X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Nowe staraczki 2018r.
Odpowiedz

Nowe staraczki 2018r.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najra88 przeniesiemy Ci szczęście pldona kobieto!!! :)

  • najra88 Autorytet
    Postów: 484 298

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Babka:
    Może i troche o to chodzi ale jednak w Polsce nikt nie czekałby 3 lata żeby wysłać mnie na HSG (przynajmniej tak mi się wydaje). Po 3 latach chodzenia do tej samej lekarki i proszenia o jakieś badania, usłyszałam że ona nie wie co ze mną począć po czym wypisała receptę na metformine na pół roku zażądała 80EUR za tą usługe i powiedziała "bye"...

    Dlatego zwlekaliśmy z kliniką bo oprócz spraw życiowo-finansowaych długo szukaliśmy i zastanawialiśmy się jaką klinikę wybrać.

    Dużym zrozumieniem wykazało się za to moje szefostwo, bo po rozmowie z szefową usłyszałam że nie ma znaczenia że nie wyrobiłam się z pracą przez dużą ilość nieobecności bo ona wie że teraz zajmują mnie sprawy dużo ważniejsze :)

    melunia91,Taka_Babka:
    Z życia wzięte:
    Nie pierz, nie gotuj, nie sprzątaj przez tydzień. Szybko się nauczył że same się takie rzeczy nie robią :)

    Marza89:
    Dziękuje, naprawde miło jest usłyszeć dobre słowo.

    Starania o pierwsze dziecko od 2014 z przerwą między 2019 i 2023

    ♀️ PCOS, mięśniaki macicy, niewydolność ciałka żółtego; pomniejszony i słabo funkcjonujący lewy jajnik po operacji

    12/2017 i 06/2023 cb

    07/09/2023 – otwarta miomektomia (usunięte dwa mięśniaki ~6cm) i cystektomia (usunięta torbiel endometrialna lewego jajnika ~9cm)

    ♂️ 2018 - morfologia nasienia 2% prawidłowych; 2023 - morfologia 4%

    Start IVF/ICSI kwiecień 2024

    ▫️02/04 - start stymulacji 💉
    ▫️12/04 - punkcja; pobrano 30 🥚; ryzyko OHSS
    ▫️18/04 - mamy 8❄ 🥰

    FET maj ⏳
  • Taka_Babka Autorytet
    Postów: 552 110

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najra88 no nie wiem czy w polsce tyle się nie czeka. Gdzieś tam w watkach innych czytałam ze się dziewczyny same upominają. Ja mojego zapytam na wizycie co o tym myśli. Choc On uważa że to głowa robi duży problem. Same się zamartwianie nie pomaga.

    9 cs
    cykl 32 dni
    Letrox, Bromergon , ovarin, kwas foliowy metylowany, ovitrelle
    Polip, mięśniak
    Homocysteina za wysoka
    Mąż- morfologia 4% fertilman plus, maca, wit C
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pewnie że główka robi swoje...
    Najra na pewno w końcu sie uda...
    Tak jak każdej tutaj xD

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marza89 wrote:
    O kurde! To musiał nieźle nabroić skoro doprawadził Cię do takiego stanu...
    Ułoży się :*
    Niestety , ale ja nie wierzę że się ułoży. To trwa od lat. 13 lat razem mieszkamy i z czasem jest tylko gorzej. Ja mam tego dość , nie jestem szczęśliwa i koniec. Zazdroszczę Wam czytając jak się kochacie z mężami , u mnie nie ma tego ani dosłownie ani metaforycznie.
    Ale ja się nie przejmuje. To ja utrzymuję właściwie dom i poradzę sobie także z trójką dzieci sama. Wiem, że dochodzącym ojcem b dzień lepszym niż na co dzień, bo może wtedy się będzie starać, a nie mieć wszystkich w dup** i myśleć tylko o sobie-pepek świata pierd*****. Straszne , ale prawdziwe. Ja mam prawo do szczęścia, z nim to niemożliwe.
    Sorki ale musiałam to z siebie wyrzucić.

