Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
-
WIADOMOŚĆ
-
Broszka wrote:Little mam nadzieje ze na hsg wcale nie bedziesz musiala isc:) Trzymam kciuki! A mialas w tym cyklu usg, czy tylko badanie estradiolu?
Dziękuję
Miałam tylko usg w 9dc, potem w 15dc badałam estradiol, a resztę odpuściłam
100krotko, suwaczek super
Marleni lubi tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Broszka, trzymam kciuki
Mój wynik etsradiolu w porównaniu z poprzednim cyklem był słaby - 118 pg/ml w 15dc (poprzednio 186pg/ml w 9dc)
Między innymi przez ten wynik twierdzę, że owulacja była później
Marleni lubi tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Piękny progesteron estradiol też ładny i wg moich norm nie jest za wysoki suplementujesz w tym cyklu hormony?
Prolaktyna jak marzenie ciekawe jaka jest u mnie, chyba sobie zbadam i sprawdzę czy niepokalanek pomógł
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
nick nieaktualnylittleladybird wrote:Piękny progesteron estradiol też ładny i wg moich norm nie jest za wysoki suplementujesz w tym cyklu hormony?
Prolaktyna jak marzenie ciekawe jaka jest u mnie, chyba sobie zbadam i sprawdzę czy niepokalanek pomógł
Ja biere luteine - i progesteron dwukrotnie wyższy niż w cyklu naturalnym (23 w cyklu naturalnym)
Estradiol wyższy bo biere estrofem
Prolaktynę zbadałam bo biorę cyclodynon (niepokalanek) i chciałam sprawdzić jak na niego reaguję - bo wcześniej brałam castagnusa. I za niska prolaktyna też nie jest dobra, na czystym cyklu mam ok 15. -
nick nieaktualny
-
i na Twoją (bo Ciebie miałam na myśli )
U mnie nic nie jest sprawdzone
tylko ten słaby estradiol nie mam pojęcia, czy owu była. Nie wiem, czy jakieś torbiele się nie przypałętały, z moim szczęściem to bardzo możliwe Tylko cycki mnie bolą-to jest pewne gram w rosyjską ruletkę
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
A ja nic nie badałam, trochę żałuje ale może lepiej dla mnie, będę spokojniejsza
a takto bym schizowała, że znowu źle, w następnym cyklu nie mierze temperatury. Teraz miałam nie mierzyć ale mierzyłam. i powoli znów ogarnia mnie strach przed rozczarowaniem, którego jestem pewna 
Ginka
-
ewelinka2210 wrote:No właśnie a jaki estriadol jest dobry i wskazuje o przebytej owulacji a jaki za słaby? Bo ja tez chce iśc zbadac razem z progesteronem w poniedziałek.
Mój gin-przystojniak powiedział, ze estradiol od 200-400 świadczy o owulacji (badany w czasie okołoowulacyjnym)
14 grudniaMarleni wrote:Kiedy miałas początek cyklu? dziś 26 dc i w pierwszej wersji za 2 dni miała być @, ale na 95% wiem, że jej nie będzie
Marleni lubi tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Ginka wrote:A ja nic nie badałam, trochę żałuje ale może lepiej dla mnie, będę spokojniejsza a takto bym schizowała, że znowu źle, w następnym cyklu nie mierze temperatury. Teraz miałam nie mierzyć ale mierzyłam. i powoli znów ogarnia mnie strach przed rozczarowaniem, którego jestem pewna
Ginka, ja podjęłam decyzję o niemierzeniu i przyznam szczerze, że wkurzało mnie to na początku. Walczyłam sama ze sobą, by nie sięgnąć po termometr. Teraz jest łatwiej chociaż nadal zastanawiam się co rano: "ciekawe jaką mam temperaturę?" ale nie mierzę i jednak jestem spokojniejsza. Z czystym sumieniem: POLECAM
Marleni, Amelia San lubią tę wiadomość
"Życie ma tyle samo wad ile zalet." -
Dzięki Marleni, te normy to znam, ale myslałam, że wiecie jaki powinien być najlepiej, bo ja np. tsh też mam "w normie" , a w sumie za wysokie na starania. A kiedyś miałam estriadol około 75 po owu i że to niby za niski, żeby świadczył o dobrze przebytej owulacji.
-
No ale to 200 to zaraz po owu, czy właśnie 7 dpo? Bo ja mialam w 7 dpo 75, a w 10 dpo 10, także średnio chyba było. To 200to zaraz po owu czy właśnie wtedy co progesteron badać mamy?Marleni wrote:Kotuś ja biorę estrofem do testowania, i jak okaże się że jest ciąża to jeszcze będę brała.
aaa, Ewelinka ja napisałam wcześniej, że najlepiej mieć powyżej 200
