X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Mi zawsze takie objawy towarzyszyły na około 3 dni przed owulacją potwierdzoną monitoringiem, więc moja Droga na wszelki wypadek nie tylko dziś a ostro przez kilka najbliższych dni! :)
    Tak jest szefowo :D do tego strasznie mi twarz wysypalo więc to też jakiś objaw zbliżającej się owulacji :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa13 gratulacje jeeeej TA WIADOMOŚĆ ZROBIŁA MI DZIEŃ :)

    Kropeczka85 proszę nie odchodźcie nigdzie :( będzie smutno bez Was zafasolkowanych :(

    Malwa13 lubi tę wiadomość

    1bab7e35e8.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Tak jest szefowo :D do tego strasznie mi twarz wysypalo więc to też jakiś objaw zbliżającej się owulacji :)
    Trzymam kciuki za jajeczko :) i nast fasolkę :)

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w oczekiwaniu na... wrote:
    Tak jednoznacznej przyczyny nie ma. Ostatnio jeszcze ktoś mi podpowiedział o przypadku że dziewczyna miała za wysoką odporność organizmu. Poszła do jakiegoś immunologa zlecił szereg badań i właśnie tam jej to wyszło. Organizm traktował potencjalną ciążę jako ciało obce i sam jej zwalczał. Lekarz przepisał leki na obniżenie odporności i w ciąże zaszła w trzecim cyklu.

    Pewnie mówisz o Pasniku :) zastanawiałam się sama czy do niego się nie wybrać :) a badanie to pewnie test Natural Killers :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 17:44

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Tak jest szefowo :D do tego strasznie mi twarz wysypalo więc to też jakiś objaw zbliżającej się owulacji :)
    Jejku przepraszam Skarbie , że zabrzmiało to jak szefowanie. No niestety natury nie oszukam. Niedosc , że jestem lwicą z przywódczym charakterem to jeszcze naleciałości z pracy. Nie gniewajcie się na mnie o to proszę! :(

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwilę mnie nie było, a tu już dziewczyny się modlą - za mnie też się pomódlcie !!! :)

    Kropeczka mnie nie przeszkadza wręcz przeciwnie lubię czytać jak piszecie o objawach! Jak założycie nowy wątek to nie zostawiajcie nas :( <3

    didi kochana może idź to lekarza ? :( wiem co to znaczy jak się jest "niezastąpionym" ech mam to samo.

    Ja miałam słabą końcówkę w pracy i tak się zestresowałam, że pół godziny walczyłam z bólem brzucha i musiałam wziąć nospę :( Na szczęście teraz odpuściło

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w oczekiwaniu na... wrote:
    Tak podchodziliśmy w ubiegłym roku. Udało się za pierwszym razem. Beta na poczatku była mała bo 14 dni po inseminacji wynosiła raptem 6,1 potem bardzo ładnie rosła reszta hormonów również książkowa więc w 7tc poszliśmy na pierwsze usg. Tam niestety przykra niespodzianka macica pusta ale lekarzowi się tak spieszyło i nie wykonał porządnego usg więc dalej uparcie gratulował mi ciązy której nikt nie widział. Kazał przyjść za 2 tyg niestety wystarczyło 5 dni żebym w nocy wylądowała w szpitalu w stanie zagrożenia życia ponieważ poronienie było do otrzewnej :( To był bardzo ciężki dla Nas czas więc odpuściliśmy temat. Minęło właściwie 1,5 roku i ja chcę znów podjąć walkę oby tym razem ze szczęśliwym skutkiem.


    Wspieramy Cię bardzo kochana :) tutaj dziewczyny co pre dni zmniejszają liczbę staraczek :) trzymam kciuki mocno mocno :)

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Applejoy wrote:
    Malwa13 gratulacje jeeeej TA WIADOMOŚĆ ZROBIŁA MI DZIEŃ :)

    Kropeczka85 proszę nie odchodźcie nigdzie :( będzie smutno bez Was zafasolkowanych :(
    Kochana, ale my nie chcemy od Was odejść! Nigdy w życiu nie spoczniemy, póki wszystkie nie zafasolkujecie!!!!!!!!
    Chodzi o to żeby Wam tu nie truć za dużo.

