Nowe staraczki - 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
O proszę jak mi Joanna wywróżyła.
Ja teraz złapałam takiego lenia w dupsku, że szok. Ale pociesza mnie myśl, że po pracy idę do fryzjerki i złapię troche relakssuuuu.
Powiem Wam, że jestem wykończona, do 16 praca, od 16 klientki moje pazurkowe. :< Myślę nad wyjazdem gdzieś z Wróblem, choćby na weekend.
Marcia, masz rację. Poza tym dziecuszko to największy skarb i nie chciałabym dóbr materialnych przekładać nad dziecko.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
Wyjazd zawsze dobry pomyslWróblowa wrote:O proszę jak mi Joanna wywróżyła.
Ja teraz złapałam takiego lenia w dupsku, że szok. Ale pociesza mnie myśl, że po pracy idę do fryzjerki i złapię troche relakssuuuu. Powiem Wam, że jestem wykończona, do 16 praca, od 16 klientki moje pazurkowe. :< Myślę nad wyjazdem gdzieś z Wróblem, choćby na weekend.
Marcia, masz rację. Poza tym dziecuszko to największy skarb i nie chciałabym dóbr materialnych przekładać nad dziecko.
Pcos, insulioopornosc tkankowa, lesniowski- crohn, niedoczynność tarczycy, brak owulacji
Walczymy od lipca 2016
10.02.2017 Teratozoospermia III 0% prawidłowych plemników
Nowe badania 1% prawidlowych plemnikow
-
Ja niby mam umowę na czas nieokreślony, ale że to praca w handlu to lekko nie jest. Ciągle za mała sprzedaż
tylko ta umowa mnie tu trzyma. Dodatkowo w tym roku odbieramy mieszkanie wiec zależy mi na stałym źródle dochodu. I jak to się mówi jak nie urok to sraczka najmłodsza juz tez nie jestem wiec co będzie to będzie. A na pocieszenie dzisiejszego dnia kupiłam dobie torebkę. A co!
-
Joannanml wrote:Wrobelku ja mysle, że to sa Twoje pierwsze objawy ciazy.
Moja kolezanka tez miala tak przed @ - krew z nosa i oslabienie, nawet byla u lekarza haha, a po tygodniu dowiedziala sie ze jest w ciazy
Zobaczymy czy mamy kolejna czarownice w gronie życzę Ci Wróbelku żeby ta przepowiednia była prawda; )
-
nick nieaktualnyKochana! Jak najbardziej polecam chwilę odetchnienia! Bierzcie torbę i w drogę!Wróblowa wrote:O proszę jak mi Joanna wywróżyła.
Ja teraz złapałam takiego lenia w dupsku, że szok. Ale pociesza mnie myśl, że po pracy idę do fryzjerki i złapię troche relakssuuuu. Powiem Wam, że jestem wykończona, do 16 praca, od 16 klientki moje pazurkowe. :< Myślę nad wyjazdem gdzieś z Wróblem, choćby na weekend.
Marcia, masz rację. Poza tym dziecuszko to największy skarb i nie chciałabym dóbr materialnych przekładać nad dziecko.. Co będziesz robić z włosami? Ja byłam wczoraj trzasnąć sobie new hairstyle .
Właśnie! Powiedzcie mi jak wygląda sprawa z farbowaniem włosów w ciąży? Pytałam na październikowych mamach to jedna twierdzi, że można, a Bella mówi, że w I trymestrze lepiej się wstrzymać. Czytałam w necie to ile ludzi tyle opinii i nie wiem co robić Mam zagwozdkę
-
Karola27 wrote:Ja niby mam umowę na czas nieokreślony, ale że to praca w handlu to lekko nie jest. Ciągle za mała sprzedaż tylko ta umowa mnie tu trzyma. Dodatkowo w tym roku odbieramy mieszkanie wiec zależy mi na stałym źródle dochodu. I jak to się mówi jak nie urok to sraczka najmłodsza juz tez nie jestem wiec co będzie to będzie. A na pocieszenie dzisiejszego dnia kupiłam dobie torebkę. A co!
A ja kupiłam barwniki spożywcze i w weekend będę próbowała stworzyć coś takiego (tylko mniejszego) dla moich rodziców na wspólną imprezę urodzinową.
https://pl.pinterest.com/pin/432416001702107192/Trzy cykle stymulowane. Jeden cykl nieplanowanej przerwy. Kolejny cykl stymulowany. Wcześniejsze bezskuteczne. 30 lat. Starania od 2014 roku.
