X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
Odpowiedz

Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych

Oceń ten wątek:
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh miałam dziś nie smęcić Wam ale moje uzależnienie wygrało ;)

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdas wrote:
    Monia ale Ty nie możesz tak myśleć bo w końcu sobie wmówisz i będzie to taka samo spełniająca sie wrózba...
    Wiem,że wyniki nie napawają optymizmem ale nie można się łamać i pękać z zazdrości,że komuś się udało mieć dziecko, ktoś np może Ci zazdrościć szczęśliwego małżeństwa. Zawsze tak jest,że ktos komuś zazdrości czegoś czego nie ma.
    Ty musisz myśleć ok teraz wyniki są kiepskie ale zrobimy wszystko żeby one się poprawiły i napewno tak będzie bo wiara czyni cuda. Ważne,że działcie. Przecież nikt Wam nie powiedział,że na 100% nie będziecie mieć dzieci, będziecie mieć tylko potrzeba trochę czasu a Ty uzbrój się w cierpliwość bo biadolenie nic nie da. Zobacz np na Laurę tyle lat czekają a jednak się nie poddają. i pamietaj,że do poczęcia potrzebny jest jeden plemnik a Wy macie ich więcej więc nie jest źle.

    Kolejny głos rozsądku. Brawo!


    Bezustanne biadolenie zaczyna mnie irytować. I nie chodzi tylko ciążowe biadolenie, ale o ogólne biadolenie. Wszyscy wkoło się na coś skarżą, wciąż i codziennie. W pracy, na ulicy, w necie.
    Nie mogę być optymistyczna, jak mnie wszyscy przytłaczają swoim pesymizmem.
    Grrr!

    Malenq, Fidelissa lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie dziś rosołek teściowej. Nienawidzi rosołu, nie robiła go od kiedy mieszkamy razem, ale wie że ja uwielbiam, i teraz jest już drugi raz w tym miesiącu ;)

    Ale szczerze mówiąc, nie mogę się już doczekać macierzyńskiego, jak sobie posiedzę w domu, będę mogła spełnić się kulinarnie, oj ale będzie dobrze :)

    sara_nar, Little Frog, Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    Kolejny głos rozsądku. Brawo!


    Bezustanne biadolenie zaczyna mnie irytować. I nie chodzi tylko ciążowe biadolenie, ale o ogólne biadolenie. Wszyscy wkoło się na coś skarżą, wciąż i codziennie. W pracy, na ulicy, w necie.
    Nie mogę być optymistyczna, jak mnie wszyscy przytłaczają swoim pesymizmem.
    Grrr!
    no ja wychodzę z założenia,że jak biadolę to nic mi to nie da tylko sama się nakręcam. A ludzie lubią narzkeć jak świeci słońce to za gorąca, jak pada deszcz to też źle zimą za zimno itd itd.
    Ciągłym narzekaniem można się wpędzić w depresję a to wcale do celu nas nie przybliży.

    Także Monia nie odbieraj tego jako atak na siebie, my chcemy tylko Ci uświadomić,że jak codziennie będziesz myślała jak to jest źle to nic to dobrego nie przynosi a wręcz odwrotnie

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santoocha wrote:
    A u mnie dziś rosołek teściowej. Nienawidzi rosołu, nie robiła go od kiedy mieszkamy razem, ale wie że ja uwielbiam, i teraz jest już drugi raz w tym miesiącu ;)

    Ale szczerze mówiąc, nie mogę się już doczekać macierzyńskiego, jak sobie posiedzę w domu, będę mogła spełnić się kulinarnie, oj ale będzie dobrze :)
    o jak się teściowa stara :D

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    santochaa ja tam wolę od swojej teściowej nie dostawać nic do jedzenia hahaha...

    to akcja "PRECZ BIADOLENIU" rozpoczęta:-)

    Magdas, sara_nar, Złota, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam za moje biadolenie, ale nie mam sie komu wyżalić, maż w pracy a jemu też ciężko więc nie mogę go jeszcze dołować.. nasze małżeństwo też na tym cierpi i tyle... koniec . Już nie będe.

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Przepraszam za moje biadolenie, ale nie mam sie komu wyżalić, maż w pracy a jemu też ciężko więc nie mogę go jeszcze dołować.. nasze małżeństwo też na tym cierpi i tyle... koniec . Już nie będe.

    Ty nas nie przepraszaj za biadolenie, tylko przemyśl wszystko i nabierz optymizmu :)

    Taki jest cel: nie daj sobie powodów do biadolenia! Myśl pozytywnie! Ciesz się każdą dobrą chwilą!

    Malenq, Fidelissa lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Przepraszam za moje biadolenie, ale nie mam sie komu wyżalić, maż w pracy a jemu też ciężko więc nie mogę go jeszcze dołować.. nasze małżeństwo też na tym cierpi i tyle... koniec . Już nie będe.
    Monia wiadomo każda ma dołki ale trzeba się z nich wygrzebywać a nie jeszcze bardziej w nich zakopywać. Będzie dobrze Monia musisz w to uwierzyć :)

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1528 2097

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat obiad u teściowej bym zjadła do tego ogóreczki kiszone.... mmmm.
    U mnie dzisiaj gulasz z łopatki wieprzowej z pieczarkami, kasza jęczmienna perłowa i sałata ze szczypiorkiem śmietanką i octem :)
    Kupiłam nasionka, ale stwierdziłam, że zrobię obiad i na spokojnie pójdę grzebać w ogrodzie.
    Mnie o dziwo do słodyczy nie ciągnie, kupiłam irysy i leżą.Dopiero w ramach śniadania wypiłam koktajl ze szpinakiem, bananem, jabłkiem,selerem i kiwi. Pycha.

