Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMalwa133 wrote:Melunie cieszę się pisałam do Ciebie na ig
Paula powiedz mi co jadasz w cukrzycy? Cukry na czczo mam ok, dzisiaj nawet 64, ale wczoraj juz po dwoch malutkich kanapkach żytnich z pomidorem i serem zrobilam trzy pomiary z tej samej probki krwi i jeden 153, drugi 110, a trzeci 123 - i nie wiem czy w normie czy nie.
W ogóle jestem przerażona tymi cukrami, czasami po godzinie od posiłku mam ok, a nagle po dwóch wybity za wysoko zamiast spaść
A jesteś pewna,że wszystko ok z glukometrem?
U mnie takie niskie cukry na czczo spowodowały ketonurię (65). Sprawdzasz ketony?
A co do diety - na każdą z nas działa coś innego. Ja nie mogę jeść chleba żytniego, bo mam po nim cukier wysoki. Jem za to chleb probody (bałkowy, niskowęglowodanowy) -
nick nieaktualny
-
Hah applejoy nie wierze w takie "znaki" - ten rok bedzie dobry ale co ma byc to bedzie. Na razie to cora bardzie mnie łupie podbrzusze a tu mi sie pranie wypralo, mam pelno prania do prasowania i obiad do zrobienia.
Dobrze ze wczoraj torty na urodziny zrobilam bo dzis bym padla. -
Kaga, Ty mnie miałaś gonić pamiętam.
Applejoy, jakieś nowe moce odkryłaś w tym Nowym Roku?
U mnie wszystko w porządku, to już 16 tydzień. Dzidzia fika koziołki, wczoraj ją podejrzałam na USG.Kaga, Applejoy, Kropeczka85, Lajni85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula 90 wrote:A jesteś pewna,że wszystko ok z glukometrem?
U mnie takie niskie cukry na czczo spowodowały ketonurię (65). Sprawdzasz ketony?
A co do diety - na każdą z nas działa coś innego. Ja nie mogę jeść chleba żytniego, bo mam po nim cukier wysoki. Jem za to chleb probody (bałkowy, niskowęglowodanowy)
nie sprawdzam ketonów, a jak to się robi? Badania moczu w laboratorium?
Jutro robie krzywą, a za tydzień mam wizytę to się wszystkiego dowiem, bo na razie jestem zielona staram się teraz uważać na to co jem na wszelki wypadek. Zwykle cukry na czczo miałam ponad 80, dzisiaj pierwszy raz 60, mimo że zjadłam kolację później niż zwykle.
a gdzie ten chleb można dostać? -
Stookrotka wrote:Mam pytanie.
Czy narzędzie Detektor oznak ciąży jest użyteczne/miarodajne? Czy bierzecie je w ogóle pod uwagę?
Dawno przestałam mierzyć temperature i rysować wykres. Sex co drugi dzień rozwiązuje sprawe szukania owulacji Poza tym po takim czasie juz mniej wiecej wiem że to dziś lub jutro
A detektor to tylko zabawka, dochodziłam do 50-60 pkt. Poza tym myślę że się bardziej wtedy nakręcałam że się udało. Zaczął mnie wnerwiać bo czułam się jak na egzaminie zdobywając pkt. I zaraz wszystkie objawy ciąży miałam.
Po roku starań nadal pod koniec cyklu nie mogę się wyzbyć zwracania uwagi na piersi, na śluz, zaraz mnie mdli
Malwa133 wrote:Tak raczej tak, a jak np obierałam pomarańczę i potem zmierzyłam cukier bez mysia rąk to może zaburzyć wynik? Nie wiem czy to nie głupie pytanie
nie sprawdzam ketonów, a jak to się robi? Badania moczu w laboratorium?
A może Rączki muszą być czyste. Ketony też się sprawdza testami domowymi tylko są na mocz. Sprawdzasz w ten sposób czy się nie głodzisz, bo kobieta w ciąży nie może być głodna.
Byłaś już u diabetologa?
Czy masz juz zdiagnozowaną cukrzyce, bo chyba coś ominęłąm i nie pamiętam.
Najbardziej cukry wybijaja po mącznych rzeczach - omijaj wszystko rozgotowane, tłuczone. Pierogi, pyzy, kopytka, ryż rozgotowany. To wszystko spowoduje że cukry poszybuja wysoko w górę.
