X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 6 marca 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolżenka z pracy poroniła w grudniu w 8tc. Łyżeczkowanie te sprawy i dopiero w kwietniu lekarz zalecił jej ponowne starania. Ale ładnie się wygoiła. A starała się gdzieś koło 6-7 miesięcy.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też na pierwszy rzut oka wszystko ok. Mamy już córkę, dlatego myślałam, że kolejne dziecko to będzie kwestia pół roku a nie prawie 2 lat!
    Najpierw cykle bezowulacyjne, torbiel. Laparoskopia. Później powinno być lepiej a okazało się znowu, że drugi jajnik mi szwankuje. Badanie nasienia za tydzień. Wizyta w klinice za 2 tygodnie.
    Mój obecny cykl pięknie wygląda, temperatura, śluz, bóle owulacyjne itd a tu na USG przejrzały pęcherzyk! Owulacji brak a sygnały od ciała wszystkie możliwe. Temperatury pięknie się rysują. I może mam tak co miesiąc a dopiero teraz to odkryłam... Dobrze, że poświęciłam 240zł na monitoring w tym cyklu, bo to przyspieszyło moje działanie.
    Najbardziej przeraża mnie to, ile to kasy pochłonie...
    Czasem sobie tak myślę, ile w moim otoczeniu jest par bezdzietnych, którym się nie udało i są już w podeszłym wieku i już nie da rady zajść w ciążę. No i dochodzę do wniosku, że znam tylko 1 kobietę, której się nie udało. Ale ona nie chodziła do lekarza, to było 30 lat temu.
    Więc prędzej czy później nam się uda :)

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 6 marca 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idźcie się odstresować. Wróciłam z paznokci, cieszę się tym a jutro włosy. Potrzeba sie od tego odciąć, nie myśleć a robic swoje.

    Amelia San lubi tę wiadomość

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 6 marca 2015, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dlatego ustawiłam sobie w głowie że nie zajdę szybko więc automatycznie może mniej stresu mnie bedzie kosztowało jak będzie @ a nie 2 krechy ;)

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczynki moja siostra ktora zaraz rodzi mowi mi zeby tyle nie gadala tylko robila co mam robic...
    Amelia chcialam ci wyslac w ptrwatnej wiadomosci namiary na tego lekarza ale nie moge :(
    co do odstresowaniamoja druga siostra proponuje pojsc na masaz chyba sie skusze:)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to jestem przekonana że nie zajdę od listopada i to tak na serio. I jakoś wcale mi to nie pomogło w zajściu ;) ja po prostu wiem, ze się nie uda.. nie ma innej opcji.. już się z tym pogodziłam i zaczynam układać sobie życie z myślą, że czeka nas bezdzietność.. tak też ludzie żyją.. znam takich..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kita zycze ci z calego serca zeby bylo inaczej :)
    ja gleboko wierze w to ze do konca tego roku nam sie napewno uda:) iwam wszystkim rowniez:)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 6 marca 2015, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    100krotka, idź idź. Ja jutro na żele na stopy, przyszły tydzień chyba zabieg czekoladowo miętowy na twarz bo brzmi kusząco :)

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    he he wlasnie przez smsy z siostra o tym pisze :) przedpowrotem do pracy zamierzam jeszcze fryzjera odwiedzic :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2015, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Juz sie przekonalam ze placz nie pomaga teraz trzeba sprobowac na wesolo :)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do masażu to ja też jestem zapisana od 16-stego, ale raczej leczniczy bo kręgosłup mi doskwiera... ale i tak się cieszę bo wiem, że mi pomoże :D jeszcze na jakieś prądy idę lecznicze..
    Miłego dnia!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia San wrote:
    Hej 100krotko :) Wzięłam od Ciebie przykład na wyluzowanie i wczoraj z Mężem wypiliśmy sobie wino :) A dzisiaj obudziłam się przed 5 i pierwsza myśl Ovufriend, uzależniający ten portal.. ;)
    Miłego dnia Ci życzę :)

    Hehe taz tak man przez ostatnie kilka dni :) U mnie dzisiaj zapowiada sie zwariowany dzien zaraz obiad u tesciowej pozniej odwiedziny u kuzynki i na wieczor moja mama:):)

    Ja C i rowniez zycze miledo dnia :)

    pirelka a co do masazu tez musze sie zapisac na taki bardziej leczniczy bo po leczeniu lopatka i kark nadal bola:( Tobie rowniez milego dnia zycze a zreszta wszystkim innym paniom tez oczywiscie :)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • Sarenka2015 Autorytet
    Postów: 962 253

    Wysłany: 7 marca 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelio, ja bym w nim nadziei nie pokładała. Bardzo łatwo się rozczarować. Lepiej nic nie zakładać, a przytulać się jakby to miał być ostatni raz. Ja wczoraj robiłam test owu. Kreska była blada, temp. powoli idzie w górę, ale to jeszcze nie czas.

    Moja gwiazdka z nieba <3 :*
    img-2014062101101130.png
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 7 marca 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej:) ja też słyszałam od lekarzy, że jest ok, że jeszcze krótko się staramy (w 7 miesiącu starań tak mi powiedzieli), ale, że nie zawsze u mnie z psychiką ok chyba i dałam sobie wmówić, że coś ze mną nie tak i że stara jestem (30 lat) to postanowiłam porobić badania. Badania dla pewności powtórzyłam w kolejnym cyklu. Kasy trochę na to poszło, bo niby średnio jedno badanie hormonalne 20 zł, ale przez dwa cykle się nazbierało. Mąż mnie wspierał, nie marudził, żeby tylko mnie uspokoić. Od razu uprzedzę badania męża w porządku.
    wszystkie moje badania w normie, hormony ok, ale ile stresu mnie kosztowało czekanie na każdy kolejny wynik - jakbym chciała coś w sobie znaleźć, dostać cudowne lekarstwo i wtedy będzie OK.
    w przyszłym tygodniu idę do lekarza, wszystko mu pokaże, łącznie z wykresami z ovu, bo mi się wydaję, że za krótką mam fazę lutealną, ale tak wszystko w normie.
    Po tym wszystkim to doszłam do wniosku, że jednak muszę wyluzować, już nawet nie chodzi, o to, że bez stres nie zachodzę, ja po prostu czuję, że zaraz zwariuję :(

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny badajcie swoich facetów! U nas drugie badania nasienia gorsze od pierwszych.. gdybyśmy wiedzieli od razu.. już rok temu zacząłby leczenie.. a teraz.. myślimy o dawcy. Tyle miesięcy myślałam, że to ja jestem głównym problemem bo 30, bo niedomoga lutealna... a tymczasem...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój Mąż badał nasienie i wszystko dobrze na szczęście, jak pewnie chętnie przebada się raz jeszcze za jakiś czas. Już coś wspomina, że może iść drugi raz jak trzeba.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie zamierzam drugi raz maza przebadac i sie troszke boje tych wynikow:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero do moich rodzicow dotarlismy od kuzynki:) a ona ma 2,5miesiecznego chlopca taki malusi fajniusi:P pomosilam sobie juz prawie 6kg wazy najchteniej zabrala bym go ze soba:)

    Amelia San lubi tę wiadomość

  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Mój Mąż badał nasienie i wszystko dobrze na szczęście, jak pewnie chętnie przebada się raz jeszcze za jakiś czas. Już coś wspomina, że może iść drugi raz jak trzeba.

    jaki chętny :) mąż to duże wsparcie

    moja faza lutealna wg ovu to zaledwie 9-10 dni, robię też testy owulacyjne, ale w przyszłym tygodniu idę do lekarza i zobaczymy

    mbnotr8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    morganaa wrote:
    jaki chętny :) mąż to duże wsparcie

    moja faza lutealna wg ovu to zaledwie 9-10 dni, robię też testy owulacyjne, ale w przyszłym tygodniu idę do lekarza i zobaczymy
    Mój mąż faktycznie nie jest oporny, jak trzeba to trzeba. Wychodzi z założenia, że czemu Kobieta musi się badać ciągle, a facet raz czy dwa zbadać się nie miałby.. także jeszcze chwilę się nie uda to pewnie pójdzie na drugie badanie dla pewności ;)

    Ja nigdy testów owulacyjnych nie robiłam i chyba nie chcę się tym stresować i pamiętać o tym.

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