Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
milea.26 wrote:Ewcia piekny awatar!
no weźźźź bo się zawstydziłam... to ja tam się do Was uśmiechammilea.26, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyEwcia !!!!
No prosze ,co to sie wykluwa z fioletowej poczwarki hehe..pieknosc nad pieknosci .
Chcialam napisac ze głupie pytanie ale nie ma u Nas głupich.Jak mnie dzis jesszcze kłuje lewy jajnik to znaczy ze ta owulka dalej trwa ..jajeczko sie pzrzepycha ? Ktos obgadał to z lekarzem.bo tp drugi dzien od pozytywnego testu i biore zaraz mojego na mòj warsztat hehe i z ciekawosci sie zastanawiam jakie sa jeszcze szanse.Czy ten bòl jajnika oznacza moze to jajeczko lecące . -
nick nieaktualny
-
Łoooo matko. Poćwiczyłam ale teraz jak padłam na krzesło to chyba już z niego nie wstanę... :D:D
Ewa89_89, Applejoy, milea.26 lubią tę wiadomość
🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
🍀Planowane CC 11/02/2025🍀 -
didi123 wrote:Chyba tak, nigdy go nie kupowałam. Jak już na studiach ratowałam się calmsami, też tabletki na uspokojenie. Wiecie ja za bardzo chcę zrobić wszystko i wszystkich zadowolić, w związku z tym miałam problemy na tle nerwowym, bo ja muszę zrobić wszystko idealnie, a jak mi czasem nie wyjdzie to załamka. Ale pracowałam nad tym i dziś już jak nie wyjdzie to sobie powtarzam, że jestem tylko człowiekiem, maszyny się psują, a co dopiero człowiek, żywa istota itd. Moja mama jest taką perfekcjonistką i tak zostałam wychowana, wszystko musiało być idealnie: oceny w szkole, w szafkach no wszystko, a jak nie to zjebka itd. W dorosłym życiu ciężko mi się od tego odkleić, bo nie potrafię żyć inaczej to silniejsze ode mnie.
Już i lepiej, dziękuję że pytasz. Zobaczymy jutro rano. Nadal nie jem, bo się boję.
przybijam piątaka. Przed ważnymi sprawami w życiu z nerwów wymiotuje. Ja sama tez chce być perfekcjonistką, tyle ze niektóre sprawy olewam a niektóre za bardzo przeżywam. Podobno to jest zaraźliwe bo mój mąż też tak ma
Trzymaj się cieplutko i pamiętaj ze masz siebie najbardziej kochać i szanować i to ty jesteś najważniejsza a nie inni[/url] -
Mama36 wrote:Ewcia !!!!
No prosze ,co to sie wykluwa z fioletowej poczwarki hehe..pieknosc nad pieknosci .
Chcialam napisac ze głupie pytanie ale nie ma u Nas głupich.Jak mnie dzis jesszcze kłuje lewy jajnik to znaczy ze ta owulka dalej trwa ..jajeczko sie pzrzepycha ? Ktos obgadał to z lekarzem.bo tp drugi dzien od pozytywnego testu i biore zaraz mojego na mòj warsztat hehe i z ciekawosci sie zastanawiam jakie sa jeszcze szanse.Czy ten bòl jajnika oznacza moze to jajeczko lecące .
:* :*
ja kiedyś pytałam, że raz mnie kłuje po jednej, raz po drugiej to mi doktorek powiedział, że to może promieniować i nie będę wiedzieć z którego idzie owulacja. Teoretycznie to zależy jak długo idzie od pertaltyki jajowodu. Ine mają taką budowę jak jelita, że mają przesuwać i tk jak z jelitami to u każdego może być inaczej. Tylko laparoskopia jest w stanie to ocenić, inaczej nic się nie dowiesz. Ale nic się nie mart, pewnie przepycha się w dobrym tempie bzyknij się dla zasady i już⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Mama36 wrote:Ewcia !!!!
No prosze ,co to sie wykluwa z fioletowej poczwarki hehe..pieknosc nad pieknosci .
