Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
milea.26 wrote:Podziwiam niektore z Was ze liczycie te dni po owulacji i czekacie aby tylko zrobic ten test...doszukujecie sie objawow...tylko po co? Zeby bardziej sie stresowac wszystkim, nakrecac? Przeciez to idzie sfiksowac od tego wszystkiego. Jesli bedzie Wam dane byc w ciazy to w niej bedziecie i tyle. A czas po owulacji mozna wykorzystac na fajny seks z mezem, gdzie juz nie ma z tylu glowy tego ze musicie sie bzykac bo juz po owulacji, a nie stresowac sie tym czy sie udalo czy nie...chodzic i myslec ciagle o tym...mi osobiscie byloby szkoda zycia na ciagle zamartwianie sie i myslenie czy moze tym razem sie udalo.
No ale wiadomo kazda robi jak uwaza:*
Ja nie chodzę i nie odliczam dni, tylko jak widzę, że okres się zbliża, np. apka pokazuje, że za 2 dni będzie, to robię sobie test. Jeden w miesiącu robię, chyba że wiem, że owulki nie było.
Ale na początku starań rzeczywiście robiłam często testy. Zaczynałam już na tydzień przed @
Im dłużej się starasz - tym luźniej podchodzisz do każdej @ i starańMalwa13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
W ogóle czemu co chwilę na forum komuś nie pasuje, że inne się martwią, stresują i próbują na siłę wcisnąć luz? Nie mamy się oceniać tylko wspierać! Równie dobrze ktoś inny, kto nie siedzi na tym forum mógłby mieć pretensje "a czemu Ty siedzisz na tym forum i niepotrzebnie czytasz i się nakręcasz". No taka prawda
zuzi_c, Paula 90, Malwa13, aktap, Applejoy, Mammi lubią tę wiadomość
-
Każda ma prawo przeżywać na swój sposób tu nie ma sensu mówić co i jak kto powinien przeżywać ten czas oczekiwania na @ jedne dziewczyny są taki a inne takie i już. Po to jest forum aby każda miała prawo wypowiedzi. Już kiedyś przecież o tym pisalysmy. Jedne są wyluzowane, a inne się stresują kazda jest inna i to jest piękne w tym wszystkim
Ania95, Malwa13, aktap, Applejoy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo wlasnie nie mialam...i chyba dlatego czasami mnie po prostu dziwi to ze niektóre z Was tak bardzo przezywaja ze nie udalo im sie zajsc w 2 czy tam 3 cyklu staran. Bo ja sama zaczynajac starania nawet nie myslalam o tym czy sie uda czy nie...bo mi lekarz wyraznie powiedzial ze u zdrowej pary ciaza powinna być do roku czasu i tego sie trzymałam. Moze ja jestem dziwna ze tak to odbieram wszystko...w koncu kazda na swoj sposob wszystko przezywa.
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
-
I ja też jestem panikara, tylko że po mnie nie widać praktycznie żadnych emocji, bo wszystko tłamszę w sobie i płaczę, gdy nikt nie widzi. Potem się otrzepuje i idę dalej. Ale nie polecam takiego toru to nie zdrowe.
Dla mnie ten cykl był troszkę gorszy niż poprzedni, bo miałam parę objawów (nie wiem czy faktycznych czy wmówionych - ale np. kawy do dziś nie piję i nie wiem czemu, śmierdzi mi, a tyle lat pięknie pachniała) to i większa nadzieja była. W pierwszym się nie nastawiałam i teraz też się już nie nastawiał, czekam, zrobię badania i będę czekać dalej. Może się doczekam, może nie, a co miesiąc pewnie kilka łez uronię jak przyjdzie @, bo będzie mi zwyczajnie przykro.zuzi_c lubi tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aktap wrote:Milea, ja nie widzę tutaj nic dziwnego Myślę, że każdy kto zaczyna się starać, chciałby mieć tą ciążę od razu... No, bo niby czemu miałoby się nie udać? Ja nie panikuję, czekam (na tyle cierpliwie, ile się da), no ale nie ukrywam, że chcialabym w końcu tą ciążę, mimo, że to 3 cykl starań...
Każda z nas by chciałaaktap, Malwa13 lubią tę wiadomość
Moje szczęście
Filip 20.05.2019, godz. 11:45
3500 g i 53 cm -
nick nieaktualnyMelunia masz do tego święte prawo. Zobacz przecież ja też dzisiaj robilam test jakby wyszedł to też bym wstawiala i się cieszyła. Też dopytuje dziewczyn o objawy i o to kiedy wychodza im testy. Mnie np. Perspektywa roku przeraża... wiadomo, że będę czekać ile trzeba, ale się boję
Mamy prawo się bać, przeżywać albo mieć w sobie luz. Każda z nas chyba chciałaby mieć luźne podejście przecież... .zuzi_c, Niezapominajka2 lubią tę wiadomość