X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa13 wrote:
    Jaka część ciała lubicie najbardziej u malza? :D

    Ramiona i pośladki - szczególnie jak jest na mnie :) Hehe to sobie macam i przyciągam do siebie.
    Klata tez na szczęście nie mocno porośnieta.
    A na dłonie nigdy jakoś uwagi nie zwracałam, tylko jak chce przy motocyklu pogrzebać to prosi mnie o rękawiczki jednorazowe to mu XL biore bo ma raczej duże dłonie.

    Ania mój mąż tez taki łatwy, troche posmyrać, cyc lekko pokazać i gotowy :) Czasem na śpiocha go biore jak padnie o 21, a ja mam chęci albo płodne hehe. A mu mnie chęci i płodne jakoś są zintegrowane, zawsze jakaś chcica mnie dopada

    Ania95 lubi tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewaaa wrote:
    Tak dwa razy miał robione nasienie. Pierwszy raz były średnie i mielismy powtórkę ale później już nie były złe. Tak jak was czytam to jeszcze chciałabym go wysłać do urologa ale coś czuję że będzie ciężko... Już mu raz wspomniałam ale jakoś szybko temat ucichł... nie chce na niego cisnąć za bardzo ale mam nadzieję że sam zrozumie a jak nie to jeszcze raz zacznę :)

    A jesteście już w jakiejś klinice? :) co lekarze mówią?

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktap wrote:
    Hej Dziewczyny! :) Ja dzisiaj od rana zabiegana. No i mamy piątek, jak dobrze! Mój mąż kontuzjowany, coś mu strzeliło w plecach i już kilka dni bez numerków... Buuu!! Ale mam nadzieję, że dzisiaj poszalejemy. <3

    Szalejcie <3 mężowi od razu przejdzie jak się porusza :D

    aktap lubi tę wiadomość

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzi_c wrote:
    Jak to ???? :(

    Noo :( może rzeczywiście jesteśmy smutaski i tylko dołujemy, że zdecydowała się nas opuścić :P hahaha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia ma swój wątek? :(

  • Ewaaa Przyjaciółka
    Postów: 78 24

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Ale jak ma badania nasienia ok to urolog chyba zbedny?:)
    no może :) ale jak ja się badam w zdłuż i w szerz to może i niech on zacznie :p hahaha. Mój M miał kiedyś wodniaka i boję się że przez to może być problem. Wyniki nasienie nie były jakoś rewelacyjne ale mój gin powiedział że są ok - więc chyba nie były najgosze. Robilismy je w zeszły roku jak ja zaczynałam juz konkretniejszą przygodę z lekami. Mi wszystko sie unormowało, na monitoringu miałam owu i wszystko pięknie pękało więc powinniśmy zaskoczyć a tu jednak nie... Ostatnio jak byłam na wizycie to mój gin już ręce rozłożył i chyba już pomysłu na mnie nie ma... niby wszytsko ok a nic się nie udaje :/ teraz powiedział żeby udać się do kliniki i tak się zastanawiamy... choć krucho z kasą wiec postanowiliśmy jeszcze popróbować bez leków i zobaczmy co dalej może we wrześniu/październiku

    20141018020214.png
    31 lat
    <3 Starania od: listopad 2014 - o pierwsze dziecko <3
    HSG - ok
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 wrote:
    Phia chyba nie chce tutaj pisać, bo założyła swój wątek :)

    Phia :( :( :(

    Ania95 lubi tę wiadomość

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    Ramiona i pośladki - szczególnie jak jest na mnie :) Hehe to sobie macam i przyciągam do siebie.
    Klata tez na szczęście nie mocno porośnieta.
    A na dłonie nigdy jakoś uwagi nie zwracałam, tylko jak chce przy motocyklu pogrzebać to prosi mnie o rękawiczki jednorazowe to mu XL biore bo ma raczej duże dłonie.

    Ania mój mąż tez taki łatwy, troche posmyrać, cyc lekko pokazać i gotowy :) Czasem na śpiocha go biore jak padnie o 21, a ja mam chęci albo płodne hehe. A mu mnie chęci i płodne jakoś są zintegrowane, zawsze jakaś chcica mnie dopada

    Też jeździmy na motocyklu :D to nasza jedyna wspólna pasja :) ja zawsze jako pasażer :D haha
    Mój to się podnieca nawet jak tylko mam koszulkę i majtki :) już gotowy ;)

    Plamka_92, MissKathy92 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 wrote:
    Noo :( może rzeczywiście jesteśmy smutaski i tylko dołujemy, że zdecydowała się nas opuścić :P hahaha
    A to przykre. Ale nic na siłę :) ja tu smutasow nie widzę tylko kobiety walczące:D A co w tym złego że nie jest nam wszystko jedno? :)

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa13 wrote:
    Phia ma swój wątek? :(

    I listę zamkniętą :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktap wrote:
    Hej Dziewczyny! :) Ja dzisiaj od rana zabiegana. No i mamy piątek, jak dobrze! Mój mąż kontuzjowany, coś mu strzeliło w plecach i już kilka dni bez numerków... Buuu!! Ale mam nadzieję, że dzisiaj poszalejemy. <3
    Oj ja mojemu tez nie podaruje !zblizam sie do dni plodnych i chodze po scianach hihi

    aktap lubi tę wiadomość

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa13 wrote:
    A to przykre. Ale nic na siłę :) ja tu smutasow nie widzę tylko kobiety walczące:D A co w tym złego że nie jest nam wszystko jedno? :)

    Nic nie ma złego :* bardzo szkoda, że tak się stało, ale prawda - nic na siłę.

