Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Plamka_92 wrote:Ja u swojego też dłonie uwielbiam Ma takie duże, męskie I fajnie wyglądają przy moich drobniutkich
Jak sobie Was wyobrażam to widzę go takiego olbrzyma i Ciebie taką malutką, chudziutką i bezbronną przy nimPlamka_92 lubi tę wiadomość
-
Ania95 wrote:Jak sobie Was wyobrażam to widzę go takiego olbrzyma i Ciebie taką malutką, chudziutką i bezbronną przy nim
Hehe Nieee W rzeczywistości troszkę to inaczej wyglądaAnia95 lubi tę wiadomość
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Cześć staraczki
Od dawna czytam to co piszecie, ale jakoś ciężko było mi się odważyć coś napisać... Aż do dzisiaj
Z mężem staramy się o dziecko prawie 4 lata... Miałam robione HSG i wyszło wszystko dobrze, brałam metformax i clostilbegyt i miałam wyregulowane cykle i owu, no i oczywiście nic nie zaskoczyło... Ten cykl mam piersze bez leków, bo się już wkurzyłam że nic nie działa i doszłam do wniosku że może uda się bez. Biorę teraz tylko miovarian, wiesiołka i witaminę D3
Lubie Was czytać bo dodajecie mi sił na dalszą walkę o upragnionego dzidziusiaAnia95, Applejoy, Sandersik, Morska, MissKathy92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Ewcia. Moja Mama ma tak na imie wiec mysle ze bedzie Nam tu z Toba dobrze
Ja juz pisalam ze moj ma troche wlosow na klacie..kiedys nie lubilam ,teraz lubie . Ja uwielbiam w moim orzechowe oczy ,talie pelne usta i to ze jest wielki
Zawsze lubilam duzych facetow.moj ma 193 cm i naprawde jest wielki ,ma taka wielka lape ..nawet ja z 170 cm czuje sie malutkazuzi_c, Ewaaa, Malwa13 lubią tę wiadomość
-
Ania95 wrote:Cześć Ewa witamy i zapraszamy
A mąż się badał? -
nick nieaktualny
-
Ania95 wrote:Ewa, już widzę, że badania męża ok hmm, to ciekawe czemu się nie udaje... Może wątek przyniesie Ci szczęście
Ania95 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwaaa wrote:Tak dwa razy miał robione nasienie. Pierwszy raz były średnie i mielismy powtórkę ale później już nie były złe. Tak jak was czytam to jeszcze chciałabym go wysłać do urologa ale coś czuję że będzie ciężko... Już mu raz wspomniałam ale jakoś szybko temat ucichł... nie chce na niego cisnąć za bardzo ale mam nadzieję że sam zrozumie a jak nie to jeszcze raz zacznę