Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGusta Blu wrote:Dziewczyny, progesteron w 3t+5d-21,10
Wiem że mieści się w normie, ale nie biorę dupka i nie wiem czy to są bezpieczne wartości?
I jeszcze jedno-jak często badać progesteron? Chyba nie muszę robić tego przy każdej becie?
Progesteron jest bardzo dobrydopoki wszystko jest dobrze to nie musisz go badać ponownie, chyba że takie będzie zalecenie lekarza
Gusta Blu, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLeśneintro wrote:Widziałam, że pojawił się tu dziś wątek partnerów i forum. Mój mąż uważa, że powinnam ograniczyć forum, bo się za bardzo nakręcam i nie sposób się z nim nie zgodzić 🫣
Mój dopytuje, czy nie przesadzam itp., dlatego zawsze otwarcie rozmawiamy o wszystkich badaniach i suplach po co to i na co i dopóki widzi, że to ma sens to więcej nie komentuje. Twierdzi, że chce się upewnić czy nie zrobię sobie krzywdysam tez widzi, że suple które mu zaproponowałam i się na nie zgodził wpływają pozytywnie na jego samopoczucie
weekend wolę jednak z nim przede wszystkim spędzić, dlatego zwykle tylko podczytuję
Dziś jestem za to słomiana wdowa, bo pojechał z kumplem do garażu robić przy moim samochodzie, więc cały dzień byłam sama to i wieczór teżZbuntowana lubi tę wiadomość
-
CoffeeDream wrote:Hej Wam, ja tylko się przywitam. Nie wiem o co chodzi, ale od wczoraj mega źle się czuję. Wpływ na to może mieć kilka czynników i ciężko mi powiedzieć czy to dieta pudełkowa, nowe suple Fertistim czy może nowy narożnik (po prostu czuć go, materiał niby z certyfikatem, ale nie wiem jak z płytami itd.), ale to głowa mnie od tego bolała i już przestala. Teraz cały czas czuję coś na żołądku... Jakby mdli mnie 😔Czuję się mega osłabiona. Gorączki nie mam.
Siedzę w pracy jak na skazaniu. Odezwę się może później.CoffeeDream lubi tę wiadomość
-
Majuna wrote:No jakbyśmy się wszystkie na raz zebrały, to świat by chyba tego nie wytrzymał. Czyli wie o forum. Mój też wie, że się udzielam, czasem się foszkuje, bo mi zagląda przez ramię i mu nie pozwalam... 😁 W końcu to nasze sprawunki. A jak u reszty? Wasze połówki wiedzą, że tu jesteście?
Prezesoowa, Malinowysorbet, elektro96, pp2018, Malamia, Majuna, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
Malinowysorbet wrote:Ludzka rzecz 😁 tez tego nie lubię i zawsze marudzę mojemu że kapie ze mnie, a on to komentuje: no cóż zebrało mi się 😆
Malinowysorbet lubi tę wiadomość
-
Gregorka wrote:Dziewczynki zapraszam na chałeczke 🤩🤗
Podaję link z instagrama na przepis😇
https://www.instagram.com/reel/C3QWLaZIy4D/?igsh=bDN6N3pkZnoxMjd1
Ja z reguły piekę 20min i ciut więcej drożdży dodaje😁Zbuntowana lubi tę wiadomość
-
kopytko wrote:mój wie o forum, dostawałam zjebke jak nie wiedziałam o 🫃🏽 i siedziałam bez przerwy naprzemian z innymi apkami. teraz luźniej podchodzę. aplikacje mam tylko jedna no i forum więc się nie czepia już😁(flo wyrzuciłam, bardzo nie lubię, za to super premom)
coffeedream ja po fertistim nie miałam skutków ubocznych, jedynie te pozytywne. zwaliłam raz na niego moje 4dniowe załamanie, ale to po prostu były jednak hormony.
czekam na trzecią betę, siniaki mam jak cholera i brak włosów od wyrywania tych plastrów z wacikiem, a to dopiero początek😮💨
Kciuki za betę! ✊🍀 -
Gusta Blu wrote:To ja tylko szybko napiszę, że dziś beta 173,7 (13.03 wynosiła 61,4), więc przyrost chyba ok?
Progesteron 21,10 więc chyba mogłoby być lepiej?
I zaprzestaje mierzenia temperatury - co ja się dziś strachu najadłam przez ten spadek 🫣
Super wynik 🥰🥳
I nie mierz już temperatury 😅Gusta Blu, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
Beza27 wrote:Ja tak samo, tyle prób żeby polubić bo to zdrowe ale no nie dam rady, niezależnie czy na mleku czy na wodzie czy na jakimś roślinnym napoju, i niezależnie też jak gęstą zrobię i jakie dodatki dodam. No nie przełknę 😅
Ale mam tak samo np z budyniem, masami w ciastach, takich kremowych konsystencji też nie lubię. Ogólnie jestem bardzo wybredna i ciężko mi się jakoś sensownie odżywiać bo wolę w ogóle nie jeść niż jeść rzeczy, których nie lubię (które powinnam bo są zdrwe)🙈
mam nadzieję że mój syn będzie miał lepsze nawyki żywieniowe, może po mężu będzie jadł wszystko (jak już okres neofobii odejdzie kiedyś w niepamięć 😛)
Jak czytam teraz jakie wy rzeczy jecie, to jestem załamana swoją dietą 🤦🏻♀️ ale ja tak bardzo nie lubię normalnego zdrowego jedzenia ani nawet normalnego średniozdrowego 😔
Ja toleruje potrawy na słodko, i bardzo nieliczne rzeczy wytrawne, mogłabym chyba wymienić na palcach wszystkie. Resztę jem na siłę. Albo w ogóle bo mi nie smakuje 🥺Zbuntowana lubi tę wiadomość
-
kopytko wrote:dziewczyny dzień spodziewanej miesiączki dziś,
beta 293,6!kopytko, pp2018, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
Dziś szliśmy z mężem po parku. I zobaczyłam takiego małego pulchnego dzidziusia. I zeszło że mnie wszystko, szłam i beczałam.
