Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny 🧡
Byliśmy w tamtym tygodniu na badaniu nasienia i dziś odebraliśmy wszystkie wyniki.
Rzućcie proszę okiem i dajcie znać co o tym myślicie
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Pati2804 wrote:Czy był dłuższy odstęp od picia ?
Jak chcesz to wstaw zdjęcia testów owu to ocenimy 🙂
Ojjj zdecydowanie nie było odstępu od picia , przed paskiem owulacyjnym piłam herbatę caly duży kubek 🙈 -
Pati2804 wrote:Ja zacznę jak zobaczę serduszko i skończymy 10 tydzień 🙈 to będzie dla mnie przełomowy moment 🥺
Ok!! Rozumiem!!! Czekamy cierpliwie PatiPati2804 lubi tę wiadomość
-
Chmurka21 wrote:Hej dziewczyny, skoro dziś taki dzień powrotu po nieobecności to tez się dołączę. 🥹
Gratuluje kreseczek, oby było ich więcej w tym miesiącu ✊✊✊
U mnie tak:
1. Smierć bliskiej osoby, pogrzeb, smutek, wolne w pracy, wszystko na wariata.
2. Sytuacja z nasieniem męża na razie bez zmian, choć ma się umówić do lekarza w przyszłym tygodniu.
3. Kolejna ciaza bliskiej koleżanki- w tym oczywiście zaakcentowanie, ze udało sie za pierwszym razemi uszczypliwe pytanie co z naszymi staraniami
już nie jest bliska mi koleżanka, ani nawet koleżanka- przekreślona.
To wszystko zmiotło mnie z planszy, jestem w okolicach owulacji, ale nie mam już zacięcia do staran, przy tych wynikach nasienia to musiałby nastąpić cud albo okazać sie ze to nie były nasze wyniki 🙄 dlatego tez tu nie wchodzę za bardzo, żeby wam nie smęcić. 10 miesiąc tego horroru 🖤
Trzymam za was kciuki 💪💪 może wpadnę jeszcze jak mi sie poprawi
Przytulam 😔
Aż za dobrze rozumiem rozumiem punkt nr 1... Zmarła mama mojej najlepszej przyjaciółki, znaliśmy się od lat.
Pogrzeb pewne po weekendzie.
Po to tu jesteśmy abyś wchodziła i mówiła, co u Ciebie w serduszku.
grazka0022 wrote:Dziewczyny czy wy też tak macie, że robicie sobie test "dla picu" np 7dpo? Wiecie, że nic i tak nie bedzie widać ale i tak zrobicie? Czy jak robiłam test 8dpo (wczoraj o 16, po pracy) i nic nie wyszło to faktycznie już nic nie wyjdzie? Mam wrażenie, że nakręciłam się jak bęben w pralce..
A drugie pytanie, jak sie nie nakręcać i faktycznie wytrzymać do tego 10 dnia po, bez myślenia o tym i własnie nakręcania się.
8dpo to bardzo wcześnie.
Będę od tego miesiąca zawsze zadawać pytanie- czy jesteś pewna kiedy była owulacja?
U mnie miesiąc w miesiąc wiedziałam kiedy, w tym nie bardzo.
Ale wg standardowych co miesięcznych wyliczeń, schematu - test wyszedł pozytywny w 16dpo... 14dpo był bielusienki... Więc owulacja musiała przesunąć się naprawdę porządnie !
Czekamy z Tobą na kolejne testowanie 🥰Pati2804 lubi tę wiadomość
-
MummyYummy wrote:
@Smerfetka, a jakiej firmy masz testy? U mnie to tak wygląda przy horienmedical - ta kreska nie ciemnieje stopniowo. Najpierw jest jasna, że ledwo ją widać, a później od razu równa z kontrolną. Zabawne jest to, że u mnie pik najczęściej występuje wieczorem i tak było też jeszcze długo przed staraniami. Dlatego kolejnego dnia rano (na drugi mocz) mam już bladziocha, a kilka godzin później nie ma nic 😉
Domowe laboratorium 🧪 no ja robiąc o 10:00 rano i widząc te dwie prawie takie same kreski byłam pewna że o 17:00 nie będę miała wątpliwości że pasek owulacyjny pozytywny, a się okazało że kreska blado rozowa, czyli biorę pod uwagę ten z godziny 10:00 jako pik ♠️ 😀 -
Chmurka21 wrote:Hej dziewczyny, skoro dziś taki dzień powrotu po nieobecności to tez się dołączę. 🥹
Gratuluje kreseczek, oby było ich więcej w tym miesiącu ✊✊✊
U mnie tak:
