Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:I tak trzymać, moja teściowa co dwa tygdnie patrzy mi na brzuch i pyta się czy w ciąży jestem, ostatnio mojemu męzowi powiedziałam, że jak tym razem się zapyta mnie czy jestem w ciązy masz zareagować, bo mnei to irytuje i boli. No i co ? Oczywiscie zapytała, a widziała nas 2 tyg wczesniej, maż się zdenerwował i powiedział, że ma się nie pytać, że jak bedziemy w ciazy to na pewno się dowie, a ona jak dziecko, a czemu się nie mogę pytać, a może ja chce, no czysta kretynka. Powiedział, ze ma sie nie pytać, a jak nie potrafi to nie bedziemy przyjeżdzać, wiec nie wiem jak bedzie następnym razem.
Nati znam to ;/
mam takiego wuja
dzisiaj był u mamy na urodzinach i pyta się czy ma mi polac a ja nosem krese
no co w ciazy jesteś?
a ja że nie! antybiotyk biore!
albo innym razem klepie mnie po brzuchu i mówi że mi urósł i czy w ciąży jestem
mam mówi że ja mam uczulenie na tego wuja
my już po imprezie
siedze najedzona i leniwa
@ brak
progesteronu mam jeszcze na 8 dni
za to śluz mam taki jak w dni płodny powinien być a nie mam
przezroczysty, mam go dużo, mokro
może po owu z prawego jajnika przyszła kolej na owu z lewego
a tak serio to nie wiem czemu mam mokro?
santoocha wrote:Ania, na kusie przedmałżeńskim była pogadanka z ginekolożką, bardzo fajna babka. Jedna z dziewczyn zapytała o farbowanie włosów, powiedziała żeby nie popadać w skrajność. Tyle chemii przyjmuje się na co dzień, że to co by się wchłonęło z farby to pikuś.
Ale i tak jeszcze przed ciążą postanowiłam przerzucić się na hennę, bo pielęgnuje włosy, zamiast je niszczyć.
Teraz dokończyłam zaczęte opakowanie.
jak zaczeliśmy chodzić z mężem to poprosił żebym przeszła na naturalne więc z siwo blad pofarbowałam na ciemny blas, wtedy wydawało mi się ze zrobiłam sie prawie czarna , troche sie spłukało i odrastaja sobie, tylko podcinam, teraz żałuje że kiedys farbowałam
naturalne sa duzo zdrowsze a i tak prostownicy uzywam
Fidelissa wrote:Anusia zel do dla strajacacych sie o dzidziusia, ulatwia transport plemnikow:))
nie wiedziałam o takim
dzieki za info :*
jak dostane @ to odrazu kupieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2014, 22:45
Macierzanka:), Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysantoocha wrote:Ania, na kusie przedmałżeńskim była pogadanka z ginekolożką, bardzo fajna babka. Jedna z dziewczyn zapytała o farbowanie włosów, powiedziała żeby nie popadać w skrajność. Tyle chemii przyjmuje się na co dzień, że to co by się wchłonęło z farby to pikuś.
Ale i tak jeszcze przed ciążą postanowiłam przerzucić się na hennę, bo pielęgnuje włosy, zamiast je niszczyć.
Teraz dokończyłam zaczęte opakowanie.
Ja żyłam w przekonaniu, że nie wolno buuu i wyglądam teraz jak wyglądam. Ale z drugiej strony dla moich włosów dłuższa przerwa jest wskazana
A jaki efekt po hennie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Juz wszystkie uciekly? Zawsze przychodze nie w pore
Musialam sie spakowac i pobyc jeszcze z rodzinka
Ania mi mdlosci przeszly po 4 dniach z tym,ze czesto rano po prostu mnie troche muli, zapachy draznia najlepiej jak jestem na swiezym powietrzu.
Bursztynka pisala,ze juz by mogla byc w ciazy i tak sobie siedziec w domku, gotowac, eksperymentowac to ja Ci zycze kochana zebys byla w tej ciazy, ale mozesz mi wierzyc,ze kazdy zapach kuchenny bedzie Cie przyprawial o mdlosci I wspomnisz moje slowa
Ja teraz 2 tyg odpoczelam od gotowania, ale jak sobie pomysle,ze od srody to samo to az mi zle (mamusia dala walowe na dwa dni)
Rybenki kochane wiecie co?? Gdzie te kropy?? Juz kilka dni cisza, oby przed burza -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisty87 wrote:Juz wszystkie uciekly? Zawsze przychodze nie w pore
Musialam sie spakowac i pobyc jeszcze z rodzinka
Ania mi mdlosci przeszly po 4 dniach z tym,ze czesto rano po prostu mnie troche muli, zapachy draznia najlepiej jak jestem na swiezym powietrzu.
