Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.
Odpowiedz

Niby wszystko ok ale zajść w ciążę nie można.. Zapraszam do rozmowy.

Oceń ten wątek:
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia ja też mam niedoczynność i nie jest tak strasznie. biorę dość dużą dawkę leków i mam nadzieję, że nie będzie gorzej.
    Najbardziej się boję o tsh w czasie ciąży, bo to może szkodzić dziecku.

    A co do twojego pytania, to myśle, że tsh na początek wystarczy. Jak wyjdzie dobrze to już nic nie trzeba będzie robić.

    @ nadal nie ma. wolałabym, żeby już przyszła i chcę zaczynać kolejny cykl. Robiłam dziś test - negatywny :(

  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    widzę, że poruszacie temat badań. Ja mam plan, że jeśli teraz nam się nie udało, a raczej nie bo temperatura jakoś dziwnie skacze, mam też taki ból jak przed @ więc pewnie lada dzień będzie - co też nie jest dobre, bo jak dostanę teraz @ to mój cykl był w miarę normalny i się zdołuje bo kochaliśmy się w moje dni płodne i nic z tego, więc będę się zamartwiała :(

    Ale mam plan zrobić po @ badania podstawowe i zobaczymy co z tego będzie, jeśli coś nie będzie w normie to idę do mojej ginekolog i niech mnie zacznie leczyć !! A jak usłyszę, że mam dać na luz bo nie staramy się jeszcze roku to będę szukała do skutku lekarza, który mnie teraz zacznie leczyć !! Wybaczcie, ale dzisiaj mam bojowe nastawienie :P

    Cały czas mam w głowie myśl, że moja mama też się o mnie długo starała, moja babcia o mamę też, boję się że i mnie to czeka, a im później zaczniemy diagnozowanie tym później będziemy mieli nasze dzieciątko :/

    A z wyluzowaniem nadal u mnie ciężko :( cały czas myślę o dziecku, teraz jest taki dobry moment w moim życiu osobistym i zawodowym... No ale jak to się mówi, jak ktoś chce to nie ma a jak nie chce to ma - w moim przypadku to tak wygląda....Ah, przepraszam za moje rozterki ale forum to taka moja odskocznia, fajnie że można się komuś wygadać :) No bo rozmowy z Boziom nie liczę, chociaż on chyba ma dość moich modłów o dzidziusia :P Ale wiara też czyni cuda a ja bardzo wierzę w Boski plan :)

    littleladybird lubi tę wiadomość

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:

    @ nadal nie ma. wolałabym, żeby już przyszła i chcę zaczynać kolejny cykl. Robiłam dziś test - negatywny :(

    Znam to :( i mimo spadków temperatury wierzyłam do samego końca, że może się udało. Myślałam: póki nie ma @ jest szansa. Niestety u mnie w tym cyklu nie wyszło, ale może Tobie się poszczęści :* Mam taką nadzieję <3

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba każda z nas ma problem z wyluzowaniem. Ja na pewno.
    Podoba mi się Twoje bojowe nastawienie :)

    starająca się15 lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek, dopóki nie ma @ to zawsze jest szansa ;-) trzeba w to wierzyć. U mnie po dwudniowym spadku temperatura idzie do góry. A jajniki mnie też ciągle kluja...

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o mnie to również witam ;-) zaczęłam używać ovu od niedawna i bardzo się cieszę bo trochę lepiej mi z tym całym staraniem mając kogoś w podobnej sytuacji :-)

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
  • dmuchawiec Autorytet
    Postów: 427 119

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sie naprodukowałyście... nie na dąże za wami...
    ja dzis w domu, mecza mnie mdlosci, do czwartku mam zwolnienie a w czwartek wizyte, u gina... ja robilam tsh w ttymy roku u mialM 2,0 lekarz nic nie mowil ze cos nie tak. kedy masz wizyte Amelia?

    Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
    17u9i09kie6sdzrt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo :-). Wrocilam :-)
    Witam nowa koleżankę :-)

    Am wynikntsh masz w normie wiele kobiet z takim zachodzi nie martw się na zapas kiedy idziesz do lekarza pokasz mu msze da cos na obniżenie albo i nie :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak najlepiej jest wynik pomiędzy 1 a 2 ale jak ma się troszkę ponad 2 to tez się udaje :-) mi się wydaje ze najpierw możesz pokazać ten wynik ginowi on powie co dalej robić :-).
    Am moja kuzynka miała TSH 2.65 i zaszła :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczerze Ci powiem ze na tamtych to się nie znam ;( ale jeżeli mieszczą się w normie to tak :-). Jak tam Ci mija dzień ja jak w pracy byłam na przerwie to zastanawialam się czy juz odebralas wyniki:-) muszę w tel ustawić NET tona przerwie będę zagladac :-)

