X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018

Oceń ten wątek:
  • bąbel922 Autorytet
    Postów: 450 109

    Wysłany: 27 marca 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Futuremama nie wiem kiedy ovu, bo to był pierwszy okres po zabiegu i może być całkiem inaczej. Wcześniej miałam cykle 29 dniowe, ale nie mam nigdy jakiś większych objawów ovu, ani dużo śluzu, ani jakiś bóli... więc cieżko stwierdzić, ale teraz jest 18 dc wiec pewnie już po :) teraz czekać :)

    Ania 2014 życzę szybkiego zafasolkowania :)

    Ruda 90, ja kwas foliowy biorę już od października zeszłego roku, byłam w ciąży i poroniłam, nie przestałam brać bo od tego miesiąca znów się staram. A co do tego, żeby partner/mąż też brał to nigdy nie słyszałam. Co to daje ??

    Plamka92 co za głupi okres... ale nie poddawaj się, kolejny cykl, może tym razem ??
    Życzę Ci, żeby w końcu się udało, albo żebyś wiedziała chociaż co jest przyczyną tak długich starań... Ja nie pomogę, bo kompletnie nie znam się na tych badaniach, bo w 1 ciążę zaszłam w 2 cyklu, ale niestety nie skończyła się dobrze. Mam nadzieje, że tym razem będzie dobrze.

    Aniołek... 11 tydzień :(
    3jgxxzdvbdybw5ra.png

    2 cs po rocznej przerwie.
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bąbel922 wyczytałam że " Nasienie mężczyzn z niedoborem kwasu foliowego jest gorsze genetycznie i może powodować zaburzenia rozwojowe u dziecka. Poza tym, niedobór witaminy B9 obniża męską płodność"

  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bąbel922 wrote:
    Futuremama nie wiem kiedy ovu, bo to był pierwszy okres po zabiegu i może być całkiem inaczej. Wcześniej miałam cykle 29 dniowe, ale nie mam nigdy jakiś większych objawów ovu, ani dużo śluzu, ani jakiś bóli... więc cieżko stwierdzić, ale teraz jest 18 dc wiec pewnie już po :) teraz czekać :)

    Ania 2014 życzę szybkiego zafasolkowania :)

    Ruda 90, ja kwas foliowy biorę już od października zeszłego roku, byłam w ciąży i poroniłam, nie przestałam brać bo od tego miesiąca znów się staram. A co do tego, żeby partner/mąż też brał to nigdy nie słyszałam. Co to daje ??

    Plamka92 co za głupi okres... ale nie poddawaj się, kolejny cykl, może tym razem ??
    Życzę Ci, żeby w końcu się udało, albo żebyś wiedziała chociaż co jest przyczyną tak długich starań... Ja nie pomogę, bo kompletnie nie znam się na tych badaniach, bo w 1 ciążę zaszłam w 2 cyklu, ale niestety nie skończyła się dobrze. Mam nadzieje, że tym razem będzie dobrze.

    Bąbel dziękuję za miłe słowa :) może w tym cyklu coś się wyjaśni :)

    No właśnie tak mi się wydaje ze u mężczyzn kwas foliowy wpływa na płodnosc :)

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 27 marca 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, w ogóle to pokusiłam się zeby zrobić bete, bo ten okres prawie wcale mi sie nie rozkreca, a muszę wiedzieć co i jak w związku z zabiegiem.
    Ale niestety wynik zdecydowanie nie wskazujący na ciążę. Ciekawe kiedy ze mnie w takim razie lunie :p

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamka_92 głowa do góry kiedyś na pewno się nam wszystkim uda :)

    mój mąż to w ogóle uważa że uda się nam za 1 razem...tłumaczę mu że to nie jest takie proste że jest tylko około 20% szans na powodzenie (pod warunkiem że była owulacja i jesteśmy zdrowi)

  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życzę Wam, żeby udało się za tym pierwszym razem jednak :) ale niestety nie zawsze to takie proste :( ja przed staraniami też byłam taka "naiwna" i przekonana że pyk i od razu ciąża :D

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no właśnie ja sobie zdaję sprawę że to nie jest taki hop siup ale mężczyźni chyba porostu tego nie rozumieją....

    palmka_92 jeśli mogę zapytać przed staraniami wiedziałaś o PCOS i Hasimoto czy to wyszło w trakcie ?

  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przed staraniami już wiedziałam :)

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jakie miałaś objawy ? ja mam cykle jak w zegarku a czy owulacja była czy nie to jest zagadka nie umiem rozpoznać objawów...zobaczymy co to będzie...

  • Monia1986 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety dziewczyny ale coraz rzadziej zdarza się zajść w ciążę tak od razu widząc tłumy par w klinice leczenia niepłodności :-( wczoraj miałam monitoring sprawdzający czy pęcherzyki pękł (było po jednym pęcherzyku na każdej stronie) okazuje się że ten mniejszy już pękł, ale większy dalej jest. Do tego widać na usg ciałko żółte a endometrium grube ale trojlinijne. Czy to znaczy że owu już była czy dopiero będzie? Niby ciałko oznacza że już po owu, ale endometrium powinno już się zmienić. Co wy o tym myślicie?

