Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
no wróciłam z mnóstwem energii, zapału i nadzieją na Wygranąprzedszkolanka:) wrote:cześć Laurko
tak , dziękujemy rośniemy sobie obie
cieszę się że wróciłaś i to chyba ze zdwojoną siłą
a Pola imię nie spotykane, ładne ma odmiany: Polcia, Polusia, Poleńka
Dużo zdrówka dla WAS
przedszkolanka:), Z. lubią tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Aniu tylko ostrożnie tak z tym sprzątaniem.
Czyli już wszystko gotowe na przybycie maleństwa
No to już nie długo powitamy kolejnego ovu dzidziusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 21:47
Anaaa:) lubi tę wiadomość
Synuś mamusi i tatusia
Dominiś 2890, 52cm
-
Czesc dziewczyny...my dalej bez dzieciakow
Mialy tachykardie z powodu tej anemii i zostaja do poniedziałku. Beda badania kontrolne i pon lub wt wyjda. Byc moze beda musialy miec transfuzje. Pani doktor powiedziala,ze chlopcy szybko rosna (niecale 4tyg i po 700g na plusie!) I szpik nie nadaza z produkcja krwinek. Ale to czeste u wczesniakow.
Tak wiec poryczalam sobie rano,a potem spedzilismy caly dzien z chlopcami.Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
-
Witam wieczorową pora z tel.
Ruch tu dziś duży ale nie dałam rady przeczytać wszystkiego bo robię w tym tygodniu na popołudnie. Nadrobie na pewno!
Chciałam tylko dodać:
Złota nie chciałaś słów pocieszenia więc i ja ich nie pisałam bo rozumiem ze czasem one odblokowuja "tame" i łzy zaczynają lecieć ciurkiem a przecież trzeba być silnym bo jest się np. w pracy. I nie można się rozkleic. Nigdy nie lubilam @ w tygodniu - makijaż nałożony i trzeba wyjść gdy w środku pali ból. Mam nadzieję że wieczorem, w zaciszu swego domu choc trochę odetchnelas
I rozumiem też Was że mój test budzi dwojakie uczucia. Z jednej strony fajnie bo budzi się nadzieja - może i mi w końcu się uda? Ale jednocześnie przypomina boleśnie - dlaczego to jeszcze nie ja? I wyciąga na wierzch fakt, że "u nas ciąży nie ma i może nigdy nie będzie". A to już boli. Znam to. Sama też miałam etap gdy zielone kropki i suwaczki wywolywaly we mnie smutne uczucia i troszkę się mniej udzielalam.
A co do objawów nie mam żadnych. I nie sądziłam że to ten cykl. Właściwie spisalam go na straty. Ovu przesuwalo mi kreche. Serducho z dnia owulacji jest nazwijmy to "oszukane" bo dzieci z jiego nie mogloby byc. A to ktore uwazam za TO. Jest z dwóch dni przed owulka teoretycznie. Uznalam ze nasze slabiaki jak nie trafiliśmy w punkt to nie daly rady...
Ponadto mam do robienia zęby. Do wyrwania ósemki... założyłam ze zrobię je w październiku i do starań wrócę w listopadzie. Zastanawiałam się jak przetrwam tyyyyle czasu. Nie można powiedzieć że odpuscilam bo nadzieje mialam. Zawsze. Chocby najbardziej absurdalna. Wy wiecie doskonale jak ona dziala.
W szufladzie mam skierowanie do poradni leczenia niepłodności. Nie zapisalam sie. Mialam tu wiele dylematów i dalam sobie czas do końca roku na zbieranie pieniędzy na ewentualne badania i leczenie i decyzje co dalej.
Pozdrawiam Was ciepło. Życzę spokojnej nocy. I nadziei w sercu.
A sobie wiary że wszystko będzie dobrze.
Lena87, Anaaa:), Maniuś, Laura, Misty87, Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Dzień dobry!!!
Maniuś, zajęłam drugie miejsce w tej konkurencji ;]
Misty, już niedługo te dwa bąbelki będą z Wami Szczerze mówiąc, to twarda z Ciebie babka Każdy ma chwile załamania, ale Ty nie lamentujesz, tylko patrzysz z nadzieją w przyszłość I wszystko tak dobrze się układa
Aniu, no wiesz...ja nie mówię, że synek już wyskoczy, ale jak będziesz tak odwlekać, to za dwa tygodnie się nie spakujesz Hehehe W sumie jeszcze trochę czasu masz
Z, podpisuję się obiema rękami pod Twoją wypowiedzią.
Miłego dnia babeczki Dziś piątunio!!
Z., Maniuś, Misty87, Laura, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Cześć Kochane!
