Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaska ,wspaniale jak Ci ta końcówka leci? Jak się czujesz?
Santoocha u Was zawsze się dzieje, utozsamiam się z Tobą kciuki za pracownika,należy się jakas ulga w końcu .
Olka szkoda z tą Pania ,ale moze tak miało być I ogarnięcie to jakoś lepiej niż się domyślasz.? Oby!
Manius jAK Ty się czujesz?
U nas ucieka dzień za dniem,brakuje kilku godzin w dobie ale ja lubię jak się dzieje aktualnie zaczęliśmy robic pokoj dla Poli więc mąż jak tylko może to działa więc ja z dziećmi cały czas. Ale mama pomaga to jest lzej . Jutro ma szczepienie to relaksuje się.
A Wy się szczepicie ? Tak z ciekawości pytamManiuś, olka30 lubią tę wiadomość
-
Za równe dwa tygodnie CC!! Maleńka ma już 3300:)
Czujemy się bardzo dobrze choć jest bardzo ciężko nie śpimy po nocach ani siedzieć ani leżeć ani spać ale to nic nie narzekam tyle.na to czekałam!!!
Trzymajcie za nas kciukiprzedszkolanka:), Maniuś, olka30 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Przedszkolanko, ja mam dość sceptyczne podejście do tych szczepień, szczególnie wkurwia mnie ten "miękki przymus". Nie musisz się sczepić, ALE - być może nie wejdziesz do restauracji, nie pojedziesz na zagraniczne wakacje, no chyba że zrobisz sobie testy za 500PLN itd.
Absolutnie nie czuję zagrożenia covidem, przeszłam go łagodnie i uważam, że to władza i media kreują wirusa na zabójcę, który zmiata z tego świata w dwa dni.
Zaszczepiłam się moderną tylko i wyłącznie dla spokoju, aby nikt mnie nie traktował jak wyrzutka. Najchętniej po prostu kupiłabym sobie zaświadczenie o szczepieniu, no ale nie mam nigdzie takich chodów 🙄
olka30 lubi tę wiadomość
-
<a href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/3754cbee87309864" target="_blank"><img src="https://images89.fotosik.pl/498/3754cbee87309864med.jpg" border="0" alt="" /></a>
Nie umiem inaczej dodać a chciałam się pochwalić chociaż jednym zdjęciem z sesji jakie zrobiła mi bratowa🥰santoocha, olka30 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kasia trzymam kciuki!
Hej hej informuję że mamy 508 gram zdrowej dziewczynki 😁
Czujemy się dobrze. Standardowo ból kręgosłupa zwłaszcza krzyża i drętwienie nóg.
Dzieciaki dają popalić. Pogoda nie dopisuje a przedszkole wciąż zamknięte... szkoda gadać..olka30, Kaśka28 lubią tę wiadomość
-
Hej
Boże laski, byliśmy ze starym na majówce w hotelu BEZ DZIECI! dwa dni, a taki relaks! Cisza, nikt mi nie jęczy nad uchem, nikt niczego ode mnie nie chce (no poza mężem ), do tego basen, sauna, masaże, pyszne jedzenie, wieczory w drink barze przy muzyce na żywo no bajka! Taki wypad bez dzieci należy się raz w roku każdej parze!olka30, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Santocha mam takie same zdanie co do wirusa i szczepień, poza tym uważam że wcale się naukowcom nie udało w tak krótkim czasie wyeliminować Nopa pt. szczepienie będzie powodować że mutacja wirusa stanie się dla zaszczepionego naprawdę poważnym zagrożeniem i to zaszczepieni będą grupą którą na jesieni będzie wirus wymiatał Zresztą już teraz tak było i tylko ślepi i głusi nie chcą tego zobaczyć (śmiertelność znacznie wzrosła w grupach, które były szczepione jako pierwsze - nie dziwne?). Kilkanaście lat nad szczepionką i nie udało im się wyeliminować tego zagrożenia (niestety wszystkie testy na zwierzętach wychodziły super po podaniu szczepionki a w kontakcie z dzikim wirusem większość zdychała) a teraz cisza, nagle jest ok chociaż w połowie 2020 roku mówili że może w październiku 2021 szczepionka będzie gotowa pod tym względem. Nie chcę być złym prorokiem, moi rodzice i teściowie się zaszczepili 1 dawką i mam mnóstwo złych przeczuć ale nikt mnie słuchać nie chce. Ja się będę bronić rękami i nogami, a jak się nie uda to będę kombinować inaczej. Społeczeństwo sobie nie zdaje sprawy, że nigdy nie było na ludziach przeprowadzanego eksperymentu na taką skalę i to całe "wyszczepianie" może się skończyć tak, że wirus który tak naprawdę jest średnio groźny zmutuje do tego stopnia, że już nie będzie odwrotu i być może sami zgotujemy sobie koniec na tej pięknej planecie (a że mutuje głównie w krajach gdzie jest najwięcej szczepień ciężko zaprzeczyć). Każdy ma swój rozum, ale wkurza mnie ta nagonka medialna i nazywanie szczepionką, czymś co tak naprawdę jest zupełnie nowym produktem nie mającym wiele wspólnego z tradycyjnymi szczepionkami.
Kaśka czekamy na wieści z porodówki. Szczęśliwego rozwiązania
Anaa współczuję dolegliwości, coraz młodsze nie jesteśmy, jeszcze przy trójce maluchów na pewno masz niezły sajgon.