    Monia1986
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda90 najgorsze jest to że nigdy nie wiesz :D Ja przed pierwszymi staraniami też byłam przekonana, że pół roku to minimum, mąż mi do głowy wbijał, że nie mogę tego wiedzieć. I rzeczywiście udało się od razu. Nie ma reguły i to patrząc na wiele par. Czasem starania trwają, a drugim razem od razu się udaje. Inni pierwsze dziecko od razu mają a potem starania trwają...

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 27 marca 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda90 wrote:
    a jakie miałaś objawy ? ja mam cykle jak w zegarku a czy owulacja była czy nie to jest zagadka nie umiem rozpoznać objawów...zobaczymy co to będzie...

    Zdiagnozowano to u mnie ze 3 lata temu. Mialam porozjezdzane hormony, zanikla mi miesiaczka, mialam bardzo wysoki stosunek fsh do lh i w obrazie usg tez bylo widac ze to PCOS. Jesli chodzi o Hashimoto to rowniez hormony tutaj byly nieprawidlowe, przeciwciala antyTPo mialam w normie ale za to przeciwciala antyTG mialam wysokie i rowniez zmiany w obrazie USG tarczycy.

    Ale na chwile obecna ani PCOS bardzo mi nie dokucza bo cykle mam regularne, owulacje mam, hormony sa ok.
    I Hashimoto w okresie remisji bo wszystkie hormony są w granicach normy tylko przeciwciala antyTG delikatnie są podwyższone :)

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • mar1tusia Przyjaciółka
    Postów: 117 56

    Wysłany: 27 marca 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam 6dc bole jak na owulacje... nie wiem o co chodzi w ogóle. Temp. Od dwoch dni 36.2, po pracy zrobilam test owulacyjny i jest bladziutka kreska. Biore leki dopochwowe na zakazenie bakteryjne (bralam je juz w poprzednim cyklu ale ginekolog zalecił po nastepnej @ przez 6 dni jeszcze brac i jeszcze 4 dni powinnam je brać) i teraz nie wiem co mam myslec i co robic ... :( a co jeśli pominę owulacje ?

    f2w3ikgnystddcxf.png
  • mar1tusia Przyjaciółka
    Postów: 117 56

    Wysłany: 27 marca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ruda90 wrote:
    a jakie miałaś objawy ? ja mam cykle jak w zegarku a czy owulacja była czy nie to jest zagadka nie umiem rozpoznać objawów...zobaczymy co to będzie...
    Ja tez mialam cykle jak w zegarku dopóki nie zaczęliśmy staran o dziecko :)

    madzikow lubi tę wiadomość

    f2w3ikgnystddcxf.png
  • Agura Znajoma
    Postów: 19 13

    Wysłany: 27 marca 2018, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny!

    My dopiero zaczelismy starania. U mnie wyglada, ze nie powinno byc problemow....
    W sensie nigdy nie wiadomo.....
    Teraz kolej na mojego meza...
    Jetesmy po badaniach nasienia. Jezeli okaze sie, ze tu cos nie tak, to chyba to bedzie najgorzy scenariuz z mozliwych....
    Niby zawsze sa jakies wyjcia....ale.....

  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 28 marca 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agura wrote:
    Czesc dziewczyny!

    My dopiero zaczelismy starania. U mnie wyglada, ze nie powinno byc problemow....
    W sensie nigdy nie wiadomo.....
    Teraz kolej na mojego meza...
    Jetesmy po badaniach nasienia. Jezeli okaze sie, ze tu cos nie tak, to chyba to bedzie najgorzy scenariuz z mozliwych....
    Niby zawsze sa jakies wyjcia....ale.....

    zaczynacie starania z kompletem badań ? my zaczynamy bez niczego jesteśmy zdrowi tylko morfologia :)

  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 28 marca 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Agura :)
    Też się zdziwiłam że zaczynacie a tu badania na starcie? Jakieś genetyczne obciążenia czy coś?
    Miłego dnia dziewczyny :)

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • Kuzmoni Przyjaciółka
    Postów: 66 21

    Wysłany: 28 marca 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My staramy sir juz 11 cykl. Poki co bezowocnie. Maz w tym cyklu poszedl na badania nasienia, mam nadzieje ze bedzie ok. Ja zaczelam dopiero monitorowac cykl, wiec nie wiem jak z ovu. Zwykly ginekolog z Enel-Medu nic nie pomoze, jedynie wysyla na badania krwi. Z kwietniu bede miala pierwszy raz robione prolaktyne. Dopiero za kolejny miesiac jak cos to poszukam kliniki leczenia nieplodnosci.

    Zaczynam 12 cs o 1 dziecko.
  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 28 marca 2018, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuzmoni a to już wszystko jasne :)

    jeżeli mogę spytać dziewczyny ile macie lat ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jestem tu nowa.
    Mam 35 lat, już 12 letnią córkę i od ok 18 cykli staram się o rodzeństwo dla niej.
    Jest ciężko, wiem kiedy owulka, znam swoje ciało, na usg Gamma pięknie rośnie i tyle dobrego...
    Jak do tej pory wysiłki zerowe.
    Jak to u Was wyglądało ?
    Z pierwszą ciążą 12 lat temu żadnych problemów z zajściem ale to było dawno...
    Wczoraj skończyła się @ i znowu zaczynam walczyć.

‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