1. Smierć bliskiej osoby, pogrzeb, smutek, wolne w pracy, wszystko na wariata.
2. Sytuacja z nasieniem męża na razie bez zmian, choć ma się umówić do lekarza w przyszłym tygodniu.
3. Kolejna ciaza bliskiej koleżanki- w tym oczywiście zaakcentowanie, ze udało sie za pierwszym razemi uszczypliwe pytanie co z naszymi staraniami
już nie jest bliska mi koleżanka, ani nawet koleżanka- przekreślona.
To wszystko zmiotło mnie z planszy, jestem w okolicach owulacji, ale nie mam już zacięcia do staran, przy tych wynikach nasienia to musiałby nastąpić cud albo okazać sie ze to nie były nasze wyniki 🙄 dlatego tez tu nie wchodzę za bardzo, żeby wam nie smęcić. 10 miesiąc tego horroru 🖤
Trzymam za was kciuki 💪💪 może wpadnę jeszcze jak mi sie poprawi
Chmurko, bardzo mi przykro, przesyłam tulaski 🫂
Wierzę, że to już ostatnie burze na waszym horyzoncie i w końcu zaświeci dla Was słonko 🫶🏻
Na koleżankę brak słów 🤬 Nie wiem skąd się biorą tacy ludzie… Kompletny brak empatii, dobrze, że to już „była” koleżanka.
Chmurka21 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Majlen wrote:
Nie wiem jak reszta, ale ja nie widzę tych wyników, sprawdź czy linki są poprawnie wklejone 🤔Pati2804, Gregorka, Prezesoowa lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
notsobadd wrote:Nie wiem jak reszta, ale ja nie widzę tych wyników, sprawdź czy linki są poprawnie wklejone 🤔♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Paima wrote:8dpo to bardzo wcześnie.
Będę od tego miesiąca zawsze zadawać pytanie- czy jesteś pewna kiedy była owulacja?
U mnie miesiąc w miesiąc wiedziałam kiedy, w tym nie bardzo.
Ale wg standardowych co miesięcznych wyliczeń, schematu - test wyszedł pozytywny w 16dpo... 14dpo był bielusienki... Więc owulacja musiała przesunąć się naprawdę porządnie !
Czekamy z Tobą na kolejne testowanie 🥰
Ale biorę pod uwagę że jako to mój 1 raz to mogłam coś tam pokręcić 😅
Paima lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
A czy teraz są widoczne?
<a href="https://ibb.co/jz5HKHd"><img src="https://i.ibb.co/G9JFwFX/Screenshot-20240314-190331-Samsung-Notes.jpg" alt="Screenshot-20240314-190331-Samsung-Notes" border="0"></a>
<a href="https://ibb.co/VWXLbvN"><img src="https://i.ibb.co/RpLgtCS/Screenshot-20240314-190338-Samsung-Notes.jpg" alt="Screenshot-20240314-190338-Samsung-Notes" border="0"></a>
<a href="https://ibb.co/khxPpkb"><img src="https://i.ibb.co/P5NVR3X/Screenshot-20240314-190344-Samsung-Notes.jpg" alt="Screenshot-20240314-190344-Samsung-Notes" border="0"></a>Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2024, 19:59
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
ultramaryna_ wrote:Jestem 20dc, właśnie też o tym pomyślałam, że być może wszystko jakby się opóźni, jednak stres i silne emocje myślę, że zadziałały negatywnie. Zawsze wszystko miałam jak w zegarku. Nie biorę też Castagnusa, przestałam, bo nie wiem, czy on też nie przekombinował mi cyklu 🤷♀️
Ale mimo wszystko wolałabym dostać 🐵 o czasie lub wcześniej i mieć czystą kartę 🥹 Dzięki, Sparky, cieszę się, że tak szybko u Was tym razem poszło! ❤️🤞 Gratulacje ogromne 😘
ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Paima wrote:"Ta strona nie istnieje"
No to nie wiem o co tu chodzi, bo ja je widzę tu normalnie wyświetlone
Z tamtej strony wkleiłam bbcode full♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Pierwszego obrazka nie widać nadal, dwa pozostałe widzę.
