Nowe staraczki 2018r.
-
WIADOMOŚĆ
-
Marza89 wrote:Dokładnie! Mi każdy powtarzał miniesz pierwszy trymestr, wymioty miną a tu dupa... Gdzie ten złoty okres ciąży ja się pytam!? Haha
Byle do przodu haha
Mama buziaki dla Ciebie i fasolki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 12:06
Marza89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mammi wrote:Mama, Marza jak Wasze samopoczucie?
-
nick nieaktualnyMarza89 wrote:U mnie raz lepiej raz gorzej, nigdy nie wiem czy też dzień będzie spokojny haha przedwczoraj wymiotowalam 5 razy z czego 3 do kosza w pracy a dwa w aucie jak mnie Mąż zawozil i przywoził haha a wczoraj ani razu! Dziś już się zaczęło więc zobaczymy jak będzie do końca dnia... Najbardziej zaczyna mnie martwić, że nadal ważę mniej niż przed ciążą przez te wymioty...
Wagą się nie przejmuj Dziecko i tak wyciągnie z Ciebie to co najlepsze A zawsze są jakieś "zapasy"..
A piłaś herbatę z imbirem?
Marza89 lubi tę wiadomość
-
Marza89 wrote:U mnie raz lepiej raz gorzej, nigdy nie wiem czy też dzień będzie spokojny haha przedwczoraj wymiotowalam 5 razy z czego 3 do kosza w pracy a dwa w aucie jak mnie Mąż zawozil i przywoził haha a wczoraj ani razu! Dziś już się zaczęło więc zobaczymy jak będzie do końca dnia... Najbardziej zaczyna mnie martwić, że nadal ważę mniej niż przed ciążą przez te wymioty...
-
nick nieaktualnyABI90 wrote:Phia ja też trzymam bardzo bardzo mocno kciuki Jeju co za dni ostatnio... Cały czas zabiegana. Ja się zbliżam chyba do końca tego cyklu,dzisiaj zauważyłam mini plamienie i myślę że mogę stwierdzić że był bezowulacyjny. Widać w tym cyklu organizm nie był gotowy po cb. Zaczynamy znowu starania a w październiku wizyta także trzeba walczyć, planuję w tym miesiącu powtórzyć badania Zobaczę czy nie rozregulowały się hormony tarczycy prolaktyna i jak wygląda progesteron.
-
nick nieaktualnyABI90 wrote:U mnie dzisiaj 28 dc więc tak porównywalnie do tych od kiedy biorę leki Ostatnio nie przekraczałam 30 dni nie licząc cyklu sierpniowego. Matkoo ja zeszłam przy tych leków o połowę... Zanim zaczęłam leczenie to nawet ponad 60 dni a teraz 30 Aaaa i przy metforminie schudłam już prawie 4 kg. Jeszcze zmiana diety, bardzo bym chciała wprowadzić odpowiednią przy insulinooporności ale obawiam się że jestem za słaba... Głowa do góry i walczymy dalej Lekarz kazał dopiero we wrześniu się starać a w październiku przyjeżdżać w ciąży
-
Marza89 wrote:Bleeeee imbir odpada, próbowałam na różne sposoby i nic, tylko gorzej było... Migdały, krakersy też próbowałam
Schodzę powoli z Duphastonu jeszcze tylko jutro 1 tabletka i koniec
Od tygodnia biore Prenatal Duo
Mamii dobrze że z dzidzią wszystko ok Życzę zdrówkaMammi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobra jednak nie wytrzymałam i zrobiłam test. Trochę to wina męża bo strasznie mnie z tym męczy i prosił bym już zrobiła ale nie widziałam sensu bo dzisiaj dopiero 22dc. No ale jednak spontanicznie zrobiłam, co prawda z drugiego moczu a tam lekki cień. Oby to nie był fałszywy cień. Do męża zadzwoniłam a on już mnie wygania na betę. Jutro jeszcze raz sobie powtórzę z pierwszego moczu.
Daffi, Nefre_ ms, Ania95, didi123, Menka888, Kaga, MissKathy92, Meluśka, Malwcia89 lubią tę wiadomość
-
almond97 wrote:Dobra jednak nie wytrzymałam i zrobiłam test. Trochę to wina męża bo strasznie mnie z tym męczy i prosił bym już zrobiła ale nie widziałam sensu bo dzisiaj dopiero 22dc. No ale jednak spontanicznie zrobiłam, co prawda z drugiego moczu a tam lekki cień. Oby to nie był fałszywy cień. Do męża zadzwoniłam a on już mnie wygania na betę. Jutro jeszcze raz sobie powtórzę z pierwszego moczu.
Super myślę, że już można gratulować
Kolejna, która ledwo dołączyła a już w ciąży -
nick nieaktualny