X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też mam z reguły niską :) ale może coś tam u Ciebie się mości?

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    ja też mam z reguły niską :) ale może coś tam u Ciebie się mości?
    hehehe to raczej niemożliwe. Spójrz na mój wykres.. to musiałby być cud .

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Malinowa Panienka Autorytet
    Postów: 2255 1502

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ponoć się zdarzają więc musisz wierzyć i pragnąć :)

    wiesz siła przyciągania - polecam książkę SEKRET mi pomogła i spełniło się. Z dzieckiem tak nie postępowałam ale muszę zacząć :)

    [*] Jagoda 18.03.2014
    [*] Antosia 13.01.2019

    Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
    MTHFR 1298A>C hetero
    Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6737 3454

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja temp dzisiaj zaszalała a raczej nie dzisiaj tylko w ogóle w tym cyklu :/ Leci ładnie w kulki. Jednak owu nie będzie z tego.

    A tak w ogóle to witam bo jeszcze się nie przywitałam :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
    19.12.24 Leoś 2550g 48cm
    age.png
  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i zarazem sie zegnam :)
    Wczoraj i dzis w rozjazdach po rodzinie, jutro jedziemy do Krk ogarniac garnitur, moja mama sukienki a ja moze butki i jakies dodatki :)

    Wiecie jakie jaja...powoli mowimy w rodzinie o naszych blizniakach, bo widac wiec ukryc sie nie da. Siedzimy u jednej ciotki mojego meza, tam kuzynka jego najblizsza i mowia,ze ona w ciazy i ze z blizniakami, a moj maz takie oczy i mowi,ze my tez blizniaki :D ale bylo wesolo!
    Ona dopiero w 8tyg :)

    Licze na poswiateczny wysyp zielonych krop!! Bo ostatnio same czerwone kropy :P

    Dobrej nocki :)

    Little Frog, Malinowa Panienka, sara_nar, Z., przedszkolanka:), Fidelissa, Macierzanka:), Kaśka28, dżona lubią tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 00:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa kiedy test powtarzasz ??
    A mi jakoś niedobrze i spać nie mogę, a M. za to zachorował, jego kaszel mnie przeraża, oby z tego zapalenia płuc nie było. Ale żeby do lekarza jutro iść to mowy nie ma :(
    Misty to fajnie. Jak to się mówi, w kupie siła :) swoją drogą niespotykane żeby w rodzinie w tym samym czasie ciąża bliźniacza była.
    Heh a my będąc w piątek na cmentarzu u mojej mamy mijaliśmy parę, która spotkała znajomych i oznajmili, że spodziewają się dziecka. Akurat jak przechodziliśmy, to to powiedzieli i słychać było gratulacje. Myślałam, że się pobeczę, tak mi ciężko było ;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 00:59

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 03:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest mi niedobrze, nie mogę spać i nie wiem co z sobą począć.....
    Od soboty nie mogę przestać myśleć o Kamilu, z jednej strony myślę, jak mogłam być zakochana w takim lalusiu co to nie liczył się z mioim uczuciami, z drugiej strony zastanawia mnie, to iż na jego widok obudziły się we mnie emocje dotąd dawno nieznane. Nie przypominam sobie żebym nawet na widok M. miała nogi jak z waty i serce łomotało jak nie wiem co.
    Na sobotę umówiłam się z przyjacielem. Może nawet wyskoczymy na dyskotekę, chcę oderwać się od tego wszystkiego. Zapomieć i poczuć się jak za dawnych wspaniałych czasów.
    M. jakiś czas temu powiedział, że wydaje mu się, że nie jestem z nim szczęśliwa .... chyba po części ma rację. Odkąd z nim jestem nie jestem już tą samą dziewczyną co kiedyś. Już nie śmieję się tak jak kiedyś. Jakby uszło ze mnie powietrze. .... może nie powinnam tego pisać. Ale musiałam wylać, to co w tej chwili myślę. Może rano jak to przeczytam uznam, to za nic nie znaczący bełkot.
    Miłego dnia.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! :)

    Sara, wydaje mi się, że może czujesz się teraz taka troszkę ograniczona. Nie możesz zaszaleć jak kiedyś. Mnie też czasami nachodzi takie myślenie, że już moje życie jest takie trochę nudne i nie mogę sobie już pozwolić na to co wcześniej robiłam. Kolejną sprawą jest poczucie obowiązku, więcej problemów, bo trzeba myśleć przyszłościowo, chodzić do pracy, wszystko planować.... Będąc nastolatką to myślałam, że mam największe problemy świata, bo się nieszczęśliwie zakochałam ;]
    Ale kładąc na na jednej szali moje szalone, młodzieńcze lata (dalej jestem młoda, ale teraz w nieco inny sposób ;) ), a na drugiej życie z moim mężem, to zdecydowanie przeważa moje obecne życie :) To szaleństwo to tylko chwilowa zachcianka, tęsknota za beztroskim czasem, a męża potrzebuję już cały czas. Mam poczucie bezpieczeństwa i wiem, że nawet jak będę miała gorszy dzień, to mam się do kogo przytulić (nie wspominając już o wielu ważniejszych aspektach)
    Teraz też sporo przeżyłaś, więc podejście do rzeczywistości będzie trochę zmienione...
    Ale może tak jak sama napisałaś...po obudzeniu się uznasz to za jakiś bełkot ;]

