X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry :)

    Ja mojego zagoniłam żeby obiad zrobił. Ja robie pranie i tyle :)

    Wczoraj troche sobie drinków zrobił do meczu a wieczorem troche się połaskotalismy a od łaskotek do macane, od macanek do seksu ! Ale co to był za seks i gra wstępna!

    Ewa u nas tez tak było. Póki sie K nie obudził że raz przypadkiem dziecko stworzylismy a teraz ma 31 na karku. Też kumple co mają dziewczyny a nie żony (oprócz jednego o którym pisałam) i nie maja dzieci.

    Mama36 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No , nalesniki zrobione ,fasolka na obiad zrobiona , pranie wstawione . Moj ma potrzebe posiedzenia caly dzien przed komp ..i szanuje .zapierdzielał caly tydz masakrycznie .ja chce na rower ,kocyk ksiazeczka.U Nas 20pare stopni wiec idealnie.Mam niedaleko taka fajna miejscowe.plaze zrobili.chlopcy na pilke jak zwykle z kumplami ale to pozniej i siedza do pozniej nocy.
    Ewus nie jestem lekarzem .wydaje mi sie ze po takich akcjach ma prawo sie cos zrobic.Moze jak masz watpliwosci to jakas kontrola.
    Ja porownalam wczorajszy test z przedwczorajszym i mega roznica.wczorak juz faktycznie roz wiec mysle ze bedzie ok i ovulka za pare dni.Ciesze sie juz nie pod ciaze ale ze bromergon i ta druga cb nie rozregulowala mi nic aż bardzo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 11:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kumpela wlasnie udostepnila ze ukradli jej wozek dla dziecka ..maskara .wiem ze kradna wszystko ,ale kurcze niech im rece uschną.:(

  • Aduszka83 Autorytet
    Postów: 524 375

    Wysłany: 15 lipca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rany a u nas leje tak, że nawet psy nie chcą iść na dwór sikać. Ja właśnie umyłam głowę i położyłam maseczkę na gębę. Czekam aż mi się udka rozmrożą bo oczywiście wczoraj miał chłop przynieść z zamrażarki ale zapomniał wiec obiad będzie później niż zwykle. Za kare to powinien zabrać nas gdzieś do miasta na obiad :) no ale przecież się nie domyśli a mi się nie chce słuchać znowu o kasie ;)

    ...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Moja kumpela wlasnie udostepnila ze ukradli jej wozek dla dziecka ..maskara .wiem ze kradna wszystko ,ale kurcze niech im rece uschną.:(
    U mnie na fb na spotted ostatnio napisala jakas matka ze bedac z corka na zakupach poszly na obiad gdzies w galerii. I zostawily tam reklamowke z rzeczami ktore kupila sobie ta dziewczynka za kieszonkowe...no i jak wrocily to juz tej reklamowki nie bylo. Co gorsza...kamery zarejestrowaly ze ta reklamowke zabrala jakas kobieta z dzieckiem w wozku...w glowie sie nie miesci to co sie dzieje:(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naszej sąsiadce jak był młody mały a ona miała córke 2msc starszą też z klatki ukradli wózek... To jest chore... Ale w sumie obok w bloku babeczka zapina stelaż z wózka do bareierki przy schodach i tak juz rok i nie znika. Może dlatego że sam stelaż.

    Ja przypinałam na półpiętrze bo mieszkamy na 3 i nie zniknął na szczęście.

  • Aduszka83 Autorytet
    Postów: 524 375

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W blokach to jest jakaś plaga kradzieży wózków ostatnio.

    U mnie w pracy dziewczyny opowiadały, że ostatnio ukradli chłopcu wózek inwalidzki. To jest dopiero masakra.

    ...marzenia się spełniają, tylko mocno w nie wierz...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adazora wrote:
    W blokach to jest jakaś plaga kradzieży wózków ostatnio.

    U mnie w pracy dziewczyny opowiadały, że ostatnio ukradli chłopcu wózek inwalidzki. To jest dopiero masakra.
    To juz jest skurwielstwo pierwsza klasa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mnie się dzisiaj nic nie chce... LEń mnie złapał i to chyba dlatego że jutro do pracy... Tyle czasu w domu i prakycznie nic nie skorzystałam...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogladam na tlc wlasnie program o surogatkach z Indii.Masakra.Nie tak jak w Hollywood u gwiazd.Zostawiaja swoje dzieci i meza ...i nosza czyjes dziecko za uwaga ...tylkl 8tys dolarow. To jakas smieszna kwota.Klinika jest prowadzona super i dobre warunki tylko az mi ich szkoda ze takie poswiecenie dla tak malej kasy.Tam beda mogli dom budowac za to ..ale to i tak male pieniadze.

