X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9090 7869

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Laski a ja mając jakiś stan zapalny moge się bzyknąc w gumce? Zeby mąz czegoś tam nie złapał? Czy lepiej nie? No tak mi się bzykać chce...te tabletki dopochwowe co mam wzięłabym po seksie. Ale już nie wiem sama czy moge czy nie...

    jeśli to infekcja grzybicza to faceci nie łapią tego raczej. Może tylko Ciebie zacząć swędzieć bardziej, szczególnie po gumce. Moja koleżanka ma stany zapalne/grzybicze właściwie co miesiąc, taka jej uroda, globulki co jakiś czas i clotrimazol to u niej jak krem do twarzy :) robiła setki badań, posiewow i cudów i w końcu nic jej nie wyszło. Delikatna flora i tyle. Bzyka się czy ją swędzi czy nie, nigdy jej to nie przeszkadzało w seksie.
    Jak masz coś poważniejszego to nie wiem...


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj Ewa z tym lekarzem to jakaś masakra... :/ Napij się za moje zdrowie też !

    Ja przywitałam się z kibelkiem i jest jakis dramat. Mąż pojechał do sklepu, a ja nawet nie mam ochoty na alko ! Masakra.

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najra88 wrote:
    Nie musicie. Dokładnie to badanie sprawdza szybkość i kierunek przepływu krwi w dużych tętnicach i żyłach. Dzięki temu widomo że nie ma żadnych nieprawidłowiści w budowie naczyń czy blokad powstałych na skutek np zmian miażdżycowych. Żylaki są niczym innym jak patologicznymi poszerzeniami żył i dlatego można je wykryć USG dopplerowskim bo przepływ krwi jest inny.
    Dziekuję bardzo za wyjasnienie:)
    Maż się ucieszy. Bo usg było dla Niego dośc stresujące haha:) jeszcze pielegniarka weszla do ganinetu gdy On leżał z jajkami na wierzchu i pozniej mi mówił że On juz nie chce więcej tego przezywać :)

  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Laski a ja mając jakiś stan zapalny moge się bzyknąc w gumce? Zeby mąz czegoś tam nie złapał? Czy lepiej nie? No tak mi się bzykać chce...te tabletki dopochwowe co mam wzięłabym po seksie. Ale już nie wiem sama czy moge czy nie...

    milea miałam to samo i mój mnie zmuszał do seksu. Jeśli w tym cyklu bym zaszła to tylko dzięki jego gwałtom :D hahaha bo ja bałam się, że go zarażę :P <3

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 wrote:
    Hmmm wieczny student, kac vegas, wpadka, eurotrip, z polski planeta singli i list do m (uwielbiamy z TŻ, ale to raczej komedie romantyczne), żona na niby, ted, króliczek, nie zadzieraj z fryzjerem, płytki facet, legalna blondynka - to tak na szybko z filmów, które lubię, bo ja przeważnie horrory oglądam lub z mężem szybcy i wściekli lub taxi, bo uwielbiamy szybkie wozy :) Ja jeżdżę teraz 150 konnym (chyba?) autem z podkręconą mocą i idzie jak nie powiem co :D oczywiście w mieście nie więcej niż 50 :) Ale uwielbiam miny niektórych facetów jak ich wyprzedzam :P

    Może Wpadkę obejrzę :D
    My z mężem jeździliśmy autem, które miało 255 KM :) nikt nie miał szans ;) często się ścigałam z facetami :)

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nigdy nie miałam infekcji (wiem, że to dobrze), ale czasem się zastanawiam dlaczego, dobra odporność raczej odpada, choć od kilku lat bardzo rzadko choruję.

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Dziekuję bardzo za wyjasnienie:)
    Maż się ucieszy. Bo usg było dla Niego dośc stresujące haha:) jeszcze pielegniarka weszla do ganinetu gdy On leżał z jajkami na wierzchu i pozniej mi mówił że On juz nie chce więcej tego przezywać :)

    Hahaha współczuję biedakowi :D ale słodziak z niego :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia przykro mi bardzo że musiałaś tyle przejść...ale tłumacz sobie że to wszystko robisz dla dzieciątka. Pierwszym i najważniejszym krokiem będzie znalezienie odpowiedniego lekarza który Wami pokieruje tak, aby się w końcu udało:)
    Bo się uda, wszystkim Nam się w końcu uda:)

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9090 7869

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Ewcia przykro mi bardzo że musiałaś tyle przejść...ale tłumacz sobie że to wszystko robisz dla dzieciątka. Pierwszym i najważniejszym krokiem będzie znalezienie odpowiedniego lekarza który Wami pokieruje tak, aby się w końcu udało:)
    Bo się uda, wszystkim Nam się w końcu uda:)

    Dzięki kochana, staram się w to wierzyć tylko sił coraz mniej.

    milea.26 lubi tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Ewcia przykro mi bardzo że musiałaś tyle przejść...ale tłumacz sobie że to wszystko robisz dla dzieciątka. Pierwszym i najważniejszym krokiem będzie znalezienie odpowiedniego lekarza który Wami pokieruje tak, aby się w końcu udało:)
    Bo się uda, wszystkim Nam się w końcu uda:)

    Jasne, że tak :) ja dzisiaj weszłam poczytać wątki z męskimi problemami. To jest nie do pomyślenia przez co niektórzy przechodzą. A jak fajnie się czyta jak komuś się udało po długich staraniach i walce :)

    milea.26 lubi tę wiadomość

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Dzięki kochana, staram się w to wierzyć tylko sił coraz mniej.

