Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Lh jest podobny do beta hcg i moze (ale nie musi) wyjsc pozytywny potwierdzajac ciazemilea.26 wrote:Laski nie wiem czemu ale zrobiłam sobie test owulacyjny...i co gorsza on wyszedł pozytywny! Dlaczego?? Przecież ja mam dziś 26dc, okres mam mieć za 3-4 dni. Możliwa jest w ogóle owulacja przed samym okresem?? Ale jaja, nigdy tak nie miałam.
Zrobiłam zdjęcie. Kreska testowa ciemniejsza niż kontrolna
https://zapodaj.net/4a52c716c29bb.jpg.html
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
Isaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
To nie tak ze nie bolalo. Ale bez tych wszstkich histeri i opowiesci o bolu nie do zniesienia.Mama360 wrote:Isaura cieszę się że nic Cię nie bolało. :*
Moze dlatego ze rodzialam juzIsaura l.37, 9 CS o 3 dziecko
HSG - drożne jajowody
Niedomoga lutealna
Zioła ojca sroki nr 3 -
no to w tym samym czasie bedziemy miały @. Razem czekamy. I na dodatek tak samo boli nas podbrzuszemilea.26 wrote:Laski nie wiem czemu ale zrobiłam sobie test owulacyjny...i co gorsza on wyszedł pozytywny! Dlaczego?? Przecież ja mam dziś 26dc, okres mam mieć za 3-4 dni. Możliwa jest w ogóle owulacja przed samym okresem?? Ale jaja, nigdy tak nie miałam.
Zrobiłam zdjęcie. Kreska testowa ciemniejsza niż kontrolna
https://zapodaj.net/4a52c716c29bb.jpg.html
trzymam kciuki :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 13:30
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Milea dawaj znać!!03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualny
-
Milea sprobuj zrobic ciazowy.
znam kilka osob ktorym owulacyjny wyszedl pozytywny w dniu spodziewanej @ i sie okazalo ze sa w ciazy:)
tak patrze na Twoj test ze masz lepszy w 26dc niz ja przy owulacji;pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2018, 13:59
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Teraz apteka na każdym rogu, także daleko po niego nie mamilea.26 wrote:Ja nawet nie mam testu ciazowego w domu.
Nie ma co sie nakrecac bo wiecie same jak rozczarowanie boli.
Jesli to naprawdę ciaza to okres po prostu nie przyjdzie i tyle:)
A tak poważnie to nie rób jak masz obawy. Masz rację, że jak ma nie przyjść to nie przyjdzie. Aczkolwiek uważam, że nie robilabys tego owulacyjnego jakbyś nie miała przeczucia, że coś może być na rzeczy...no ale cóż kobieta zmienną jest
zrobisz jak uważasz, kciuki i tak zaciśnięte :*
Księżniczka 2014
Królewicz 2009
21.03.2006 [*] 13tc -
Patka ja trzymam za Ciebie kciuki :*
U mnie dziś już oficjalnie pierwszy dzień cyklu i 7 cykl starań
Witam nowe koleżanki ja też z Podlasia
aktap lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Milea jak dla mnie na bank ciąza. Czytałam o tym.!!! Super!! Trzymam kciuki. Zaciśniete.
Ja mam chyba z 30 owulacyjnych i z 10 ciążowych. Mogę Ci szybko przesłać. Hihi8tydz - 22 mm 12tydz-54mm 16tydz-17cm synuś❤️ termin OM 11.04. Termin usg 3.04.
-
Hej, kurde, jestem tu nowa i długo mi zajęło, żeby wiedzieć gdzie napisać, w jakim wątku, temacie... heheheheheh pomocy! Chciałam się dowiedzieć czy którejś z Was udało się zajść po sono hsg? Jestem po "kuracji" clo+luteina 5 miesięcy, potem sono (wyszły drożne) i z tym faktem lekarz mnie zostawił, życzył powodzenia i że jak nie wyjdzie to nazywamy to bezpłodność idiopatyczna i pozostaje in vitro. Ciężko przeszłam przez ten okres starań. Bardzo źle czułam się po clo i luteinie: ogromne zawroty głowy, kołatania serca, mdłości. Mimo to nadal brałam, owulacja była i nic z tego nie wyszło. Jestem w drugim cyklu po sono (pierwszy to ten z badaniem sono). Nie wiem czy mam jeszcze jakieś szanse. To czekanie mnie wykańcza, chciałabym już nie chcieć drugiego dziecka, to by było prostsze. Z pierwszym dzieckiem pomogło clo za trzecim razem. Dziewczyny pocieszcie proszę, bo już nie wiem czy mam jakieś szanse
virgo
-
nick nieaktualnyGlupia pojechałam do apteki i kupiłam test haha:) i jedna krecha:) Zero jakiegokolwiek cienia:)
Także laski uczcie się na moim błędzie i nie róbcie tak jak ja:)
Zrobiłąm go, bo nigdy w takiej fazie cyklu nie miałam testu owulacyjnego pozytywnego. i to mi nie dawało spokoju. I nawet miałam cień cienia nadziei że może jednak coś jest na rzeczy... A jednak nie:)
Także nowy cykl przed Nami:)
