Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
aktap wrote:Dziewczynki, czy któraś może zerknąć na mój wykres? Jestem w tym nowa i zupełnie nie wiem co myśleć. Od kilku dni mam wrażliwe piersi i baaardzo ciągnący się śluz. Nie jest on do końca przezroczysty ale jest go dużo. W każdym razie, "atakujemy" cały czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 08:46
aktap lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKropeczka85 wrote:Malwa jak dla mnie to jakaś masakra. W życiu tak nie miałam. Wybierz się do lekarza proszę! Ufasz temu? Może do kogoś innego???
-
@ wczoraj zawitała. Skręcałam sie wczoraj, skręcam sie i dziś, a że w żelaznym pracuje to nic na ból nie biore. (Jestem farmaceuta w aptece - hehe - tylko leków brać nie lubie ) Taka ironia losu.
Nowy cykl , nowe nadzieje.
Jakie termometry macie? -
Nigdy nie pisałam na żadnym forum, jeśli już potrzebowałam opinii to byłam biernym użytkownikiem i czytałam o innych. Teraz chyba przyszedł czas abym się uaktywniła gdyż po ludzku potrzebuje wsparcia. Staramy się z mężem od dwóch lat, na początku oczywiście bez ciśnienia z myślą co będzie to będzie ale pomału zaczynam się załamywać. Najgorsze jest to, że nie mogę trafić na żadnego normalnego ginekologa (byłam już u 4), jedyne co słyszę to że d niepłodności są kliniki, które się tym zajmują. Ciągle wracam do domu z niczym. Żaden napotkany ginekolog nie chce mi zrobić podstawowych badań hormonalnych bo uważają, że jestem zdrowa.
2 cykle z clo. Zrobiłam hsg - jajowody drożne, amh 3,8, cykle dość regularne od 26-31 dni (zazwyczaj 27-29). Kilka razy byłam u ginekologa i mówił, że mam pęcherzyk, że rośnie. Teraz zaczynam mierzyć temperaturkę.
Mąż: 4 wynika badań nasienia. Trzy z miejscowej przychodni, nie były rewelacyjne i myślałam, że tu tkwi problem. Ilość plemników w ejakulacie od 14 do 60 mln, w mililitrze od 4-12. W końcu wybraliśmy się do kliniki i zrobiliśmy badania u nich. Wynik 220 ml, 45ml/ml. Morfologia 5% prawidłowych. Dzwoniłam nawet do kliniki zapytać czy mogli dać mi wyniki innego pacjenta... sprawdzali i twierdzą, że nie ma takiej możliwości.
Sama nie wiem co mam myśleć, gdzie szukać przyczyny... co dalej sprawdzać u siebie.
Mam 29 l i staram się o pierwsze dziecko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 08:58
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyDziewczyny, zwariuję zaraz od wczorajszego wieczoru plamie na blado-różowo lekko nadal kłuje brzuch... Trochę pobolewa. Dziś tobie powtórkę bety postaram się też dostać do lekarza. Boję się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 09:06
-
Dziewczyny Buongiorno
Malwa u mnie podobnie...niby 46 dzien cyklu...mialam jednodniowe plamienie dwa tygodnie temu...nawet do glowy mi nie przyszlo zeby zaliczyc je jako okres ale chyba bede musiala...hmmm dopiero po tym plamieniu zaczelam mierzyc temp (pierwszy raz w zyciu i nagle dzis wykres wykryl ze byla owu 3 dni temu... ja czekam jeszcze 2 tyg zeby zobaczyc czy kolejny okres bedzie w terminie...