    Misty, to się Wam rodzinka powiększy w niesamowitym tempie :D We 2 wyrobicie normę 4 :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 07:39

    Malenq, Z., Fidelissa, Kaśka28, dżona lubią tę wiadomość

  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Misty ale fajnie z tymi bliźniakami :)

    Do mnie @ nie znalazła drogi wiec jeszcze chwila i dzwonie do gina bo kazal i jade na bete

    Z., Malinowa Panienka lubią tę wiadomość

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!!! jak tam po Świętach? wypoczęte i pełne sił? ja się doładowałam na maksa :-)

    Z., Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • Misty87 Autorytet
    Postów: 2669 4813

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    Ojj ciekawie u nas ciekawie, ale fajnie, bo nie bede sama w rodzinie jakims okazem z blizniakami haha

    Sara, powiem Ci tak...
    Kiedy bylam w moim poprzednim zwiazku, prawie 6 lat (byl to z mojej strony raczej taki zwiazek hmm z rozsadku, przynajmniej na poczatku tak o tym myslalam) to tak wlasnie mialam, jak piszesz. Na widok bylego, moje pierwszej na serio prawdziwej milosci, nogi mialam jak z waty, serce walilo itp. Moj obecny wtedy byl mega zazdrosny, ale utwierdzalam go w przekonaniu,ze juz nic nie czuje do tamtego. Sama siebie oklamywalam.
    To juz nawet nie chodzi o tamta milosc. Tu sie rozchodzi o to,ze po prostu nie bylam szczesliwa z facetem, bo myslami bylam przy innym...
    Teraz juz po kilku innych zwiazkach mam meza,ktorego kocham nad zycie, a kiedy mysle o bylych (z pominieciem tego z 6 letniego zwiazku) usmiecham sie do siebie, jak ich widze to wiadomo nie przejde obojetnie,ale nie ma w tym zadnej tesknoty. Teraz mam przy sobie milosc zycia i to sie dla mnie liczy.

    Musisz sie mocno zastanowic czy jestes szczesliwa ze swoim facetem, dlaczego ciagnie Cie az tak mocno do bylego i czego tak na prawde chcesz w zyciu.
    W kazdym zwiazku sa chwile lepsze i gorsze, ale gdy wkrada sie ta trzecia osoba to juz raczej zwiazek nie ma wielkiej przyszlosci. Wiem co mowie...
    Trzymam za Ciebie kciuki :* badz szczesliwa! Badz soba!

    Fidelissa, Macierzanka:), Kaśka28, dżona lubią tę wiadomość

    Chłopcy 1jajowi,1ow i 1kosm, cc 32+5,waga 1880g i 1670g.
    1usahdgeb3da0ojs.png
  • Nati89 Autorytet
    Postów: 1507 955

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane, jak po świętach? Ja muszę teraz oszczędnie z jedzeniem :D. Mnie boli okolica prawego jajnika i macica mam takie skurcze, prawa pachwina boli mnie przy chodzeniu... czekam do piątku i zrobie test.
    Dzień zapowiada się słoneczny i ciepły:)

    Z., Fidelissa lubią tę wiadomość

    0d1yflw1vo1m1usk.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry :)

    Święta, święta i po świętach...
    Czas wrócić do rzeczywistości i rozpocząć odliczanie do majówki ;)

    Misty, ale szał z tymi bliźniakami :D

    Magdas czekamy na wieści co tam dalej u Ciebie się dzieje!

    Sara, daj sobie czas... czas jest najlepszym lekarstwem...

    U mnie też słonecznie, będę podziwiać piękną pogodą zza pracowego okna.
    I przeszłam w fazę czekania...znów.

