Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Prezesoowa wrote:Dziękuję, ale muszę przyznać, że to nakręcanie się jest dla mnie dramatyczne i jak ujrzałam biel to trochę mi ulżyło, że w końcu moja głowa odpocznie i wrócę do normalnego funkcjonowania 🫣
Fakt, czasami nasze głowy potrafią nam tworzyć prawdziwe piekło 🙈 Ja w styczniu byłam przekonana, że się udało, miałam książkowe objawy, których nigdy przenigdy wcześniej nie było, potwierdzona owu, starania idealnie na czas, ojjj upadek był bolesny 😂
Teraz kiedy zrobiłam badania, z których wynika że w najbliższym czasie raczej nie ma szansy na to, żeby się udało to odetchnęłam. I to jest dopiero dziwne, że pomimo porażki głowa odpoczywa 😂
Prezesoowa, Speranza :), blob, Fermina, Majuna, Malinowysorbet, MummyYummy, Zbuntowana lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualny
-
Ale tu stron 🤭
Wam również pięknego, słonecznego dnia.
Ale mi miło, że się wam tak tytuł zbiorowego spodobał 😄
Prezesoowa w takim razie 🤞🏼🤞🏼🤞🏼trzymamy za jutro.
Zimozielona wrote:Cześć dziewczyny,
Znowu wpadłam w pułapkę testów oszukancow.
Nic z tego. Test pink nie potwierdził tych cieni. Co lepsze zrobiłam nowy facelle kolejny i cieni już nie widzę
Więc dobrze że nie podeszłam do tego zbyt entuzjastyczni . Ale brałam to w ryzyku robienia za wcześnie testów:) więc jutro kolejny!
🫂🫂🫂 Tulę ale pinkom nie ufam i trzymam jeszcze 🤞🏼🤞🏼🤞🏼
Prezesoowa, blob lubią tę wiadomość
9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
12.06 witaj Maleńka 🩷🥹
-
nick nieaktualnyMajlen wrote:Hej w niedzielkę 🤗
Powiem Wam, że mi ta temperatura tak skacze, nie wiem o co jej chodzi 😆
Po wtorkowej prawdopodobnej owulacji, był ten skok w środę i po 2 dniach delikatnie spadało, pojawiło się dużo śluzu, serio spore ilości, szyjka nadal wysoko i otwarta.
Dziś mierzę i znowu skok 😃
wczoraj było 36,36 a dziś 36,61 stopni
Jak u was jest?
Mi te facelle też coś dziwnie wychodziły, mówię tu o owulakach. Na nich były kreski mocniejsze niż później na tych z domowego laboratorium, które robiłam w późniejszych dniach 😄 dziwne to było zjawisko. Ostatecznie pik miałam na testach z domowe laboratorium.
Miłej niedzielki 💚
Ja dziś ponownie lecę na siłkę, jak tylko wypiję kawkę, a później jedziemy na obiad do rodziców ☺️
Prześlij mi proszę trochę motywacji, bo się nie umiem ruszyć z kanapy 🙈 -
U mnie dziś rano znowu śluz podbarwiony na jasno brązowo I delikatnie różowo, także ja żyje w stresie znowu tym bardziej że wieczorem pobolewał mnie trochę brzuch.. jak nie zwariuje to dam znać wieczorem jak sytuacja 😘🙈
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Dzień dobry... ale polecialyscie z ilością ja wczoraj w chwilce przerwy zagłosowałam za wspólnym wątkiem bo jakoś tak miło że jesteście wszystkie i te którym się udało i te które nadal poszukują szczęścia i myślę że te którym się udało też są ciekawe co u tych staraczek. Mimo że dołączyłam do forum od tego miesiąca jakoś tak bardzo przeżywam wasze kreski i biele. Cieszą mnie wiadomości co z wami już po potwierdzeniu.
@zimozielona widzę że oszukance Cie prześladują to nie może tak być. Krew w Twoim wypadku jest jedynym wyjściem z sytuacji.
