Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati2804 wrote:Okej, powiem w skrócie, wszystkie moje dotychczasowe objawy ciąży zniknęły od wczoraj i do dzisiaj nie wróciły, mdłości przeszły, piersi nie bolą I brzuch też prawie wcale nie pobolewa, nie czuję się jak w ciąży 😳 wiem że to głupie bo objawy mogą pojawiać się i znikać ale ostatnio to była oznaka poronienia zatrzymanego. I nie potrafię o tym przestać myśleć, mężowi nic nie mówiłam bo on powie mi standardowo że mam się nie martwić na zapas , więc siedzę cicho i duszę to w sobie 🙄 i uważam tak jak MummyYummy, nie pogardziłabym nawet spotkaniem z toaletą jeśli to by mnie uspokoiło! 🙈
Umow się na pilna konsultacje u kogoś innego zeby tylko zrobił usg będziesz spokojniejszapp2018, NiedoszlaWielodzietna lubią tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
CoffeeDream wrote:
Dzień bez Twoich motywacyjnych myśli jest dniem straconym !! Wysyłaj je codziennie 🍀CoffeeDream lubi tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Okej, powiem w skrócie, wszystkie moje dotychczasowe objawy ciąży zniknęły od wczoraj i do dzisiaj nie wróciły, mdłości przeszły, piersi nie bolą I brzuch też prawie wcale nie pobolewa, nie czuję się jak w ciąży 😳 wiem że to głupie bo objawy mogą pojawiać się i znikać ale ostatnio to była oznaka poronienia zatrzymanego. I nie potrafię o tym przestać myśleć, mężowi nic nie mówiłam bo on powie mi standardowo że mam się nie martwić na zapas , więc siedzę cicho i duszę to w sobie 🙄 i uważam tak jak MummyYummy, nie pogardziłabym nawet spotkaniem z toaletą jeśli to by mnie uspokoiło! 🙈
Najgorzej teraz dotrwać do ruchów dziecka 😑 ja mam z poprzedniej ciąży jeszcze detektor tętna, ale jeszcze za szybko na to chyba. Już nie pamiętam od kiedy coś słychać 🙈 ale kupiłam w poprzedniej ciąży w czasie swirowania i użyłam raz 😆 Jeden raz miałam schizę a potem się zaczęły kopniaki.Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Anonim1992 wrote:Umow się na pilna konsultacje u kogoś innego zeby tylko zrobił usg będziesz spokojniejsza
Dokładnie tak samo uważam. Ja wiem, że pewnie znajdzie się tysiąc osób, które powiedzą że to niepotrzebna panika. Ale Twoje obawy po stracie jaka przeżyłaś są zupełnie uzasadnione. Jeśli tylko ma Cię to uspokoić, zrób USG nawet u innego lekarza. Spokojna mama to spokojny Kropek, Twoje emocje są całkowicie zrozumiałe 😘Anonim1992, PaulaG lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Pati2804 wrote:Okej, powiem w skrócie, wszystkie moje dotychczasowe objawy ciąży zniknęły od wczoraj i do dzisiaj nie wróciły, mdłości przeszły, piersi nie bolą I brzuch też prawie wcale nie pobolewa, nie czuję się jak w ciąży 😳 wiem że to głupie bo objawy mogą pojawiać się i znikać ale ostatnio to była oznaka poronienia zatrzymanego. I nie potrafię o tym przestać myśleć, mężowi nic nie mówiłam bo on powie mi standardowo że mam się nie martwić na zapas , więc siedzę cicho i duszę to w sobie 🙄 i uważam tak jak MummyYummy, nie pogardziłabym nawet spotkaniem z toaletą jeśli to by mnie uspokoiło! 🙈
Kochana, to zrozumiałe, że masz obawy, ale naprawdę myśl pozytywnie. Jakkolwiek to brzmi. Wiem, że ponure myśli przychodzą najszybciej, ale odganiaj je... I dziewczyny tu dobrze radzą. Zajmij czymś głowę przez te dni. Lubisz czytać książki, układać puzzle, oglądać seriale, może szydełkowanie? 😅 Serio. Szukałabym takich rozwiązań, bo również bym oszalała od tego myślenia.Pati2804 lubi tę wiadomość
20.11.2024. ⏸️ 11cs
21.11.2024. Beta HCG (1546,00 mlU/ml), prog. (45,50 ng/ml)
23.11.2024. Beta HCG (3418,0 mlU/ml)
25.11.2024. Beta HCG (6133,0 mlU/ml), prog. (41,9 ng/ml)
09.12.2024. Wizyta 🩺
🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸 -
Dropsik wrote:Nie uspokoi Cię to, ale możliwe, że na tym samym etapie ciąży u mnie też tak było. Też swirowałam, nawet chciałam iść na betę, ale wiedziałam, że to mnie nie uspokoi tylko nakręci jeszcze bardziej, bo skąd będę wiedziała na tym etapie czy dobrze przyrasta... 🤡
Najgorzej teraz dotrwać do ruchów dziecka 😑 ja mam z poprzedniej ciąży jeszcze detektor tętna, ale jeszcze za szybko na to chyba. Już nie pamiętam od kiedy coś słychać 🙈 ale kupiłam w poprzedniej ciąży w czasie swirowania i użyłam raz 😆 Jeden raz miałam schizę a potem się zaczęły kopniaki.
