X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testem pochwale sie jutro, a raczej sie nie pochwale:D

    Widze dzisiaj glownym tematem wszelakie wyniki:) ja mialam robic progesteron i znow nie zrobilam bo zapomnialam-dupa wolowa ze mnie.

    A jak juz jestesmy w temacie to powiedzcie mi jak brac niepokalanka? Bo roznie czytalam-niektorzy biora ciagiem a inni przez 3 miesiace i potem przerwa. Zalezy to od czegos?

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    ja miałam zrobić 12-15 dc i powiedziała żeby było miedzy 150 - 200, a te 7dpo powinno być powyżej 200 żeby była taka wartościowa owulacja. To są informacje od mojej gin.
    Dzięki Słońce :)

    Marleni lubi tę wiadomość

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Broszka wrote:
    Testem pochwale sie jutro, a raczej sie nie pochwale:D

    Widze dzisiaj glownym tematem wszelakie wyniki:) ja mialam robic progesteron i znow nie zrobilam bo zapomnialam-dupa wolowa ze mnie.

    A jak juz jestesmy w temacie to powiedzcie mi jak brac niepokalanka? Bo roznie czytalam-niektorzy biora ciagiem a inni przez 3 miesiace i potem przerwa. Zalezy to od czegos?
    Ja brałąm przez 3 miesice a potem przerwa miesiąc. Tak chyba było na ulotce, że jakaś przerwa powinna być? Że kuracja trwa 3 miesiące, a potem własnie przestac brać na miesiąc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewelinka2210 wrote:
    Ja brałąm przez 3 miesice a potem przerwa miesiąc. Tak chyba było na ulotce, że jakaś przerwa powinna być? Że kuracja trwa 3 miesiące, a potem własnie przestac brać na miesiąc.


    Na castagnusie jest o tej przerwie, a na cyclodynon nie ma.
    Więc nie wiem o co chodzi, bo i to i to niepokalanek.

    Mi niepokalanek rewelacyjnie skrócił cykle do 28 dniu :) w czasie starania to jest boskie, tyle tylko że jak teraz zaczęłam brać luteinę to siłą rzeczy są troszku wydłużone.

  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Ewelinko za odpowiedz:)

    ewelinka2210 lubi tę wiadomość

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni ja po niepokalanku nie widze roznicy, cykle niestety nadal tasiemcowate, ale to dopiero moj pierwszy cykl. Ale na hsg w tym miesiacu nie mam co liczyc przez mojego tasiemca...eh. Chcialabym zeby mi sie wreszcie wyregulowaly te przeklete cykle.

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi castagnus wpływał chyba na śluz pozytywnie, bo mam wrażenie, że jak go brałam, to był o wiele lepszej jakości. Na razie nie biorę, bo chcę się trochę poobserwować tylko na luteinie.
    Ale też zdecydowanie polecam :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Broszka wrote:
    Marleni ja po niepokalanku nie widze roznicy, cykle niestety nadal tasiemcowate, ale to dopiero moj pierwszy cykl. Ale na hsg w tym miesiacu nie mam co liczyc przez mojego tasiemca...eh. Chcialabym zeby mi sie wreszcie wyregulowaly te przeklete cykle.

    Jeszcze jest silniejsza dawka w tabletkach SWANSON Chasteberry Fruit (Vitex) i on zawiera 400 mg niepokalanka
    A castagnus zawiera w jednej tabletce 45 mg.

  • _Mi_ Koleżanka
    Postów: 42 6

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    ja miałam zrobić 12-15 dc i powiedziała żeby było miedzy 150 - 200, a te 7dpo powinno być powyżej 200 żeby była taka wartościowa owulacja. To są informacje od mojej gin.


    a mogłabys mi powiedzieć z jakiego powodu bierzesz luteine? Bo mi gin kazał zrobić progesteron właśnie po owu i powiedział, ze 15 to już dobrze, mi wyszło 16 i potwierdził, ze jest ok (zresztą na monitoringu stwierdził owu)

    i teraz się zastanawiam, ze wg niego ok, a ty przy 23 czyli super wyniku bierzesz jeszcze wspomaganie. Czyzby mój gin mnie uspokajał, a wcale tak dobrze nie jest?

