Nowe staraczki 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Karo_89 wrote:Część Dziewczyny,
Jestem tu nowa. Z mężem staramy się o bobasa od 1,5 roku. hormony moje i męża w porządku, mimo to lekarz przepisał mi bromocorn i duphaston, dodatkowo biore od niedawna miovarian. Hsg również wyszło ok. Z każdym cyklem liczę na jakiś cud, ale póki co nie nadchodzi. Wokół mnie same ciążę, w ostatnim czasie się podlamalam i trafiłam na to forum.
WitajPcos
-
Ciasteczko daj spokój Twoje rozterki są w pełni normalne Ale jak już masz wykupione itd to może spróbować z tym zestawem? A nuż pomoże
A ta @ nie za szybko? Zawsze masz taką krótką fazę?
Z innej beczki, mam dwa pytania do Was. Jedno o ból piersi po owu. Kiedyś tak nie miałam a od kilku cykli i to dosłownie dzień po owu zaczynają pobolewać a po kolku dniach już masakra, jakby je ktoś napompował. Czytałam o prolaktynie ale jeśli wszystko mam raczej regularne to chyba nie powinno być problemem przy staraniach?
Drugie chyba bardziej do tych co pierwszy poród mają za sobą. Miałyście problem ze spojeniem? Jeśli tak to ile czasu? Mi nikt nie zdiagnozował rozejścia czy coś ale bolało i teraz od czasu do czasu też się odzywa. Ale w sumie jakby coś nie tak było to chyba gin by zauważył? -
futuremama wrote:Ciasteczko daj spokój Twoje rozterki są w pełni normalne Ale jak już masz wykupione itd to może spróbować z tym zestawem? A nuż pomoże
A ta @ nie za szybko? Zawsze masz taką krótką fazę?
Z innej beczki, mam dwa pytania do Was. Jedno o ból piersi po owu. Kiedyś tak nie miałam a od kilku cykli i to dosłownie dzień po owu zaczynają pobolewać a po kolku dniach już masakra, jakby je ktoś napompował. Czytałam o prolaktynie ale jeśli wszystko mam raczej regularne to chyba nie powinno być problemem przy staraniach?
Drugie chyba bardziej do tych co pierwszy poród mają za sobą. Miałyście problem ze spojeniem? Jeśli tak to ile czasu? Mi nikt nie zdiagnozował rozejścia czy coś ale bolało i teraz od czasu do czasu też się odzywa. Ale w sumie jakby coś nie tak było to chyba gin by zauważył?
Mialam tak w tamtym cyklu piersi mnie mega bolaly jak nie panietam kiedy. Zrobilam badanie i byla wysoka prokaktyna gdzie 2 mies wczesniej byla ok
A drugie pyt
Chidzi ci o to miejsce gdzie bylo naciecie czy gdzie?Pcos
-
nick nieaktualny
-
Lola_M wrote:Mialam tak w tamtym cyklu piersi mnie mega bolaly jak nie panietam kiedy. Zrobilam badanie i byla wysoka prokaktyna gdzie 2 mies wczesniej byla ok
A drugie pyt
Chidzi ci o to miejsce gdzie bylo naciecie czy gdzie?
A drugie nie szycie tylko spojenie łonowe, z przodu jakby łączenie kości miednicy. Tak jak mówię nikt nie stwierdził u mnie rozejścia ale każdy mówił że dziecko spore. Nie boli mnie cały czas ale np. przed chwilą szybko wstałam i tak mnie szarpnęło że musiałam kucnąć i chwilę odczekać. Zastanawiam się czy jest jakiś czas po którym powinno to całkiem minąć. Gina zawsze zapominam zapytać -
nick nieaktualny
-
futuremama wrote:Ale bolały Cię cały cykl czy tylko teoretycznie po owu? Bo mnie po owu i się zastanawiam czy to może szkodzić.
A drugie nie szycie tylko spojenie łonowe, z przodu jakby łączenie kości miednicy. Tak jak mówię nikt nie stwierdził u mnie rozejścia ale każdy mówił że dziecko spore. Nie boli mnie cały czas ale np. przed chwilą szybko wstałam i tak mnie szarpnęło że musiałam kucnąć i chwilę odczekać. Zastanawiam się czy jest jakiś czas po którym powinno to całkiem minąć. Gina zawsze zapominam zapytać
Chwile po owu mnie bolaly a przed @ to juz mega
Aaaaaa ta kosc w sumie to tam mnie nie bolaloWiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 21:16
Pcos
-
Lola_M wrote:Chwile po owu mnie bolaly a przed @ to juz mega
Aaaaaa ta kosc w sumie to tam mnie nie bolalo -
Zaneta to ja sie dopisuję
1. Zaneta92-termin @ 09-03-2018 testuje 8!
2. Futuremama czekam na @ 7-8.03 i ruszamy ze staraniami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 21:32
Zaneta92 lubi tę wiadomość
-
ciasteczko82 wrote:Dzięki Lola - cenne info! Duphaston brałaś po zastrzyku ?na przetrzymanie ? Tzn na progesteron- żeby utrzymać ewentualną ciąże ? Tzn cykl wyglada: letrozol potem zastrzyk potem duphaston? I tak każdy cykl ?
ginek umówiony na 8 dc.. potem na 15 dc i pewnie jeszcze kilka innych wizyt ech ..
najbardziej panikuje przez ulotkę i całą listę skutków ubocznych ...
Jutro rano idę zrobić rożne hormony /krew (cała lista)...
kochana nie czytaj tych skutków ubocznych, wiadomo, ze to co bierzemy to nie dropsy, ale nie ma się co na tym skupiać, jedyny efekt uboczny, który nas interesuje, to żywy człowiek, twój strach mu nie pomoże -
Kitty.Noir wrote:kochana nie czytaj tych skutków ubocznych, wiadomo, ze to co bierzemy to nie dropsy, ale nie ma się co na tym skupiać, jedyny efekt uboczny, który nas interesuje, to żywy człowiek, twój strach mu nie pomoże
Nic dodać nic ująć
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Cześć Kochane! Ale tu cisza z rana
Ja przed chwilą wróciłam od endokrynologa iii jest dobrze
Pani dr powiedziała, że te przeciwciała są podwyższone minimalnie. Może to w przebiegu tego zapalenia tarczycy sprzed 3 lat. A TSH mam idealne do zachodzenia w ciążę
Kontrolnie dostałam skierowanie na USG tarczycy, żeby się upewnić czy nic się jednak nie dzieje i TSH za 2 msc
A dzisiaj spadła mi temp, więc oczekuje @ chociaż tempka spada mi z reguły w 1 lub 2 dniu krwawienia. Ale nie ma co liczyć już na testowanie
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Plamka_92 wrote:Cześć Kochane! Ale tu cisza z rana
Ja przed chwilą wróciłam od endokrynologa iii jest dobrze
Pani dr powiedziała, że te przeciwciała są podwyższone minimalnie. Może to w przebiegu tego zapalenia tarczycy sprzed 3 lat. A TSH mam idealne do zachodzenia w ciążę
Kontrolnie dostałam skierowanie na USG tarczycy, żeby się upewnić czy nic się jednak nie dzieje i TSH za 2 msc
A dzisiaj spadła mi temp, więc oczekuje @ chociaż tempka spada mi z reguły w 1 lub 2 dniu krwawienia. Ale nie ma co liczyć już na testowanie
ja wtedy mówię przyszły cykl będzie nasz choć i tak jestem zawiedziona.
a dużo ci spadła ta temperatura?