Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnysara_nar wrote:Hej kochane. Wypłakałam się, ochłonęłam i zglądam.
Nie wiem co jest mojemu M. ale jak on dalej taki ma być to przeprowadzam się do siostry na jakiś czas.
Najpierw jak leżałam i powiedziałam, że teraz muszę dużo odpoczywać i nie przemęczać się, to stwierdził, że niby czym ja się przemęczam i że i tak cały czas jak nie jestem w pracy to śpię albo leżę... później jak myłam wc w łazience i zlew, to wyskoczył z tekstem czy chcę piwo, więc pytam jakie, bo wczoraj kupił karmi, ale widziałam pustą butelkę. Więc mówi, że łomżę export i aż mi przykro się zrobiło, bo wie, że jestem w ciąży a piwo mi proponuje. Więc mu teraz powiedziałam, jak ponowił pytanie, że piwa nie chcę, ale chętnie napiję się tej samogony od cioci. No żesz kurdę, ani razu nie spytał mnie jak się czuję, ani nic. ... A mówił, że jak uda nam się i będę w ciąży, to na rękach będzie mnie nosił.... taaaa
Wczoraj też już pawie spałam i do mnie z tekstem, że jak nie dostanę umowy o pracę i już nie będę pracował, to będzie lipa z kasą, bo rachunki kredyt i będzie musieli przeżyć za 600zł miesięcznie. Tzn tyle nam zostanie po opłaceniu rachunków .... poczułam się jakby mnie obwiniał, że zaszłam w ciążę i powiedziałam, że jak on taki mądry to trzeba było się zabezpieczać.
Masakra, ja nie wiem co mu jest. Nie poznaję go !! I mam już dość. Aż brzuch mnie rozbolał z tego wszystkiego.
Sara współczujejuż tak dziwnie zareagował jak przyjechałaś z wynikiem bety ale nie odzywałam się wtedy bo przecież żaden mąż nie jest idealny
ale mój by mi nigdy tak nie powiedział
może coś mu jest? coś mu lezy na watrobie i sie na Tobie wyżywa?
yrudno jest wytłumaczyć takie zachowanie -
nick nieaktualny
-
sara_nar wrote:Miałam odpisać...
Another, ja Clo brałam trzy cykle i u mnie nie podziałał, a udało się dzięki dongowi. Jak odstawisz Clo to polecam spróbować dwa-trzy cykle z dongiem i nie zżera endo. Mi się udało i innym dziewczynom co brały warto spróbować
Właśnie taki mam zamiar. 3 cykle z clo, jeśli nic to dong."Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualnyDobry Wieczór Dziewczyny
Monia, tak jak Natka napisała ..
Nie kupuj Cyclodynonu, bo to jest nic innego jak Castagnuskup sobie tańszy odpowiednik .. Chyba że już zapłaciłaś za te lekarstwa.
Tak na marginesie Mi cyclodynon nic nie pomógłWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 23:26
-
Lena87 wrote:Dobry Wieczór Dziewczyny
Monia, tak jak Natka napisała ..
Nie kupuj Cyclodynonu, bo to jest nic innego jak Castagnuskup sobie tańszy odpowiednik .. Chyba że już zapłaciłaś za te lekarstwa.
Tak na marginesie Mi cyclodynon nic nie pomógł -
nick nieaktualny
-
Witam i ja... standard jak w zegarku, pobudka 5.20...juz mam dosc.
Wczoraj byly tematy, o ktorych nie mam bladego pojecia, wiec siedzialam sobie cichutko
Chociaz kibicowac Wam moge,zeby wreszcie u kazdej stal sie cud i bylo wszystko ok
Piekna dzis pogoda...wybieramy sie na pogrzeb. Od lutego po jednej linii z rodziny leci 3 osoba...
Tym razem 70letni brat mojej sp.prababci. Jeszcze ciotka zostala z rodzenstwa.
Temat facetow-temat rzeka...czasami sie mocno zastanawiam,co oni maja zamiast mozguLittle Frog, Delia, Macierzanka:), Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Dzien dobry kochane.
Malpa przyszla z zegarkiem w reku.
Takze ktora chce niech mi oddaje swoje nie chciane malpki.Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Misty, jk tylko zobaczyłam Twój awatarek to zastanawiałam się czy kolejna pobudka o standardowej porzeJa też wczoraj nie miałam zielonego pojęcia o tych tematach, to tylko podglądałam
A co do pogrzebów to dużo jest takich przypadków, że w rodzinie jeden za drugim umiera. Np u mnie jak zmarł sąsiad (a sąsiadka walczyła z rakiem) i jego żona umarła do miesiąca po nim.
Aniu, To przynajmniej będziesz mogła spokojnie świętowaćTakże nie zbieraj zbyt dużo tych @, bo się jeszcze przedłuży ;]
A ja jestem w trakcie śniadanka, oczywiście z moim nieodłącznym towarzyszem - leniem ;]
Miłego dnia!Misty87 lubi tę wiadomość
-
A ja właśnie się tak popłakałam, że szok https://www.youtube.com/watch?v=XNDWN8KDVSM
-
nick nieaktualnyHej dziewczynki
Ja od wczoraj jestem w szpitalu moje bóle które brałam za normalną rzecz okazały się groźne i groziło poronienie..
Dostaje leki i leże wczoraj betka 2000 i widziałam kropunie
Jest tam gdzie trzebaLena87, przedszkolanka:), Macierzanka:), Natka098, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
martusia1986 wrote:Hej dziewczynki
Ja od wczoraj jestem w szpitalu moje bóle które brałam za normalną rzecz okazały się groźne i groziło poronienie..
Dostaje leki i leże wczoraj betka 2000 i widziałam kropunie
Jest tam gdzie trzebaŻyczę Wam dużo zdrówka!
-
Hej kochane u mnie w końcu wyszło słońce może dzisiaj pogoda dopisze
Co do facetów to mnie się wydaję, ze na ich barkach spoczywa zapewnienie bytu rodzienie i tak to kalkuluja, myślą i tak sie zachowuja, ja ostatnio jak potknelam sie na schodach i na szczescie upadla na rece to moj maz sie prawie poplakal czy cos sie stalo dziecku, mi i ogolnie do konca dnia chodzil za mna jak cien i uslugiwal, to siedzi głęboko w głowie, ale minie troche czasu i bedzie inaczej, moj maz poki nie mialam usg zrobionego to tez nie podchodzil do ciazy bardzo emocjonalnie, chcial byc pewny ze jest serduszko i wszystko ok, z kazdym dniem jest inaczejMalenq, Little Frog, Macierzanka:), Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry:) mglisto:)
Martuśka 3mam kciuki:)
Aniu i życzę aby @ szybko sobie poszła....
Delia ale smacznie sobie pojadłaś, ja na śniadanko miks "owisiankowy" (płatki orkiszowe, amarantus, kasza jaglana, komosa ryżowa, miód, cynamon i mleko)
Misty to faktycznie wcześnie się zrywasz...chociaż i ja miałam takie napady wstawania, teraz jest już lepiej bo budzę się około 6.30
sara
nie przejmuj się, pamiętaj że faceci też przeżywają wiadomość o ciąży i różnie reagują....wrzuć na luz......Oni już tak mają....tak jak Misty napisała "ciekawe co zamiast mózgu?" hehehe
Żabciu jak tam?
Miłego dzionka:)Little Frog lubi tę wiadomość