Boziu jak ja bym chciała weekend bez dzieciaków, nawet nie wyjazdowy, nawet w domowym zaciszu Ale chyba nie realne.
Do pracy wróciłam, ale chyba po tylu super ofertach i wybraniu najbliższej muszę się przyznać, że nie dokonałam najlepszego wyboru Zresztą nie będę się na razie nastawiać, w maju mam umowę zlecenie, więc pracuję krócej co mi pasuje, a i na bezrobocie mogę jeszcze wrócić, więc w razie gdyby moje przeczucia się ziściły będę szukać dalej. Sprawa opieki póki co w miarę się poukładała. Właśnie mała jest na dniu próbnym u babki, która ma pilnować 2 dni w tygodniu więc może nie będzie tak źle jak myślałam. Pracy troszkę naokoło jest ale warunki wszędzie słabe, jakaś porażka. I pomyśleć jak się wszystko dobrze rozwijało przed tymi lockdawnami, serce się ściska -
Hej kobietki!
Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas
Niestety nie da się kliknąć tutaj w link, istnieje opcja jedynie kopiowania i wklejenia:)
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdb1P-yoAMo-BWNFHIkZTgqAdC1Ih4wbEHIKnnoTQvfg7S3yA/viewform -
Hej kochane mamy prawie 3.5kg i 54 cm jesteśmy najszczęśliwszymi rodzicami na całym świecie!!!!!
Samo CC nie było przyjemne i jak o tym pomyśle to rycz c mi się chce...znaczy nie o samym zabiegu tylko o lekarzy na którego trafiłam...ciągle wytykał mi że jestem gruba traktował jak kawał mięsa a nie człowieka....badając przed CC wepchał paluchy tak głęboko i cisnął jak wariat po czym powiedział do kolegi że jak chce to może se zbadać jeśli się dopcha....później komentował że moje nogi są takimi wielkimi kłodami które ważą więcej niż on sam...jeszcze va stole kazał mi się odchudzać na wczoraj...w ogóle słyszałam jak przeklina u warczy do tego asystenta. No po prostu gbur ham i prostak... Pierwsza doba po cc była tragiczna zwijalan się z bólu i nic nie pomagało...ale później coraz lepiej. Położne na noworodkach złote kobiety. Jak byłam w szpitalu to ogólnie byłam twarda bo nic mnie nie obchodziło oprogramowanie cz mojego największego skarbu dopiero w domu sobie przypomniałam o tym konowale i zastanawiam się nad skarga...
Ale maleńka wynagradza wszystko!!! Miałyśmy kłopoty z karmieniem bo mam za duże brodawy do tej buziuni... Ale laktator uratował nam życie:) i maleńka teraz pięknie je śpi uśmiecha się !!! Niewiarygodne!!! Mamy już tydzień!!!
Pozdrawiamy ciocie z forumkamisia, przedszkolanka:), Maniuś, olka30 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Kaśka28 wrote:Hej kochane mamy prawie 3.5kg i 54 cm jesteśmy najszczęśliwszymi rodzicami na całym świecie!!!!!
Samo CC nie było przyjemne i jak o tym pomyśle to rycz c mi się chce...znaczy nie o samym zabiegu tylko o lekarzy na którego trafiłam...ciągle wytykał mi że jestem gruba traktował jak kawał mięsa a nie człowieka....badając przed CC wepchał paluchy tak głęboko i cisnął jak wariat po czym powiedział do kolegi że jak chce to może se zbadać jeśli się dopcha....później komentował że moje nogi są takimi wielkimi kłodami które ważą więcej niż on sam...jeszcze va stole kazał mi się odchudzać na wczoraj...w ogóle słyszałam jak przeklina u warczy do tego asystenta. No po prostu gbur ham i prostak... Pierwsza doba po cc była tragiczna zwijalan się z bólu i nic nie pomagało...ale później coraz lepiej. Położne na noworodkach złote kobiety. Jak byłam w szpitalu to ogólnie byłam twarda bo nic mnie nie obchodziło oprogramowanie cz mojego największego skarbu dopiero w domu sobie przypomniałam o tym konowale i zastanawiam się nad skarga...
Ale maleńka wynagradza wszystko!!! Miałyśmy kłopoty z karmieniem bo mam za duże brodawy do tej buziuni... Ale laktator uratował nam życie:) i maleńka teraz pięknie je śpi uśmiecha się !!! Niewiarygodne!!! Mamy już tydzień!!!
Pozdrawiamy ciocie z forum
Ogromnie gratuluję! Cudownie widzieć, że założycielka wątku doczekała się swojego cuduKaśka28 lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Kaśka28 wrote:Manius a jak ty się czujesz już końcówka !!!
No i nie mogę się już doczekać mojego małego chłopczyka ❤️❤️♥️
Co u reszty dziewczyn?olka30 lubi tę wiadomość
-
Kaśka spóźnione gratulacje Cudownie się to czyta ))
Oprócz części o lekarzu, niestety zawsze jest coś co popsuje nawet najpiękniejszą chwilę. Ja dostaję gęsiej skórki jak przypominam sobie ostatni poród, trafiłam na najgorszą położną w szpitalu. Słyszałam o niej w opowieściach znajomych, ale wierzyć mi się nie chciało, że jest tak źle. Niestety.. Powiedziałabym trzeba zapomnieć, ale tak naprawdę to trzeba pisać skargi. Do cholery to jest ich praca i jak w każdej pracy ich też obowiązuje jakaś etyka
Heh, Maniuś ale masz fajnie, już niedługo spotkasz swojego synka