PCOS -
Jak dzięki Waszym przepowiedniom zajdę w ciąże, to Wam zamówię normalnie mszę na Jasnej Górze.
Ewcia, ja słyszałam różnie. Że nie można, bo to chemia, a jednak przez włosy i przez skórę głowy to przechodzi, a drugie mówiły że farbowały całą ciążę i spoko. Moja chrzestna która uważa na wszystko w dwóch ciążach chodziła z takimi odrostami, ze aż szkoda było patrzeć.
Dobrze, że ja nie mam takiego problemu i dziś mogę zasiąść u mojej ulubionej fryzjerki na tronie.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
nick nieaktualny
-
Ewcia, w sumie nie wiem, ścinać mi szkoda bo już mam długie, może zejdę o ton jaśniej. nieee wiem. Jestem mało odważna co do włosów.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu. -
nick nieaktualnyHahahaWróblowa wrote:Jak dzięki Waszym przepowiedniom zajdę w ciąże, to Wam zamówię normalnie mszę na Jasnej Górze.
Ewcia, ja słyszałam różnie. Że nie można, bo to chemia, a jednak przez włosy i przez skórę głowy to przechodzi, a drugie mówiły że farbowały całą ciążę i spoko. Moja chrzestna która uważa na wszystko w dwóch ciążach chodziła z takimi odrostami, ze aż szkoda było patrzeć.
Dobrze, że ja nie mam takiego problemu i dziś mogę zasiąść u mojej ulubionej fryzjerki na tronie.. Trzymamy za słowo!
No właśnie. W sumie ja mam krótkie włosy to kwestia pewnie 2-2,5 m-ca i miałabym swój kolor. A tak mi rosną pieronem..! Okaże się pewnie w praniu co ze sobą zrobię .
-
nick nieaktualnyHue, huemarciaa wrote:ewcia, ja sobie Ciebie wyobrażałam w długich
a wiecie... ja nigdy włosów nie farbowałam xD. Ścięłam po ślubie . Nachodzi mnie zapuścić, ale pewnie nie wytrzymam . Ogólnie wierna to jestem tylko kolorowi , bo już choć co miałam z włosów zrobione - nawet za szalonych młodych lat (bo teraz to już stara babka jestem ) to irokeza miałam . Ale wiecie - człowiek ma te naście to głupi jak psia ....
-
Hej dziewczynki
niestety ostatnio nie mogę za wami nadążyć..
W ogóle to nie mam ochoty na nic chyba złapałem jakiegoś dola. Dzisiaj oliwy do ognia dolala praca a właściwie koleżanka, który przyszła o stwierdziła że jest w ciąży i nie wie czy może jeszcze pracować. Boże zero warunków mieszkaniowych, on to najlepiej by chciał żeby ona go utrzymywała. Wtf? Przykre.. Złamałam milion przepisów w drodze do domu..
Ah musiałam wyrzucić to z siebie..
12.06 wymarzone dwie kreski -
nick nieaktualnyKochana, ja ostatnio jak się wkurzyłam, że braciak znowu będzie tatusiem, to widzisz jak to się skończyłoagi25 wrote:Hej dziewczynki niestety ostatnio nie mogę za wami nadążyć..
W ogóle to nie mam ochoty na nic chyba złapałem jakiegoś dola. Dzisiaj oliwy do ognia dolala praca a właściwie koleżanka, który przyszła o stwierdziła że jest w ciąży i nie wie czy może jeszcze pracować. Boże zero warunków mieszkaniowych, on to najlepiej by chciał żeby ona go utrzymywała. Wtf? Przykre.. Złamałam milion przepisów w drodze do domu..
Ah musiałam wyrzucić to z siebie.. . A przeryczałam wtedy pół dnia. I to wcale nie ze szczęścia . Dlatego, życzę Ci, aby Twoje łamanie przepisów skończyło się tak samo jak u mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2017, 13:41
-
Agiiii :*:* to jest właśnie ten przekorny los... Ludziom z mieszkaniem, normalnym związkiem, pracą, nie wychodzi i muszą się gimnastykować. A takie lekkoduchy "co ma być to będze" zachodzą hurtowo. Może dlatego że mają wszystko w dupie, nie przepracowują się i nie martwią zbytnio o nic.
Będziemy mieć Synka - czekamy ♥️
Olek - 05.11.2020 👦🏼
HSG - Udało się udrożnić oba jajowody!
To nie problem jest problemem, problemem jest Twoje podejście do problemu.