  • ewelinka2210 Autorytet
    Postów: 1695 842

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marelni Twój gin to gada jak lekarz napro jeżeli chodzi o normy :)

    Marleni lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć
    Nie dawno dołączyłam do forum i delikatnie obserwuje wasz wątek :)
    Z tego co wyczytałam to każda z was ma w innym terminie ma badać poziom hormonów, mnie moja gin kazała zbadać poziom hormonów w 22 badź 23 dniu cyklu jeśli cykl jest 30 dniowy. W sumie to ja nie wiem jakie są moje cykle bo raz mam 27 a raz 35, ale moja gin uważa że to normalne i nie można ich zakwalifikować jako nie regularne...

    Zastanawiam się czy ja też nie powinnam pobrać niepokalanka, może pomogło by mnie to w uregulowaniu cykli ??
    W poniedziałek mam wizytę i nowego gina, to go o to podpytam

  • _Mi_ Koleżanka
    Postów: 42 6

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Też zadałam to samo pytanie dr :) bo dziewczyny przy niższych parametrach nie biorą.
    U tego dr do którego chodzę to 20 to minimum, a twierdzi że luteina nie zaszkodzi a może pomóc, i są większe szanse powodzenia, wzmacniam ciałko żółte.

    kurcze już nie wiem czy lekarza nie zmienic, może nie nadaje się do kwestii starań o dziecko :(


    mam jeszcze do was pytanie o niepokalenek, bo widzę, że wiele z was bierze. Cykle mam w miare regularne 28-32 dni sporadycznie wiekszy odchył w postaci 36, ale to raczej przy wyjazdach wakacyjnych lub mega stresach.

    z badan hormonow robilam tylko progesteron (16), prolaktyne (21 chyba), no i tarczyce. gin nie widział powodu badania nic dalej, bo za wcześniej no i owu jest.

    Od misiaca biore wiesiołek i ten cykl był inny, a raczej jest, bo owu miałam później niż zawsze (nie w 15, a 19), ale fakt, ze śluzu płodnego było więcej (choć mój gin zanim brałam wiesiołka i uważałam, że śluzu nie mam prawie stwierdził go od razu przy badaniu)

    I teraz zastanawiam sie czy bawić się w takiego niepokalanka na przykład, czy nie rozwalę sobie cykli, nie chcę sobie zaszkodzić, a sama nie wiem czy choćby ten wiesiołek mi czegoś nie namieszał, ze tak późno miałam owu..

  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Jeszcze jest silniejsza dawka w tabletkach SWANSON Chasteberry Fruit (Vitex) i on zawiera 400 mg niepokalanka
    A castagnus zawiera w jednej tabletce 45 mg.

    Marleni ja wlasnie lykam tego swansona. Zreszta moje cykle sa porypane, przed staraniami mialy srednio po 30 dni, a odkad sie staramy to byly takie po 21 i po 39 dni:P to w sumie dopiero 31 dc wiec zobaczymy co bedzie dalej i co bedzie w nastepnym cyklu, ale odnosze wrazenie ze jajniki pracuja lepiej, przynajnniej bardziej bola:D

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • _Mi_ Koleżanka
    Postów: 42 6

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marleni wrote:
    Jak miałam prolaktynę 18 to dr od razu kazał mi brać ziołowe tabletki bo nie chciała mnie chemią szprycować bo to przy wyższych parametrach prolaktyny zazwyczaj są policystyczne jajniki i wtedy dostaje się te "chemiczne" tabletki.

    Mi pomógł niepokalanek, ale nie wiem jak ty zaareagujesz.
    Jedno co mogę doradzić to jeśli twój lekarz nie specjalizuje się w niepłodności to radziłabym poszukać takiego który się własnie w tym temacie specjalizuje, zobaczysz trochę inne podejście. Nie każdy ginekolog radzi sobie z tematem niepłodności.


    to jaka prolaktyna jest ok skoro przy 18 juz warto zbijać? policystycznych nie mam, pytałam :)

    właśnie taka rozdarta jestem, bo specjalizujacych się w niepłodności, no to kliniki na pewno tylko pytanie czy nie będą mnie chcieli od razu na in vitro brać, bo oni też czasami z tym szaleją.

    w każdym razie dzieki za informację, muszę przejść się do innego lekarza jednak.

    pewnie za wcześniej panikuje, ale zegar tyka coraz głosniej

  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niczkka wrote:
    Cześć
    Nie dawno dołączyłam do forum i delikatnie obserwuje wasz wątek :)
    Z tego co wyczytałam to każda z was ma w innym terminie ma badać poziom hormonów, mnie moja gin kazała zbadać poziom hormonów w 22 badź 23 dniu cyklu jeśli cykl jest 30 dniowy. W sumie to ja nie wiem jakie są moje cykle bo raz mam 27 a raz 35, ale moja gin uważa że to normalne i nie można ich zakwalifikować jako nie regularne...

