Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ginka nie każda czuje owulacje. No każda z nas jest inna, ja mam właśnie bolesne, no jakoś wcześniej w ciążę zachodziłam, pomimo tego, więc Tylko mnie boli jeden dzien, można zawsze wcześniej, potem, czasem w trakcie też się da, ale to prawda, że nie zawsze mam wtedy ochotę.
Marleni ale skąd ta endometrioza miałaby się pojawić? W ciążę z córeczką zaszłaś, to myślisz, że może się okazać, że jednak masz endometriozę?
-
Marleni wrote:Kiedyś miałam podejrzenie, zrobili mi laparo - nie miałam.
Po porodzie też mi coś tam bąkał,(po badaniu ginekologicznym) że mogę mieć endomendę, i faktycznie od 6 miesięcy cały czas boli mnie po prawej stronie, myślałam ze to owulacja, ale owulacje najczęściej mam po lewej stronie. A to jest notoryczny ból nawet terazMarleni, PrimaSort lubią tę wiadomość
-
Ginka, ja też nie czuję, bo nie mam ale to prawda, że nie wszystkie dziewczyny czują, każda z nas ma inaczej
Marleni, nie wątp jest ciężko i brak sił, to prawda, ale to nie może trwac wiecznie. Bądźmy dobrej myśli. I sprawdź tą endomendę, mam nadzieję, że nie masz
Prima, bardzo podoba mi się Twój nowy avatar! lovelyAmelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPrimaSort wrote:Tak wyspałam
Tak czytam o tym Waszym clo i dla mnie to czarna magia. Ja zupełnie nie wiem o co chodzi
Dla mnie też, więc się nie udzielam w temacie, bo się nie znajo
PS. Faktycznie awatar super, Prima w wersji babybluesPrimaSort, Amelia San lubią tę wiadomość
-
Awatar pasuje idealnie Prima!|
littleladybird wrote:Ginka, ja też nie czuję, bo nie mam ale to prawda, że nie wszystkie dziewczyny czują, każda z nas ma inaczej
Marleni, nie wątp jest ciężko i brak sił, to prawda, ale to nie może trwac wiecznie. Bądźmy dobrej myśli. I sprawdź tą endomendę, mam nadzieję, że nie masz
Prima, bardzo podoba mi się Twój nowy avatar! lovely
Marleni popieram to co napisała Little. Nie można się poddawać chociaż czasem ciężko uwierzyć, że to o czym marzymy kiedyś się spełni. Każdy w pewnym momencie tej drogi zaczyna wątpić, ale my jesteśmy od tego, żeby w chwilach zwątpienia stawiać do pionu. A więc przywołuje Cię do porządku! Trzeba myśleć pozytywnie! Koniec kropka!littleladybird lubi tę wiadomość
-
Ginka Little trzymam kciuki za wasze cykle z CLO! Czekam na wszelkie informacje. Znalazłam już nowego lekarza, pójdę w przyszłym tygodniu. Jeżeli potwierdzi brak owulacji również w tym cyklu to możliwe, że wykorzystam swoją receptę na CLO. W międzyczasie robię badania.
littleladybird lubi tę wiadomość
-
PrimaSort wrote:Płatku co u Ciebie kochana?
Mimo to trzymam kciuki za dziewczyny, które zaczęły brać clo - Ginkę i Little. Tyle się naczytałam zanim zaczęlam brać, że wielu kobietkom pomaga i to czasem bardzo szybko. Sama mam koleżankę, która starała się prawie dwa lata i zaszła po cloAmelia San lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGinka wrote:rany co lekarz to inna metoda.
Ja nie robilam nic bo lekarz nie kazal.
Tak wogole to czesc przepraszam dzis bylam zalatana zapracowana a jak juz mialam chwile wolna przylazla tesciowa troszke mnie poddenerwowala i polazla poszlam sie wykapac wyszlam z wanny przyjechal moj tata i tak jakos zlecialo az mi wstyd;/
Dziewczynki nie traccie wiary nadzieji nono !!!
Trzymam kciuki za clo poraz pierwszy i czwarty...i za dziewczynki ktore nie biora tez oczywiscie i za mamuski tez :*PrimaSort, Amelia San lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Płatek szkarłatny wrote:Czwarty cykl z clo i czuję, że znów się nie udało . Jestem załamana.
Mimo to trzymam kciuki za dziewczyny, które zaczęły brać clo - Ginkę i Little. Tyle się naczytałam zanim zaczęlam brać, że wielu kobietkom pomaga i to czasem bardzo szybko. Sama mam koleżankę, która starała się prawie dwa lata i zaszła po cloGinka
-
Ginka wrote:Dzień dobry!
Ja po Clo mam już takie zaroty głowy, kręci mi się w głowie przokropnie! Aż sięboje co będzie dalej