@Prezesoowa 🫂🫂 pamiętaj dopóki 🐵 nie ma zawsze jest szansa
Prezesoowa lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Powysyłam haha 😆KejtKa wrote:Prześlij mi proszę trochę motywacji, bo się nie umiem ruszyć z kanapy 🙈
Narazie wysyłam mojego pieska, który też nie bardzo chce się ruszyć z kanapy 😆
l picture
Paima, Pati2804, KsiążkowaEmilka, Prezesoowa, notsobadd, Suzie, KejtKa, blob, elektro96, Malinowysorbet, Nusia89, Liyss🧚🏻, MummyYummy, Gregorka lubią tę wiadomość
♀️29
PCOS
🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
✨️8.11.2025 - nasza maleńka na świecie 🩷P -
notsobadd wrote:Fakt, czasami nasze głowy potrafią nam tworzyć prawdziwe piekło 🙈 Ja w styczniu byłam przekonana, że się udało, miałam książkowe objawy, których nigdy przenigdy wcześniej nie było, potwierdzona owu, starania idealnie na czas, ojjj upadek był bolesny 😂
Teraz kiedy zrobiłam badania, z których wynika że w najbliższym czasie raczej nie ma szansy na to, żeby się udało to odetchnęłam. I to jest dopiero dziwne, że pomimo porażki głowa odpoczywa 😂
Najlepsze są te "książkowe objawy" , test to formalność...🙆🏼♀️😂 ja teraz w marcowym cyklu tak mialam, jak wyszla bielutka biel to co jakiś czas go wyciągałam i sprawdzałam😂 najbardziej z tym wszystkim to męczy się glowa, a macica to jakby na wakacjach byla, no stress🙆🏼♀️😂
notsobadd, Prezesoowa, KejtKa, Majuna, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
👧🏼 29l.
* wszystko w normie a krótka faza lutealna - 10 dni🤷🏼♀️
🧔🏻♂️ 33l.
*zdrowy 🐎
💒 07.2023r.
Starania od 09.2023r.
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Fakt, czasami nasze głowy potrafią nam tworzyć prawdziwe piekło 🙈 Ja w styczniu byłam przekonana, że się udało, miałam książkowe objawy, których nigdy przenigdy wcześniej nie było, potwierdzona owu, starania idealnie na czas, ojjj upadek był bolesny 😂
Teraz kiedy zrobiłam badania, z których wynika że w najbliższym czasie raczej nie ma szansy na to, żeby się udało to odetchnęłam. I to jest dopiero dziwne, że pomimo porażki głowa odpoczywa 😂
No niestety, jak się nic nie dzieje to źle, jak się dzieje to też źle
boję się pomyśleć co bedzie w ciąży 😂
Majuna, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPati2804 wrote:U mnie dziś rano znowu śluz podbarwiony na jasno brązowo I delikatnie różowo, także ja żyje w stresie znowu tym bardziej że wieczorem pobolewał mnie trochę brzuch.. jak nie zwariuje to dam znać wieczorem jak sytuacja 😘🙈
Przytulam Cię mocno 😘 odpoczywaj dzisiaj dużo i dawaj nam znać, będziemy czekać na informację od Ciebie:*
Pati2804 lubi tę wiadomość
-
Pati, czekamy na info. Odpoczywaj 🤞🏻😘
Pati2804 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnyKsiążkowaEmilka wrote:Najlepsze są te "książkowe objawy" , test to formalność...🙆🏼♀️😂 ja teraz w marcowym cyklu tak mialam, jak wyszla bielutka biel to co jakiś czas go wyciągałam i sprawdzałam😂 najbardziej z tym wszystkim to męczy się glowa, a macica to jakby na wakacjach byla, no stress🙆🏼♀️😂
No to jak tak nadal mam. Cycki nadal bolą, chociaż nigdy wcześniej mnie nie bolały, jajniki kłują, podbrzusze jakieś takie przeczulone, nawet miewam mdłości, które miewam tylko po znieczuleniu ogólnym, a testy białe. Mój ginekolog twierdzi, że to robota progesteronu 😅
notsobadd, KsiążkowaEmilka, blob, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
Przy okazji potrzebuję chyba Waszej porady. Dzisiaj 12 dc i jak sprawdzam przy szyjce to dalej jest śluz podbarwiony na brązowo… nie jest tego dużo, ale w ciągu dnia nawet jestem w stanie zauważyć na bieliźnie. Moje miesiączki zawsze trwają 5-6 dni krwawienia a później jeszcze ze 2 plamienia. No ale teraz od razu zaczął się ten brązowy śluz. I tak spisałam ten cykl na straty, ale teraz się zastanawiam czy dojechać na spokojnie do 20 dc wziąć dupka i czekać na 🐒 i nowy cykl? Czy jednak to może być coś poważnego i jeszcze w tym iść to skontrolować? Podpowiedzcie proszę z Waszego doświadczenia, czy któraś tak może miała?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2024, 09:12
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Prezesoowa wrote:No to jak tak nadal mam. Cycki nadal bolą, chociaż nigdy wcześniej mnie nie bolały, jajniki kłują, podbrzusze jakieś takie przeczulone, nawet miewam mdłości, które miewam tylko po znieczuleniu ogólnym, a testy białe. Mój ginekolog twierdzi, że to robota progesteronu 😅
Jakbym czytała swoje objawy ze stycznia! A wtedy też miałam swoją naturalną owu, która była bardzo mocno odczuwalna, więc może choć raz dobrej jakości 🤔
Na pewno gin się nie myli, ale nie badałaś proga w tym cyklu prawda? Chyba mi nie umknęło nic 🤔👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualny@Pati trzymaj się.