    Pozdrawiam <3

    Fidelissa, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :D jak tam po swietach? ja obzarta niemiłosiernie hehe teraz tydzien postu hehe:D na 11 do pracy wiec wpadlam do was na chwilke nadrobie was zobacze co u was:D

    Fidelissa, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie:))
    siedzę w pracy, popijam kefirek..
    nie mogę patrzeć na jedzenie...
    cześć mazurków zamroziłam.
    90% rodzinki chorowało w święta

    kaszel, katar, ból gardła...... masakra

    Małż mówi, że żaluje,że pojechaliśmy
    mam nadzieje,że się nie zaraziłam:)

    powiedzieliśmy Rodzince
    oczywiście cześć miała pretensje,że czemu tak późno...hehe

    miłego dnia Wam życzę:))



    Z., Kaśka28, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misty87 wrote:
    Hej :)
    Ojj ciekawie u nas ciekawie, ale fajnie, bo nie bede sama w rodzinie jakims okazem z blizniakami haha

    Sara, powiem Ci tak...
    Kiedy bylam w moim poprzednim zwiazku, prawie 6 lat (byl to z mojej strony raczej taki zwiazek hmm z rozsadku, przynajmniej na poczatku tak o tym myslalam) to tak wlasnie mialam, jak piszesz. Na widok bylego, moje pierwszej na serio prawdziwej milosci, nogi mialam jak z waty, serce walilo itp. Moj obecny wtedy byl mega zazdrosny, ale utwierdzalam go w przekonaniu,ze juz nic nie czuje do tamtego. Sama siebie oklamywalam.
    To juz nawet nie chodzi o tamta milosc. Tu sie rozchodzi o to,ze po prostu nie bylam szczesliwa z facetem, bo myslami bylam przy innym...
    Teraz juz po kilku innych zwiazkach mam meza,ktorego kocham nad zycie, a kiedy mysle o bylych (z pominieciem tego z 6 letniego zwiazku) usmiecham sie do siebie, jak ich widze to wiadomo nie przejde obojetnie,ale nie ma w tym zadnej tesknoty. Teraz mam przy sobie milosc zycia i to sie dla mnie liczy.

    Musisz sie mocno zastanowic czy jestes szczesliwa ze swoim facetem, dlaczego ciagnie Cie az tak mocno do bylego i czego tak na prawde chcesz w zyciu.
    W kazdym zwiazku sa chwile lepsze i gorsze, ale gdy wkrada sie ta trzecia osoba to juz raczej zwiazek nie ma wielkiej przyszlosci. Wiem co mowie...
    Trzymam za Ciebie kciuki :* badz szczesliwa! Badz soba!

    Misty ale numer z tymi podwójnymi bliźniakami:))
    a poza tym MOja Droga Ty dopiero będziesz miała Męża:)))

    Macierzanka:), Z., dżona lubią tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdas wrote:
    Hej
    Misty ale fajnie z tymi bliźniakami :)

    Do mnie @ nie znalazła drogi wiec jeszcze chwila i dzwonie do gina bo kazal i jade na bete

    jedź Magdas Jedź:))

    mam dobre przeczucia:)

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa Panienka wrote:
    hej - piękny dzień u nas niestety bardzo nieładny - mieliśmy wypadek samochodowy rano :( kobieta wyjechała mi z podporządkowanej... nie zatrzymała się na znaku STOP tylko dojechała, zwolniła i prosto pod koła. niestety traf chciał, że jechaliśmy dużym terenowym autem a pani yarisem. ja mam zderzak podrapany i chyba nadpęknięty a pani nie ma auta. jechałam zgodnie z przepisami - 4,5 godziny czekaliśmy na policję... mówię Wam masakra od rana :(
    Malinowa współczuje..

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiec juz dzwonilam i pierwsze pytanie gina czy odczuwam jakies mdlosci i bole itp
    No i mam zrobic bete i znowu dzwonic kurcze ale ja nie mam zadnych mdlosci ani jakos nadzwyczajnie cycki mnie nie bola wiec watpie ale zrobie najwyzej bede wywolywac

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 22 kwietnia 2014, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, To wszystkie czekamy z Tobą na wiadomości! :)

    Simcat, ja też jakoś naładowałam baterie, a przede wszystkim spędziłam sporo czasu z mężem :)

    Z, całe szczęście, że weekend majowy tuż tuż :) Ja do lipca chyba oszaleję :D (mam miesiąc przerwy i w połowie lipca jadę do Polski na jakieś 2-3 tygodnie :D )

    Nati, teraz to pewnie 70% z nas ma wyrzuty związane z wielkanocnym obżarstwem :D

    Kasiu, widzę że Cię lektura wciągnęła :D

    Fidelissa, z Misty jest taki cwaniaczek, że bierze z życia ile się da - bliźniaki i drugi ślub z tym samym facetem (obecnym mężem) :D

    Edit:
    Macierzanka też nadrabia zaległości :)

    Pewnie zanim dotrą to ja już będę musiała uciekać. W sumie to mam jeszcze 5 minutek
    Dziś mam tylko 1,5 h w szkole, więc luzik :)

    Miłego dnia! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2014, 09:51

    Macierzanka:), Z., Kaśka28, Fidelissa, dżona, Misty87 lubią tę wiadomość

‹‹ 472 473 474 475 476 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