Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
Odpowiedz

Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️

Oceń ten wątek:
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liyss🧚🏻 wrote:
    W sumie konkretny i super! Najważniejsze to mieć plan. Właśnie miałam pytać czy masz owo skoro stymulacja ale doczytałam, że masz. Ciekawe rozwiązanie. Kciuki kochana i fajnie, ze drożność masz już z głowy 🥹

    Ja jak byłam u gin „mojej” to powiedziała, że mam się nie martwić bo wchodzi dofinansowanie invitro xD i mam przyjść w czerwcu to podziałami z tym. Kurtyna!

    Co za dramat, ja pierdziele... Ja nie wiem, to przecież nie trzeba być lekarzem, żeby wiedzieć, że in vitro to nie jest lekarstwo na wszystko. Przy niektórych problemach z płodnością to nawet in vitro nie pomoże, to jasne czekajcie, manna z nieba spadnie, a ja zarobię dodatkowo, bo kliniki będą płacić za pacjentów skierowanych właśnie do nich. Dżizas kurwa ja pierdole :[

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fermina wrote:
    Ja w ogóle przepraszam, że się mało odnoszę do Waszych wiadomości ostatnio ale lecę na jakichś oparach i mam dużo na głowie. To chyba przesilenie wiosenne, sama nie wiem.

    Nic się nie martw, czekamy na Ciebie :*

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dropsik wrote:
    Zamknęłam się w łazience i zastanawiałam jak to odkręcić 😆

    Pamiętam tą historię, to był hit hitów :D

    CoffeeDream, Zbuntowana, Dropsik, Pati2804 lubią tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 28 marca, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Ja to odróżniłam po tym, że to od torbieli było takie lekko rozwodnione, nie takie mocno czerwone i bardziej gęste jak przy miesiączce. No i @ się wtedy rozkręciła normalnie

    Ostatnie pytanie i kończę 🙈 i po kolejnym okresie już się to plamienie nie pojawiło?

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monii00 wrote:
    Inne piersi (nabrzmiałe i/lub wydłużone + zmiana wyglądu sutków), żyły widoczne na piersiach, wysokie libido po okresie płodnym + śluz, wrażliwość na zapachy, niedobrze się robi, uczucie rozciągania w brzuchu/podbrzuszu.. Ja tak miałam przy pierwszej ciąży i teraz mam to samo. Właśnie zastanawiam się czy zrobić jutro sikańca bo mnie dzisiaj tak mdli.. Miałam wrażenie, że miałam owulację 2 dni wcześniej niż z aplikacji. Mogło tak być bo w styczniu leczyłam infekcje.. Jestem w rozterce czy czekać 🤷🏻‍♀️

    Wg mnie nie ma co czekać, tylko trzeba sikać :D

    monii00, Zbuntowana lubią tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Pistacjowa_ wrote:
    Hejka dziewczyny, muszę się was poradzic bo już nie wiem co myśleć
    Przedwczoraj (20dc) i wczoraj (21dc) wyszedł mi pozytywny test owulacyjny. Zaznaczę że cykle mam 30-33 dniowe + w tym cyklu byłam przeziębiona co mogło przesunąć owulacje. Byłam dziś u ginekologa, który badał mnie usg dopochwowo jakieś 5 sekund po czym stwierdził że pęcherzyki nie rosną i do owu nie dojdzie...
    Wczoraj czułam także ewidentny ból lewego jajnika przez kilka godzin. Wzrosła mi także dzis rano temperatura ciała o 0,4 stopnia! Czy to mozliwe że lekarz nie zauwazyl iż doszło do świeżej owulacji? (Mogło przecież jeszcze nie być cialka żółtego) a zrobił to badanie tak na odpieprz że masakra. Dodatkowo wspomnę że dzis mam bardzo duzo śliskiego, mlecznego, lekko rozciagliwego śluzu. co byście zrobiły w takiej sytuacji? :( jestem mega skołowana i zmartwiona.

    Mógł nie zauważyć, ale co masz z tym zrobić to nie mam pojęcia ;) zawsze możesz zbadać progesteron 7 dni od dnia sprzed wzrostu temperatury i zobaczysz czy progesteron się wydziela

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Ostatnie pytanie i kończę 🙈 i po kolejnym okresie już się to plamienie nie pojawiło?