Hello dziewczyny,
Ja dzisiaj zaczynam odliczanie dni po owu, także czas wystartować odliczanie.
Wczoraj uznałam, że muszę zająć głowę to kupiłam sobie 3 książki do poczytania… niech szybko dojdą… Zrobiliśmy co mogliśmy, teraz już wszystko jest poza nami
Pati2804, Majuna, Prezesoowa, Speranza :) lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:U mnie dziś rano znowu śluz podbarwiony na jasno brązowo I delikatnie różowo, także ja żyje w stresie znowu tym bardziej że wieczorem pobolewał mnie trochę brzuch.. jak nie zwariuje to dam znać wieczorem jak sytuacja 😘🙈
🫂🫂 Czekamy 🤞🏼
Pati2804 lubi tę wiadomość
9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
12.06 witaj Maleńka 🩷🥹
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mnie ostatnio zaczął boleć w dniu piku, a owulacja była 2 dni później. Na drugi dzień po owulacji był mocny skok i temperatura się utrzymywała 2 dni, później spadła o 0,04 stopnierolka355 wrote:Dziewczyny dwa pytanka. Czy zauważyłyście czy ból jajnika pojawia się w dniu owulacji czy przed? Czy po owulacji temperatura wam wzrasta delikatnie czy jest skok? Kiedy obserwujecie najwyższa temperaturę, ile dni po ovu?♀️29
PCOS
🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
✨️8.11.2025 - nasza maleńka na świecie 🩷P -
nick nieaktualnyUff nadrobiłam, ale przyznam, że tylko od momentu jak tutaj napisałam:) teraz postaram się być na bieżąco:)
Prezesowa mega mocne kciuki za tatę, humor mu dopisuje, więc to bardzo dobry znak:) dużo, dużo zdrówka. Przytulam Cię za biel, ale jeszcze piłka w grze ❤️
Pati przytulam Cię bardzo mocno, daj koniecznie znać jak sytuacja.
Fermina kciuki, żeby owulacja zaczekała:) fajnie, że uda Ci się podejrzeć na wizycie, co tam się dzieje
Notsobadd jak smakowala kiełbaska i piwko? Ognisko się odbyło?
Suzie gdzie Ty znalazłaś tego swojego ? Przypomina mi takiego chłopaka na YT, który uwielbia wszystko robić w domu
Niedoszła Wielodzietna czekamy z Tobą i odliczamy
Kejtka przytulam za biel, ale nie zwalniam kciuków, póki 🐒 nie ma ❤️
rolka355 powodzenia i czekamy z Tobą do testowania:)
Zimozielona tulę za oszukańce, dobrze, że idziesz do kliniki, bo możliwe, że wyłapujesz ciąże biochemiczne.
Dziewczyny jak wizyty gości? Smerfetkaa Majunia wizyty udane?
CoffeDream, Nusia89 widzę, że macie podobnie z
delegacjami mężów, oby udało się wstrzelić w płodne:)
Elektro piękna ozdobą, muszę też wyciągnąć ozdoby świąteczne:)
Miałam coś napisać Lesneintro i zapomnialam co:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2024, 09:47
Pati2804, Fermina, KejtKa, CoffeeDream, Prezesoowa, NiedoszlaWielodzietna lubią tę wiadomość
