Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
Misty87 wrote:Wlasnie widze, ze marzysz
Ja nke bralam nigdy hormonow! Dlatego wieksze zdziwienie bylo ani w rodzinie....sara_nar, Kaśka28, Macierzanka:), dżona, Ania07 lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Anutka ja bym nalegała na monitoring, bo brałam Clo właśnie bez i teraz żałuję, bo nie wiem czy zadziałał, czy trzeba zwiększyć dawkę, czy może podać pregnyl bo nie pękają. Szkoda kasy i straconej nadziei w razie jeśli Clo nie pomoże.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 14:50
Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
Malinowa Panienka wrote:a ja dopiero wczoraj zajarzyłam, że mój pradziadek (dziadek mojej mamy) miał siostrę bliźniaczkę więc szanse są na bliźniaki
-
u mojego TŻ kuzyn ma bliźniaki mają normalnie opiekunki bo nie wyrabiają czasowo... to mnie przeraża tylko
ale za to dom duży będzie więc jestem zadowolona z obrotu sprawy (wróżkowej)[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Anutka wrote:1 dzinnie od 3 do 10 dc... od przyszłego cyklu
Moim zdaniem powinnaś monitorować ten cykl. Bez monitoringu, tak jak pisze Sara, nie będziesz wiedziała, czy lek w ogóle działa albo czy nie działa za mocno - można się nabawić torbieli jak się jajnik przestymuluje.Anutka, Malenq, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczynki
Santoocha ty to skubana jestes usmialam sie jak zrobilas sobie sama usg i popdpisalas tylko nie zwracajcie uwagi ze to usg psa hehe:DAnother wrote:Dobra. Wstałam, czytam. No ok. Wszystkie zachwalają, że jesteś śliczna, że piękny bob, patrzę na Twój avatar... no piękny bob! A jaki masz ładny odcień skóry I Faktycznie tak jak mówi Kaśka masz długą szyjęAnother wrote:uhhh. Jutro z rana lecimy na badanko nasienia. Ciekawe co to będzie. Jestem dobrej myśli, ale coś tam się we łbie kołacze...Bursztynka wrote:Fidelissa, ja też mam obsługę klienta ale new szczęście tylko telefonicznie. Poza telefonami normalnymi i dziwnymi wystawiam faktury.
Another, my jutro mamy badanko nasionka. Wzięliśmy urlop żeby było na spokojnie. Ja się już dziś stresuje. No i przez to zapominam że w poniedziałek mam zębologa
Słońca nie ma!!! Dzień dobry.Anutka wrote:dziewczyny ratujcie... po misieću brania Bromka (wyjściowa 43,06) zrobiłam ponowne badanie poziomu prolaktyny - 3,52 przy normie 5,18 - 26,53 spadło to fajnie, ale dlaczego tak nisko...brałam 1/2 2 razy dziennieZłota wrote:Witam!
U mnie ponuro, ciemno i zimno. Generalnie depresyjnie.
Przeżyłam wczorajszego dentystę, widzę, ze nie jestem jedynym dentofobem na naszym forum
Mam 8 do wycięcia i strasznie się boję, ale jak mus to mus.
Mam dać znać, czy przypadkiem nie zaciążyłam, bo jeśli tak, to akcja rwanie ósemki zostanie odwołana do II trymestru
Ovu wyznaczyło mi owulkę na niedzielę 23 kwietnia. Zobaczymy, czy była czy nie. Gin twierdzi że nie, ale cuda się zdarzają.Another wrote:Ile czekałyście na wynik badania nasienia? My mamy odebrać dopiero we wtorek
Można oszaleć tyle czekając. 80 zł zapłaciliśmy, więc to chyba jakieś kompleksowe, nie podstawowe.Sylvka wrote:Nie, właśnie dopiero chce powtorzyc w nastepnym cyklu w 20 dn mam zrobic. Martwie sie, ze to potrwa wieki.. podobno nawet pol roku moze trwać Takze raczej moja nadzieja na ten cykl znow utopiona.santoocha, Z., Another lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Złota wrote:Moim zdaniem powinnaś monitorować ten cykl. Bez monitoringu, tak jak pisze Sara, nie będziesz wiedziała, czy lek w ogóle działa albo czy nie działa za mocno - można się nabawić torbieli jak się jajnik przestymuluje.
-
nick nieaktualnyAnutka ja miałam monitoring i dzięki Bogu że miałam już w 3dniu brania clo, była torbiel prawie 3x3, potem doszła do 4,9 (miano pęcherzykowa), teraz w poniedziałek miałam kolejne usg i torbiel się zmniejszyła, ale zmieniła na krwotoczną...więc pomyśl przed tym braniem bez monitoringu, tym bardziej tak długo...
