Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Drobinka91 wrote:Hehe no jestem jestem, ale u mnie to rodzinne
ale niektóre zdjęcia i tak były robione w takim czasie, gdzie i tak byłam "mniejsza" niż jestem teraz :p
Nie ogarniam niektórych jeszcze na insta, ale Wy wszystkie jesteście śliczne!!!Drobinka91, didi123 lubią tę wiadomość
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
ja nie kojarze ktora jest ktora ale wszystkie piekne :)tylko melunie kojarze ale my to sie znamy z forum jakies 8 lat.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 09:22
Drobinka91 lubi tę wiadomość
-
Paula powiedz mi kochana jak szybko rana sie zagoila?
ja sie boje ... mamy pies byl kastrowany niedawno i tez tak szogunil ze bedac pod moja opieka zeskoczyl z kanapy puscil mu szew i mi sie krwia zalewal pedzilam z nim szybko do weta i zalozyl mu wtedy dodatkowe szwy.
moja to ogolnie grzeczna i spokojna typowy kanapowiec ale boje sie o nia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 09:27
-
nick nieaktualny
-
Malwa13 wrote:Jeśli z okazji urodzin mogę mieć jakieś życzenia sama dla siebie, to życzę sobie szybko szczęśliwego cyklu i wszystkim naszym staraczkom! Mamusiom zdrowych, bezproblemowych ciąż
Malwa13 lubi tę wiadomość
-
Nefre_ ms wrote:Gin i tak jest prywatnie, więc sama zbadałam sobie narazie progesteron, ale tylko jeden raz, a nie byłam pewna kiedy była owulacja, bo mój lekarz na urlopie.. , a na początku cyklu zbadam FSH, LH, prolaktyne i estradiol i z tymi wynikami pójdę na monitoring... Kupiłam sobie jeszcze zioła Ojca Sroki nr 3 i będę przynajmniej COŚ robić, bo brak działania mnie wkurza..
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:tzn na szczescie to nie ropa ona ma poprostu sluz przezroczysty. mielismy juz raz taka sytuacje i dostala zastrzyk.. przeszlo. byl dlugi czas spokoj. przy tej cieczce chcielismy ja dopuscic i wtedy po porodzie sterylizowac.. ale nie pozwolila sie dopuscic. kurde bede musiala jej to zrobic i to teraz na dniach jak tylko bedzie to mozliwe w obecnym stanie a jestem sama przez 3 tyg bez auta zdana na łaskę innych
ale masz racje... wazniejszy pies ktory jest jak druga córka niz strach o zabieg i po zabiegu.
A po co chcesz dopuścić? Ciąża u suki powoduje tylko wyniszczenie. Ja w schronisku pracowałam wiele lat, widziałaś ile w schroniskach jest rasowych psów, bo ktoś dopuścil bez znajomości genetyki i dziedziczenia cech i teraz pies jest agresywny albo chory bo pradziadkowie tacy byli?
Odradzam dopuszczanie suki dla własnego widzimisię. To tylko krzywda dla psaaktap, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDaffi wrote:Paula powiedz mi kochana jak szybko rana sie zagoila?
ja sie boje ... mamy pies byl kastrowany niedawno i tez tak szogunil ze bedac pod moja opieka zeskoczyl z kanapy puscil mu szew i mi sie krwia zalewal pedzilam z nim szybko do weta i zalozyl mu wtedy dodatkowe szwy.
moja to ogolnie grzeczna i spokojna typowy kanapowiec ale boje sie o nia.
Rana była zasklepiona mocno już na drugi dzień, zagoiło się w tydzień i szwy mieliśmy rozpuszczalne -
Paula 90 wrote:Rana była zasklepiona mocno już na drugi dzień, zagoiło się w tydzień i szwy mieliśmy rozpuszczalne
dzieki za informacje.Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:ojej co sie dzieje kochana?
każda leczą inne leki i też mają dylemat.
przynajmniej zaraz popatrzę na dzidziusia na usg. Oby tylko to mu nie zaszkodziło. Tyle leków ;(
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mammi Na pewno lekarze wiedza co robia. pomogą wam. Biedna ale Ci sie naraz przyplatalo. napatrz sie na dzidziulka... wyplacz partnerowi jesli ma Ci to pomoc.
powodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 09:50