Mój sposób na małe grzeszki to była sałata Zagryzałam obiad dużą ilością zielonego. Sałatka ala grecka non stop. i jeśli chcesz zjeść coś słodkiego to razem z posiłkiem, np po obiedzie. Nie unikaj tłuszczy - oczywiście w zdrowych ilościach i zdrowych tłuszczy. Nie chodzi tu o frytki na głębokim tłuszczu ;P Tylko np olej w sałatch, mięso niekoniecznie tylko chudziutkie. Tłuszcz ogranicza szybkie wchłanianie cukru. Podziel posiłki na małe porcje. Lepiej kanapka co godzine niż 2 na raz. Wiem że to wkurw...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:33
-
nick nieaktualnyMalwa133 wrote:Tak raczej tak, a jak np obierałam pomarańczę i potem zmierzyłam
A może Rączki muszą być czyste. Ketony też się sprawdza testami domowymi tylko są na mocz. Sprawdzasz w ten sposób czy się nie głodzisz, bo kobieta w ciąży nie może być głodna.
Byłaś już u diabetologa?
Czy masz juz zdiagnozowaną cukrzyce, bo chyba coś ominęłąm i nie pamiętam.
Najbardziej cukry wybijaja po mącznych rzeczach - omijaj wszystko rozgotowane, tłuczone. Pierogi, pyzy, kopytka, ryż rozgotowany. To wszystko spowoduje że cukry poszybuja wysoko w górę.
Mój sposób na małe grzeszki to była sałata Zagryzałam obiad dużą ilością zielonego. Sałatka ala grecka non stop. i jeśli chcesz zjeść coś słodkiego to razem z posiłkiem, np po obiedzie. Nie unikaj tłuszczy - oczywiście w zdrowych ilościach i zdrowych tłuszczy. Nie chodzi tu o frytki na głębokim tłuszczu ;P Tylko np olej w sałatch, mięso niekoniecznie tylko chudziutkie. Tłuszcz ogranicza szybkie wchłanianie cukru. Podziel posiłki na małe porcje. Lepiej kanapka co godzine niż 2 na raz. Wiem że to wkurw...
Jutro robie krzywa i dopiero potem do diabetologa A mierze cukry bo przed ciazą wyszła mi nietolerancja glukozy
Unikam ziemniaków, białego ryżu pieczywa i makaronów rozgotowanych słodyczy. Teraz w Święta zjadłam kilka kawałeczkow ciasta też nie codziennie. Mam nadzieję, że będzie z dzieckiem ok nawet jak tam poprzekraczalam kilka razy. Jak pójdę do diabetologa to będę mądrzejsza przed ciążą byłam to brałam metformine i kazał dietę 1800 kcal 5 posiłków dziennie, ale ja to nawet mniej jem.
Dzięki:*
Na czczo zawsze miałam ok, po posiłkach nigdy nie przekroczyła 160. Dzisiaj tylko na czczo za nisko, bo 60. A wczoraj najadlam się kulek z masła orzechowego bez cukru z gorzkim kakaem i orzechami na wieczór i gladna nie byłam. Później dwie kromki chleba żytniego to nie wiem co ten cukier tak spadł.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:08
-
Malwa - powinnaś mieć 7 posiłków dziennie.
Wklejam przykład z strony slodkiemamy.edu.pl
Jest tam dużo informacji, chyba już o tej stronie pisałam. Zajrzyj
I śniadanie, 300 kcal, nie później niż o 8:30
Kanapki ze schabem pieczonym
Pieczywo razowe 75 g (ok. 3 kromek)
Schab pieczony 40 g (3 plasterki)
Masło 10 g (2 płaskie łyżeczki)
Warzywa o niskiej zawartości węglowodanów:
ogórek, sałata, pomidor
Herbata z cytryną bez cukru lub woda mineralna
II śniadanie, 250 kcal, godz. 10:00–10:30
Kanapki z masłem i jajkiem, owoc
Pieczywo wieloziarniste 50 g (ok. 2 kromek)
Masło 5 g (1 łyżeczka)
Jajko gotowane (1 sztuka)
Brzoskwinia 100 g (1 sztuka średnia)
Warzywa o niskiej zawartości węglowodanów:
ogórek, sałata, pomidor
Herbata z cytryną bez cukru lub woda mineralna
Obiad, około 600 kcal, godz. 13:00
Zupa ogórkowa
300 ml (1 i 1/2 chochelki)
Włoszczyzna 60 g
Ogórek kiszony 80 g (1 średni)
Ziemniak 60 g (1 sztuka mały)
Oliwa z oliwek 4 g (1 łyżeczka)
Pietruszka zielona
Gołąbki w sosie pomidorowym 2–3 sztuki
Kapusta włoska 3 liście, cebula
Mięso z indyka 130 g
Ryż po ugotowaniu 45 g (3 łyżki)
Przecier pomidorowy 15 g (1 łyżka)
Oliwa z oliwek 8 g (2 łyżeczki)
Herbata z cytryną bez cukru lub woda mineralna
Podwieczorek, około 150 kcal, godz. 16:00
Kanapka z serem topionym i surówka
Chleb graham 25 g (ok. 1 kromki)
Ser topiony 10 g (1/2 małego trójkącika)
Surówka z marchwi 200 g
Herbata owocowa bez cukru
I kolacja, około 300 kcal, godz. 18:00
Kanapki z pastą rybną:
Pieczywo wieloziarniste 50 g (ok. 2 kromek)
Masło 5 g (1 łyżeczka)
Makrela 25 g
Ser twaróg 20 g (1 łyżka)
Surówka z marchwi i chrzanu:
Marchew 100 g (1 sztuka)
Chrzan 20 g (1 łyżeczka)
Herbata z cytryną bez cukru lub woda mineralna
II kolacja, około 100 kcal, godz. 20:00–20:30
Sucharki i owoc
Suchary bezcukrowe 15 g (1 i 1/2 sztuki)
Kiwi 90 g (1 sztuka)
Herbata z cytryną bez cukru lub woda mineralna
III kolacja, około 100 kcal, godz. 22:30–23:00
Bułka kajzerka z masłem i mleko
Bułka 20 g (1/3 sztuki)
Mleko 2% 100 ml (1/2 szklanki)
Ja już nie pamiętam co jadłam , a co nie.