Bursztynka pisala,ze juz by mogla byc w ciazy i tak sobie siedziec w domku, gotowac, eksperymentowac to ja Ci zycze kochana zebys byla w tej ciazy, ale mozesz mi wierzyc,ze kazdy zapach kuchenny bedzie Cie przyprawial o mdlosci I wspomnisz moje slowa
Ja teraz 2 tyg odpoczelam od gotowania, ale jak sobie pomysle,ze od srody to samo to az mi zle (mamusia dala walowe na dwa dni)
Rybenki kochane wiecie co?? Gdzie te kropy?? Juz kilka dni cisza, oby przed burza
Ja właśnie byłam się przejść z psem. Zobaczymy co będzie rano.
To mówisz, że już spakowani? O której wyjeżdżacie?
Ja myślę, że jeszcze kilka dni i posypią się kolejne kropeczkiFidelissa lubi tę wiadomość
-
Ania07 wrote:Ja właśnie byłam się przejść z psem. Zobaczymy co będzie rano.
To mówisz, że już spakowani? O której wyjeżdżacie?
Ja myślę, że jeszcze kilka dni i posypią się kolejne kropeczki
Ja bardzo czekam na zielone nowiny, bo to tak uskrzydla!
Wyjezdzamy pewnie gdzies po 11, zajedziemy na polnoc.
Santoocha a jak u Ciebie mdlosci?? Miewasz?Ania07 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMisty87 wrote:Ja bardzo czekam na zielone nowiny, bo to tak uskrzydla!
Wyjezdzamy pewnie gdzies po 11, zajedziemy na polnoc.
Santoocha a jak u Ciebie mdlosci?? Miewasz?
Jakbym jutro nie zdążyła to już dzisiaj życzę spokojnej podróży
Masz rację, nie dość, że uskrzydla to jeszcze cieplutko na serduszku się robiMisty87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja też już się zbieram.
Póki co mdłości nie mam, ale dziś wieczorem najedliśmy się chipsów bananowych i nie powiem, zbierało mi się na pawia.
Ale nie wiem, czy to ciążowe, czy za dużo zjadłam, bo mój T. też miał mdłości, nawet mówił, że na 70% będzie haftował.
Raczej winię banany, niż Groszka
Dobranoc piękne! :*Ania07, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Hej:)
Anusia ja tez uzywalam conecieve jak dla mnie fajny zel o wiele fajniejsze byly az zaluje,ze nam sie skonczyl a w tym msc nie ma kasy na zbedne wydatkiW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Dzień dobry!
Żeby mi któraś nie mówiła, że nie ma sprawiedliwości, to u mnie dziś od rana leje ;]
Jeżeli chodzi o chipsy bananowe, to ja się ich już w życiu nie tknę, bo też mi było okropnie niedobrze po nich (fakt faktem, że trochę wtedy wypiłam i może to też miało jakiś wpływ). Brat musiał mnie wysadzić z samochodu w drodze do domu, bo myślałam, że nie dojadę ;] I tak się skończyła moja jednorazowa przygoda z nimiLena87, Kaśka28, Ania07, Macierzanka:), Fidelissa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień Dobry w ten ponury i smętny dzień,
Jestem nie wyspana, wręcz zmęczona tym " snem " ..
Przenieśliśmy się z powrotem do sypialni, ale nie potrafię tam spać ..
Całą noc kręciłam wierciłam się ..
Maja też szukała miejsca ..
Może zmiana położenia łóżka by coś pomogła ?
a Wy jak tam śpiochy ?Fidelissa lubi tę wiadomość
-
Lena87 wrote:Dzień Dobry w ten ponury i smętny dzień,
Jestem nie wyspana, wręcz zmęczona tym " snem " ..
Przenieśliśmy się z powrotem do sypialni, ale nie potrafię tam spać ..
Całą noc kręciłam wierciłam się ..
Maja też szukała miejsca ..
Może zmiana położenia łóżka by coś pomogła ?
a Wy jak tam śpiochy ?
śpioch to nie do mnie ja nie śpię od 5 zawsze tak mam jak się zmienia pora roku...W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.