Ale o interpretację się nie pokuszę, dziewczyny tu wiedzą na pewno lepiej. Jedyne co to widzę pH 8,5, mój mąż miał 8,2 i wtedy też tu wyczytałam od dziewczyn, że pH powyżej 8 może świadczyć o infekcji.👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
MummyYummy wrote:@Sparky, gratulacje 😍😍😍
@Chmurka, masz ciężki okres, przytulam 🫂🫂 Pamiętaj, że tutaj możesz wyrzucić z siebie wszystko ♥️ Jeśli chodzi o "koleżankę", to brak słów 🤬
@Smerfetka, a jakiej firmy masz testy? U mnie to tak wygląda przy horienmedical - ta kreska nie ciemnieje stopniowo. Najpierw jest jasna, że ledwo ją widać, a później od razu równa z kontrolną. Zabawne jest to, że u mnie pik najczęściej występuje wieczorem i tak było też jeszcze długo przed staraniami. Dlatego kolejnego dnia rano (na drugi mocz) mam już bladziocha, a kilka godzin później nie ma nic 😉
Byłam u dzidziusia 🥺🥺🥺 Jest tak słodki i tak malutki ♥️♥️♥️ Zapomniałam już, jakie dzieci potrafią być drobne. Oczywiście strasznie się rozczuliłam, jak wzięłam takiego okruszka na ręce... Przemyciłam trochę niemowlęcych wirusków, łapcie! 🦠🦠🦠🦠🦠🦠
Trochę zwątpiłam w ten cykl - niby kilka dni po owulacji, ale jednak czuję się zupełnie standardowo. Pamiętam, że z Młodszą też dużo obserwowałam swój organizm i szybko wyłapałam mikro zmiany, na długo przed testowaniem. Z drugiej strony dużo Dziewczyn spisywało na straty ten szczęśliwy cykl. Mój Mąż mówi, że mam uzbroić się w cierpliwość i dać TEMU 🤰 czas 🤭
Widziałam, że przewijał się dziś wątek basenu - jak podchodzicie do tego na początku ciąży? Zabezpieczacie się jakoś przed indywidualną infekcją??
I mąż ma rację, nie spisuj na straty tego cyklu 😊 🍀😘MummyYummy lubi tę wiadomość
-
drewkowa94 wrote:Bardziej plamienie
Kolor czerwony
Naprawdę się martwię oprócz tego mam wyraźnie wzdęty brzuch
Ale to chyba już teraz będzie normalne
Na betę idę jutro
Nie wiem czy wytrzymam nie martwiąc się 😟 -
Smerfetkaa wrote:Dziewczyny,
A gdzie wiruski dla nas na tym wątku? 😀 już kilka osób może nas zacząć zarażać ❤️ 😀
To ja serwuję całą taczkę wirusków 🦠🦠🦠🦠
Jak jutro okaże się, że betka ładnie przyrasta, dostarczę jeszcze dwa worki 😉Pati2804, notsobadd, Paima, Smerfetkaa, elektro96, CoffeeDream, Majuna, ultramaryna_, MummyYummy, Gregorka, Malinowysorbet, Vienna, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
ultramaryna_ wrote:Jestem 20dc, właśnie też o tym pomyślałam, że być może wszystko jakby się opóźni, jednak stres i silne emocje myślę, że zadziałały negatywnie. Zawsze wszystko miałam jak w zegarku. Nie biorę też Castagnusa, przestałam, bo nie wiem, czy on też nie przekombinował mi cyklu 🤷♀️
Ale mimo wszystko wolałabym dostać 🐵 o czasie lub wcześniej i mieć czystą kartę 🥹 Dzięki, Sparky, cieszę się, że tak szybko u Was tym razem poszło! ❤️🤞 Gratulacje ogromne 😘
@Chmurka12 też Ciebie przeczołgało… 🥺 Moje kondolencje, a idiotkami się nie przejmuj, choć wiem, że to boli 🫂😭ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
Smerfetkaa wrote:Ojjj zdecydowanie nie było odstępu od picia , przed paskiem owulacyjnym piłam herbatę caly duży kubek 🙈
Smerfetkaa lubi tę wiadomość