Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
w oczekiwaniu na... wrote:Tak dokładnie Dr Paśnik ja też się zastanawiam w sumie immunolog to jeden z niewielu lekarzy u którego jeszcze nie byłam
Jak chcesz to mogę Ci podesłać jakie badani trzeba do niego mieć napisz do mnie na priv to Ci podeśle[/url] -
nick nieaktualny
-
milea.26 wrote:A my chyba musimy powtórzyć to usg męza...bo my robiliśmy usg jąder które niby nic nie wykazało. A na kartce którą dał Nam urolog było napisane że doppler usg jąder w 2 pozycjach...no i musimy gdzieś szukać chyba miejsca w którym tak robią...sama juz nie wiem kurczę czym to sie rózni usg a usg doppler
milea.26 lubi tę wiadomość
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Ewa89_89 wrote:Byłam u lekarza, dał mi jakieś inne leki. Bardzo nieprzyjemna wizyta. Szkoda gadac. Chwile pobeczalam ale już się zebrałam w sobie
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Applejoy wrote:Ale taki bez recepty?
Lepiej się już czujesz dii?
Chyba tak, nigdy go nie kupowałam. Jak już na studiach ratowałam się calmsami, też tabletki na uspokojenie. Wiecie ja za bardzo chcę zrobić wszystko i wszystkich zadowolić, w związku z tym miałam problemy na tle nerwowym, bo ja muszę zrobić wszystko idealnie, a jak mi czasem nie wyjdzie to załamka. Ale pracowałam nad tym i dziś już jak nie wyjdzie to sobie powtarzam, że jestem tylko człowiekiem, maszyny się psują, a co dopiero człowiek, żywa istota itd. Moja mama jest taką perfekcjonistką i tak zostałam wychowana, wszystko musiało być idealnie: oceny w szkole, w szafkach no wszystko, a jak nie to zjebka itd. W dorosłym życiu ciężko mi się od tego odkleić, bo nie potrafię żyć inaczej to silniejsze ode mnie.
Już i lepiej, dziękuję że pytasz. Zobaczymy jutro rano. Nadal nie jem, bo się boję.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
milea.26 wrote:Ale najwazniejsze że zdałas:) Ja wychodze z założenia że nie ważne ile razy się podchodzi do egzaminu, wazne aby w końcu zdać i tyle.
A teraz wiadomo, na egzaminach czepiają sie dosłownie wszystkiego i egzaminatorzy naprawde potrafią byc chamscy
Uparta jestem, nie potrafiłam odpuścić i w końcu zdałam, ale egzaminów to ponad 20 mam na koncie 2 lata to trwało.milea.26 lubi tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
Ewa89_89 wrote:Byłam u lekarza, dał mi jakieś inne leki. Bardzo nieprzyjemna wizyta. Szkoda gadac. Chwile pobeczalam ale już się zebrałam w sobie
Ty to masz pecha! Pocieszam, ja też dzisiaj płakałam, bo źle się czuła i tak mi się zebrało, a teraz szeroki uśmiech i byle do przoduMoje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
Kropeczka85 wrote:Ewuniu aż tak źle???? Matko Ty to masz pecha. Tulę z całych sił :*⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnydidi123 wrote:Uparta jestem, nie potrafiłam odpuścić i w końcu zdałam, ale egzaminów to ponad 20 mam na koncie 2 lata to trwało.
-
milea.26 wrote:Czyli to nie to samo co zwykłe usg?
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Ewa89_89 wrote:Zerknij na mój pamiętnik to zrozumiesz. Poczułam się winna ze mam zapalenie po hsg
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Jak na mnie klikniesz to tam są wpisy do pamiętnika⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyKropeczka85 wrote:Nie Skarbie. Tzn robi się je tak samo, dla pacjenta to nie jest żadna różnica. A na opisie nie ma nic o przepływach? Wymiarów żył podanych czy coś takiego? Mąż widział co było na ekranie?
To o to chodzi??? -
Ewa przeczytałam, chodzisz prywatnie czy na NFZ? Lekarz jest od tego, żeby pomóc tak na moją logikę, jak on może spokojnie spać wiedząc, że tak olał swoją pacjentkę.
Mnie jak babka w przychodni wkurzyła, komentując moją bezdzietność to jej powiedziałam, że to nie jej interes i powinna zmienić zawód. Dosłownie jej to wykrzyczałam i trzasnęłam drzwiami wychodząc bez badania. A jestem z natury spokojna, ale ty to masz cierpliwość.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
milea.26 wrote:A my chyba musimy powtórzyć to usg męza...bo my robiliśmy usg jąder które niby nic nie wykazało. A na kartce którą dał Nam urolog było napisane że doppler usg jąder w 2 pozycjach...no i musimy gdzieś szukać chyba miejsca w którym tak robią...sama juz nie wiem kurczę czym to sie rózni usg a usg dopplerIsaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
Ewa89_89 wrote:Zerknij na mój pamiętnik to zrozumiesz. Poczułam się winna ze mam zapalenie po hsg
Ewuś, strasznie mi przykro nie do pomyślenia jak Ciebie potraktował ten prostak ja bym nie wytrzymała. Podziwiam, że byłaś taka spokojna i miła do samego końca. Trzymaj się kochana :* mam nadzieję, że trafisz w końcu na normalnego, ludzkiego lekarza :*