Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne nie odpuszcze i będe mamą w 2017
Odpowiedz

nie odpuszcze i będe mamą w 2017

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza, jednak luf? Masz już diagnozę?

    Ja w trakcie cyklu 1 z clo, 2 piękne pęcherzyki i piękne endo, może niedługo się ziści marzenie <3

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Bardzo mi sie podoba tytul tego watku :)
    Ja mam 35 lat i staram sie o pierwsze dziecko, wiec zbyt wiele czasu nie mam i w 2017 musi sie udac! :)
    W grudniowym cyklu klade nacisk na odpuszczenie presji i na zwiekszenie wiary i zaufania, ze uda mi sie zrealizowac moj cel :)

    zFolwarku lubi tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Najmłodsza, jednak luf? Masz już diagnozę?

    Ja w trakcie cyklu 1 z clo, 2 piękne pęcherzyki i piękne endo, może niedługo się ziści marzenie <3



    Pęcherzyk po ovitrelle ostatnio nie pękł niestety. Diagnozy luf nie usłyszałam wprost od lekarza, ale to raczej pewne ( moim zdaniem) - wcześniej robiły się torbiele, brak owulacji 6 cykli z rzędu, niepęknięty pęcherzyk mimo zastrzyku :(
    Nie wiem co innego mogłoby to być.

    Jutro mam monitoring i dowiem się, czy tym razem się udało..

    Trzymam mocno kciuki, żeby się udało kochana :*
    I żebyś tym razem usłyszała serudszko <3

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Tynastka Przyjaciółka
    Postów: 70 69

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magroz26 wrote:
    Witaj.Rozgość sie prosze.W kupie raźniej i w kupie siła.Który to juz cs???masz juz dzidzi??
    2cs, dzieciaczka jeszcze nie mam, to będzie moje pierwsze :) I mam dużą nadzieję, że ten drugi będzie ostatnim :)

    16udugpjjujddjxo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Pęcherzyk po ovitrelle ostatnio nie pękł niestety. Diagnozy luf nie usłyszałam wprost od lekarza, ale to raczej pewne ( moim zdaniem) - wcześniej robiły się torbiele, brak owulacji 6 cykli z rzędu, niepęknięty pęcherzyk mimo zastrzyku :(
    Nie wiem co innego mogłoby to być.

    Jutro mam monitoring i dowiem się, czy tym razem się udało..

    Trzymam mocno kciuki, żeby się udało kochana :*
    I żebyś tym razem usłyszała serudszko <3
    Kurde ale lipa, po ovitrelle pęka 91,8 % i dochodzi do owulacji, więc to moze być luf. Wtedy pewnie lekarz zastosuje inne zastrzyki, wiem, ze są
    A teraz miałaś coś podane monitoring sprawdza już owu czy była?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tynastka wrote:
    2cs, dzieciaczka jeszcze nie mam, to będzie moje pierwsze :) I mam dużą nadzieję, że ten drugi będzie ostatnim :)

    Oby tak się stało <3

    Tynastka lubi tę wiadomość

  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Kurde ale lipa, po ovitrelle pęka 91,8 % i dochodzi do owulacji, więc to moze być luf. Wtedy pewnie lekarz zastosuje inne zastrzyki, wiem, ze są
    A teraz miałaś coś podane monitoring sprawdza już owu czy była?


    Są inne zastrzyki.
    Jest pregnyl i coś tam na g, nie pamiętam teraz dokładnie nazwy.

    Brałam clo od 2-6 dc, potem jeszcze w 8, 10 i 12 dc.
    W 16 dc zrobiłam zastrzyk z ovitrelle i jutro idę sprawdzić, czy pęcherzyk pękł :)

    Jeżeli nie pękł i znowu coś nie zadziałało ruszam z letrozolem od nowego cyklu.

    Przede wszystkim chodzi o to, że te zastrzyki nie są typowo na pęknięcie, tylko na dojrzenie pęcherzyka. Jeżeli pęcherzyk jest bezwartościowy to nie pęknie nawet po całej armii zastrzyków :)

    Dojrzewanie komórki jajowej trwa tak naprawdę około 90 dni, więc mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej ( właśnie dopiero ok 3 miesiące temu wyregulowałam tarczyce, zaczęłam brać metmorfine itd).

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tynastka wrote:
    2cs, dzieciaczka jeszcze nie mam, to będzie moje pierwsze :) I mam dużą nadzieję, że ten drugi będzie ostatnim :)

    Dużo kciuków, żeby się udało i był cudowny prezent na święta :*

    Tynastka lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    Witam. Bardzo mi sie podoba tytul tego watku :)
    Ja mam 35 lat i staram sie o pierwsze dziecko, wiec zbyt wiele czasu nie mam i w 2017 musi sie udac! :)
    W grudniowym cyklu klade nacisk na odpuszczenie presji i na zwiekszenie wiary i zaufania, ze uda mi sie zrealizowac moj cel :)


    Kochanie, na pewno się uda już niedługo i będziesz nosiła pod serem małą istotkę :)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza, czyli jak nie peka to był bezwartościowy? a czy w cyklach naturalnyvh gdzie rosnie mega powoli np 0,5 mm na dobe też tak moze być ze jest bezwartosciowy? Łooo Mi teraz pękły były śliczne przy podaniu ovitrelle (po 22 mm) ale wykluły się spód paru innych, z tego co wiem też, im większa konkurencja tym lepsze jajeczko, czy to prawda? słyszałas o tym?


    boze jaką mam zgagę...