    Mogę Ci oddać trochę swoich sił :) dopiero zaczęłam, więc mam ich jeszcze sporo i chętnie się podzielę.
    Post z mocą w wirtualnym załączniku, łap i korzystaj :)

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzi_c wrote:
    milea miałam to samo i mój mnie zmuszał do seksu. Jeśli w tym cyklu bym zaszła to tylko dzięki jego gwałtom :D hahaha bo ja bałam się, że go zarażę :P <3
    Ja się boje że moj coś złapie tym bardziej że za te 2,5 miesiąca powtarzamy badanie nasienia...i mam obawy że cos zlapie, że bedzie musiał to wyleczyc i to wplynie na plemniki...może głupio myśle...no ale boje sie kurde
    Dlatego seksik bedzie w gumce:)

  • najra88 Autorytet
    Postów: 1168 2075

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Dziekuję bardzo za wyjasnienie:)
    Maż się ucieszy. Bo usg było dla Niego dośc stresujące haha:) jeszcze pielegniarka weszla do ganinetu gdy On leżał z jajkami na wierzchu i pozniej mi mówił że On juz nie chce więcej tego przezywać :)

    Nie ma za co. Widzę że mąż miał nieciekawe przeżycia ;)

    A propo USG dziewczyny czy Was boli jak Wam robią USG dopochwowe?

    🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
    preg.png

    Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023

    ♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
    ♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%

    IVF 04/24; mamy 8❄️🥰

    🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
    🍀Planowane CC 11/02/2025🍀
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9090 7869

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didi ja jak już mam infekcję to zazwyczaj posmaruję 2 razy clotrimazolem i mi przechodzi. Nigdy nie brałam globulek... za to kiedyś po saunie/basenie dostałam wstyd się przyznać ale opryszczkę... to dopiero była tragedia. Na szczęście szybko znalazłam się u lekarza i przeszło mi po 2 tabletkach. Natomiast przyznałam się wtedy kumpeli bo znowu mnie wyciągała na basen i ona też miała ale taką poważną to mówiła, że krosty miała aż w środku i przez pierwsze dni to po ścianach chodziła z bólu.


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najra88 wrote:
    Nie ma za co. Widzę że mąż miał nieciekawe przeżycia ;)

    A propo USG dziewczyny czy Was boli jak Wam robią USG dopochwowe?

    Dla mnie nie jest to cudowne przeżycie, ale też nie boli. Jest znośnie.

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9090 7869

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    najra88 wrote:
    Nie ma za co. Widzę że mąż miał nieciekawe przeżycia ;)

    A propo USG dziewczyny czy Was boli jak Wam robią USG dopochwowe?

    Mnie teraz boli na maksa ale wcześniej też bolało czasami, zależy czy głęboko tam wkładał żeby znaleźć jajnik.


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9090 7869

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 wrote:
    Mogę Ci oddać trochę swoich sił :) dopiero zaczęłam, więc mam ich jeszcze sporo i chętnie się podzielę.
    Post z mocą w wirtualnym załączniku, łap i korzystaj :)


    Wiadomość przyjęta :D


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Didi ja jak już mam infekcję to zazwyczaj posmaruję 2 razy clotrimazolem i mi przechodzi. Nigdy nie brałam globulek... za to kiedyś po saunie/basenie dostałam wstyd się przyznać ale opryszczkę... to dopiero była tragedia. Na szczęście szybko znalazłam się u lekarza i przeszło mi po 2 tabletkach. Natomiast przyznałam się wtedy kumpeli bo znowu mnie wyciągała na basen i ona też miała ale taką poważną to mówiła, że krosty miała aż w środku i przez pierwsze dni to po ścianach chodziła z bólu.


    Ojojo to faktycznie, ja na basen chodzę i nigdy nic, i nawet nie pomyślałam nigdy, że można się czegoś takiego tam nabawić, prędzej zabieram klapki, żeby nic na stopach nie dostać. Jak widać nie do zdarcia jestem :)

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • najra88 Autorytet
    Postów: 1168 2075

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didi123 wrote:
    Dla mnie nie jest to cudowne przeżycie, ale też nie boli. Jest znośnie.

    Mnie to zawsze boli :/ A jak już zaczyna tym kręcić żeby lepiej jajniki widzieć to mam łzy w oczach.
    Hmmm... Może po prostu mój próg bólu jest tak żałośnie niski :D

    🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
    preg.png

    Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023

    ♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
    ♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%

    IVF 04/24; mamy 8❄️🥰

    🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
    🍀Planowane CC 11/02/2025🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Dzięki kochana, staram się w to wierzyć tylko sił coraz mniej.
    A myslisz że ja mam siły? Nie mam...dobija mnie to że srednio 2 razy w tygodniu dowiaduje się z fb że kolejna znajoma jest w ciązy...że ktoraś już urodziłą...to powoduje u mnie taki żal...no ale nie możemy się też załamć i odpuścić. Jak juz zaczęlysmy strania to trzeba zacisnąć zęby i przez nie przejść.
    Tez kiedyś myślałam że starania o dziecko będą pieknym okresem, a wyszło inaczej...bo są okresem stresu i walki.
    No ale wierzę gdzieś tam glęboko w sercu że i do Nas się los usmiechnie.
    Jeżeli chcesz to placz. Ale się nie poddawaj. Bo Twoje gorzkie łzy któregoś pięknego razu zamienią się w łzy szczęsia:) Zobaczysz:)

    Ania95, didi123, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

‹‹ 320 321 322 323 324 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