tak mi jest niekiedy ciężko że to już 7 cs a niektórzy przy drugim bez starań są w ciąży.. a człowiek tak bardzo by chciał a nie wychodzi..
Czy progesteron w 7dpo może świadczyć o jakimś powodzeniu w cyklu? Bo mój wyszedł taki dość sredni dziś i jakoś spisałam już ten cykl w głowie na straty..Starania od 06.2022
👦
ciężka oligospermia - brak przyczyny 🔴 hormony, genetyka,usg OK.
👩
torbiele w piersiach 🔴
cykle regularne 27 dni potwierdzone owulacje, niski progesteron 7dpo
hormony 3dc 🟢
udrożniony jajowód🟢
TSH 2,8 ➡️ Letrox25 🔴
I INV 10 komórek ➡️ 3 ❄️4BA 2x2BB -
nick nieaktualnySikoreczkaaa wrote:Dziś szliśmy z mężem po parku. I zobaczyłam takiego małego pulchnego dzidziusia. I zeszło że mnie wszystko, szłam i beczałam.
tak mi jest niekiedy ciężko że to już 7 cs a niektórzy przy drugim bez starań są w ciąży.. a człowiek tak bardzo by chciał a nie wychodzi..
Czy progesteron w 7dpo może świadczyć o jakimś powodzeniu w cyklu? Bo mój wyszedł taki dość sredni dziś i jakoś spisałam już ten cykl w głowie na straty..
Może, ale nie musi. Mogło jeszcze nie dojść do zagnieżdżenia i progesteron jeszcze urośniedopóki nie ma okresu to zawsze jest szansa i nadzieja
Sikoreczkaaa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Zainspirowałyście mnie - właśnie robię chałkęCiekawe czy mi wyjdzie. Poza tym chyba zbliżam się do piku, coś czuję owulację niebawem, bo jajniki pobolewają. Będzie co ma być. Intensywnie działamy, więc mało mnie tutaj. Ściskam Was wszystkie. Tyle piszecie, że naprawdę ciężko Was nadrobić od wczoraj.
elektro96, Prezesoowa, Malinowysorbet, Pati2804, Gregorka, Paima, Zbuntowana lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
CoffeeDream wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was miała jakieś skutki uboczne brania Fertistim? Nie wydaje mi się, żeby akurat po nim tak mnie mdliło, ale no już wszystko biorę pod uwagę 🙄 Biorę go 11dni.
Powiem Ci, że coś może być na rzeczy. Ja biorę od dwóch dni i jakoś tak mi dziwnie po nim. Jakby słabo i trochę jakby kręciło mi się w głowie. Może rzeczywiście obniża mi jakoś za bardzo cukier."Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
U mnie 🐒 brak dzisiaj. Jestem mega zła, kolejny raz będzie kolejny rozjechany cykl… od tych starań okres się rozregulował, no przecież nikt nie mówił że będzie pięknie, ładnie i kolorowo 🙄 do tego miałam dziś takie kłucia dwa razy lewego jajnika że musiałam sobie na chwilę usiąść bo aż mi pociemniało przed oczami. Martwię się na prawdę że coś na nim mam, jakaś torbiel czy coś..Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Leśneintro wrote:Widziałam, że pojawił się tu dziś wątek partnerów i forum. Mój mąż uważa, że powinnam ograniczyć forum, bo się za bardzo nakręcam i nie sposób się z nim nie zgodzić 🫣
Ej, może czas założyć dla facetów "Forum przeciwników Ovu"? Będą sobie narzekać w swoim gronie i przestaną truć nam 🍑🍑🍑Majuna, Speranza :), Pati2804, notsobadd, elektro96, KejtKa, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:U mnie 🐒 brak dzisiaj. Jestem mega zła, kolejny raz będzie kolejny rozjechany cykl… od tych starań okres się rozregulował, no przecież nikt nie mówił że będzie pięknie, ładnie i kolorowo 🙄 do tego miałam dziś takie kłucia dwa razy lewego jajnika że musiałam sobie na chwilę usiąść bo aż mi pociemniało przed oczami. Martwię się na prawdę że coś na nim mam, jakaś torbiel czy coś..
-
Dołączam dziś do team’u słomianej wdowy 🥳
Pożarliśmy się z mężem jak małolaty, wziął kluczyki i pojechał do kumpla. Sądząc po minie pewnie wróci w nocy. Zamknęłam dziadowi drzwi od środka, niech cierpi za moje nerwy 😂
Zrobiłam sobie herbatkę na chorobę i od serca dolałam rumu „na rozgrzanie” 🤭 Włączyłam Uwierz w Mikołaja (w marcu 😂) i próbuje wyrzucić negatywne emocje z głowy 🙈KsiążkowaEmilka, Gregorka, Malinowysorbet, Zbuntowana, Malamia lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