Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć amalia
Z pewnością wszystko będzie dobrze Działajcie regularnie
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Amalia witamy serdecznie
Ja dziś mam kijowy dzień brzuch mnie boli, chyba organizm domaga się okresu a ja go blokuje dupkiem 
jakbym nie brała to pewnie znowu bym miała cykl 22 lub 23 dni dziś już biorę ostatnia tabse i może jeszcze jutro i pojutrze przetrzymam bez okresu A w poniedziałek do roboty pójdę z falą czerwoną 
mam nadzieję że dam radę
Ale tu cisza chyba wszystkie dorwaly mężów na seksy na stole 
ładnie ładnie działajcie cały weekend A za dwa tygodnie widzę dużo || 
Malwa13 lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyLaski, ja już po wizycie. Owu była. To na plus.
Wyniki lekarka mówi, że są spoko.
Całkowicie olała moją sugestię, że może coś jest nie tak bo mam brązowe plamienia zamiast miesiączki. Kiedy wspomniałam, że lekarz stwierdził u mnie jak byłam młodsza za cienkie endometrium powiedziała mi, że to niemożliwe bo mam "estrogenową budowę ciała, duży biust, szerokie biodra" i nawet tego nie sprawdziła mimo że robiła USG.
Chyba muszę pójść gdzieś indziej na konsultację. Bo według niej wszystko jest ok i dziwne jest, że jeszcze nie zaszłam. Dzięki za info...
Ehhh, najważniejsze że owu była. Myślałam, że nie ma, bo nie było skoku i nic nie bolało. -
nick nieaktualnyA ja będę dzisiaj świętować bo mój Luby zdał prawko i jak tylko odbierze plastikowy dokument będę miała kierowcę już kupiłam szampana i teraz myślę co na kolacje zrobić.
Co do weekendu to jutro muszę pojechać kupić jakieś buty bo wstyd w tych moich wycieruchach chodzić a potem to spontan. W niedzielę za to leżakowanie do południa
madzikow lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoja lekarka mi powiedziała że plamienie to nie miesiączka i oznacza że coś jest nie tak. Może warto iść gdzie indziejPaula 90 wrote:Laski, ja już po wizycie. Owu była. To na plus.
Wyniki lekarka mówi, że są spoko.
Całkowicie olała moją sugestię, że może coś jest nie tak bo mam brązowe plamienia zamiast miesiączki. Kiedy wspomniałam, że lekarz stwierdził u mnie jak byłam młodsza za cienkie endometrium powiedziała mi, że to niemożliwe bo mam "estrogenową budowę ciała, duży biust, szerokie biodra" i nawet tego nie sprawdziła mimo że robiła USG.
Chyba muszę pójść gdzieś indziej na konsultację. Bo według niej wszystko jest ok i dziwne jest, że jeszcze nie zaszłam. Dzięki za info...
Ehhh, najważniejsze że owu była. Myślałam, że nie ma, bo nie było skoku i nic nie bolało.
-
Paula dziwna ta ginka... przejdź się gdzieś indziej z tym I jeszcze tłumaczenie że dziwne że jeszcze nie zaszłas? No to chyba znaczy że jest coś na rzeczy, szczególnie jak powiedziałaś że miałaś już przygodę z cienkim endo
Powinna to sprawdzić a nie mówić że to jest ok...Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyPaula, raczej zmień lekarke.ja sobie obiecałam że będę olewana Przez jednego lekarza, idę do drugiego i tak Do skutku. W końcu kurcze płacimy za to a uważam że najlepsze przeczucie mamy my. Mówiłam że coś nie tak jest.. To kazali mi się wyluzowac i nie myśleć. Przy tej prolaktynie to sobie mogłam tak wyluzowac ze 3 lata jeszcze... A tak wiem!
madzikow lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZmien może akurrat trafisz na fajnego ginPaula 90 wrote:Dzięki Dziewczyny, tak sobie myślałam o zmianie a teraz mi potwierdziłyście.
Ja mam wrażenie, że ona mnie jak zło konieczne traktuje normalnie.
Nalałam sobie winka i będę oglądać bajki Może Piękna i Bestia?
oo to biore 2 flaszke i lece
-
Pewnie że zmien- Mama36 ma rację, płacimy za to, to my jesteśmy najważniejsze i nasze przeczucia mają być sprawdzane a nie olewane!!!Paula 90 wrote:Dzięki Dziewczyny, tak sobie myślałam o zmianie a teraz mi potwierdziłyście.
Ja mam wrażenie, że ona mnie jak zło konieczne traktuje normalnie.
Nalałam sobie winka i będę oglądać bajki Może Piękna i Bestia?
My też wieczorkiem też sobie winko trzasniemy ale narazie mój mąż pomaga swojej teściowej robić soczek z wiśni bo dla niej zbieraliśmy dziś
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Kasiulka90 wrote:Aha, dziewczyny, mnie bardzo pomaga rozmowa. Pomijając najważniejsze - TO FORUM To powiedziałam o staraniach moim wszystkim przyjaciółkom, najbliższym koleżankom, teraz czasem nawet osobom postronnym mówię. Czuję się w ten sposób ważna - uświadamiam im, jak sytuacja wygląda. Wydaje mi się, że dam im do myślenia i dzięki mnie nie będą brały tabletek anty ani zwlekały z decyzją o dziecku. Mam wrażenie, że teraz wszyscy wykształceni ludzie mogliby spokojnie dużo wcześniej podchodzić do starań, a odwlekają to w czasie. Później przeżywają i są w gorącej wodzie kąpani!
Ja też tak robię uświadamia ludzi, że to nie takie proste i mowie, żeby sie nie starali tylko najlepiej jak zalicza wpadkę 
za około rok większość moich znajomych ma zamiar starać się o pierwsze dziecko. Jestem ciekawa czy też kogoś z nich spotka ten sam problem.
-
Kochana ginek ma Cię prowadzić i pomagać a nie wprowadzać w taki stanPaula 90 wrote:Dzięki Dziewczyny, tak sobie myślałam o zmianie a teraz mi potwierdziłyście.
Ja mam wrażenie, że ona mnie jak zło konieczne traktuje normalnie.
Nalałam sobie winka i będę oglądać bajki Może Piękna i Bestia?
Zmień koniecznie, zmiana na pewno wyjdzie na dobre :*
Paula 90 lubi tę wiadomość
Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
-
Hej Witam się ponownie po zbiorach tych pieprzonych porzeczek
I taki problem mój na dziś: trzy dni miałam śluz jakby plodny gdzie się zastanawiałam czy to śluz czy żołnierze mężusia. Teraz od wczoraj sucho a temp w miejscu. Czy ovu mogła być czy marne-szanse jak mawiają . Szyjkę pomacalam miękka, ale raczej zamknięta i nie aż tak wysoko.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