  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Am nie zamartwiaj się, wyniki masz w normie. To dobrze :) :*

    Amelia San lubi tę wiadomość

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No naprawdę zerknelam na tel było ok 12 i tak sobie w myśli powiedzialam ciekawe czy Am napisała jak wyniki :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz w aptece była folii zakupiony i pastylki na gardło bo cos pobolewa;( obiadem zjedzony :-) zaraz z pieskiem na spacer pojdziemy :-) i będzie można na lozeczko mykac :-)

  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelia, ja tez myslę, że twój wynik jest ok. Możesz ewentualnie powtórzyc za jakiś czas że nie rośnie.

    Ja dziś zaczęłam nowy cykl. Cieszę się, że @ w końcu przyszła. Smutek oczywiście jest ale już się wczesniej nastawiałam. wykres jednak pomaga bo więcej wiadomo, jak spada tempka, to przynajmniej można się pomału nastawiać.

  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam witam wszystkich :)

    u mnie od wczoraj jakoś tak smutnawo :( @ jeszcze nie przyszła, testy wychodzą negatywne.... Już się pogodziłam z myślą, że zaczniemy nowy cykl starań...

    Dopadła mnie od wczoraj jakaś smutna aura :( ciągle myślę o dzidziusiu, praca którą normalnie uwielbiam jakoś mnie nie cieszy, nie potrafię się skupić, ciągle chce mi się płakać.... Wiem sama doskonale, że jak wyluzuje to będzie mi lepiej a może i dzidziuś szybciej przyjdzie, ale ciągle to pragnienie jest ode mnie silniejsze i nachodzą mnie myśli jakby było fajnie być w ciąży...

    Wszystko się spotęgowało odkąd dowiedziałam się, że moja koleżanka, która jeszcze niedawno nie planowała dziecka, stwierdziła nagle, że chce dziecko i proszę jest w ciąży.... aż mnie serduszko zabolało jak się dowiedziałam...Jakie to życie jest niesprawiedliwe....

    Na szczęście mam kochającego Męża (pewnie jak większość z Was), który wziął mnie wczoraj na spacer i w ogóle który mnie ogromnie wspiera i mówi, że my tez się niedługo doczekamy dzieciątka :)

    Chyba zamiast o dzidziusia zacznę się modlić o wyluzowanie :D

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dzisiaj byłam po magnez i wit B6. Powieki mi skaczą, cały czas chodzę zmęczona i co jakiś czas czuję jak serce zaczyna szybciej bić bez powodu, stres bardziej mi dokucza niż zwykle.

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciężko mi to powiedzieć w sumie, nie zabezpieczamy się od ślubu czyli 2 lata, rzeczywiste starania zaczęliśmy w październiku a od marca pilnuję temperatury i korzystam z ovu :D więc nie wiem, którą datę przyjmować :P dodatkowo wcześniej nasze współżycie było średnio regularne, od marca jest bardzooo regularne :D

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś na pewno :) pytanie tylko jak szybko będzie to "kiedyś" ;)

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Platku tule :(

    Am wlasnie nie chce sie rozchorowac i juz biore pastylki a one zawsze mi pomagaja :)

    Dziewczynki do kiedys bedzie :) ale sama jestem ciekawa kiedy ;/

    Ja juz wrociam ze spaceru nogi mnie bola:/ znowu troszke posprzeczalam sie z mezem tym razem o telewizje bo konczy nam sie umowa ;/

  • starająca się15 Autorytet
    Postów: 354 154

    Wysłany: 21 kwietnia 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten detektor ciąży jest genialny :D mówi mi, że mogę już testować i że mam 93% szansy na ciążę :D a tu test negatywny :D wiem, wiem to tylko urządzenie

    A tak z innej beczki to powiedzcie mi czy używałyście elektronicznych testów owulacyjnych? Czytałam co nie co na ich temat i się nad tym zastanawiam. BO tego komputera cyklu typu Baby-Comp raczej nie kupię, pomijając fakt, że mnie Mąż wyśmiał. Nie kupię tego bo nie wiem czy w moim przypadku by to coś dało... Ale czytałam o tych testach i szczerze powiem, że się zastanawiam. Tylko, że przy moich nieregularnych cyklach to nie wiem kiedy bym miała testować a wiem, że tam jest 10 pasków tylko. I się zastanawiam czy potem można dokupić same paski czy trzeba kupić nowy test owulacyjny za 100 parę złotych?

    mhsvtgf6tbgnbrzs.png


    km5svcqgbgbsjdbm.png
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