Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMagdas wrote:ja w sumie też tylko,że ja mam wielkość macicy w najniższej normie więc mogłby być ryzykowne...
Ania no trochę śmiesznie jak tak krązył i mówił ale nikt się z niego tam nie śmiał bo wiadomo,że to nie jest super przeżycie
Moja macica też nie jest za wielka.
Każdy inaczej znosi, mam nadzieję, że da rade przez to przejść. -
nick nieaktualny
-
Ania07 wrote:Moja macica też nie jest za wielka.
Każdy inaczej znosi, mam nadzieję, że da rade przez to przejść.i powiedział,że mam strasznie leniwe jajniki
i,ze trzeba im dopalacza ;)i nagadał mężowi,żeby pogadał ze swoją rodziną żeby nikt na mnie nie naciskał bbo głowa też jest ważna a jak narazie z tego co mu mówiłam jest straszna presja na nas. Mój mąż tak się przejął,że pojechał do swojej rodziny i zakazł rozmów ze mną na temat ciązy
Kaśka28, Ania07, Macierzanka:), Little Frog lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Kaśka28 wrote:Magdas to ci sie rozciagnie jak bedzie trzeba:DW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
-
Ania07 wrote:Nati na problemy z krążeniem najlepsze są przemienne prysznice, raz ciepłą, raz letnią wodą, od nóg do góry. Nie odwrotnie. No i pij wino czerwone
, właśnie jak wychodzę z sauny to nie umiem się zimną wodą polać, tylko takaletnią bardziej w stronę ciepla, niekiedy tak mi jest zimno, ze mnie skóra boli
Myslałam, ze sama jestem z takim czymśmój maz zawsze patrzy na mnie jak na kosmitke, ale sama bym tak nie chciałą, ze inni siedzą w krótkim a ja w długim rękawie i czasami sweter ubieram jeszcze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2014, 14:44
-
Magdas wrote:mhm no w sumie jak to lekarz powiedział walczymy chociaż o jedno
i powiedział,że mam strasznie leniwe jajniki
i,ze trzeba im dopalacza ;)i nagadał mężowi,żeby pogadał ze swoją rodziną żeby nikt na mnie nie naciskał bbo głowa też jest ważna a jak narazie z tego co mu mówiłam jest straszna presja na nas. Mój mąż tak się przejął,że pojechał do swojej rodziny i zakazł rozmów ze mną na temat ciązy
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnyMagdas wrote:mhm no w sumie jak to lekarz powiedział walczymy chociaż o jedno
i powiedział,że mam strasznie leniwe jajniki
i,ze trzeba im dopalacza ;)i nagadał mężowi,żeby pogadał ze swoją rodziną żeby nikt na mnie nie naciskał bbo głowa też jest ważna a jak narazie z tego co mu mówiłam jest straszna presja na nas. Mój mąż tak się przejął,że pojechał do swojej rodziny i zakazł rozmów ze mną na temat ciązy
Świetna postawa męża
Psychika ma ogromny wpływ na to co się dzieje w organizmie. Jeszcze jak ktoś naciska i wywiera presję to już całkiem.
Teraz musi być już dobrzejajniki dostaną dopalacze i będą pracować jak szalone
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:Noo to winko mi się podoba
, właśnie jak wychodzę z sauny to nie umiem się zimną wodą polać, tylko takaletnią bardziej w stronę ciepla, niekiedy tak mi jest zimno, ze mnie skóra boli
Myslałam, ze sama jestem z takim czymśmój maz zawsze patrzy na mnie jak na kosmitke, ale sama bym tak nie chciałą, ze inni siedzą w krótkim a ja w długim rękawie i czasami sweter ubieram jeszcze
Ja potrafię spać w dresie pod grubą kołdrą bo mi zimno. Pod prysznic nie pójdę jak w łazience nie będzie ciepłogrzeję sobie zazwyczaj farelką
Też zmarzluch straszny jestemNati89 lubi tę wiadomość
-
Magdas wrote:no teraz tam będą uważać,że jestem jakąś wariatką
wazne ze ty bedziesz miala spokoj
Magdas, Ania07 lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Ania07 wrote:Świetna postawa męża
Psychika ma ogromny wpływ na to co się dzieje w organizmie. Jeszcze jak ktoś naciska i wywiera presję to już całkiem.