    Nie, od tamtego czasu mam spokój, daj Boże żeby to się więcej nie pojawiało ani mi ani Tobie :*

    Zbuntowana, notsobadd lubią tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 28 marca, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Nie, od tamtego czasu mam spokój, daj Boże żeby to się więcej nie pojawiało ani mi ani Tobie :*

    Dziękuję i przepraszam za taki wywiad 🤪♥️

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
  • _Pistacjowa_ Ekspertka
    Postów: 124 267

    Wysłany: 28 marca, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Mógł nie zauważyć, ale co masz z tym zrobić to nie mam pojęcia ;) zawsze możesz zbadać progesteron 7 dni od dnia sprzed wzrostu temperatury i zobaczysz czy progesteron się wydziela
    Chyba tak zrobie, a jaki poziom świadczy o przebytej owulacji?
    P.s dzięki na odpowiedz 😊

    2cs
    13.09.2024 - skromniutkie II kreseczki <3

    preg.png
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1170 1031

    Wysłany: 28 marca, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Dziewczyny, rozumiem, jak te wszystkie sytuacje przy stole bywają przykre. U nas też różnie bywa i to nie tylko w tych staraniowych czy ciążowych sprawach. Kiedyś zresztą pisałam tu, że bliskie osoby potrafią skomentować, że dwójka dzieci to dość 🙄 My święta spędzamy w mniejszym gronie, na pewno nikt się nie spodziewa jakichś rewelacji z naszej strony, a my na ten moment na pewno nie będziemy się chwalić. No ale komentarze, które irytują, na pewno się pojawią...

    Wierzę, że to bardzo trudne doświadczenie, jak wokół dzieją się same ciąże, a tu się tylko na to czeka. Przytulam Was wszystkie mocno 🫂🫂🫂 I po prostu wiem, że jeszcze chwila, a karty się odwrócą ♥️💪

    Z podejściem o informowaniu o ciąży to raczej jestem dzikus. Na ten moment mamy takie ustalenia, że dzieci dowiedzą się pierwsze. A dowiedzą się dopiero po badaniach prenatalnych, jak już będziemy wiedzieć, że jest wstępnie w porządku. Ja wiem, że to się może wydawać dziwne, że dopiero na początku czwartego miesiąca będziemy informować najbliższe nam osoby. Nie chcę jednak fundować swoim córkom dodatkowych emocji, tak na wszelki wypadek.

    Dopiero później dowie się reszta świata, czyli nasi rodzice. I nie wiem, ile to będzie później 🤭 U mnie ciążę naprawdę późno zaczyna być widać i jasne, że nie będziemy czekać do połowy (choooociaż 😅). Główny powód jest jeden: i moi rodzice, i moi teściowie zawsze, ale to zawsze, jak jest jakiś problem, dzwonią do mnie. Mojego Męża traktują w tej kwestii tak, jakby nie miał telefonu.

    Nawet nie chcę pisać, ile ja się nasłuchałam i nastresowałam w drugiej ciąży. Potrafiłam mieć nawet telefony z pytaniami, czy dziecko mi się normalnie rusza, bo są upały. No i oczywiście na koniec rozmowy musiało być przypomnienie, żebym tego pilnowała. A jak w pierwszej ciąży bolał mnie ząb pod koniec, to normalnie dostałam, wybaczcie słownictwo, opierdol, że do dentysty w takim stanie się wybieram! Do dziś, jak to wspominam, to robi mi się niedobrze że stresu.

    I oczywiście doskonale rozumiem te kobiety, które chcą jak najszybciej poinformować zarówno dalsze, jak i bliższe osoby. Jeśli macie z nimi super kontakt i wiecie, że otrzymacie wsparcie, którego potrzebujecie w tym momencie, to naprawdę jest to cudowne ♥️

    Ja jak zajdę kiedykolwiek jeszcze to nie dowiedzą się aż do porodu. O ile uda sie to schować. A może sie udać bo mieszkam w ie 😅

    Prezesoowa, MummyYummy lubią tę wiadomość

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1170 1031

    Wysłany: 28 marca, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rachelka23 wrote:
    U mnie dziś totalna biel, więc chyba ten Ovi utrzymuje się u mnie trochę dłużej, niż 10 dni. Dziś 10 dpo, więc już chyba czas spisać 15 cs na straty. Za kilka dni 🙈. I trzeci cykl z Clo 😔

    Mi ovitrelle sie utrzymywał 13 dni jeszcze był cień.

