Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyczemu agresywne podejście. piszę co myślę. Nie mam tu bliskiej osoby. Czuje sie samotna z moim problemem. może przez to, że mam już dwoje dzieci. ale bardzo marzyłam o 3. Nawet lekarze nie daje mi szans, i nie chcą mi zrobić badań. moja przyjaciółka rodzi w sierpniu. nie mam już nikogo
-
Anna6
Agnieszka37 tutaj też są dziewczyny, które mają już dzieci i starają się o kolejne, nie jesteś sama. Tak jak Lunna napisała, jeśli dziewczyny mogły Ci pomóc, poradzić, to się wypowiedziały. Tu nie chodzi o to, żeby czekać, aż któraś Ci coś napisze. Włącz się do rozmowy. Ja też jestem tu od miesiąca dopiero. I kiedy mogę to dołączam do rozmowy.Anna6, Lunna lubią tę wiadomość
-
Nowy cykl nowa nadzieje . Najgorsze jest to ze mam mieć monitoring w 12 -14dc a akurat mi wypada ze to będzie 15 -16-17 czerwiec
Starania od listopada 2015
aniołek listopad 2017
niedoczynność tarczycy, insuliooporność (Glucophage XR + Miovarian)
słabe nasienie 3%
-
Jestem piękne:-)
Weekend uważam za udany..oprócz tego ,że spadła z roweru i oficjalnie od 2 godzin mam lape w gipsie:-)
Jakieś neeswy?
Doczytalam tylko że nasza Blue ma mdłości...
A moze imbir rzuj?
Lunka i Plinka nie chce być upierdliawa ale wiecie na co czekam!"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
MilliSBB wrote:Jestem piękne:-)
Weekend uważam za udany..oprócz tego ,że spadła z roweru i oficjalnie od 2 godzin mam lape w gipsie:-)
Jakieś neeswy?
Doczytalam tylko że nasza Blue ma mdłości...
A moze imbir rzuj?
Lunka i Plinka nie chce być upierdliawa ale wiecie na co czekam!
Współczuję ręka w gipsie to nic przyjemnego..zwłaszcza w upały.
Ja dzisiaj mam leniwą niedzielę. Znalazłam czas, żeby w końcu zrobić sobie paznokcie i poczytać trochę myślałam też, żeby się na rower wybrać ale od południa jest deszczowo i burzowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2017, 19:09
-
91Magda wrote:Współczuję ręka w gipsie to nic przyjemnego..zwłaszcza w upały.
Ja dzisiaj mam leniwą niedzielę. Znalazłam czas, żeby w końcu zrobić sobie paznokcie i poczytać trochę myślałam też, żeby się na rower wybrać ale od południa jest deszczowo i burzowo."Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
A ja zaliczyłam kolejny dzień dziecka z dzieciakami Pozwoliło mi to na chwilkę przestać myśleć o jutrzejszej wizycie u lekarza i się odstresować.
Mi w drugiej połowie cyklu zdarzają się mdłości bez ciąży, więc aż się boję co by było gdyby... Chociaż mdłości i tak nie mogłyby być większe niż radość
13.05.2005 - córka
11.06.2008 - syn
05.06.2017 - zaczynamy się leczyć po 11 cyklach starań o trzeci skarb -
kasiulka1082 wrote:A ja zaliczyłam kolejny dzień dziecka z dzieciakami Pozwoliło mi to na chwilkę przestać myśleć o jutrzejszej wizycie u lekarza i się odstresować.
Mi w drugiej połowie cyklu zdarzają się mdłości bez ciąży, więc aż się boję co by było gdyby... Chociaż mdłości i tak nie mogłyby być większe niż radość
Ja mam to samo. A w poprzednim cyklu brałam duphaston i to już w ogóle była katorga dzisiaj mam 2 dc i dopiero dziś mogę normalnie jeść. -
MilliSBB wrote:Jestem piękne:-)
Weekend uważam za udany..oprócz tego ,że spadła z roweru i oficjalnie od 2 godzin mam lape w gipsie:-)
Jakieś neeswy?
Doczytalam tylko że nasza Blue ma mdłości...
A moze imbir rzuj?
Lunka i Plinka nie chce być upierdliawa ale wiecie na co czekam!
Milli ręka czy noga? Współczuje -
Ja mdłości mam od luteiny która gin mi kazał lykac... bleee paskudztwo.
U nas teraz też burze plis burzowy nastrój między mną a mężem bo wczoraj się wysiedzial z kolegami w barze a dziś śpi tylko jak mamy jeden dzień wolnego dla siebie... szkods gadac.
Dobrze że mogę Was poczytać bo slonczyloby się awantura. -
MilliSBB wrote:Reka:-)
Plus taki, że nie będziesz sie musiała tak gimnastykować przy jak ze złamaną nogą nie miałam nigdy niczego złamanego więc nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak to boli... Zrastaj sie szybkoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2017, 19:58
-
EA wrote:Plus taki, że nie będziesz sie musiała tak gimnastykować przy jak ze złamaną nogą ale i tak wspólczuje, nie miałam nigdy niczego złamanego więc nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić jak to boli... Zrastaj sie szybko
Jeszcze wtedy darlam się na mojego M.że nie lubię jezdzic rowerem po górach i przez niego sie wywróciłam.Dopiero w kolejce jak adrenalina i wqurw na mojego M.mi przeszedł to poczułam bol:-)"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs
-
plinka wrote:Milli współczuję wypadku. Na długo Cię zakuli w ten gips?
Chyba wiem na co czekasz
Musisz poczekać do jutra bo dziś jestem pi kalafiorku więc jest zafałszowany
A tak w ogóle to cho na fb. Pokażę Ci nawet jak tańczy"Szeptem na ucho powiem,że, ja ,ja się tego wyrzekam...wyrzekam bo,nikt tak tak pięknie nie mówił,że się boi miłości.."
34cs