U mnie 2 razy jak gin nie chciał robić usg tak poprostu sprawdzał tętno i poprodtu nie było tętna więc od razu usg i wszystko dobrze poprostu tak,, pływał ,,że nie szlo złapać tętnaHashimoto, niedoczynność,IO, hiperprolaktynemia
04.2021- CC -nasz synek
Starania 06.2023
Zawieszone starania pozostawienie wszystkiego 🍀🍀🍀
"W każdy możliwy sposób rodzina jest naszym połączeniem z przeszłością i mostem do naszej przyszłości." - Alex Haley -
Dropsik wrote:Nie uspokoi Cię to, ale możliwe, że na tym samym etapie ciąży u mnie też tak było. Też swirowałam, nawet chciałam iść na betę, ale wiedziałam, że to mnie nie uspokoi tylko nakręci jeszcze bardziej, bo skąd będę wiedziała na tym etapie czy dobrze przyrasta... 🤡
Najgorzej teraz dotrwać do ruchów dziecka 😑 ja mam z poprzedniej ciąży jeszcze detektor tętna, ale jeszcze za szybko na to chyba. Już nie pamiętam od kiedy coś słychać 🙈 ale kupiłam w poprzedniej ciąży w czasie swirowania i użyłam raz 😆 Jeden raz miałam schizę a potem się zaczęły kopniaki. -
notsobadd wrote:Coś w ten deseń. Tak mi wygniotł ten jajnik przy USG, że teraz boli jak jasna cholera 👀
Jestem upierdliwa, ale mam w tym swój cel także trust the process
Tu jest mój jajnior:
Czy to Twoje mogło wyglądać podobnie?When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:
Kurde, trochę mniej nieregularny ale jakby tak. Też takie ch*j wie co, pofalowane, nie okrągłe jak pęcherzyk. To u Ciebie to torbiel krwotoczna?👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Pati 🥹❤️ Kochana, nie dziwię się że masz takie myśli, ja też wszystko przeżywam 10 razy bardziej niż powinnam, a potem wszystko się układa i wychodzi na to, że nie potrzebnie się martwiłam. U Ciebie też tak będzie ❤️ Kropek ma się dobrze, na pewno. 🥰 Jesteśmy z tobą!
Pati2804 lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
8 cs - przerwa do lutego
5 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
Luty 2025 - prawdopodobnie IUI
👩25 lat
👨26 lat
🐶3 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
notsobadd wrote:Kurde, trochę mniej nieregularny ale jakby tak. Też takie ch*j wie co, pofalowane, nie okrągłe jak pęcherzyk. To u Ciebie to torbiel krwotoczna?
Tak, to jest moja torbiel krwotoczna. I powiem Ci, że jak usłyszałam o niej w pierwszej sekundzie to myślałam, że się rozpłaczę, bo znowu coś, ale to świadczyło o tym, że mój jajnik nieczynny od kilku lat się obudził. Dopiero później to do mnie dotarło i mam nadzieję, że u Ciebie to też jest dobrego zły początekLeśneintro lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Liyss🧚🏻 wrote:Dziewczyny, ja już sama nie wiem czy dam radę być w tylu wątkach. Ale sporo dziewczyn tutaj już kojarzę i trzymam kciuki i w miarę możliwości jak znajdę czas będę chciała podglądać co tam u Was 🥹
Cel mamy ten sam i mam nadzieję, że prędzej czy później go zrealizujemy.