    Rachelka23 lubi tę wiadomość

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Pistacjowa_ wrote:
    Chyba tak zrobie, a jaki poziom świadczy o przebytej owulacji?
    P.s dzięki na odpowiedz 😊

    Teoretycznie powyżej 3 ng/ml :) jak będziesz mieć wynik to możesz wrzucić to rzucimy okiem :)

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • Prezesoowa Autorytet
    Postów: 6245 11682

    Wysłany: 28 marca, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    Dziękuję i przepraszam za taki wywiad 🤪♥️

    Spoko spoko żodyn problem :D

    notsobadd lubi tę wiadomość

    When life knocks you down, stand the fuck up and say "you hit like a bitch".
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1170 1031

    Wysłany: 28 marca, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati2804 wrote:
    Dziewczyny, bylam dzisiaj rano na zakupach , później pojechałam do szwagierki zawieźć kilka rzeczy i odwiedzić chrzesniaczke, poszłam tam do toalety a tam plamienia dużo różowego. Wyszłam z toalety i pękłam, popłakałam się szwagierce , powiedziałam że mam znowu plamienia i brak objawów. Ona długo nie myśląc kazała mi dzwonic do ginekolog która przyjmuje niedaleko nas i u której kiedyś byłam, okazało się że jeśli chce to ma dziś czas za pół godziny żeby mnie zbadać. Nie myśląc ani chwili pojechałyśmy ze szwagierka która ma zawiozla do ginekolog i czekała na mnie pod gabinetem z chrzesniaczka. Popłakałam się tej lekarce w gabinecie, ona mnie zna z wcześniejszej ciąży i wie o poronieniu , więc kazala mi się szybko rozebrać i włączyła usg. Ja mówię do n że nie będę patrzeć i zamknę oczy a ona ma mi powiedzieć czy jest dobrze czy źle, nastała chwila ciszy, ja dalej miałam zamknięte oczy po czym usłyszałam najpiękniejszy dźwięk na usg , zaczęłam płakać jak szalona bo już wiedziałam że to co słyszę to bicie serca mojego dziecka .. to było dzisiaj najpiękniejsze co mogłam usłyszeć 🥺😭❤ najpiękniejszy prezent na święta, jak to powiedziała lekarka , słuchaj jak Twojemu kurczaczkowi bije serce pięknie i już nie płacz ❤ powiedziała że to cud ze udało mi się dostać do niej bo miala właśnie wychodzić jak do niej dzwoniłam.. jest wdzięczna szwagierce że mnie namówiła na tą wizytę i pędziła ze mną żebyśmy zdążyły na usg.. zostawiła wszystko w domu i pojechała ze mną 🥺 drugi raz przyniosła mi szczęście, będę jej wdzięczna za to wszystko I mam nadzieję że będę mogła się jej jakoś odwdzięczyć.❤

    Dziękuję Wam za wszystkie rady i słowa ❤ jesteście niezastąpione, już Wam nie będę marudzić bo moge wreszcie odetchnąć i przeżyć spokojnie święta ❤🥺🍀
    Życzę Wam wszystkiego dobrego dzisiaj, odezwę się wieczorem i nadrobię Was , teraz dochodze do siebie ❤ pięknego dnia !❤


    Noooo na to czekałam..... masz cudowną szwagierkę. 🥰

    Pati2804 lubi tę wiadomość

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1170 1031

    Wysłany: 28 marca, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CoffeeDream wrote:
    Dziewczyny, zaczęłam czuć jakiś wewnętrzny stres... A co jak zobaczę ⏸️ kreski? 😳 Ja nie wiem... 🙈 Z jednej strony bardzo tego pragnę, a z drugiej ja się boję 🤣 Czy ktoś mnie rozumie?
    Obawy rosną, bo dziś mam jakieś bóle miesiączkowe... A @ niby na wtorek termin dopiero.
    Wiem, wiem... Sobie pomyślicie co ta baba wygaduje 🤣

    Ja od 2 dni mam bóle miesiączkowe ale takie sa zaraz nie ma.. też termin na wtorek

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • emilgiana Ekspertka
    Postów: 191 325

    Wysłany: 28 marca, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wydawało mi się, że ten cykl mam stracony, ale tli się we mnie nadzieja. Mam tyle śluzu jak nigdy.. ale też okropny ból prawego jajnika, promieniuje na pachwinę i nogę. Test owu pozytywny wczoraj, dzisiaj od razu testowa gruba. Robiłam z kilku firm, bo nie dowierzałam. Ale robiłam z kilku firm cały cykl ;) ogólnie dziwnie się czuję, może w końcu dopadnie mnie ta owulacja. Ostatnie serduszkowanie przedwczoraj, noo i będzie dzisiaj.. jutro wyjeżdżamy do rodziny