    Marza89 lubi tę wiadomość

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Niestety , ale ja nie wierzę że się ułoży. To trwa od lat. 13 lat razem mieszkamy i z czasem jest tylko gorzej. Ja mam tego dość , nie jestem szczęśliwa i koniec. Zazdroszczę Wam czytając jak się kochacie z mężami , u mnie nie ma tego ani dosłownie ani metaforycznie.
    Ale ja się nie przejmuje. To ja utrzymuję właściwie dom i poradzę sobie także z trójką dzieci sama. Wiem, że dochodzącym ojcem b dzień lepszym niż na co dzień, bo może wtedy się będzie starać, a nie mieć wszystkich w dup** i myśleć tylko o sobie-pepek świata pierd*****. Straszne , ale prawdziwe. Ja mam prawo do szczęścia, z nim to niemożliwe.
    Sorki ale musiałam to z siebie wyrzucić.
    Soryyy że to pisze, ale jak się czujesz z nim nieszczęśliwa to po co z nim siedzisz??
    Kolejne dziecko z nim... Mam nadzieje ze chociaż jest dobrym ojcem bo inaczej wpadne i wciry mu daam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2018, 18:20

    aktap, Applejoy lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze tylko szkoda dzieciątka. Niestety dziecko nie naprawi nigdy relacji z partnerem... A może to hormony działają? Przemyśl sobie wszystko na spokojnie...

  • Taka_Babka Autorytet
    Postów: 552 110

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia wrote:
    Soryyy że to pisze, ale jak się czujesz z nim nieszczęśliwa to po co z nim siedzisz??

    Kropeczka85
    A mnie nasuwa się pytanie to jak z bycia nieszczesliwą jestes w 7 tyg ciąży? Czysta ciekawość. My sie kuźwa kochamy czysta i szerą miłościa i dziecka nie mozemy miec to moze trzeba w drugą strone iść?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2018, 18:20

    aktap lubi tę wiadomość

    9 cs
    cykl 32 dni
    Letrox, Bromergon , ovarin, kwas foliowy metylowany, ovitrelle
    Polip, mięśniak
    Homocysteina za wysoka
    Mąż- morfologia 4% fertilman plus, maca, wit C
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melunia91 wrote:
    Kurcze tylko szkoda dzieciątka. Niestety dziecko nie naprawi nigdy relacji z partnerem... A może to hormony działają? Przemyśl sobie wszystko na spokojnie...
    Właśnie a może to hormony?

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już dawno się rozejść chciałam, ale raz , że dzieci mi jednak trochę szkoda , bo wiadomo że i tak by sprawę przeżyły. Po drugie on nie chce odejść bo przecież tyle lat we mnie inwestował , a teraz są tego efekty to co sobie będzie od gęby odbierał.
    Niestety melunia to nie hormony. I bez nich było tak samo. Tego dziecka chciałam dla siebie i dzieci , a nie dla niego . Zresztą tak w ogóle to się nie cieszy i miał nadzieję , że źle się to skończy. Wielkie ale ma do mnie, że mu pozwoliłam wtedy do końca i teraz ta ciąża to moja wina...ach szkoda gadać. Mam wspaniale dzieci i to dla mnie najważniejsze , resztę mam głęboko w poważaniu .

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po prostu nie rozumiem pewnych spraw... Albo po prostu jestem za głupia na nie....

    Jak ja bym czuła sie nieszczęśliwa od lat dawno bym gościa olała... Bo to męczarnia dla cb i dzieciaczków...
    Dzieciaki by wszystko zrozumiały z czasem...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2018, 18:25

    aktap, milea.26 lubią tę wiadomość

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia wrote:
    Ja po prostu nie rozumiem pewnych spraw... Albo po prostu jestem za głupia na nie....

    Jak ja bym czuła sie nieszczęśliwa od lat dawno bym gościa olała... Bo to męczarnia dla cb i dzieciaczków...
    Wiem. Wiele ludzi mi to mówi. Ale wiesz jak przyszło co do czego to płacz, lament , że on się zmieni, wszystko naprawi , na rękach będzie nosił a wtedy wszyscy : może jednak dasz mu szansę, wiesz bo dzieci i w ogóle...
    I tak jest w kółko.

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inwestował? O matyldo no to teraz ma kurę do składania złotych jaj... No ale coż. Jakby mi facet powiedział że dziecko specjalnie zrobiłam i że to moja wina to by w pysk dostał.

  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Babka wrote:
    Kropeczka85
    A mnie nasuwa się pytanie to jak z bycia nieszczesliwą jestes w 7 tyg ciąży? Czysta ciekawość. My sie kuźwa kochamy czysta i szerą miłościa i dziecka nie mozemy miec to moze trzeba w drugą strone iść?
    Kochana ja pragnęłam moich dzieci jak i tego! Z całego serca. On mi do tego nie potrzebny :)

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny koniec tematu bo to mnie boli strasznie. Musiałam z siebie wyrzucić bo komu... Najgorsze że mój syn to wszystko widzi i sam nie może uwierzyć co jego ojciec wyprawia, a ma niecałe 9 lat!!!!!

