Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny, trzeba walczyć o ten cud ..
Teraz to jest nic jak się poświęcamy, dajemy się kłóć .. później mdłości i inne problemy .. Po porodzie to My się opiekujemy dzieckiem, nie śpimy po nocach, czuwamy , ale to nic
Wszystko wynagrodzi Nam jeden uśmiech tego brzdąca
Natka098, martusia1986, Laura, Z., Kaśka28, Maniuś, Magdas, Misty87, Anaaa:), Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNatka098 wrote:A próbowali Ci robić laparoskopię w celu udrożnienia? Jedna z dziewczyn robiła sobie borowinowe okłady i jej udrożniły się.
W dzisiejszych czasach jest tyle chorób, kiedyś tak nie było i nikt nie miał problemów takich z ciążą.
Tak miałam laparoskopię udrożnili a parę miesięcy po znowu to samo było
Niestety takie mamy czasy za dużo chemii wszędzie i dlatego tak się dzieje..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLena87 wrote:Dziewczyny, trzeba walczyć o ten cud ..
Teraz to jest nic jak się poświęcamy, dajemy się kłóć .. później mdłości i inne problemy .. Po porodzie to My się opiekujemy dzieckiem, nie śpimy po nocach, czuwamy , ale to nic
Wszystko wynagrodzi Nam jeden uśmiech tego brzdąca
Podpisuję się pod tym i rękoma i nogami nawet
Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martusia ja kilkanaście lat nie mam dzieci, i też myślę że to wina jajowodu ( mam tylko jednego)
PS. Ja mam problemy po rozlanym wyrostku w dzieciństwie. Na ostatniej wizycie lekarz też to potwierdził ( każda operacja brzucha u kobiety nie jest najlepsza w przyszłości)
No cóż pewnie będę musiała się kiedyś z tym pogodzić że nigdy nie będę mamą.....Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
kochana nie rezygnuj z dzieciatka a praca to fajna odskocznia:D nie musza wiedziec ze sie staracie:D chyba ze chcesz psychicznie troszke odpoczacmartusia1986 wrote:Witajcie Zazdroszczę Wam tego deszczu bo na Mazurach praży niesamowicie nie ma czym oddychać..
Mam dylemat straszny otóż wczoraj dostałam pracę nawet się nie spodziewałam poszłam na rozmowę od tak że i tak nic z tego..
A tu okazuję się że mnie wybrali Cieszę się bo w domu fisia można dostać
A dylemat to odnośnie naszego kolejnego podejścia we wrześniu bo jak zacznę pracę w sierpniu to czy podchodzić czy zrezygnować...Mam straszny mętlik w głowie
noooo i po wszytkim:D teraz juz sama przyjemnosc:DLena87 wrote:Ja już po wszystkim Jestem z Siebie dumna ..
martusia1986 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
Lena87 wrote:Lauro, nie możesz tak myśleć, każda z Nas zostanie mamą i nie ważne w jaki sposób to będzie
Jeżeli do października nie poprawi się nasienie Tomka, to idę do kliniki niech już tam się Nami zajmą.
Lena straciłam nadzieję ale to nic nie będę ubolewać.....
4 miesiące starań w klinice nie przyniosło skutku...
Zobaczymy co dalej będzie, chociaż po staraniach naturalnych hmm, no chyba że cud nastąpi
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
nick nieaktualnyLaura wrote:Lena straciłam nadzieję ale to nic nie będę ubolewać.....
4 miesiące starań w klinice nie przyniosło skutku...
Zobaczymy co dalej będzie, chociaż po staraniach naturalnych hmm, no chyba że cud nastąpi
W ogóle nie bierzesz pod uwagę In Vitro ? -
nick nieaktualny
-
dzień dobry
ja jak zwykle wyskakuje "jak Filip z konopii"
Czytam Was codziennie, nawet w szpitalu (długa historia, 4 tyg. okropnych mdłości, wymiotów itp. no i szpital razy 2) ale odzyskuję pomału siły
Laura zakochałam się w tym słodziaku! jejuuuuuuu!!
A co do bycia mamą to nią będziesz! Może nie teraz, może nie za rok,ale będziesz! I to wtedy kiedy nie będziesz się spodziewać, kiedy będzie najmniej oczekiwany, najmniej "właściwy" moment - w końcu los lubi takie niespodzianki
Kasia z tą @ to ja wątpię że od chodzenia...hmm, chociaż może dla organizmu to szok że szybko pozbył się kilku kg
Lena no piękny pęcherzyk! No w końcu się obudził
Martuś masz racje, chemia nas otacza dosłownie wszędzie... przerażające to jest
Monia nad morzem pogoda jest więc udanego wyjazdu
Maniuś ale masz zajęcie teraz, uff przeprowadzka to mega dużo roboty
Natka różowy fb górą
a gdzie Santoocha i Misty zaginęły?
pozdrawiam!
Maniuś, Laura, Anaaa:), Macierzanka:), martusia1986 lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