    CoffeeDream, Rachelka23, Prezesoowa, Platynova55, Chmurka21, MummyYummy lubią tę wiadomość

  • Zbuntowana Autorytet
    Postów: 952 808

    Wysłany: 28 marca, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majlen wrote:
    Takim bukietem przywitał mnie mój ❤️ i 140 kawałkami Sushi na kolację 😅
    20240328-181046.jpg
    darmowe fotki
    Wow super..

    mięśniak macicy usunięty 2017
    drożność jajowodów 2018
    niedoczynność tarczycy
    nadwaga
    euthyrox N 25
    ona&on 2016
    naturalny cud boy 2021
    poronienie 2023
    poronienie 2024
    staramy się o drugi cud..07.2023
    po drodze torbiele mięśniaki..
    wiek ah ten wiek..

    nadzieja zawsze umiera ostatnia...
  • PaulaG Autorytet
    Postów: 1170 1031

    Wysłany: 28 marca, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blob wrote:
    A Paula od kwietniowego się dziś pojawiła na forum?

    Założe wieczorem jak bede usypiać dzieciaki 😁

    grazka0022, Rachelka23, Prezesoowa, Majuna, Pati2804, Vienna, MummyYummy lubią tę wiadomość

    🇮🇪
    IO, niedoczynność tarczycy, arytmia,
    28cs - 05.2018 👱‍♂️🥰
    1 cs - 09.2019👱‍♀️🥰
    6cs ⏸️ zdrowy bobas 🥰
    Cukrzyca ciążowa na insulinie, clexane, aspiryna.. ciąża wysokiego ryzyka.
    Wizyty: 24.10 ginekolog Polska, 25.10 prenatalne II trym, 4.11 scan 20/22 tc, 20.11 (echo), 19.12, 16.01, 13.02 i wywołanie 😳
    preg.png[/url]
  • Liyss🧚🏻 Autorytet
    Postów: 5411 10073

    Wysłany: 28 marca, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prezesoowa wrote:
    Co za dramat, ja pierdziele... Ja nie wiem, to przecież nie trzeba być lekarzem, żeby wiedzieć, że in vitro to nie jest lekarstwo na wszystko. Przy niektórych problemach z płodnością to nawet in vitro nie pomoże, to jasne czekajcie, manna z nieba spadnie, a ja zarobię dodatkowo, bo kliniki będą płacić za pacjentów skierowanych właśnie do nich. Dżizas kurwa ja pierdole :[

    Wkurzyłam się wtedy i załamałam szczerze mówiąc. Już o niczym innym na tej wizycie nie myślałam tylko o tym co mi powiedziała. Dlatego szukam innego lekarza. Dla mnie in vitro teraz to nie jest plan działania jak tak naprawdę jeszcze nic nie sprawdziliśmy oprócz moich podstawowych badań, badań nasienia i tego czy mam owulacje 🙈 oczywiście żadnej porady ani podpowiedzi nie usłyszałam. Tylko, właśnie, że jak minie rok starań to spróbujemy z in vitro. Podejście słabe. I cyk 500 zł za wizytę 😂

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    Nadzieja to początek wszystkiego✨

    11cs 🍀
    19.04 12dpo ⏸️
    19.04 beta 122,90 🤞🏻
    22.04 beta 578,60 🤞🏻
    09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
    28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
    17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
    26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
    10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
    24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
    06.08 córeczka waży 317g 🥰
    21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
    03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
    01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
    16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
    29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
    🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
    🔜03.12 KTG + wizyta
    🔜 17.12 KTG + wizyta
    🔜 poród 🥰

    preg.png
  • CoffeeDream Autorytet
    Postów: 2291 3453

    Wysłany: 28 marca, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilgiana wrote:
    Wydawało mi się, że ten cykl mam stracony, ale tli się we mnie nadzieja. Mam tyle śluzu jak nigdy.. ale też okropny ból prawego jajnika, promieniuje na pachwinę i nogę. Test owu pozytywny wczoraj, dzisiaj od razu testowa gruba. Robiłam z kilku firm, bo nie dowierzałam. Ale robiłam z kilku firm cały cykl ;) ogólnie dziwnie się czuję, może w końcu dopadnie mnie ta owulacja. Ostatnie serduszkowanie przedwczoraj, noo i będzie dzisiaj.. jutro wyjeżdżamy do rodziny
    Kciuki ✊

    🔸🔹Nie czekaj z wdzięcznością na nic wielkiego,
    Bądź wdzięczny, a wszystko stanie się wielkie 🔹🔸
‹‹ 415 416 417 418 419 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