Nadchodzi wiosna 🌼, ptaszki świergolą 🕊️, że będą maluszki zimową porą ❄️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCudownej niedzieli! U mnie też słoneczko 🔅 ja właśnie zerknęłam na apkę i planowany według niej dzień owu to czwartek… a że we wtorek mam usuwaną ostatnią ósemkę to już wiadomo, że kicha… machnę sobie dziś dla sportu test i spróbuję coś podziałać dzis i jutro z mężem, bo z pozostałych dni nic nie będzie 🙈 poprzednio przez te pierwsze dni czułam się jakby mnie coś przeżuło i wypluło więc te 2 dni to jedyna szansa… 🙄 jak o tym zaczęłam myśleć to zaczęły się smutne myśli i refleksje… że w moim otoczeniu bardzo dużo dziewczyn dość szybko zaszła… i czuję się jakaś nie taka… i że być może jedyne co mi będzie dane to bycie dla tych dzieci ciocią…
-
Majlen wrote:Hej dziewczyny 🩷
A wy jak mierzycie temperaturę? W buzi czy w pochwie? I trzeba zacząć mierzyć odrazu jak się miesiączka skończy?
Ja mierzyłam w buzi. Znalazłam sobie miejsce i starałam się zawsze tam mierzyć.MTHFR homo PAI-1 homo
ANA + (ZS)
Starania o 3 maluszka
Heparyna od owulacji -
Dziewczyny, dziekuje jak zwykle za wsparcie. Muszę czekać po prostu na jego ruch, a z moja niecierpliwością, jest to trudne. Pierwszy raz w życiu cieszę się na poniedziałek 😂
@Kejtka
Znam te uczucia, łatwo się mówi, ale widzę, ze starania są od sierpnia, wiec jeszcze macie czas
w takim sensie, ze do roku mówi się ze to norma . Równie dobrze za miesiąc może się wszystko odmienić 💪 Trzymam za was kciuki 🥰
@majlen
Ja mierzylam temp w pochwie
KejtKa, damrade, Prezesoowa lubią tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
@Majlen, można mierzyć albo w pochwie, albo w buzi. Warto kupić termometr z dwoma miejscami po przecinku, bo wtedy pomiary są miarodajne 🙂 Resztę na pewno dopowiedzą Dziewczyny, bo ja miałam zacząć mierzyć już w poprzednim cyklu i nie poszło, także w tym nawet nie szykowałam termometru 🤭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2024, 12:13
-
@KejtKa, przytulam 🫂 Takie myśli są zupełnie naturalne, ale pamiętaj, że rzadko kiedy bywają prorocze. Poza tym teoretycznie od poniedziałku do czwartku żołnierzyki mają spore szanse na to, żeby przeczekać, także trzymam ✊✊✊
KejtKa lubi tę wiadomość
-
Mailen, ja w pochwie mierzyłam. Myślę, że wcześniej, tym lepiej, masz większy ogląd sytuacji.
Ja jutro planowałam wybrać się na kontrolne badania krwi i tak myślę sobie, że może siknę rano, żeby w razie czego dołożyć betę? 🤔 To jest plan 😁
Prezesoowa lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Miłej niedzieli dziewczyny! 🌞 Ja dzisiaj spędzam dzień samotnie, bo mąż musiał na pół dnia wyjechać i głównie się dołuje, że kolejny miesiąc się nie udało, a przecież wszystko szło dobrze. Do tej pory myślałam, że problemy z owulacją to jedyny powód że nie zachodze w ciążę, a teraz boje się że może być coś jeszcze. Chyba w ramach poprawienia nastroju przejdę się na jakiś spacer bo pogoda u mnie piękna, tak bardzo potrzebowałam tej wiosny 🌳starania od 10.2022
01.2024- cb 💔
31.03.2024 ⏸️
05.2024 💔
👩🏻29
IO, PCOS
🧔🏻♂️31
badanie nasienia ✅️
19.11.2024 ⏸️ -
Właśnie chciałam pisać, żebyś poszła na spacer ❤️ u nas piękna pogoda, właśnie idę z synkiem na spotkanie i wspólny spacer z jej maluchami 🌞Platynova55 wrote:Miłej niedzieli dziewczyny! 🌞 Ja dzisiaj spędzam dzień samotnie, bo mąż musiał na pół dnia wyjechać i głównie się dołuje, że kolejny miesiąc się nie udało, a przecież wszystko szło dobrze. Do tej pory myślałam, że problemy z owulacją to jedyny powód że nie zachodze w ciążę, a teraz boje się że może być coś jeszcze. Chyba w ramach poprawienia nastroju przejdę się na jakiś spacer bo pogoda u mnie piękna, tak bardzo potrzebowałam tej wiosny 🌳
Platynova55 lubi tę wiadomość
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
U mnie prognozowany dzień owulacji według apki wychodzi dziś, a objawów żadnych, co mnie zdołowało 😪. Testy owulacyjne od paru dni pokazują bardzo lichą kreseczkę, nic nie ciemnieję z upływem dni, temperatura stała. eh... nic z tego chyba w tym miesiącu nie będzie..
Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
No to może owulka się przesunęła? Skoro objawów brak i testy negatywne. Apka to tylko apka, może się mylićMiś wrote:U mnie prognozowany dzień owulacji według apki wychodzi dziś, a objawów żadnych, co mnie zdołowało 😪. Testy owulacyjne od paru dni pokazują bardzo lichą kreseczkę, nic nie ciemnieję z upływem dni, temperatura stała. eh... nic z tego chyba w tym miesiącu nie będzie..wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja poczyniłam plany w dalsze kierunki na sierpień. Jedyne co to kupiłam bilety lotnicze z możliwością odwołania i zmiany. Dopłata nie jakaś kosmiczna a jednak mam spokój ze jak akurat będę na początku ciąży wtedy to mogę coś pozmieniaćnotsobadd wrote:To taki mini wypad, Hiszpania na 5 dni mi się zamarzyła. Prawdziwy urlop mamy w sierpniu, ale tu jeszcze się boję poczynić plany, bo chcielibyśmy uderzyć w jakieś dalsze kierunki 😅
notsobadd, pp2018, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
Monk@ wrote:No to może owulka się przesunęła? Skoro objawów brak i testy negatywne. Apka to tylko apka, może się mylić
Będę dalej robić testy i zobaczymy. Co nie zmienia tego że powód do zmartwień mam. Z większym optymizmem bym podchodziła do starań czując że coś się dzieje a tu nic.Starania o pierwsze 👶🏻od 2018 r.
nasz Cud 👼💔
Starania o kolejne👶🏻od 2023 r.
12/2024 8 tc. 👼💔 -
NiedoszlaWielodzietna wrote:A ja poczyniłam plany w dalsze kierunki na sierpień. Jedyne co to kupiłam bilety lotnicze z możliwością odwołania i zmiany. Dopłata nie jakaś kosmiczna a jednak mam spokój ze jak akurat będę na początku ciąży wtedy to mogę coś pozmieniać
No i super, powinnam pewnie wziąć z Ciebie przykład ☺️ dokąd lecicie?👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualny
-
u mnie przeważnie na dzień/dwa przed ale czasem zdarzało się że dopiero koło 2-3dc do tej zupełnie bazowej.Smerfetkaa wrote:Hej dziewczyny, zgłaszam pierwszy dzień @. Wczoraj miałam niewielkie plamienie malinowe i tak sobie nadziei narobiłam, że to może TO. Ale dzisiaj już jest więcej
Mam pytanie. Kiedy temperatura spada ? W trakcie @ czy przed?8cs o drugiego maluszka ❤️
14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
25+2 - 810g 💙
29+3 - 1370g 💙
32+6 - 1940g 💙
👩🏼30l 👱🏼♂️32l
Mały cud 2021 ❤️ (13cs) -
Ja mierze pod językiem zawsze dokładnie w tym samym miejscu.Majlen wrote:Hej dziewczyny 🩷
A wy jak mierzycie temperaturę? W buzi czy w pochwie? I trzeba zacząć mierzyć odrazu jak się miesiączka skończy?
możesz przez cały cykl mierzyć, możesz zacząć po okresie. A jeśli wiesz, że masz późne owulki to możesz i później zacząć ale wtedy ryzykujesz w razie przesunięcia, że nie zauważysz skoku.
Ja mierze od 9dc, bo owulke mam przeważnie 13dc ale jakby się przesunęła na 11dc to jeszcze zauważe. A jak by była wcześniej to trudno xD ale nie zdarzyło się jeszcze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2024, 15:13
8cs o drugiego maluszka ❤️
14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
25+2 - 810g 💙
29+3 - 1370g 💙
32+6 - 1940g 💙
👩🏼30l 👱🏼♂️32l
Mały cud 2021 ❤️ (13cs) -
Nie musiałam robić testu.... a już go kupiłam. Przyszedł okres. Wiedziałam że to nie będzie takie łatwe...🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia, cukrzyca.
28cs - 05.2018 👱♂️Nikodem 3090g 51 cm 40+0
1 cs - 09.2019👱♀️🥰 Lenka 3730g 56cm 41+4
6cs - 19.02.2025 👩🥰 Lilianna 2530g 46cm 37+2 -
@Majlen, ja mierze w pochwie, tak się przyzwyczaiłam od ponad 10 lat, ale rozważam zmianę i mierzenie w ustach.
Na początku jak zaczynałam przygodę z poznawaniem swojego cyklu, to mierzyłam od razu po okresie, aby zbierać jak najwięcej danych i aby uczyć się swojego ciała, żeby wyłapać jakieś anomalie. Teraz przyznam, że mąż przegląda moje wykresy i podpowiada, kiedy zacząć mierzyć. Ja mu dostarczam dane, a on analizuje