Teraz musi być już dobrzejajniki dostaną dopalacze i będą pracować jak szalone
Nati89, Macierzanka:), Ania07 lubią tę wiadomość
W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Słabe ciśnienie nie zawsze idzie w parze z krążeniem i temperaturą. Ja zazwyczaj mam ciśnienie skurczowe nie przekraczające 100, a wiecznie mi gorąco. Ręce i stopy mam ciepłe, a w sumie i po wykresie widać, że tempki mam niskie, więc nie wiem od czego to może zależeć.
-
Magdas wrote:no tak powiedział gin,że oprócz jajników to u mnie głownie to,że każdy wkoło się pyta czy ja jestem bezpłdona i,że jest nacisk na mnie i im ja bardziej na tym sie skupiam im bardziej myślę tym bardziej moje jajniki odmawiają posłuszeństwa. Więc mąż załatwił sprawę i powiedział im,że to głowinie przez nerwy nie mogę zajść w ciążę i że jeszcze raz coś usłyszy,że ktoś do mnie mówi to poprosyu wychodzimy ;p
zajefajnie! mąż na medal!
Mój nie musi nawet stawać w mojej obronie bo u niego nigdy nikt nie poruszył tematu dzieci odkąd jestęsmy małżeństwem!
Resztę załatwiłam samaKaśka28 lubi tę wiadomość
-
I tak trzymać, moja teściowa co dwa tygdnie patrzy mi na brzuch i pyta się czy w ciąży jestem, ostatnio mojemu męzowi powiedziałam, że jak tym razem się zapyta mnie czy jestem w ciązy masz zareagować, bo mnei to irytuje i boli. No i co ? Oczywiscie zapytała, a widziała nas 2 tyg wczesniej, maż się zdenerwował i powiedział, że ma się nie pytać, że jak bedziemy w ciazy to na pewno się dowie, a ona jak dziecko, a czemu się nie mogę pytać, a może ja chce, no czysta kretynka. Powiedział, ze ma sie nie pytać, a jak nie potrafi to nie bedziemy przyjeżdzać, wiec nie wiem jak bedzie następnym razem.
-
Macierzanka:) wrote:Słabe ciśnienie nie zawsze idzie w parze z krążeniem i temperaturą. Ja zazwyczaj mam ciśnienie skurczowe nie przekraczające 100, a wiecznie mi gorąco. Ręce i stopy mam ciepłe, a w sumie i po wykresie widać, że tempki mam niskie, więc nie wiem od czego to może zależeć.
-
Macierzanka i to jest spoko podejście jak nikt się nie pyta bo takie pytanie wcale nie pomaga:)
Nati to u nas podobnie cały czas gadka chętnie byśmy wasze pobawili, na co wy czekacie itp...W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
nick nieaktualnyMagdas wrote:no tak powiedział gin,że oprócz jajników to u mnie głownie to,że każdy wkoło się pyta czy ja jestem bezpłdona i,że jest nacisk na mnie i im ja bardziej na tym sie skupiam im bardziej myślę tym bardziej moje jajniki odmawiają posłuszeństwa. Więc mąż załatwił sprawę i powiedział im,że to głowinie przez nerwy nie mogę zajść w ciążę i że jeszcze raz coś usłyszy,że ktoś do mnie mówi to poprosyu wychodzimy ;p
No i prawidłowo! Niech Ci dadzą spokój, a na pewno szybko Wam się uda
Muszą być cierpliwi i nie naciskać.Magdas lubi tę wiadomość