    Zastanawiam się czy ja też nie powinnam pobrać niepokalanka, może pomogło by mnie to w uregulowaniu cykli ??
    W poniedziałek mam wizytę i nowego gina, to go o to podpytam

    Niczkka ja sie nie znam za bardzo, ale jezeli masz zbadac hormony w 23 dc to pewnie chodzi o sprawdzenie owulacji. Niepokalanka bierze sie na podwyzszona prolaktyne, mialas ja badana? Jezeli masz wizyte u nowego gina to podpytaj go w sprawie hormonow, zobaczysz co powie i bedziesz miala porownanie:)

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Broszka wrote:
    Niczkka ja sie nie znam za bardzo, ale jezeli masz zbadac hormony w 23 dc to pewnie chodzi o sprawdzenie owulacji. Niepokalanka bierze sie na podwyzszona prolaktyne, mialas ja badana? Jezeli masz wizyte u nowego gina to podpytaj go w sprawie hormonow, zobaczysz co powie i bedziesz miala porownanie:)


    Tak miałam ju badaną prolaktynę, jakieś dwa lata temu, była w normie, tak w środku normy.
    Dzisiaj zrobiłam sobie sama podstawowe hormony,nie konsultowałam tego z moim ginem, zapamiętałam że kazała mi zrobić w max 23 dc i tak też zrobiłam.
    Przez dwa lata będąc pod kontrolą lekarską miałam tylko raz zrobione hormony właśnie w 23 dc, potem lekarka nie badała, nie robiła mi monitoringu ani nic innego...
    Zrobiła mi tylko HSG, po którym udało się ale był pusty pęchęrzyk, który poroniłam w 7tc. I od tamtej pory moja gin uparła się ze jestem zdolna do naturalnego poczęcia i nic nie mnie nie diagnozowała tylko kazała się bzykac bo skoro sie raz udało to uda się i następnym, tylko od tego czasu mija rok i kolejnej ciąży brak, dlatego zdecydowałam się na zmianę lekarza

  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niczkka zmiana lekarza w takim wypadku to dobry pomysl. Mi poprzedni gin tez kazal sie bzykac. Nowy jest o niebo lepszy. Wiec daj znac jak po wizycie, kiedy ja masz? Tak jak ktoras z dziewczyn napisala-niektorzy nie nadaja sie na leczenie nieplodnosci...

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę do Napro lekarza w poniedziałek. Co prawda nie mam 3 cykli obserwacji, ale chciałam pójść na konsultację co on mi powie, jak każe się 3 miesiące obserwować to będę się obserwować i po tym czasie znowu do niego pójdę żeby mnie znowu obejrzał i na podstawie tych obserwacji coś więcej powiedział...

    zajrzenie na forum ovu friend zmobilizowało mnie do zmiany lekarza, po przeczytaniu kilku postów uświadomiłam sobie że ja tak właściwie od samego początku stoje w miejscu, bo nikt mnie porządnie nie diagnozował i nie szukał przycyzny tego że nie mogę zajść

    Ginka, ewelinka2210 lubią tę wiadomość

  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 8 stycznia 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie forum tez zmobilizowali do dzialania dlatego ciesze sie, ze tak szybko tu trafilam:)

    Ginka lubi tę wiadomość

    o14882c3tzwz2hbc.png
  • Broszka Autorytet
    Postów: 842 675

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 07:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny:) A wiec pol nocy sikalam na test, ale jak efektywnie! Wysikalam 4 kreski, na jednym:D pol nocy mi to zajelo, ledwo wstalam i jak sie obudzilam to juz sama nie wiedzialam czy mi sie to snilo czy bylo naprawde:) Ale ale mam cien na tescie, tym prawdziwym, jestem w szoku i mega szczesliwa:) i nie wiem co mam robic z tego wszystkiego-niepokalanka mozna brac czy mam odstawic?

    ewelinka2210, Amelia San, littleladybird, 100krotka:) lubią tę wiadomość

    o14882c3tzwz2hbc.png
‹‹ 448 449 450 451 452 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