  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Isaura a małż z tego co wiem swoich dzieci nie ma biologicznych ,Razem macie Wasze.I jak On podchodzi do tego ze moze nie miec swoich biologicznych ?mam nadzieje ze nie urazilam pytaniem ,po prostu mam.ta sama sytuacje.
    Nie urazilas.
    Mąż nie mam żadnych. Ja dwóch biologicznych. Uważa że chłopcy są jego i tyle. Przyzwyczaił się do takiego układu nie masz tym problemu. Jak się nam uda to fajnie a jak nie to też bo będzie więcej kasy na głupie zachcianki. ;-)

    Paradoksalnie to wina leży po mojej stronie. On ma idealne badania

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2018, 12:30

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isaura81 wrote:
    Nie urazilas.
    Mąż nie mam żadnych dwóch biologicznych. Uważa że chłopcy są jego i tyle. Przyzwyczaił się do takiego układu nie masz tym problemu. Jak się nam uda to fajnie a jak nie to też bo będzie więcej kasy na głupie zachcianki. ;-)

    Paradoksalnie to wina leży po mojej stronie. On ma idealne badania
    Moj tam jak kiedys pisalam nie da inaczej powiedziec niz to ze sa to jego synowie ,mowi o nich tez tak innym.Firme rozkreca nawet z mysla o nich właśnie.,wiem jednak ze na pewno bedzie mu bardzo bardzo żal.marzy o swoim dziecku biologicznym.Na razie nie przyjmuje tego ,ze sie nie uda ,ale moze byc różnie

  • Isaura81 Autorytet
    Postów: 1115 465

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama36 wrote:
    Moj tam jak kiedys pisalam nie da inaczej powiedziec niz to ze sa to jego synowie ,mowi o nich tez tak innym.Firme rozkreca nawet z mysla o nich właśnie.,wiem jednak ze na pewno bedzie mu bardzo bardzo żal.marzy o swoim dziecku biologicznym.Na razie nie przyjmuje tego ,ze sie nie uda ,ale moze byc różnie

    Mój też inaczej było nie pomyślał jak o swoich. Kobiety chyba mają zupełnie inny instynkt i tłumaczymy sobie ich zachowanie w zly sposób.
    Ja kiedyś myślałam że mój po prostu nie chce, a on wychodził z założenia że już przecież ma. Czasami brakuje takich momentów jak opowiadam coś o chłopcach jak byli mali. On z takimi maluchami nie miał do czynienia więc ten etap go ominął całkiem.
    Ale daje radę i też bardziej on wierzy to że się uda niż ja.
    Chociaż przekonuje mnie żebym nie robiła hsg bo to bolesne i nie chce żebym się męczyła. Że on nie potrzebuje na siłę robić dziecka. Jak się nie da to trudno.

    Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
    HSG - drożne jajowody
    Niedomoga lutealna
    Zioła ojca sroki nr 3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Isaura81 wrote:
    Mój też inaczej było nie pomyślał jak o swoich. Kobiety chyba mają zupełnie inny instynkt i tłumaczymy sobie ich zachowanie w zly sposób.
    Ja kiedyś myślałam że mój po prostu nie chce, a on wychodził z założenia że już przecież ma. Czasami brakuje takich momentów jak opowiadam coś o chłopcach jak byli mali. On z takimi maluchami nie miał do czynienia więc ten etap go ominął całkiem.
    Ale daje radę i też bardziej on wierzy to że się uda niż ja.
    Chociaż przekonuje mnie żebym nie robiła hsg bo to bolesne i nie chce żebym się męczyła. Że on nie potrzebuje na siłę robić dziecka. Jak się nie da to trudno.
    Masz cudownego męża ,naprawde !❤
    Ja mam łzy w oczach jak jak Mój mowi ze teraz chce corke bo przecież dwóch synów juz ma.

    Isaura81 lubi tę wiadomość

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)
    Wstałam w końcu, śpiączkę miałam, ale wyspałam się za wszystkie czasy :)

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hsg nie zawsze jest bolesne. Prywatnie dają takie znieczulenie ze nawet nie wiesz czy miałaś to hsg czy nie bo przedrzemiesz całe badanie :-) nie obawiaj się na zapas :-)


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 wrote:
    Cześć :)
    Wstałam w końcu, śpiączkę miałam, ale wyspałam się za wszystkie czasy :)
    W końcu czy dopiero :D śpioch

    didi123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA musze iść do żabki bo pustka w lodówce i nawet chleba nie ma. Dobrze że jest całodobowa piekanria otwarta w niedziiele nawet ta niehandlowa bo bym kiepsko bylo.

  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 15 lipca 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzic na grilla do znajomych jedziemy więc tez cały dzeń w plenerze :P

    zuzi_c lubi tę wiadomość

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9089 7869

    Wysłany: 15 lipca 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co macie dzisiaj dobrego na obiad?


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
‹‹ 266 267 268 269 270 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