Chcialam napisac ze głupie pytanie ale nie ma u Nas głupich.Jak mnie dzis jesszcze kłuje lewy jajnik to znaczy ze ta owulka dalej trwa ..jajeczko sie pzrzepycha ? Ktos obgadał to z lekarzem.bo tp drugi dzien od pozytywnego testu i biore zaraz mojego na mòj warsztat hehe i z ciekawosci sie zastanawiam jakie sa jeszcze szanse.Czy ten bòl jajnika oznacza moze to jajeczko lecące .
Ponoć jajniki mogą kłuć nawet na dzień przed owulacją... A po pozytywnym teście owu może wystąpić od 24 do 36h🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
🍀Planowane CC 11/02/2025🍀 -
Nataja wrote:Hej dziewczyny, nowa może tylko tu ,ale starająca się już prawie dwa lata. Miło mi Was poznać, chociaż wolałabym w okolicznościowych np parkowych z wózeczkami no, ale.... Jestem Natalia, i co miesiąc od niemal 2 lat przechodzę to samo rozczarowanie...ale za to też co miesiąc mam niemal wszystkie objawy ciąży
Hej kochana
Miło widzieć nowa starająca się tym bardziej ze z listy staraczek uciekają nam zafasolkowane[/url] -
wydudniłam dwa piwka, teraz latam siku częściej niż ciężarne lecę do wanny i spać kolorowych snów piękne i płodne duperki
milea.26, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyWidzialyscie tego mema?
"- Zastanawiam sie co mają na myśli ludzie mówiąc spałem jak dziecko?
- Spałeś dwie godziny, zesrałeś się i obudziłeś z płaczem?"
No leze i placze ze smiechu:)najra88, Applejoy, Ewa89_89, Isaura81, MammaN lubią tę wiadomość
-
ABI90 wrote:Ja dzisiaj rower zamiast cwiczeń, 20km aaaaa te mleko kokosowo-ryżowe rzeczywiscie pycha jak do tej pory jedyne roslinne ktore mi smakuje owsianka na nim z borowkami, rodzynkami i wiorkami kokosowymi byla naprawde świetna, jutro wyprobuje kawki dzieki za polecenie
Ja uwielbiam kokosowo-migdałowe. Niestety tu gdzie mieszkam nie mogę znaleźć tego ryżowego🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
🍀Planowane CC 11/02/2025🍀 -
milea.26 wrote:Widzialyscie tego mema?
"- Zastanawiam sie co mają na myśli ludzie mówiąc spałem jak dziecko?
- Spałeś dwie godziny, zesrałeś się i obudziłeś z płaczem?"
No leze i placze ze smiechu:)
Poryczałam się ze śmiechu A nie powinnam bo mnie brzuch od tych ćwiczeni boli🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
🍀Planowane CC 11/02/2025🍀 -
nick nieaktualnyNooo nadrobilam troche.
Mama ja tam nie wiem jak to promieniuje ogolnie to rzadko mnie zaboli.
Ewa wspolczuje ale dobrze wiesz ze masz nas wszystko dobrze bedzie. Zobaczysz :* a testami owu sie nie przejmuj. Jest tyle kobiet ktore niby nie maja owulacji a cudem w coaze zachodza.
A ja po pracy. Jakos taka spokojniejsza jestem dzisiam. Uwielbiam was dziewczyny. -
Dziewczyny zakończę mój dzień tym oto wpisem. Raczej mało optymistycznym... Tak jakoś to właśnie przeczytałam i mnie bardzo to poruszyło bo to sama prawda jest.
"Gdzieś tam, może daleko a może całkiem blisko, żyje sobie kobieta: ma 30 lat i jest bezdzietna. Wszyscy wokół dziwią się : "Jeszcze nie masz dzieci?" Jej odpowiedź jest trochę inna każdego dnia, ale zwykle to wymuszony uśmiech i powściągliwe: "Nie, jeszcze nie", wymówione z nerwowym śmiechem, tłumiącym frustrację.