Nie wierz w 100% w swojego lekarza, oni są tylko ludźmi i czasami nie wezmą pod uwagę wszystkich okoliczności ciała...
życzę najlepszego,Anutka lubi tę wiadomość
-
wyczytałam na jakis forum :
\
tak naprawdę to prywatni lekarza trąbią o tym monitoringu bo na tym zarabiają
przy pierwszym miesiącu brania CLO raczej może się nie udać
natomiast bardzo często się zdarza, że kobiety zachodzą w ciążę w cyklu następnym, gdy już nie bierze się CLO
dlatego też często stosuje się CLO naprzemian - jeden miesiąc z CLO, jeden miesiąc bez - i właśnie w tych bez często się udaje
monitoring nie jest w cale potrzebny,
jest on niezbędny przy inseminacji, ale nie przy zażywaniu tego leku
w Polsce większość kobiet starających się chodzi do lekarzy prywatnych, którzy z wielką ochotą przyjmują je po 3 razy w cyklu i robią "niezbędne" usg
kasa kasa kasa -
Malenq wrote:Anutka ja miałam monitoring i dzięki Bogu że miałam już w 3dniu brania clo, była torbiel prawie 3x3, potem doszła do 4,9 (miano pęcherzykowa), teraz w poniedziałek miałam kolejne usg i torbiel się zmniejszyła, ale zmieniła na krwotoczną...więc pomyśl przed tym braniem bez monitoringu, tym bardziej tak długo...
Nie wierz w 100% w swojego lekarza, oni są tylko ludźmi i czasami nie wezmą pod uwagę wszystkich okoliczności ciała...
życzę najlepszego, -
a mi się wydaje, że jednak warto iść i wiedzieć co się dzieje w oragnizmie...
Anutka, Złota, sara_nar, dżona lubią tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Anutka wrote:wyczytałam na jakis forum :
\
tak naprawdę to prywatni lekarza trąbią o tym monitoringu bo na tym zarabiają
przy pierwszym miesiącu brania CLO raczej może się nie udać
natomiast bardzo często się zdarza, że kobiety zachodzą w ciążę w cyklu następnym, gdy już nie bierze się CLO
dlatego też często stosuje się CLO naprzemian - jeden miesiąc z CLO, jeden miesiąc bez - i właśnie w tych bez często się udaje
monitoring nie jest w cale potrzebny,
jest on niezbędny przy inseminacji, ale nie przy zażywaniu tego leku
w Polsce większość kobiet starających się chodzi do lekarzy prywatnych, którzy z wielką ochotą przyjmują je po 3 razy w cyklu i robią "niezbędne" usg
kasa kasa kasa
Hmm, z taką opinią spotkałam sie pierwszy raz. CLO się bierze, gdy nie ma naturalnej owulacji (mój przypadek), wtedy cykle bez CLO jest bezowulacyjny i szans na zapłodnienie nie ma. Bierze się też CLO wtedy, kiedy się chce wzmocnić wzrost pęcherzyków przy naturalnej owulacji, ale ich słabym wzroście, i wtedy szansa na zapłodnienie bez CLO jest - bo jak masz owulacje, to zawsze jest.
Podawanie leku stymulującego wzrost pęcherzyków i pozwalającego ustalić czy doszło do owulacji bez monitoringu jest dziwme - skąd masz wiedzieć czy zadziałał, jak nie zajrzysz do środka?
I nie tylko prywatni lekarze zlecają monitoring. Publiczni tez. Mój za monitoring owulacji bierze 1/3 ceny normalnej wizyty, więc uważam, ze mnie nie okrada.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 15:24
dżona lubi tę wiadomość
-
Ja jako osoba medyczna w 100% popieram monitoring.
Gdyby był zbędny, nikt by go nie robił.
A akurat w przypadku leku stymulującego pracę jajników, nie da się inaczej sprawdzić jak reagują one na niego bez zrobienia usg. Nie doszukujcie się wszędzie wyciągania kasy. To kosztuje- wiadomo. Ale lepsze to niż wróżenie z fusów albo dawanie leków w ciemno.
Ahoj tak w ogóle
Po 4 pawiach w końcu mi lepiej (chyba po herbacie z imbirem).
Jedzenie przed wstaniem z łóżka nie zadziałało niestety
Generalnie jest coraz gorzej. Momentami chce mi się płakać, bo nie wiem kiedy to się skończy....Little Frog, Misty87, dżona, Ania07, Z., Kaśka28 lubią tę wiadomość