Dzięki Wam WSZYSTKIM za uszanowanie mojej prośby o niepocieszanie. Pozwoliło mi to przetrwać dzień, inaczej bym się rozkleiła. Dotrwałam do wieczora. Zjadłam obiad i leżałam cały wieczór. O 21:00 poszłam spać. Dziś trochę lepiej. Dziękuję Wam!
Zetko, ślicznie napisałaś wszystko to, co czuję czułam i zapewne jeszcze jakiś czas czuć będę. Ale tylko z jednym się nie zgodzę. Zielone kropki nie budzą we mnie bólu. Ból budzi morze czerwone, które mnie zalewa. Bardzo się cieszę z twojego szczęścia i każdej innej zielonej kropki.
Miłego dnia Wam życzę.
Z., Maniuś, Lena87, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry moje slonaczka za oknem szaro,buro,zimno i w ogole fuj
U mnie dzis juz tez humorek lepszy,tak ze spinam poslady i...co mi pozostalo?
Pije kawke i pozniej zabieram sie do roboty,a mam jej dzisiaj mnustwo...
Pozdrawiam
Z., Laura, Little Frog lubią tę wiadomość
Synek 19.08.2015 ❤️
Synek 05.05.2017 ❤️ -
Zabko nie moge sie zalamywac, bo moi chlopcy sa silni i zdrowi i widzac rozne dramatyczne przypadki chorob wrodzonych u dzieci to dziekuje Bogu,ze u nas jest to co jest ale wiadomo, kazdy dzien rozlaki z moimi skarbami boli...
Patrze na to z tej strony,ze zdaze sobie wszystko ogarnac. Dzis jade na zakupy, bo za tydz chrzciny mojego bratanka,a ja od czerwca nie bylam nigdzie musze kupic zaslonki nowe, skoczyc do krawcowej z firanami
Zlotko, mimo ze u mnie nie bylo problemow z zajsciem,doskonale zdaje sobie sprawe co czujesz Ty i kazda z Was starajacych sie. Mam jakis taki dar empatii
Manius zabieraj sie do roboty
:*
ja mialam wstac o 3 w nocy i odciagac pokarm ale po prostu wylaczylam budzik i dopiero budzik meza o 6 zerwal mnie na rowne nogi!
Buziaki dla Was wszystkich, a i moi chlopcy przesylaja Wam wiruski
Z., Maniuś, Laura, Anaaa:), Little Frog lubią tę wiadomość
Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
-
Wpadlam sie przywitac tylko...DZIEN DOBRY.
Milego dnia dla wszystkich i przesylam duuuuzo wiruskow
Z., Laura, Anaaa:), Maniuś, Little Frog, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Tobiaszek- nasz cud ur.27.10.2014 r . Cc
Zośka /28.06.2015 **Aniołek **10 tydz. -
XxMoniaXx wrote:Z. a jak zareagował mąz bo chyba juz wie co ?
Moniu, z jednej strony się cieszy a z drugiej boi czy materiał genetyczny był ok... na razie nasza radość jest wiec troszkę cicha. Suplementy łyka na razie dalej...
Ale staramy się nie myśleć i odpedzac złe myśli
A jak Ty sie czujesz? Mam nadzieję że Twój nastrój chociaż troszkę ma w sobie pozytywnego pierwiastka ♡Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
nick nieaktualnyHej dziewczynki!
Hej Z. moja kochana, ładnie to ujęłaś, szczerze powiedziawszy to ja się b. mocno ciesze z każdej "wypracowanej" kropki. Z tych takich od razu hop w 1-2 cyklu to tak troszkę mniej, a troszkę mnie boli, że niektórzy hop i już mają.
Trzeba walczyć dalej, kiedyś się uda.
Ja dziś po imprezce zmęczona trochę, słabo się wyspałam. -
Trzeba walczyć! Nie ma opcji innej! Ja się już chyba tylko na ziółka Baby and Mama Med zdecyduję...na razie przynajmniej, bo mam i Płodność, i Regularne Cykle, i jeszcze jedne kupię. Z kwasem foliowym, żelazem i witaminami to połączę, i póki lekarz nie nakaże mi leków, to to będę stosować - taka kuracja będzie! Także niech już by ta fasolka zaskoczyła...
-
Laura-faza 1 i 2, to są dwa osobne woreczki zapakowane do jednej puszki. Więc jak sobie wejdziesz na stronę i tam wybierzesz Płodność to odrazu zamawiasz dwie fazy na raz. O tu masz link: http://sklep.babyandmamamed.com/mieszanka-ziolowa-plodnosc-faza-1-i-2
Laura lubi tę wiadomość
-
jak popijesz to daj znać, co myślisz - ja jestem zadowolona z Baby and Mama med. Teraz się zdecydowałam na pełna kuracje więc im zaufam i zobaczymy jakie beda efekty. Laura, czyli Ty należysz teraz do klubu BMM?! Jak fajnie!
Laura lubi tę wiadomość