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2020, 12:26

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 wrote:
    Też jeździmy na motocyklu :D to nasza jedyna wspólna pasja :) ja zawsze jako pasażer :D haha
    Mój to się podnieca nawet jak tylko mam koszulkę i majtki :) już gotowy ;)
    Mój to nie az tak chyba za często tak paraduje :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania95 wrote:
    Noo :( może rzeczywiście jesteśmy smutaski i tylko dołujemy, że zdecydowała się nas opuścić :P hahaha
    Ale ze o co chodzi.zadnego watku nie widze.szkoda.trudno .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze Phia sie poczuła troche urazona tym co ostatnio Mama36 napisala? No nie wiem. Dla mnie w wypowiedzi Mamy36 nie bylo nic co by mnie osoboscie urazilo. No ale moze Phia inaczej na to patrzyla?
    Może jeszcze wroci:*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Hymmmm każdy ma wybór. Mi dziewczyny pomagacie :) Nie raz się trzeba pośmiać, nie raz pożalić, nie raz po doszukiwać symptomów ciąży... Każda jest inna i każda potrzebuje czego innego...
    Ja wczoraj miałam chęć na <3 ale niestety dzisiaj badanie nasienia a jutro ja prolaktyna czynnościowa także celibat do jutra hehehe Ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz motorem jeździliśmy.... Brak czasu się zakradł i dużo obowiązków.
    Kocham motory !!! Jezdzilam 260 km/h swego czasu ...ale jako pasazer...cudny namietny romans po rozstaniu z mezem ...ehhhh...chyba najlepszy czas w zyciu .przyrzekam ..odbilam sobie za wszystkie czasy .hihi

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    Hymmmm każdy ma wybór. Mi dziewczyny pomagacie :) Nie raz się trzeba pośmiać, nie raz pożalić, nie raz po doszukiwać symptomów ciąży... Każda jest inna i każda potrzebuje czego innego...
    Ja wczoraj miałam chęć na <3 ale niestety dzisiaj badanie nasienia a jutro ja prolaktyna czynnościowa także celibat do jutra hehehe Ja już nie pamiętam kiedy ostatni raz motorem jeździliśmy.... Brak czasu się zakradł i dużo obowiązków.

    Mi też pomagacie :) ja właśnie po to dołączyłam tutaj na forum, żeby popisać o problemach, o doświadczeniach innych, żeby się powspierać i razem przez to wszystko przechodzić ;) a poznałyśmy się lepiej i piszemy nie tylko o staraniach :D moim zdaniem umiar mamy zachowany, a przecież nie ma nic złego w tym jak człowiek się trochę pożali ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewaaa wrote:
    no może :) ale jak ja się badam w zdłuż i w szerz to może i niech on zacznie :p hahaha. Mój M miał kiedyś wodniaka i boję się że przez to może być problem. Wyniki nasienie nie były jakoś rewelacyjne ale mój gin powiedział że są ok - więc chyba nie były najgosze. Robilismy je w zeszły roku jak ja zaczynałam juz konkretniejszą przygodę z lekami. Mi wszystko sie unormowało, na monitoringu miałam owu i wszystko pięknie pękało więc powinniśmy zaskoczyć a tu jednak nie... Ostatnio jak byłam na wizycie to mój gin już ręce rozłożył i chyba już pomysłu na mnie nie ma... niby wszytsko ok a nic się nie udaje :/ teraz powiedział żeby udać się do kliniki i tak się zastanawiamy... choć krucho z kasą wiec postanowiliśmy jeszcze popróbować bez leków i zobaczmy co dalej może we wrześniu/październiku
    A no w sumie to mozecie pojsc sprawdzic czy wszystko ok. Bo to dziwne ze u Ciebie wszystko gra, maz ma wyniki dobre a nadal nie zaskakuje:(
    Trzymam kciuki mocno za Was:*

    Ewaaa lubi tę wiadomość

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 13 lipca 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Kocham motory !!! Jezdzilam 260 km/h swego czasu ...ale jako pasazer...cudny namietny romans po rozstaniu z mezem ...ehhhh...chyba najlepszy czas w zyciu .przyrzekam ..odbilam sobie za wszystkie czasy .hihi

    My najszybciej jechaliśmy 210 km/h i już mi łeb urywało :P haha

‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