"Nie chcesz chyba czekać w nieskończoność? Wiesz, że zegar biologiczny tyka” -mówi jej domorosły mędrzec, zadowolony ze swojej erudycji. Mędrzec odchodzi. Kobieta nadal się uśmiecha. Kiedy zostaje wreszcie sama, płacze...
Płacze, bo była w ciąży i poroniła już 4 razy.
Płacze, bo zaczęła się starać się o dziecko podczas nocy poślubnej, a to było 5 lat temu.
Płacze, bo jej mąż był wcześniej w małżeństwie, i tamta dała mu dzieci.
Płacze, bo rozpaczliwie pragnie in vitro, ale nawet nie może sobie pozwolić na depozyt.
Płacze, bo zrobiła wiele prób in vitro i wciąż nie ma dzieci.
Płacze, bo jej najlepsza przyjaciółka nie chce być surogatką. "To byłoby zbyt dziwne"-mówi.
Płacze, bo jej leki są przeciwwskazaniem dla ciąży.
Płacze, ponieważ ta kwestia powoduje kryzys w jej małżeństwie.
Płacze, bo lekarz powiedział, że jest zdrowa, ale w głębi duszy wie, że w niej jest problem.
Płacze, bo jej mąż obwinia siebie i poczucie winy sprawia, że ciężko z nim żyć.
Płacze, bo wszystkie jej siostry mają dzieci.
Płacze, bo jedna z jej sióstr, nawet nie chce patrzeć na dzieci.
Płacze, bo jej najlepsza przyjaciółka jest w ciąży.
Płacze, bo została zaproszona do innej na baby shower.
Płacze, bo jej matka wciąż pyta: "Dziewczyno, na co czekasz?".
Płacze, bo jej teściowie chcą być dziadkami.
Płacze, bo jej sąsiad ma bliźniaki i traktuje je jak gówno.
Płacze, bo patrząc na 16-latki, które „wpadły”.
Płacze, bo jest wspaniałą ciocią.
Płacze, bo już wybrała imiona.
Płacze, bo ma pusty pokój w swoim domu. Płacze, bo jest pusta przestrzeń w jej ciele.
Płacze, bo ma tak wiele do zaoferowania.
Płacze, bo jeszcze nie spotkała mężczyzny, z którym chcieliby razem przejść przez życie, a uważa, że samotne macierzyństwo z wyboru jest egoizmem.
Płacze, bo wie, że jej mężczyzna byłby świetnym tatą.
Płacze, bo wie, że byłaby wspaniałą matką, ale nie jest.
Gdzie indziej żyje sobie inna kobieta: 34 lata, pięcioro dzieci. Ludzie mówią do niej: "Pięcioro? Dobry Boże, mam nadzieję, że już skończyliście". A potem śmieją ... ponieważ wydaje im się to zabawne. Kobieta śmieje się też, ale nie na serio. Zmienia temat i tyle, bo jak wymusić czyjś szacunek. Gdy zostaje sama, płacze ...
Płacze, bo jest w ciąży z szóstym i czuje się presję, by ukrywać radość.
Płacze, bo zawsze chciała mieć dużą rodzinę i nie rozumie, dlaczego ludziom to przeszkadza.
Płacze, bo nie ma rodzeństwa i czuła się głęboko samotna jak dziecko.
Płacze, bo jej babcia miała 12stkę, a ona zawsze tak bardzo chciała być do niej podobna.
Płacze, bo nie może sobie wyobrazić życia bez swoich dzieci, ale ludzie traktują je jakby były karą.
Płacze, bo nie chce litości nad sobą.
Płacze, bo ludzie zakładają, to nie jest to, czego chciała.
Płacze, bo zakładają, że jest po prostu nieodpowiedzialna.
Płacze, ponieważ myślą, że nie ma prawa głosu.
Płacze, bo czuje się niezrozumiana.
Płacze, bo jest umęczona obroną swoich osobistych wyborów.