I wiem, że te humory i nastawienie jest związane z konkretnym dniem cyklu. Ja też ostatnie dni mam dość 😅 @ się tak powoli rozkręca, że jestem na maxa wkurzona i sama z sobą ledwo wytrzymuje. Zjadłam przed chwilą całą paczkę chrupek 😅
Hej,
Ja też szczerze powiedziawszy to nie wiem czy dam radę ogarnąć dwa wątki. Przecież jeden przy takiej ilości wpisów to już jest wyzwanie... Pewnie więc będę tylko na jednymPaulaG, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Pati przytulam Cię mocno :* strach jest najzupełniej normalny i wcale Ci się nie dziwię :* jeśli Cię to uspokoi to wybierz się jutro na USG tak jak piszą dziewczyny, a wierzę, że jutro maleństwo obudzi Cię jakimś objawem i jeszcze będziesz na to narzekać :*
Pati2804 lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Prezesoowa wrote:Tak, to jest moja torbiel krwotoczna. I powiem Ci, że jak usłyszałam o niej w pierwszej sekundzie to myślałam, że się rozpłaczę, bo znowu coś, ale to świadczyło o tym, że mój jajnik nieczynny od kilku lat się obudził. Dopiero później to do mnie dotarło i mam nadzieję, że u Ciebie to też jest dobrego zły początek
Kurde, no u mnie to jest niestety ten jajnik z którego już miewałam w ostatni czasie naturalne owu, a drugi nadal martwy dlatego mnie to tak podłamało 🥹
Ale to nic, jutro postaram się poprawić koronę…
Dziękuję, że poświęciłaś swój czas i odkopałaś swoje usg 🫶🏻👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Prezesoowa wrote:Tak, to jest moja torbiel krwotoczna. I powiem Ci, że jak usłyszałam o niej w pierwszej sekundzie to myślałam, że się rozpłaczę, bo znowu coś, ale to świadczyło o tym, że mój jajnik nieczynny od kilku lat się obudził. Dopiero później to do mnie dotarło i mam nadzieję, że u Ciebie to też jest dobrego zły początek
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
notsobadd wrote:Kurde, no u mnie to jest niestety ten jajnik z którego już miewałam w ostatni czasie naturalne owu, a drugi nadal martwy dlatego mnie to tak podłamało 🥹
Ale to nic, jutro postaram się poprawić koronę…
Dziękuję, że poświęciłaś swój czas i odkopałaś swoje usg 🫶🏻
Pozwól sobie na te emocje i nie chowaj ich w sobie :* rozumiem jak Ci ciężko, ale to jest sytuacja przejściowa i ona idzie w dobrym kierunku - wiem to! I wypij wino, drinka, zagryź chipsami, lodami albo i wszystkim na raz, odpocznij i się zregeneruj, a jak będziesz gotowa to wszystkie razem pójdziemy dalej :*
Nie chcesz się skonsultować z innym lekarzem? Myślałaś o czymś takim?Speranza :) lubi tę wiadomość
When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch". -
Pati2804 wrote:Okej, powiem w skrócie, wszystkie moje dotychczasowe objawy ciąży zniknęły od wczoraj i do dzisiaj nie wróciły, mdłości przeszły, piersi nie bolą I brzuch też prawie wcale nie pobolewa, nie czuję się jak w ciąży 😳 wiem że to głupie bo objawy mogą pojawiać się i znikać ale ostatnio to była oznaka poronienia zatrzymanego. I nie potrafię o tym przestać myśleć, mężowi nic nie mówiłam bo on powie mi standardowo że mam się nie martwić na zapas , więc siedzę cicho i duszę to w sobie 🙄 i uważam tak jak MummyYummy, nie pogardziłabym nawet spotkaniem z toaletą jeśli to by mnie uspokoiło! 🙈
To faktycznie... dziwne. Ale jest jeszcze opcja ze po prostu minely na kilka dni...
Hmm no za niski tydzień aby sie wspomóc np detektorem tętna... mnie to ratowało od zwariowania. Ale to też trzeba używać z głową bo można zwariować również.... mi wykrylo tętno w 9 tygodniu... ale byłam mega chuda wtedy 🤣 a Ty masz 7 więc no cóż....
Moze uspokoiłaby Cię jakąś dodatkowa wizyta?
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
28cs - 05.2018 👱♂️🥰
1 cs - 09.2019👱♀️🥰
6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
[/url] -
Prezesoowa wrote:Pozwól sobie na te emocje i nie chowaj ich w sobie :* rozumiem jak Ci ciężko, ale to jest sytuacja przejściowa i ona idzie w dobrym kierunku - wiem to! I wypij wino, drinka, zagryź chipsami, lodami albo i wszystkim na raz, odpocznij i się zregeneruj, a jak będziesz gotowa to wszystkie razem pójdziemy dalej :*
Nie chcesz się skonsultować z innym lekarzem? Myślałaś o czymś takim?
Dzisiaj nie myślę, dzisiaj mnie jakoś kompletnie rozkleiło, jutro ustalę co dalej 😘
Bardzo Wam dziękuję, że mogę się tu „wypłakać” i jestem zrozumiana… jesteście cudowne 🫶🏻
Ja idę trochę pobyć sama z własnymi myślami.
Miłego wieczorku 😘Prezesoowa, Dropsik, Rachelka23 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌ -
Dziękuję ze mogłam się wygadać 😘 od razu mi lżej że komuś to powiedziałam, idę spać dobranoc 😘 kciuki rano za testujące ✊🍀
PaulaG, Dropsik, Rachelka23, Speranza :), Majuna, NiedoszlaWielodzietna, AnitaK, Prezesoowa, elektro96, blob, MummyYummy, Gregorka lubią tę wiadomość
-
Pati, Twoje emocje są zrozumiałe. Spróbuj zająć czymś głowę i cieszyć się, że nie masz objawów 🥹✊🏻
Miłego dnia i kciuki za testujące ✊🏻Prezesoowa, Pati2804 lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