Na Temat i NIE na temat, dla staraczek i dla zafasokowanych
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny co tam u was nie nadrabiam bo mam pol godzinki..chlapne piwko i mykam spac jestem padnieta ten dzisiejszy upal dla mi sie we znaki i ciezki dzien w pracy...Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
jednak nadrobilam ale tak pobierznie wybaczcie ale naprawde padnieta jestem nogo do dupki mi wlaza ja juz w sumie chce sierpien bo cgce wakacje...lipiec bedzie ciezki w pracy ale sierpien juz luzy:D jakos dam rade mam nadzieje ze wszytko pojdzie ok i uda nam sie wyskoczyc gdzies na weekend:D
Little Frog, Another, Z. lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Natka098 wrote:Another może nie będzie tak źle, uda się i będziesz musiała alko odstawić
Jutro o 16 monit, dowiem się czy pęcherzyk zrobiłNatka098, Z., Little Frog lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
nick nieaktualny
-
Another wrote:Z. ja Ci mogę ciężką polecić. Smutną, ale dającą do myślenia. O chłopcu w rosyjskim domu dziecka.
Poproszęa chodzi o to że jest ciężkim językiem napisana czy po prostu porusza ciężkie tematy? Jaki tytuł i autor?
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Dzień dobry!
Faktycznie wczoraj była cisza, ale wcale się nie dziwię....przy tych upałach to mój mózg się gotował i pomimo, że podglądałam, to nie pojawił mi się żaden pomysł, żeby cokolwiek napisać.
Życzę miłego dzionka ze znośną temperaturąZ., Macierzanka:), sara_nar, Natka098, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Hej
Ja też idę właśnie do gina i będę walczyć o skierowanie na badanie hormonów. Mam nadzieję że wygram
Jest wcześnie ale jak wyszłam na balkon to w sumie już jest bardzo ciepło. Ciekawe co to będzie koło południaAle jestem w pracy i mam klimatyzację więc nawet jak będzie skwar to go nie bede czuła
Życzę milego dniaLittle Frog, Macierzanka:), sara_nar, Delia, Natka098, Anaaa:) lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Dzień dobry! Wpadłam się przywitać
i pochwalić, że ja też dziś mykam na wizytę, a nawet dwie
Po obniżeniu dawki bromka, PRL znowu mi skoczyła jak głupia, więc wracam do całej 1xdz.
Tak się tylko zastnanawiam, czy będę musiała to brać już zawsze w takim układzie?
Łykam go od dwóch lat prawie, dwa razy lekarz podjął próbę obniżenia dawki w celu sprawdzenia czy organizm sobie z tym sam radzi, no ale sobie nie radzi.
Wpadnę wieczorkiem zdać Wam relacje.
Nie mam czasu na nadrobienie tych kilku dni, ale pewnie jest Wam równie ciepło jak i mniewięc pozdrawiam upalnie baaardzo słonecznie
sara_nar, Z., Little Frog, Natka098, olka30, Anaaa:), Fidelissa, dżona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry:)
Więc życzę udanych i pomyślnych wizyt lekarskich:)
u mnie ciepło, zapowiadają tylko 25C, więc luzik hahaha...ale tam gdzie mają być upały to życzę sprawnej klimatyzacji i zimnej wody:)
Spokojnego dnia:)sara_nar, Z., Natka098, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry. Wczoraj w sumie cały dzień zmarowny, bo musiałam odespać nockę. Złożyłam CV do nowo otwartej firmy i mam szansę, więc cieszę się bardzo bo od razu umowa o pracę jest
dziś też oczywiście siedzę w pracy. Już mam dość. Co prawda nudy, ale to jeszcze grzej, bo się dłuży
Z., Little Frog, Natka098, olka30, Anaaa:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Z. wrote:Poleccie mi jakąś książkę taką która daje pozytywnego kopa. Zna któraś coś ciekawego? Przeczytałam już to "niebo istnieje naprawdę" w jeden dzień, lekka kksiążeczka
Kochana i także Wy dziewczyny...jezeli macie ochotę poczytać cos co Was rozbawi, natchnie optymistycznym spojrzeniem na życie, doda wigoru i ukaże świat miłym, pogodnym i posiadającym jakieś wartości w życiu - polecam całą kolekcję książek Małgorzaty Musierowicz "Jeżycjada" ...nie wiem czy znacie...ale ja czytalam je w liceum, potem wracalam do nich kilkakrotnie...zaczynasz od pierwszej "Szósta klepka"...a potem poprzez kolejne ksiazki sledzisz losy tych samych ludzi, ktorzy dorastaja a z nimi ich problemy, rozne sytuacje w zyciu , ich losy przeplatają sie z losami nowych bohaterów...... bardzo ciekawie i zabawnie napisane...Polecam!
Pamietam, jak czytalysmy kiedyś te książki z moja siostrą jadąc pociagiem to tak się zasmiewałysmy, że ludzie podchodzili pytając się co my takiego czytamy, ze tak się smiejemy;) serio;)
Również polecam Grocholę i jej ostatnie książki: Trochę większy poniedziałek, Houston - mamy problem, Tupot skrzydel, Zielone drzwi..ect.
życie ma tyle swoich problemów i trosk, że ja wychodzę z zasady, iż czytam ksiażki optymistycznie mnie nastawiające do zycia i niosące ważne wartości .... po co dodatkowo się stresowac, martwić czy bać czegos co jest przez kogos wymyslone?
czy nie lepiej pozwolić ksiązce natchnąć Cię nadzieją i wypełnić serce czymś pięknym, wartościowym ze swietnym poczuciem humoru?
pozdrawiam Was optymistycznieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 07:53
Little Frog, Z., Natka098, olka30, Anaaa:), Misty87, Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Delia, ja też szukam raczej czegoś lekkiego i zabawnego. Jak czytam książkę, to chcę się rozluźnić
Ale to wszystko kwestia gustu
A sporą kolekcję Grocholi udało mi się kupić na allegro za przyzwoitą cenę i pani mi napisała, że trochę szkoda jej sprzedawać te książki, więc jej odpisałam na pocieszenie, że z mojej strony mogę jej obiecać, że będę o nie dbać
Odpisała mi, że takiej odpowiedzi się nie spodziewała
Kupiłam jeszcze serię książek Anny Ficner - Ogonowskiej.
A ostatnio czytałam "Pokolenie ikea" i teraz jestem w trakcie "Pokolenie ikea Kobiety". Te książki jednak nie każdemu przypadną do gustu, bo nie każdy ma tego typu poczucie humoru. I przy tej pierwszej (tę drugą uważam za gorszą) też co chwilę się śmiałam i czytałam mężowi fragmenty
Nie jestem jakąś zagorzałą czytelniczką, ale czasami wieczorkiem lubię sobie usiąść i troszkę poczytać
Macierzanko, super Cię widzieć i czekam na relację i oczywiście jak zawsze kibicuję Ci bardzo mocno!!
Sara, ja również zaciskam kciuki, żeby się udało z tą pracą. Ta obecna, to szczerz jest bardzo ciężka. Jak pracujesz, to masz cały dzień zmarnowany - albo cały dzień pracujesz, albo odsypiasz po nocce. Mam nadzieję, że wszystko Ci się poukłada i będziesz mogła w spokoju cieszyć się ciążąWiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2014, 08:11
Delia, Z., sara_nar, Macierzanka:) lubią tę wiadomość