    Applejoy, MammaN lubią tę wiadomość

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chasia, Malwa , Mamma a może Wy umialybyscie ogarnąć wątek?
    A może ustalimy, że ta która następna zaciąży to go założy? :D będzie miała dodatkową niespodziankę co?

    MammaN lubi tę wiadomość

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie trujecie absolutnie :) piszcie o objawach ile rylko chcecie :) w końcu my staraczki tez możemy Was powściekać w tych trudach na swój sposób :)

    Kropeczka85, zuzi_c, MissKathy92, MammaN lubią tę wiadomość

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w oczekiwaniu na... wrote:
    Tak jednoznacznej przyczyny nie ma. Ostatnio jeszcze ktoś mi podpowiedział o przypadku że dziewczyna miała za wysoką odporność organizmu. Poszła do jakiegoś immunologa zlecił szereg badań i właśnie tam jej to wyszło. Organizm traktował potencjalną ciążę jako ciało obce i sam jej zwalczał. Lekarz przepisał leki na obniżenie odporności i w ciąże zaszła w trzecim cyklu.
    Może skoro przy pierwszej inseminacji się udało, a możecie sobie pozwolić na to finansowo to warto jeszcze raz spróbować. Z tego co czytałam to pozamaciczne raczej nie zdarzają się pod rząd. Mam nadzieję, że nie straciłaś jajowodu przy niej?
    Matko dobrze,że nic Ci się nie stało! Sama ledwo przeżyłam podczas pierwszego poronienia. Jeszcze góra tydzień i by mnie nie było. I niestety to też przez mało dokładnych lekarzy, achhhh :(

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zmartwilam sie troche... Ten moj okres taki skąpy w tym miesiacu.. Teraz zauwazylam plamienie doslownie brazowo czarne.. Nigdy czerni nie widzialam u siebie.. To normalne? Czy mam sie martwic? Lekarza zaplanowałam na czwartek za tydz bo będzie 12dc ale może powinnam isc juz we wtorek? Moj doktorek przyjmuje prywatnie tylko we wtorki i czwartki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 17:51

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Chasia, Malwa , Mamma a może Wy umialybyscie ogarnąć wątek?
    A może ustalimy, że ta która następna zaciąży to go założy? :D będzie miała dodatkową niespodziankę co?
    Ja nie umiem też :D :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didi śmigaj do lekarza nie ma co się tak męczyć!

  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ostatnio byłam u gina :) skończyły się cykle bezowulacyjne :) było jajeczko 10 mm to dobrze czy złe?

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Applejoy Autorytet
    Postów: 1273 926

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daffi wrote:
    Zmartwilam sie troche... Ten moj okres taki skąpy w tym miesiacu.. Teraz zauwazylam plamienie doslownie brazowo czarne.. Nigdy czerni nie widzialam u siebie.. To normalne? Czy mam sie martwic? Lekarza zaplanowałam na czwartek za tydz bo będzie 12dc ale może powinnam isc juz we wtorek? Moj doktorek przyjmuje prywatnie tylko we wtorki i czwartki


    Daffi a może to nie okres ? :)

    1bab7e35e8.png[/url]
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 18 lipca 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Applejoy wrote:
    Daffi a może to nie okres ? :)
    13 i 14 lipiec plamilam 2 dni, kolejne dwa dni 15 lipiec mialam krwawienie normalne , 16 lipiec juz lekkie i wczoraj i dzis plamię... tylko ze dzis juz nie tyle co sama z siebie a jedynie na papierze widzę po kazdym siusiu ze cos tam jeszcze jest... ale ta czerń teraz mnie przestraszyla.. cały ten okres był inny...

    myslalam ze udalo mi sie z ciaza test pink super czuly pokazal mi kreske lekką ale pinki czesto mnie oszukaly i juz nie kupuje.
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/73e2552e1ddb.jpg
    no chyba ze cos sie u mnie działo ale sie jednak nie udało... nie robilam bety tym razem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 18:03

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2018, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopiero Was nadrobiłam:)

    Malwa perełko!!!! Piekna nowina! Suer! Gratuluję!!!!!:)
    Teraz nastepna niech sie szykuje:) Niedługo już staraczek nie będzie bo idziecie jak burza dziołchy z tymi ciążami:)
    Ale to bardzo dobrze:)
    Trzymam kciuki za każda z Was:)!!!!!!

