reporterką Telewizji WTK przyznał, że nie widzi problemu w zachowaniu kobiety.
Zarówno straż miejska jak i policja wyjaśniały w środę, że choć jest to zachowanie bulwersujące i niedopuszczalne, nie mogą nic zrobić. W polskim prawie nie ma bowiem przepisów, które pozwoliłyby na ukaranie ciężarnej kobiety nadużywającej alkoholu."
Boże, ryczeć mi się chce normalnie
-
Ara rece opadaja
jak dla mnie jesli jest taka sytuacja to kobieta powinna byc objeta szczegolnym nadzorem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:45
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Nastka jak Ci faktycznie wyjdą jakieś torbiele a nie będą Ci chcieli nic przepisać to ja mam lutkę jeszcze i mogę Ci wysłać.
Ara no widzisz, się nie zgadałyśmy bo byśmy się mogły na kawę zgadać albo zimny soczek
Takie kobiety powinny być pod nadzorem, bo to że niszczą siebie to pikuś ale wg prawa są zagrożeniem życia i zdrowia innego człowieka więc nie rozumiem że władze nic z tym nie robią... Ręce opadają. Jak trzeba podatki zbierać to potrafią się wziąć do roboty ale jak trzeba ratować obywatela to już niekoniecznie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2015, 13:49
Lady Maruda lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny"W polskim prawie nie ma bowiem przepisów, które pozwoliłyby na ukaranie ciężarnej kobiety nadużywającej alkoholu." ~
Matka świadomie naraża dziecko w łonie na wady genetyczne, choroby lub po prostu na śmierć i prawo nic z tym nie robi, nie można jej ukarać. Kościół też milczy na ten temat. Wszystko jest cacy.
Natomiast para, która chce mieć dziecko a nie może i decyduje się na in vitro, jest linczowana za zamrażanie komórek, wyrzucanie ich do śmietnika oraz niegodziwe poczęcie na tzw.szkiełku.
Ot, taka logika wielkich obrońców życia.
choco, Asiula86, Anuśka lubią tę wiadomość
-
Lady dokładnie to samo pomyślałam. Na każdym kroku jak coś im nie pasuje to krzyczą o życiu od chwili poczęcia ale w sprawach kiedy na prawdę mówimy o życiu jak ta wyżej czy sprawa poronień kiedy matki roniące leżą na salach z kobietami pod KTG to jakoś milczą, tam już nie ma mowy o życiu od poczęcia tylko o "płodach które jeszcze nie są ludźmi". Dotyczy to zarówno przedstawicieli kościoła jak i rządu.
Asiula86 lubi tę wiadomość
**********************Gang 18+***********************
-
nick nieaktualnyA ja dziewczyny dziś się jakoś dziwnie czuje, niby wszytsko mnie boli, bo nadchodzi @.... ale jestem taka jakby podekscytowana , zadowolona, az mam motylki w brzuszku ale kompletnie nie wiem czym i dlaczego? Normlanie jakby mi ktos cos podał na rozluźnienie i poprawę nastroju...nie kumam ale ogarnęła mnie jakaś euforia (to chyba dobre określenie )
-
Agatka z moze nie nadejdzie tempka rosnie moze za wczesnie byl robiony tescik
noo my juz mamy polise w rece dokumenty podpisane teraz czekamy na orginalna potwierdzona
byłam odebrac ceftygikat i kurde nawet niezle mi poszedl egz na 180 pkt mialam 132 nic sie nie uczac de facto
ale sytuacja w birze gdzie odbierałam mnie zmrozila dziewczyna 30 lat zdawala w ten sam dzien albo jeden bpozniej.. przyszedl przedstawiciel z firmy odebrac wszytskich certyfikaty i mówi ze dla Pani Agaty nie bedzie odbieral..okazuje sie ze dziewczyna 2 tyg po egzaminie nagle zmarla na serce.. kurde serio az mnie zamurowało
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualny
-
dlatgeo stwierdzam ze nie warto zbytnio sie przejmowac i wybiegac w przyszłosc.. i serio warto docenic to co sie ma na chwile obecna
no to czekamy z Toba
agatkaa lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
nick nieaktualny
-
Aaa ARA mój maz mial gastoskopie 1,5 tyg temu troche nieprzyjemne ale kt=rotkie badanie nie ma co sie bac :_
ara lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Marissith, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!!! :*
marissith lubi tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️ -
Asiula86 wrote:Mona, czyli nie ma reguły z mięsem i płcią
A mnie właśnie ostatnio baaaaardzo się chce
Za dużo posuchy wcześniej
Kroko, szukałam Cię jakieś 3-4 tygodnie temu, bo wyszukałam, że miałaś łupież różowy - mnie też niestety dopadł dziadostwo
Przepraszam, nie widziałam.
Tak miałam i to 2 razy!!!
A drugi raz tuż przed ślubem. :]
Przeszło już? -
Krokodylica wrote:Przepraszam, nie widziałam.
Tak miałam i to 2 razy!!!
A drugi raz tuż przed ślubem. :]
Przeszło już?
Spoko
Można powiedzieć, że przeszło, mam jeszcze niewielkie ślady. Ale nie obyło się bez sterydów. Gdyby nie one, to bym się nie pozbyła tego dziadostwa!!!Słabość jest siłą w nas...
Starania od 2014
2014-2015 6 cykli stymulowanych (w tym 2 inseminacje)
2015-2019 4 procedury in vitro (w tym 11 transferów)
2020-2023 5 transferów po porodzie
2024 5ta procedura in vitro 1 transfer
5 ❄️ czeka
Łącznie 18 transferów
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
10.2019 Synek (4BA) ❤️
Never give up
13.11.2024 transfer 4BA
10 dpt beta 84,8
12 dpt beta 122,0
14 dpt beta 294,5
17 dpt beta 1.247,0
22 dpt beta 5.900,0 GS 10,8mm YS 2,9mm
26 dpt CRL 2,5mm, FHR 107
29 dpt beta 22.515,0
30 dpt CRL 5,9mm
05.2025 Córeczka (4BA) ❤️