Płacze, bo ona i jej mąż są w stanie bez kłopotu utrzymać rodzinę, ale to nie ma to znaczenia.
Płacze, bo jest zmęczona "śmiesznymi" komentarzami.
Płacze, bo ona zajmuje się swoimi sprawami.
Płacze, bo chciałaby, by inni zajęli się swoimi.
Płacze, bo czasami wątpi się i zastanawia się, czy powinna przestać dwójkę dzieci temu.
Płacze, bo inni są prędcy w krytyce i powolni we wsparciu.
Płacze, bo jest chora od kontrolowania jej przez otoczenie.
Płacze, bo jej życie nie jest na pokaz.
Płacze, bo ludzie są nieuprzejmi.
Płacze, bo tak wielu ludzi wydaje opinie na temat jej życia prywatnego.
Płacze, bo wszystko, czego by chciała, to żyć w spokoju.
Jeszcze gdzieś żyje inna kobieta: 40 lat, jedno dziecko. Ludzie mówią do niej: "Tylko jedno? Nigdy nie chciałaś więcej?". "Jestem zadowolona z mojego jednego"- mówi spokojnie. Przećwiczyła tę odpowiedź więcej razy niż potrafi zliczyć. Więc mówi dość wiarygodnie. Nikt nigdy nie podejrzewa, że gdy zostaje sama, płacze ...
Płacze, bo jej jedyna ciąża to cud.
Płacze, bo jej syn wciąż prosi o brata lub siostrę.
Płacze, bo zawsze chciała co najmniej troje.
Płacze, bo jej druga ciąża musiała zostać rozwiązana, by ratować jej życie.
Płacze, bo jej lekarz mówi, że kolejna ciąża byłaby "wysokiego ryzyka".
Płacze, bo walczy o zdrowie swojego jedynaka.
Płacze, bo czasem jedno to więcej niż dwoje.
Płacze, bo jej mąż nawet nie dopuszcza myśli o kolejnym.
Płacze, bo jej mąż zmarł, a ona już nie znalazła więcej miłości.
Płacze, bo jej rodzina myśli, że jedno wystarczy.
Płacze, bo sprawy zawodowe sprawiają, że nie może odejść z pracy.
Płacze, bo czuje się egoistką.
Płacze, bo ma wciąż poważną nadwagę od czasu swojej pierwszej ciąży.
Płacze, bo jej depresja poporodowa było tak głęboka.
Płacze, bo nie wyobraża sobie, by przeżywać to ponownie.
Płacze, bo ma problemy z swoim organizmem i ciąża tylko to pogarsza.
Płacze, bo wciąż walczy z bulimią.
Płacze, bo miała histerektomię.
Płacze, bo chce kolejnego dziecka, ale nie może mieć.
Te kobiety są wszędzie. To nasze sąsiadki, przyjaciółki, siostry, koleżanki z pracy, kuzynki. Nie potrzebują naszych porad lub opinii. Ich łona są ich własnością. Uszanujmy to."milea.26, zuzi_c, MammaN lubią tę wiadomość
🍀 Czekamy na Ciebie 🍀
Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5⏳
🍀Planowane CC 11/02/2025🍀 -
nick nieaktualnyA wiecie co. Mialam pisac ze w ogole waga mi leci przed terminem @ nie wiem jakim cudem ale mam kg mniej niz wczoraj. I nie wiem czy to zasluga pracy czy czegos innego. Plus mam szyjke twarda i zamknieta. Nie wiem czy wysoko ale tak bym ocenila pol na pol... i cycki cuzje jakby mi mialy wybuchnac
Isaura81, MammaN lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNajra piekne to i prawdziwe ❤
Melcia ja tez Cie uwielbiam mysle jak wszsytkie ale blagam wyluzuj troche cholero jedna mała hahaha...!!!!
Te Twoje dwie kreseczki to bede ze 3 strony przeżywac .:*
Aha ! Podpisuje sie dłońmi ,stopami i czym popadnie za tym ze zdecydowanie w te dni zasysa... praktycznie wszystko zniknelo ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 22:54