3 lata temu mialam jednorazowa sytuacje ze cykl trwal 67 dni...wkoncu zrezygnowana poszlam do bardzo cenionego u nas gina i ten stwierdzil ze nie ma czym sie martwic. ze tak sie po prostu zdarza z wielu powodow..ze jakbym przez kolejne dwa miesiace nie dostala okresu to wtedy bedziemy sie martwic...oczywiscie mial na mysli jednorazowy taki cykl bo gdyby to mialo sie powtorzyc ( co nie mialo miejsca) to wtedy napewno inaczej by sie tym zajal.
dla spokoju mozesz pojsc do innego lekarza, zawsze to czlowiek ma porownanie
-
MammaN wrote:Dziewczyny, zwariuję zaraz od wczorajszego wieczoru plamie na blado-różowo lekko nadal kłuje brzuch... Trochę pobolewa. Dziś tobie powtórkę bety postaram się też dostać do lekarza. Boję się
Kochana nie nakręcaj się sama, bo to nic dobrego nie przynosi! Chociaż wiem, że łatwo mi się mówi (sama się potrafię nakręcić zwykłym objawem), ale musisz być spokojna :* Będzie dobrze! Umów się jak najszybciej do lekarza, który sprawdzi czy wszystko ok i będziesz miała więcej informacji!!
Trzymam mocno kciuki i nie daj się sobie zwariować! :*MammaN lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
aktap wrote:Oczywiście, że nie pod pachą. Mierzę w pochwie, o 7 rano.
-
nick nieaktualnyLorella wrote:Dziewczyny Buongiorno
Malwa u mnie podobnie...niby 46 dzien cyklu...mialam jednodniowe plamienie dwa tygodnie temu...nawet do glowy mi nie przyszlo zeby zaliczyc je jako okres ale chyba bede musiala...hmmm dopiero po tym plamieniu zaczelam mierzyc temp (pierwszy raz w zyciu i nagle dzis wykres wykryl ze byla owu 3 dni temu... ja czekam jeszcze 2 tyg zeby zobaczyc czy kolejny okres bedzie w terminie...
3 lata temu mialam jednorazowa sytuacje ze cykl trwal 67 dni...wkoncu zrezygnowana poszlam do bardzo cenionego u nas gina i ten stwierdzil ze nie ma czym sie martwic. ze tak sie po prostu zdarza z wielu powodow..ze jakbym przez kolejne dwa miesiace nie dostala okresu to wtedy bedziemy sie martwic...oczywiscie mial na mysli jednorazowy taki cykl bo gdyby to mialo sie powtorzyc ( co nie mialo miejsca) to wtedy napewno inaczej by sie tym zajal.
dla spokoju mozesz pojsc do innego lekarza, zawsze to czlowiek ma porownanie
moje plamienie trwalo jakies 5 dni w terminie miesiączki i jak pod koniec tego plamienia zrobilam tak z ciekawosci test owulacyjny to nagle wyszedl pozytywny.... Oby w takim razie to było jednorazowe -
nick nieaktualnyu mnie termometr geratherm basal classic, szklany, bezrtęciowy z rozszerzoną podziałką.
aktap - no to jeszcze nie widać owulki u Ciebie
Mamman - koleżanka miała normalny, pełny "okres" w trakcie ciąży przez dwa miesiące. plamienie nie świadczy o niczym złym, zdarza się. Ale każde plamienie wymaga konsultacji gina.
u mnie jutro ma być @ i zero objawów mam. ale to 25 dzień cyklu i 10 dpo jutro będzie, więc może się opóźnić. jak dotąd miałam tylko raz dłuższy cykl - 29 dni w ciąży biochemicznej. zwykle dzień przed @ mam brązowo-różowe plamienie. a tu cisza. liczę, że to dobry znak.
dzisiaj testu nie robiłam, nie spałam prawie w nocy, jakieś koszmary miałam i co chwilę byłam siku i pić. ale małż mój także. robiliśmy wspólne rundki siku-pić kilka razy w nocy -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasiulka90 wrote:Hmm to dziwne. Wygląda jak albo długi cykl albo bezowulacyjny. A od kiedy się starasz? Znasz swoje cykle czy dopiero zaczynasz przygodę z mierzeniem? Masz termometr z dwoma miejscami po przecinku?
-
Paula 90 wrote:Poczekaj do 28 dnia, jeśli nie będzie @, zrób test. I wtedy będzie raczej wiarygodny.
W 24 dniu może być jeszcze za szybko na pozytyw . -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny