Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Didi a gdzie Twój mąż pracuje? Może ty do niego jedź, nie masz takiej możliwości?
Póki nie ma bobaska to jesteś wolna jak ptak i mozesz lecieć
Moja rocznica wczoraj to jakaś porażka. Jak co roku, jakaś tradycja chyba. W pierwsza rocznice byłam tuż po porodzie, wyszłam z szpitala z mega anemią po długim i ciężkim porodzie sn. I tak jakoś co roku nic nam nie wychodzi. Obejrzeliśmy wczoraj swoje wesele do połowy, zamówiliśmy sushi, ale mąż co chwila biegał do kompa bo praca i coś tam musi. Młody bez humorku i jak w końcu usnął to myslałam że tatuś zajmie się mamusią ale tatuś jakoś nie miał ochoty. Bez sensu zupełnie. Smutno mi i źle...
Do tego wczoraj w robocie mnie moje gwiazdy koleżaneczki wkurwiły. Dzwonią z innej placówki czy ja dam rade sama przez tydzień od 7.30 do 18 jak mojej wspólpracownicy nie będzie, bo jedna z nich na wakacje jedzie (w lipcu miala 2 tygodnie, teraz w sierpniu 3), inna coś tam, a ja mam zapierdalac sama. Powiedziałam że nie ma opcji. Mogę zamykać wcześniej ale za frajer siedzieć nie będę, bo oczywiście mi za nadgodziny nikt nie zapłaci, tylko potem moge je odbierać po godzinie. Zart jakiś!Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Dzieńdoberek wszystkim Znowu żar... Agatko nie trzeba siedzieć teraz w Egipcie żeby narzekać na upały...
Ja się dziś odstrzeliłam w miętową sukienkę koronkową i wyglądam jak milion dolców
Przypominam, że dziś super długie zaćmienie księżyca, najdłuższe w XXI wieku. Zaczyna się o 21.30 i będzie trwało około 1h 42 min. Tak więc dziś obowiązkowy seks w plenerze!!! bierzcie kocyk, winko, koronkowe stringi i na pole
milea.26, aktap, Sandersik, didi123 lubią tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Hej dziewczyny. Ratujcie bo nie wiem co się dzieje a google tez niewiele pomaga. Od wczoraj mam uwidocznione żyły w pachwinach, na udach wręcz siatka, na zgięciach łokci i nawet pod okiem a od wzgórka łonowego nad biodro z prawej strony, idzie jedna taka ogromna i niebieska! Chyba tylko pośladki i plecy są czyste. Nic mnie nie boli, nie ma objawów po za tym, że one się nagle tak widoczne zrobiły! Jakbym miała niebieski barwnik zamiast krwi i bibułę zamiast skóry. Czy to początek żylaków? Ale wszędzie??Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
milea.26 wrote:Laski te bocki sie juz naradzily! I leca!!! Do Nas!!!
https://zappdaj.net/de803f39d63e2.jpg.html
Ja codzinnie jak do pracy jade przez wioske to mam kilka bocianów, wczoraj jeden tak nisko leciał że myslałam że go zdejme. Może dziudziusia mi niosł hę?
Amalia weź coś z diosminą połykaj. Upał może tak na Ciebie podziałąły. Lekarz nie wiem czy coś wymyśli ale pojść nie zaszkodzi.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Dziewczyny nie ukrywam, że trochę Wam współczuję. Kiedyś miałam chłopaka, byliśmy razem 5 lat... to już było coś poważnego, on otworzył swój biznes i całkiem go to pochłonęło. Siedział tam od rana do wieczora, ja szłam na 2 stopień studiów. Żeby móc z nim spędzać czas, przyjeżdżałam do niego do firmy i siedziałam w biurze na zapleczu bo chciałam chociaż być obok niego. Po 1 roku magisterki zapytałam czy w ogóle wie co ja studiuję... nie wiedział. Zaraz później się rozstaliśmy. Gdzieś w tym pędzie zgubiliśmy siebie i byliśmy sobie obcy. Byliśmy obok siebie ale nie razem.
Teraz moje życie wygląda inaczej. Poznałam mojego męża jak miał 100 zł na koncie, zero czegokolwiek... samochodu, mieszkania... no nic. Nigdzie nigdy nie był, dopiero co zaczynał pracę, wcześniej na garnuszku u mamy.
Moje pieniądze szybko się skończyły i zaczęło brakować na wszystko ale jakoś ciągniemy razem nasze życie. I wiecie co? Jestem bardzo szczęśliwa. Nikt mi tego nie zabierze. Tego nie da się kupić ani czymkolwiek zastąpić. Ja zarabiam mało ale wciąż więcej niż mój M. Mamy kredyt na 30 lat za mieszkanie ale radzimy sobie, a każdy dzień jest wyjątkowy. Oboje pracujemy 8h i czas który musimy spędzić osobno zawsze jest wypełniony tęsknotą. Nie wyobrażam sobie żeby to zamienić na cokolwiek innego. Ten spokój, który mamy w naszym małżeństwie, to że rozumiemy się bez słów, to że zawsze znajdujemy kompromis i to że jedno stawia drugie na 1 miejscu.
Nikt i nigdy w obliczu śmierci nie pomyśli o tym, że pracował za mało...
Konieczynka, Ewaaa, najra88, Applejoy, MissKathy92, Mama36 lubią tę wiadomość
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Konieczynka wrote:Didi a gdzie Twój mąż pracuje? Może ty do niego jedź, nie masz takiej możliwości?
Póki nie ma bobaska to jesteś wolna jak ptak i mozesz lecieć
Zależy gdzie go wyślą, różnie. Nie jestem wolna, bo mama. Ktoś musi jej pomagać, a nikt się do tego zbytnio nie pali. Teraz z Niemiec zjechał mój brat na 2 miesiące to mnie odciążył i faktycznie mam błogi spokój, bo wiem że on jest. Jak go nie ma to często zaglądam do niej, bo zakupy, bo do lekarza zawieść, bo w weekend coś trzeba zrobić, bo węgiel, bo drzewo. No po prostu nie mogę jej tak zostawić, bo bym się zamartwiała.
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
amalia wrote:Hej dziewczyny. Ratujcie bo nie wiem co się dzieje a google tez niewiele pomaga. Od wczoraj mam uwidocznione żyły w pachwinach, na udach wręcz siatka, na zgięciach łokci i nawet pod okiem a od wzgórka łonowego nad biodro z prawej strony, idzie jedna taka ogromna i niebieska! Chyba tylko pośladki i plecy są czyste. Nic mnie nie boli, nie ma objawów po za tym, że one się nagle tak widoczne zrobiły! Jakbym miała niebieski barwnik zamiast krwi i bibułę zamiast skóry. Czy to początek żylaków? Ale wszędzie??
Może pójdź do lekarza.Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnyJa Wczoraj widzialam 2 hehe wiec jednak sa blisko nie pomylily kierunkow haha.milea.26 wrote:Laski te bocki sie juz naradzily! I leca!!! Do Nas!!!
https://zapodaj.net/de803f39d63e2.jpg.html
Ewa89_89, milea.26, Applejoy, Kropeczka85 lubią tę wiadomość
[/url]