Nie było łatwo początkowo. Jak weszłam do spożywczego po wyroku - cukrzyca ciążowa - to sie popłakałąm. Potem oswoiłam te bestie.
Nie możesz niedojadać, nie możesz być głodna, musisz dostarczać sobie i maleństwu wszystkich potrzebnych skłądników. Posiłków może być i 10. Tu niestety lepiej czesto i mało, niż raz a porządnie.
Jeśli chodzi o glukometry nie ma co brać do głowy że są rozbierzniści. Z dwóch palców wyjdzie inaczej, jak palucha ściszniesz wyjdzie inaczej niż jak krew sama wypłynie. nie chodzi o to czy jest 99 czy 101, tylko czy często są wyskoki po 140 - 160.
Pisz na priv jak coś bo tu napisze kilka stron o cukrzycyWiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 16:32
-
nick nieaktualny
-
Malwa133 wrote:Melunie cieszę się pisałam do Ciebie na ig
Paula powiedz mi co jadasz w cukrzycy? Cukry na czczo mam ok, dzisiaj nawet 64, ale wczoraj juz po dwoch malutkich kanapkach żytnich z pomidorem i serem zrobilam trzy pomiary z tej samej probki krwi i jeden 153, drugi 110, a trzeci 123 - i nie wiem czy w normie czy nie.
W ogóle jestem przerażona tymi cukrami, czasami po godzinie od posiłku mam ok, a nagle po dwóch wybity za wysoko zamiast spaść
Tylko ja po posilku w ogole nie mam klopotu. Jadlam wszystko i sprawdzalam czy mi skacze cukier i zapisywalam sobie czrgo mi nie wolno. Ale tych zakazanych produktow nie mam duzo głównie to slodycze.. Ciasta itp.zmienilak pieczywo na chleb razowy i od razu schudlam:p
U mnie na czczo wciaz 102. Dzis mialam krzywą cukrowa i o ile wczesniej było super to teraz jestem śpiąca.
Zrobilam dobry uczynek.. Donioslam na sasiada i jego pies jest w schronisku 2 dni o ile dla niego to straszne to na pewno go uratowalam bo dzis dostalam informacje ze zajela sie tym gmina przekazali im wszystko co powiedzialam i jest juz potencjalny chętny na adopcje. Piesek ma szanse zyc jeszcze normalnie. Teraz tylko co mozna zrobic z sasiadem smierdzielem menelem.. Jak on otwiera drzwi to ewakuacja taki smrod sie wydobywa. Latem zdechniemy..Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 20:11
-
Malwa133 wrote:Tak raczej tak, a jak np obierałam pomarańczę i potem zmierzyłam cukier bez mysia rąk to może zaburzyć wynik? Nie wiem czy to nie głupie pytanie
nie sprawdzam ketonów, a jak to się robi? Badania moczu w laboratorium?
Jutro robie krzywą, a za tydzień mam wizytę to się wszystkiego dowiem, bo na razie jestem zielona staram się teraz uważać na to co jem na wszelki wypadek. Zwykle cukry na czczo miałam ponad 80, dzisiaj pierwszy raz 60, mimo że zjadłam kolację później niż zwykle.
a gdzie ten chleb można dostać? -
nick nieaktualny
-
Ja jestem dziedzicznie obciążona cukrzyca i może się pojawić w każdej chwili. Glukoze mam 99 albo 100 na czczo a podobno powinno być 80 coraz więcej osób ma problemy z cukrem. Wydaje mi się, że to przez to coraz bardziej zmodyfikowane jedzenie...
To czekanie jest straszne.. 28dc i 12dpo, jutro i pojutrze dupek i korci mnie, żeby iść na betę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2019, 21:20
01.11.2019 Filip ❤
27.01.2021 Mikołaj ❤