Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No właśnie wszystko na oko, tylko to USG. Od stycznia ten cykl, w którym teraz jestem jest drugim z normalną owulacją a lekarz nadal twierdzi, że wszystko ok.
Endometrium mam słabe, wcześniej miałam 5,2 mm i też lekarz stwierdził, że szału nie ma, ale jest ok. Żadnych badań na estradiol czy coś.
Ufałam mu, ale trochę zaczynam się niepokoić, zwłaszcza tym duphastonem, który przecież zleca się jak są plamienia i krwawienia a on mi każe odstawić.
Nie nastawiam się na ciążę, bo już wcześniej się nastawiałam i nie wyszło, więc wiem, że nie można
Ale wiem też, że jeśli jest się w ciąży i odstawi się tak po prostu duphaston może wystapić poronienie. I tego się boję, że jak teraz jakimś cudem się udało, to jak odstawię to będzie źle.
Plamień już nie mam, tylko wczoraj przez około 3 h. Powinnam brac duphaston do czwartku, a w niedziele powinnam dostać okresu. Więc nie wiem skąd pomysł na odstawienie. Tym bardziej, że go zapytałam czy mysli ze to od tego, a on mi, że nie wie
Już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć.Zuzanka już z nami
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie no myslę, że teraz to i tak za wcześnie żeby wyszła bhcg. Chcę odstawić duphaston jak najbardziej Tylko w czwartek tak jak powinnam, a nie dzisiaj
i wtedy na wszelki wypadek zrobie sobie ta bete, dla własnego spokoju
Czy to jest rozsadne wyjscie czy jednak posłuchac lekarza i odstawić już teraz?Zuzanka już z nami
-
nick nieaktualny
-
W tamtym roku też miałam urlop w czerwcu ale powiem Ci ze nie ma chyba znaczenia kiedy - zawsze szybko mija i szybko się "zapomina"
W tym roku wybraliśmy wrzesień żeby była cieplejsza woda więc teraz na kilka dni w Bieszczadach się zaszyjemy a później na Krete żeby w końcu sie porządnie wygrzać a już jestem zmęczona wiec przyda sie bardzo.
ooo to może też kilka dni resetu wyhaczysz w najbliższym czasie?
Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie... -
nick nieaktualny
-
Kelegena też bym teraz posłuchała lekarza a na przyszłość zastanowiłabym się czy go nie zmienić. Nie chce go oceniać bo Ty najlepiej wiesz i go znasz ale jednak "na oko" to trudno wierzyć że jest ok
Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie...
-
Cholera to faktycznie nie ciekawiekaaarolynaaa wrote:Kobieto ja do końca roku nie mam już urlopu! Ani jeden dzień mi nie został hyhy. Zakłada pracy wycykł mi cały urlop.... takie życie droga Pani! xD
:/a w weekendy też pracujesz?
Cierpliwość jest gorzka, a jej owoce słodkie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