    Malenq, Magdas, Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • santoocha Autorytet
    Postów: 3414 6146

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    santochaa ja tam wolę od swojej teściowej nie dostawać nic do jedzenia hahaha...

    to akcja "PRECZ BIADOLENIU" rozpoczęta:-)

    My pracujemy codziennie od 10-19, do tego min 40 minut na dojazdy w każdą stronę, więc w domu praktycznie tylko śpimy. Póki mieszkamy razem (mam nadzieję że już tylko max 2 miesiące), to gotuje teściowa, bez sensu robić 2 obiady w jednej kuchni. Ale generalnie nie smakuje mi jej kuchnia, jest tłusta i czysto wieprzowa :(
    Ale narzekać też nie mogę, jemy co jest.

    Malenq, Fidelissa lubią tę wiadomość

  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przeczytałam ostatnio, żeby nie jeść piersi z kurczaków sklepowych, typowo fermowych, bo te kurczaki są faszerowane hormonami antykoncepcyjnymi, które potem y jemy. To może powodować zaburzenia i problemy z zajściem w ciążę.

    Pytałam doktora, czy to możliwe, powiedział, że jak najbardziej i ze kurczak sklepowy to nie jest najlepsze źródło mięsa dla kobiety starającej się o dziecko. Lepszy już indyk.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 15 maja 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co ja sie z wami zgadzam w stu procentach. Ale wiecie kazdy ma tez praw do kryzysy. Jak moja bratowa oznajmila ciaze nieplanowana i zawsze mieli wszystko pierwsze mimo ze sa mlodsi a chcialam chociaz raz aby bylo inaczej to mnie na 4 dni rozlozylo na lopatki. Teraz zweryfikowala myslenie i ciesze się ich szczesciem chociaz czasem jeszcze cos w srodku zakuje. Takze dajcie moni dojsc do siebie. Niech sie wygada tu skoro nie ma komu. A jak za dlugo będzie smecic to wtedy będziemy motywowac i ja zbierac ;)
    Sory za błędy pisze z tel.

    Kaśka28 lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    beta drugie podejście :) 469,66 :)

    Z., Złota, Little Frog, Natka098, santoocha, sara_nar, Fidelissa, Kaśka28, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. wrote:
    Wiecie co ja sie z wami zgadzam w stu procentach. Ale wiecie kazdy ma tez praw do kryzysy. Jak moja bratowa oznajmila ciaze nieplanowana i zawsze mieli wszystko pierwsze mimo ze sa mlodsi a chcialam chociaz raz aby bylo inaczej to mnie na 4 dni rozlozylo na lopatki. Teraz zweryfikowala myslenie i ciesze się ich szczesciem chociaz czasem jeszcze cos w srodku zakuje. Takze dajcie moni dojsc do siebie. Niech sie wygada tu skoro nie ma komu. A jak za dlugo będzie smecic to wtedy będziemy motywowac i ja zbierac ;)
    Sory za błędy pisze z tel.

    Z., uznałyśmy, ze już starczy smęcenia od wczoraj. Bo to się samoistnie nakręca i zamiast lepiej - robi się gorzej. A nie pozwolimy Moni popaść w depresje, o nie!

    Ciekawe swoją droga, jak tam Misty dna dwa dni przed wielkim dniem :)

    Magdas, Z., Malenq, Misty87 lubią tę wiadomość

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 15 maja 2014, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka wrote:
    beta drugie podejście :) 469,66 :)
    pięknie :)

    Anutka, Złota lubią tę wiadomość

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • Nati89 Autorytet
    Postów: 1507 955

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka wrote:
    beta drugie podejście :) 469,66 :)
    Super, trzymam kciuki :)

    Anutka lubi tę wiadomość

    0d1yflw1vo1m1usk.png
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31314

    Wysłany: 15 maja 2014, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki ja wrocilam od lekarza ii... mam skierowanie do kardiologa..zrobia mi EKG i wyszlo ze mam tachykardie .. moje serducho za szybko bije. lekarka mowi ze ekg wyszlo dobrze sece jest ok tyle z za szybko bije i ze najprawdopodowniej efekt stresu, i lekow na niedoczynnosc mam calkowity zakaz na kawe .. bo ona nie podnosi cisnienia a tylko pobudza sere ..
    ehh jak nie urok to sraczka. betablokerow mi nie da bo jesli cszykujemy sie do in vitro to nie bardzo.. kazala najpierw skonsultowac z kardiologiem i endokrynologiem

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 15 maja 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Złota wrote:
    W Warszawie bryndzy nie dostanę za żadne pieniądze.
    Ale jak bym była w górach, to mmmmmm....

    Ale nie jestem:/
    kochana jest w żabce, bywa w malpce i na pewno jest w kauflandzie:)))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 15 maja 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu no faktycznie niefajnie

    ale z drugiej strony lepiej,ze wiesz to teraz niz w ciazy i ze jestes juz pod opieka specjalisty, prawda?:)))

    qq87j44jhto0od0f.png


‹‹ 766 767 768 769 770 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