    Ja jestem już po rozmowie w sprawie pracy i dentyście.
    Ogólnie to było ok, praca byłaby w pralni chemicznej. Fajnie mi się dziś pracowało przez te 2 godziny próby. Tyle że stać trzeba cały czas. Ale wątpe że mnie wezmą, bo jestem spoza miasta. A im zależy bardziej na kimś kto miałby blisko do tej pracy. Niby szefowa ma do mnie dzwonic....ale nawet na to nie liczę. Szukam dalej:)
    U dentysty też było ok. W ciągu 25 minut wyleczył mi zęba i zdjął mi kamień, fajny młody facet:) Nie wiem czy ma 30stke nawet:)
    Byłam też na cmentarzu u dziadka się pomodlić i zapalając wkłady do zniczy tak się nachyliłam że podpaliłam sobie włosy! Tak śmierdzą teraz że szok:) Musze jakoś uciąć teraz ok 1cm włosów hahaa:)

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 18 lipca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Stres na pewno robi swoje. Kup sobie koniecznie Validol i ssij w miarę potrzeby. Raz , że trochę wyciszy nerwy, dwa, że uspokoi rozstrojony żołądek. Mi bardzo pomaga. Może jeszcze jakaś meliska albo calmsy?
    Jak to dłużej potrwa to się na mnie nie gniewaj ale wybrałabym się do psychiatry. Małe dawki antydepresantów w takich sytuacjach naprawdę mogą zdziałać cuda.

    A i jak soli nie to spróbuj jakiś elektrolit popijać. Też słone to cholerstwo, ale odwodnić się nie możesz.

    Elektrolity mam, a co do psychiatry to się nie gniewam, swoją przeszłość mam, ale leki to dla mnie ostateczna ostateczność. Wiecie jak kochałam swoją pracę, ale nie dzieje się teraz dobrze, firma zmierza w nieciekawą stronę (w mojej opinii).

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 18 lipca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    milea.26 wrote:
    Dopiero Was nadrobiłam:)

    Malwa perełko!!!! Piekna nowina! Suer! Gratuluję!!!!!:)
    Teraz nastepna niech sie szykuje:) Niedługo już staraczek nie będzie bo idziecie jak burza dziołchy z tymi ciążami:)
    Ale to bardzo dobrze:)
    Trzymam kciuki za każda z Was:)!!!!!!

    Ja jestem już po rozmowie w sprawie pracy i dentyście.
    Ogólnie to było ok, praca byłaby w pralni chemicznej. Fajnie mi się dziś pracowało przez te 2 godziny próby. Tyle że stać trzeba cały czas. Ale wątpe że mnie wezmą, bo jestem spoza miasta. A im zależy bardziej na kimś kto miałby blisko do tej pracy. Niby szefowa ma do mnie dzwonic....ale nawet na to nie liczę. Szukam dalej:)
    U dentysty też było ok. W ciągu 25 minut wyleczył mi zęba i zdjął mi kamień, fajny młody facet:) Nie wiem czy ma 30stke nawet:)
    Byłam też na cmentarzu u dziadka się pomodlić i zapalając wkłady do zniczy tak się nachyliłam że podpaliłam sobie włosy! Tak śmierdzą teraz że szok:) Musze jakoś uciąć teraz ok 1cm włosów hahaa:)

    Malwa! (edit: Boże milea!!!!) za dużo Was tu! :D A jak jazda samochodem ? :D <3 No to trzymam kciuki abyś wybrała taką pracę z której będziesz zadowolona :)
    Z tymi włosami no to pięknie dobrze, że nic Ci się nie stało :**

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 18:06

    milea.26 lubi tę wiadomość

    m3sx43r8mntd6n8a.png
‹‹ 316 317 318 319 320 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