    Melunia i za to i za wiele innych tekstów uwierz mi , że lalabys po gębie non stop!

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Wiem. Wiele ludzi mi to mówi. Ale wiesz jak przyszło co do czego to płacz, lament , że on się zmieni, wszystko naprawi , na rękach będzie nosił a wtedy wszyscy : może jednak dasz mu szansę, wiesz bo dzieci i w ogóle...
    I tak jest w kółko.
    Wybacz ale swoje przeszłam w życiu... I naprawie cb nie rozumiem...
    BYć z kimś dla dzieci... Niee....
    Lepiej byś sb poradziła sama a nie z nim....
    Zmieni się, naprawi ... hmmm gadka szmatka .... Zresztą gówno prawda wiem z dośw...

    Kropeczka85, Marza89, milea.26, Applejoy lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Dziewczyny koniec tematu bo to mnie boli strasznie. Musiałam z siebie wyrzucić bo komu... Najgorsze że mój syn to wszystko widzi i sam nie może uwierzyć co jego ojciec wyprawia, a ma niecałe 9 lat!!!!!

    Melunia i za to i za wiele innych tekstów uwierz mi , że lalabys po gębie non stop!

    Boli wiadome...
    Chcesz sie wygadać to normalna sprawa...
    Jesteśmy dla cb w każdej chwili :*

    Kropeczka85 lubi tę wiadomość

  • Marza89 Autorytet
    Postów: 1495 1772

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropeczka85 wrote:
    Już dawno się rozejść chciałam, ale raz , że dzieci mi jednak trochę szkoda , bo wiadomo że i tak by sprawę przeżyły. Po drugie on nie chce odejść bo przecież tyle lat we mnie inwestował , a teraz są tego efekty to co sobie będzie od gęby odbierał.
    Niestety melunia to nie hormony. I bez nich było tak samo. Tego dziecka chciałam dla siebie i dzieci , a nie dla niego . Zresztą tak w ogóle to się nie cieszy i miał nadzieję , że źle się to skończy. Wielkie ale ma do mnie, że mu pozwoliłam wtedy do końca i teraz ta ciąża to moja wina...ach szkoda gadać. Mam wspaniale dzieci i to dla mnie najważniejsze , resztę mam głęboko w poważaniu .
    Kropeczko kochana, nie mnie Ci radzić, ale w tym wszystkim najważniejsze jest byś była szczęśliwa i dzieciom niczego nie zabrakło... Jeśli jesteś przekonana, że tak będzie lepiej, że dasz sobie radę to musisz w końcu coś zrobić...
    Nie zazdroszczę, trzymam kciuki i życzę powodzenia :*

    Kropeczka85 lubi tę wiadomość

    Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
    Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
    jon7a04.png
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phia wrote:
    Wybacz ale swoje przeszłam w życiu... I naprawie cb nie rozumiem...
    BYć z kimś dla dzieci... Niee....
    Lepiej byś sb poradziła sama a nie z nim....
    Zmieni się, naprawi ... hmmm gadka szmatka .... Zresztą gówno prawda wiem z dośw...
    Masz rację w 100%. Ja się łudziłam mimo wszystko. Dwa razy terapia małżeńska. Wie w czym jest problem ale tego nie zmienił. Za to ja zrobiłam to co mi kazano. Odpuściłam, olalam bo przecież nie mam wpływu. To jego wina w 90% co się dzieje w związku. Więc teraz po prostu żyjemy obok , a nie razem i trudno... Staram się mu obrzydzać pewne sprawy licząc , że w końcu sam zdecyduje odejść, bo w przeciwnym razie zgotowałby nam piekło. A tego dla siebie i dzieci nie chcę.

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
  • Kropeczka85 Autorytet
    Postów: 939 1067

    Wysłany: 6 lipca 2018, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje <3
    Wiem, że zawsze mogę na Was liczyć! Dlatego tu jestem. Bez znajomych i przyjaciół nie dałabym rady.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2018, 18:33

    atdc2n0aos8g2xt8.png
    Księżniczka 2014
    Królewicz 2009
    21.03.2006 [*] 13tc
‹‹ 78 79 80 81 82 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