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NajmlodszaStaraczka. Dziekuje :) A ja trzymam kciuki za jutrzejszy monitoring. Oby okazalo sie, ze pecherzyk pekl :)

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam za wszystkie kciuki ! :) Ja mam pierwszy dzień @ i zaczynam na nowo ! :)

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusannaDean wrote:
    Najmłodsza, czyli jak nie peka to był bezwartościowy? a czy w cyklach naturalnyvh gdzie rosnie mega powoli np 0,5 mm na dobe też tak moze być ze jest bezwartosciowy? Łooo Mi teraz pękły były śliczne przy podaniu ovitrelle (po 22 mm) ale wykluły się spód paru innych, z tego co wiem też, im większa konkurencja tym lepsze jajeczko, czy to prawda? słyszałas o tym?


    boze jaką mam zgagę...


    Szczerze mówiąc nie mam pojęcia, jak ilośc ma się do jakości.
    Wiem jedynie, że przy pcos, kiedy tych pęcherzyków jest bardzo dużo, są one gorszej jakości ( jest to związane z wysokim amh). Tutaj akurat mam nadzieję, że ratuje mnie trochę fakt, że mam dopiero 20 lat..

    Najprawdopodobniej kiedy nie pęka, jest to właśnie pęcherzyk bezwartościowy. Wiem też, że niektórzy mają np. bardzo grubą otoczkę tych pęcherzyków i dlatego one nie chcą pękać - jest pewnie jeszcze wiele wiele więcej przyczyn lufu, ale nigdy aż tak w temat się nie zgłębiałam, bo jednak najczęściej jest to spowodowane właśnie bezwartościową komórką ( z naturą mimo wszystko nie wygrasz nawet tysiącem zastrzyków itd.)

    Jeżeli chodzi o powolny wzrost - nie wiem na 100% jak to jest, ale u mnie ginekolog walczył wszelkimi środkami, żeby te pęcherzyki nie miały "zastoju" ( dlatego brałam clo też w 8, 10 i 12 dc). Wcześniej było tak, że one rosły np. do 14 dnia cyklu, zatrzymywały się i zaczynały rosnąć gdzieś ok 20 dc ( wtedy zastrzyku nie chciał dać, więc może też jest to w jakiś sposób powiązane z jakością komórki jajowej, ale ręki sobie uciąć nie dam.

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    NajmlodszaStaraczka. Dziekuje :) A ja trzymam kciuki za jutrzejszy monitoring. Oby okazalo sie, ze pecherzyk pekl :)

    Mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze :)
    Wreszcie musi, co nie ? :D

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Bella1412 Przyjaciółka
    Postów: 116 111

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się podczepie:), milutko tutaj:). Mam 31 lat prawie 6-letniego synka. To jest nasz 13 cs, szkoda że nie zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko wceśniej:(...Dziewczyny, ten miesiąc należy do nas:)

    Syn ur. 2011 r.
    8p3oebkmqwdbvisw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karooolcia :) wrote:
    Dziewczyny trzymam za wszystkie kciuki ! :) Ja mam pierwszy dzień @ i zaczynam na nowo ! :)

    Który cs kochana ? :)

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 30 listopada 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella1412 wrote:
    I ja się podczepie:), milutko tutaj:). Mam 31 lat prawie 6-letniego synka. To jest nasz 13 cs, szkoda że nie zdecydowaliśmy się na kolejne dziecko wceśniej:(...Dziewczyny, ten miesiąc należy do nas:)


    Ooo.. ja też mam w domu już prawie 6-latka :D
    No, ma 5,5 roku i moze "w domu" to złe określenie, bo jest u nas 4 dni w tygodniu.. ale szok jak umysłowo takie dzieciaczki nagle wystrzeliwują do przodu, nie ? :D

    13 cykl musi być szczęśliwy ;)
    Tak na przekór wszystkiemu! :D

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • maargarytka Debiutantka
    Postów: 14 6

    Wysłany: 30 listopada 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :-) chętnie się dołączę. W styczniu planuję z mężem zacząć starania o drugie dziecko. Córka w marcu skończy dwa latka i myślę, że czas na rodzeństwo. Trochę się martwię o to co będzie, gdy już nam się uda. Córka jest wcześniakiem, a wcześniej też mieliśmy przejścia, ale mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze. Zatroszczyliśmy się już o odpowiednią dietę, przyjmowanie witamin, a także kondycję fizyczną. Mam nadzieję, że w 2017 uda mi się zostać mamą po raz drugi.

    8p3oyx8dni8pkj1z.png
  • sheerah24 Autorytet
    Postów: 1239 880

    Wysłany: 30 listopada 2016, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się z mężem staramy o pierwsze dziecko. Mam nadzieję, że przed Świętami się uda...
    3 listopada miałam ostatnią @ i coś czuję, że zbliża się okropna @... także chyba ruszam z nowym cyklem, i pierwszy cykl z wiesiołkiem.

    klz9df9hm3p6vj95.png
  • Karooolcia :) Autorytet
    Postów: 2107 1464

    Wysłany: 30 listopada 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Który cs kochana ? :)

    Ja już niestety ponad rok się staram hmmm chyba 14 czy 15 cs. Wiesz na początku na luzie bez spiny... ale potem zaczęło mnie cisnąć, że coś jest nie tak ...

    p19u9jcg3tfx7olo.png

    Ignaś ❤ 11.09.2017

    👼 ❤ Poronienie zatrzymane 11tc
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